ďťż
 
 
 
 

Wštki


Ochrona "życia" poczętego



Loki Lyesmyth - Pon 02.04.2007, 15:15:33
" />Co sądzicieo aborcji
czy waszym zdaniem kobieta ma prawo decydować o tym czy chce lub m,oże donieśc dziecko?
czy może jesteście za totalnym usunięciem takiej możliwości?
czy wg was życi liczy sie od chwili poczęcia czy innej?
prosze o w maire szerokie komentarze sam wygłasze swoja opinie wtedy kiedy uda mi się ja sformółować na tyle by w maire możliwośc nikogo nie obrażać

dodatkwo chiałbym poruszyć kwesti antykoncepcji
pod każdym względem




Oress - Pon 02.04.2007, 15:49:52
" />Ale oczywiście że jestem za aborcją, ale w granicach takich jakie są w obecnej konstytucji.
Na prawdę niszczy mnie psychicznie fakt że banda debili kierowana tylko i wyłącznie głosami przyszłych wyborców ma decydowac czy kobieta ma prawo do życia czy nie, bo w przypadku zmiany konstytucji kobieta nie będzie miała prawa usunąc dziecka nawet w przypadku jeżeli będzie to zagrażało jej życiu- i teraz się pytam pana Giertycha i reszty- a co się stanie z dzieckiem w przyszłości gdy jego matka umrze podczas porodu hmm? dom dziecka? świetna perspektywa...
Wprowadzenie tej zmiany spowoduje jedynie rozszeżenie się czarnego rynku adopcji w Polsce, a to na pewno nie zlikwiduje problemu.
Druga sprawa- wiara, idioci z lpr kierują się swoją ideologią stricte katolicką, ale nie raczyli oczywiście zauważyc że w Polsce jest także SPORO niewieżących...
Heh śmieszy mnie też fakt że największymi przeciwnikami aborcji w naszym kraju są starsze babcie, czyli osoby którym już ciąża nie grozi, niestety takie są realia...

Cytuj:



Arthas - Pon 02.04.2007, 17:54:52
" />Ja myślę, że aborcja nie powinna być zakazana, każda kobieta ma swoją moralność, ma prawo do podjęcia decyzji, i powinna mieć wybór. W końcu takie np. nieszczęśliwe ofiary gwałtu (załóżmy że do tego nieletnia) dziecko zmieni im całe życie, i jeśli naprawdę nie ma innego wyjścia to taka dziewczyna musi mieć wybór. Być może jest ateistką i nie krępuje jej wiara.

Antykoncepcja: to zależy...jeśli ktoś jest katolikiem i chce przestrzegać swoich zasad wiary to nie będzie jej stosował...

Cytuj:



Sinthael - Pon 02.04.2007, 18:47:03
" />Nie jestem za aborcją, bo uważam, że to morderstwo takie jak zabójstwo innego człowieka i powinno być karane.

Cytuj:




Badrock - Pon 02.04.2007, 18:51:39
" /> Khelben napisał(a):



Loki Lyesmyth - Pon 02.04.2007, 19:03:19
" />a niby skad wies ze to dziecko bedzie chialo zyć?
myślisz że będac dzieckime upośledzonym obciąza sie tylko rodzine?
GÓWNo czy ty wiedziałes kiedyś szkołe specjalna?
czy ty masz na codzien kontakt z tymi dziecim chociarz na poziomie umołżiwiajocym sklasyfikowani ich szczescia szczególnie jak sie ich pobije itp??
napewno nie

antykoncepcja jest jednyum ze sposobów na zwalczenie aborcji o czym świadczy cała skandynawia

ale my o to żyjemy w pięknym "katolickim" kraju bwana urwa mać
prezerwatywa zła
prezerwatywa zabójcza
zamiast uczyć sie o antykonepcji , stosowania etc. to my sie uczymy dlaczego nie wolno z niej krozystać

w szwecj środku antykoncepcyjne sa refundowana a tu byle gumka dyche kosztuje

kalendazyka mam uzywać?
ja jako mezczyzna czuje ze ten s[posob jest do dupy delikatnie rzecz ujmujac
liczyc dni powiadaci? pomylic sie jest naprawde latwo,. to raz
ja jako merzczyna nie mam zadnego wplywu na to bo dziewczyna moze mi nie powiedziec albo sie pomylic w lieczni (wogle pytanie "jesteś w dniach płodnych czy bezpłodnych?? ^^ ludzziieeeeee) i co wtedy?
moge oczywiściwe okazać sieę wyrodnym ojcem i dziecko zostawić na barkach matki
ale jeśłi nie chce to musze sie pogodzić na ruletke?
BHA!

a dla wszystkich antyfanów aborcji mówici ze dom dziecka jest gut?
wybierzcie sie tqm kiedyś



Oress - Pon 02.04.2007, 19:28:31
" /> Badrock napisał(a):



Saiya-jin - Pon 02.04.2007, 19:50:12
" />Uważam aborcję za morderstwo, niemniej jednak jestem w stanie zaakceptować ją w granicach wyznaczanych przez obecną konstytucję. Ponoć ta nowa zmiana, nie miała wprowadzać pod tym względem zmian.
Legalizacja aborcji spowodowałaby traktowanie jej jako rodzaju późnej antykoncepcji. Zresztą wiele kobiet tak ją traktuje. Zabijają swoje dzieci bez żadnych skrupułów. Nie mówcie o tym, jak można decydować za kogoś w takiej sprawie, bo równie dobrze mógłbym zapytać, jak można decydować za kogoś w sprawie zabicia uciążliwego sąsiada.
Nazywajmy rzeczy po imieniu. Zabójstwo to zabójstwo, a aborcja nim jest.
Żeby było jasne, to nie jest sprawa wiary, tylko zwykłej, ludzkiej przyzwoitości.



Oress - Pon 02.04.2007, 19:58:05
" /> Cytuj:



Saiya-jin - Pon 02.04.2007, 20:00:54
" /> Cytuj:



Orish - Pon 02.04.2007, 20:19:43
" />Co do tego, że aborcja jest zabójstwem, nie ma wątpliwości. Patrząc przez pryzmat wartości chrześcijańskich, jest to grzech ciężki, śmiertelny. Niezależnie od okoliczności, nie ma dla niego wytłumaczenia.
Jednakże z punktu widzenia prawa jestem jak najbardziej za dopuszczaniem aborcji na obecnych zasadach. Moje stanowisko wywodzi się z przemyśleń na temat roli prawa w państwie. A jego podstawową funkcją jest utrzymanie porządku i ładu społecznego. I tu jest różnica między zabójstwem człowieka narodzonego a aborcją. Człowiek po narodzinach staje się częścią społeczeństwa i jeśli zostaje zamordowany to pewne więzi społeczne w jego najbliższym otoczeniu zostają naruszone, przez co ów porządek jest zagrożony. Natomiast dziecko nienarodzone jest powiązane w pewnym sensie jedynie z matką i resztą rodziny, w której takie problemy rozwiązuje się raczej bardzo prywatnie, w związku z czym aborcja jest czynem o bardzo niewielkiej szkodliwości społecznej.



Balzac - Wto 03.04.2007, 12:51:42
" />Aborcja to jest po prostu morderstwo i nie piszcie bzdur że tak nie jest.

Dopuszczam możliwość usunięcia ciąży, ale TYLKO jeżeli kobieta zostanie zgwałcona, w innym przypadku nie. Jeżeli dziecko jest niepełnosprawne to tak jak już ktoś napisał, aborcja to tylko pozbycie się ciężaru, czyli innymi słowy - zabicie. No i to nie jest jedynie sprawa wiary, bo jeżeli ktoś jest niewierzący to znaczy że ma prawo zabić? No chyba nie...

888 post



Sinthael - Wto 03.04.2007, 13:22:33
" /> Cytuj:



Valygar - Wto 03.04.2007, 13:22:47
" />Ja nie jestem ani za aborcją, ani za antykoncepcją bo jak to już Balzac napisał jest to zwykłe morderstwo. To tyle. Dłuższe przemówienie sobie daruje, bo jeszcze zacznę gadać jak nasz ksiądz (czego bym bardzo nie chciał).



Ingmar - Wto 03.04.2007, 14:42:07
" />Moje zdanie o aborcji:

- dzieci upośledzonych - powinna być zakazana;
- dzieci z gwałtu - tutaj powinna się to ustalać ma podstawie wieku matki oraz możliwości finansowych jak i czasowych do utrzymania dziecka, celowa rekrutacja do domów dziecka niezbyt mi podchodzi;
- przy zagrożeniu matki - decyzja powinna należeć tylko do matki, żaden polityk nie ma prawa odbierać jej szansy uratowania siebie.

Antykoncepcja to osobna sprawa, ale ogólnie jestem "za", niech każdy we własnym zakresie rozstrzygnie czym dla niego jest sex.

Saiya-jin napisał(a):



Seldon - Wto 03.04.2007, 14:49:17
" /> Valygar napisał(a):



Veronique - Wto 03.04.2007, 18:54:12
" />Aborcja... moim zdaniem jednoznaczna z morderstwem. Podstawowym prawem człowieka jest prawo do ŻYCIA, jakiekolwiek ono miałoby być. A ze stwierdzeniem, że człowiek istnieje od momentu poczęcia zgadza się chyba nawet współczesna medycyna.

Jeśli chodzi o polskie prawo w tej sprawie:
upośledzone dziecko to też człowiek i nikt nie powinien odbierać mu możliwości życia
jeśli chodzi o zagrożenie życia matki, to zależy już od moralności samej kobiety i względnie ojca dziecka. Ja chyba nie potrafiłabym żyć z myślą, że żyję w zamian za życie mojego dziecka...
gwałt. To chyba jest najtrudniejsza kwestia. Teraz myślę, że gdyby mi się coś takiego przytrafiło, urodziłabym i oddała do domu dziecka. Ale nigdy tego nie przeżyłam i prawdę mówiąc nie wiem, jak bym się zachowała...

O usuwaniu ciąży w przypadku "wpadki" chyba nawet nie warto wspominać, bo to już jest skrajna nieodpowiedzialność. Każdy stosunek, nawet w wypadku "zabezpieczenia" może skończyć się ciążą i każdy odpowiedzialny człowiek powinien zdawać sobie z tego sprawę.

Jeśli chodzi o antykoncepcję... Moja religia tego zabrania. Np. spirala wewnątrzmaciczna jest jednoznaczna z aborcją, bo usuwa zarodek, czyli zabija dziecko. Tabletki rujnują zdrowie kobiety. Tu też kwestia moralności i odpowiedzialności. Kobieta powinna wiedzieć, kiedy jest płodna i umieć tę wiedzę wykorzystać... A jej partner umieć to uszanować.

Cytuj:



Loki Lyesmyth - Wto 03.04.2007, 19:24:33
" />sa tacy krozy woleli by umrzec niz zyc uposledzeni
sa tez i tacy ktorzy przez uposledzenie umra a niechca
nawet nei zdajesz sobie sprawy jaka meka jest zyc widzac ze nei dozyje sie tykle a tyle.
uwierz mi naprawde nichailabys tak i wolabys wogle sie nie narodzic

ty przynajmniej zdajesz sobie sprawe Ze nie wiesz jak bys sie zachowala
to chociarz tyle dobrego
dla mnwei zycia zaczyna sie mniej wiecej po pierwszym miesiacu
do tego czasu aborcja powinna byc juz nie dopuszczalna
a juz absolutnie nie przekraczalna grqanica jest 3 meisiac kiedy dziecko ma sprawny mozg

natomiast ty sie zastawnow czy twoej dziecko chce zyc z poczuciem winy ze abilo ciebie?
albo czy mialabys pewnosc ze po twojej smierci DZiecko da sobie rade w sumie to samo bo z ojcami ruznice bywa?
albo czy po twoim kalectwie Ty dasz sobie rade z dzieckiem?

latwo wam mowic "dom dziecka" czy jakos to bedzie a tak nie mozan
to nie ejst kwestia urodzic/zerobic dziecko i pozwolic mu zyc

to jest kwestia zapewnienie GODNYCH warunkow
nnawet przy "wpadce:" jak to raczylisci okreslic zastanowilbym sie
mam kolezanka 19 letnia
jej zycie to ruina bo ejst w 3 miesiacu ciazy
mozecie powiedziec ze "jakos to bedzie" a ja wam powiem ze moglo by byc lepiej



VORADOR - Wto 03.04.2007, 19:40:49
" />Aborcja-tak dla dzieci upośledzonych.
Antykoncepcja-powszechnie tak
Generalnie super się dba o dzieci nienarodzone a ostatnio się dowiedziałem, że starsze małżeństwo umarło z głodu. Moim zdaniem prawo do życia to mit i propaganda. Jak będę niedołężny to sam sobie odbiorę życię, nie chcę żyć przypięty do urządzenia i czekać na śmierć jak skazaniec. Mam swoją godność i wolę. I tak na moim pogrzebie nie będzie księdza ani innego mistrza ceremoni więc to nie kłuci się z moim sumieniem.



Vrenth - Wto 03.04.2007, 19:58:10
" />trochę wiele tematów poruszyliście, ale spróbuję dodać swoje 3 grosze, jako kolejnej kobiety.

jeśli chodzi o aborcję jestem za ale racjonalnie. w przypadkach zagrożenia życia kobiety - tak, sprawa oczywista. w przypadku gwałtu - tak, ponieważ mimo że są małe szanse na poczęcie dziecka na skutek gwałtu (szok organizmu), to jednak wiem dobrze, że ja nie byłabym w stanie urodzić dziecka człowieka którego nienawidzę. poza tym tak samo jak tego człowieka nienawidziłabym dziecka, więc nie wpłynęłoby to na nie dobrze. może zbyt wiele słyszy się o samobójstwach matek dzieci z gwałtu, czy kobiet zostawionych przez mężczyzn z powodu dziecka. ważne żeby miały wybór, ale nie żeby pozwalał on głupio zabijać zamiast pomyśleć wcześniej.

co do dzieci upośledzonych - cóż, jeśli pozwolimy zabijać takie dzieci, to czemu by nie zabijać brzydkich? jeśli rodzice nie chcą mieć upośledzonego dziecka, to mogą je zawsze oddać do adopcji. również okrutne ale nie ostateczne.

co do antykoncepcji. jeśli chodzi o poleganie na kalendarzyku, to nawet najlepszy matematyk się podda, bo napewno są rzeczy jeszcze bardziej nieregularne, ale obecnie nie mogę sobie przypomnieć żadnej.

jestem za edukacją. żeby każdy wiedział że ma wybór, że nie musi rodzić dziecka w wieku lat 14 bo się wpadło, że można pomyśleć wcześniej. jeżeli ktoś nie chce się zabezpieczać bo chce być zgodny ze swoją religią, przekonaniami, etc. to jest jego wybór. ale niech ma ten wybor i niech wie że są inne możliwości. bo akurat nie znam łatwiejszego sposobu żeby przekonać kogoś do robienia czegoś jak powiedzenie że to jest straszne i zakazać tego.

i jeszcze do Screama poza nieustanną prośbą: pisz tak, żeby inni mogli to przeczytać łatwo.
poniekąd masz rację, bo większość upośledzonych ludzi żyje dużo krócej niż pozostali - mówię głównie o upośledzeniach umysłowych, bo o nich słyszałam. ale jeżeli ktoś nie chce żyć, to ma wybór.
zresztą nie trzeba upośledzenia, doskonale wiem jak to jest żyć ze świadomością że w każdej chwili możesz umrzeć nie mając czasu nawet porzegnać się z kimkolwiek. i że da się wtedy też cieszyć życiem.
"jej życie to ruina" - o ilu ja takich słyszałam. dlatego mówię o edukacji, myśleniu wcześniej i odpowiedzialności za swoje czyny.



Loki Lyesmyth - Wto 03.04.2007, 20:06:44
" />z tym ze mozna umrzec w kazdej chwili pogodzilem sie juz dawno jak wiekszosc poprawnie funkcjonujacych
nie moge przestać myśleć o ludziach sie którzy nie mogą pogodzic ze ejst granica ktorej nie przekrocze
jaka by ona nie była
to nie ludzki i poniżające i sa jeszcze ludzi ktorzy im w twarz mówia że winni sie cieszyc
ba plugawym słowem ich przegonić.

ja też mówi o tym by myślec na zapas
współzyć i nie mieć dzieci sie da o czym niewatplwiei wielu z was wie
ale nei widze powodu zeby dlaatego ze ja wspólzyje (badz jak niektorzy zamierzaj) i jeszcze grożba dzieci/ka mi w oczy nie zglada mam odmawiac prawa innym?
to samolubstwa i egocentryzm a nawet pycha i zadufanie w sobie



Veronique - Wto 03.04.2007, 20:23:02
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Seldon - Wto 03.04.2007, 20:39:08
" /> Vrenth napisał(a):



Loki Lyesmyth - Wto 03.04.2007, 20:58:05
" /> Veronique napisał(a):



VORADOR - Wto 03.04.2007, 22:08:12
" />Jak nie usunie to wrzuci dziecko do śmietnika i na co to wszystko ile razy znajdywano zagrzebane martwe dzieci. To prawe jest debilne jak jego konstruktorzy. W łodzi małżeństwo trzymało zabite noworotki w beczkach po ogórkach. Ludzie trochę pojęcia o rzeczystości.



Saiya-jin - Śro 04.04.2007, 07:09:54
" /> Cytuj:



Seldon - Śro 04.04.2007, 10:19:25
" /> Saiya-jin napisał(a):



Saiya-jin - Śro 04.04.2007, 12:33:04
" />Ale nie musi mieć na to publicznego przyklasku. Jeżeli łyknie sobie jakąś chemię, to zrobi to samo, co morderca, kiedy zabija i jednocześnie łamie prawo. Nie chciałbym, aby moja żona leczyła się u człowieka, który jest "legalnym" mordercą. Nie chciałbym żyć w państwie, które pozwala na mordowanie niewinnych ludzi.

Pytanie skąd kobieta brałaby takie środki, skoro byłyby nielegalne?
Szara strefa? Z szarą strefą odpowiednie służby mogą walczyć. Walka z tym przestępstwem nie różniłaby się od walki z handlem narkotykami.



Ingmar - Śro 04.04.2007, 12:38:28
" /> Veronique napisał(a):



Seldon - Śro 04.04.2007, 12:48:05
" /> Saiya-jin napisał(a):



Loki Lyesmyth - Śro 04.04.2007, 13:12:24
" /> Saiya-jin napisał(a):



VORADOR - Śro 04.04.2007, 15:53:55
" />Prohibicję już przerabialiśmy, kto wypije ten przestępca ;P. Są rzeczy, których zmienić się poprostu nie da. Można je jedynie kontrolować. Chcecie by aborcja się odbywała po piwnicach zabrońcie jej, chcecie by ludzie grali w karty po piwnicach zabrońcie hazardu, chcecie by się ruchali za kasę po garażach? Zabrońcie prostytucji. Proste jak kij od miotły. A ludzka moralność to jest bardzo umowna rzecz bo ludzie usprawiedliwiają swoje czyny na wszystkie sposoby i są święci w swoich oczach.



Saiya-jin - Śro 04.04.2007, 17:17:40
" />Więc pytam się po co prawo, skoro mogę kupić nóż w każdym hipermarkecie i zabić kogo będę chciał?



Seldon - Śro 04.04.2007, 17:24:39
" /> Saiya-jin napisał(a):



Saiya-jin - Śro 04.04.2007, 19:08:04
" />Z tego co ja piszę, wynika, że należy zakazać morderstw, aborcji, itp., a pozostawić legalnymi noże i te "herbatki", które mogą w niepowołanych rękach stać się narzędziem zbrodni. Nie przeinaczaj.



Seldon - Śro 04.04.2007, 19:14:08
" />Heh, czyli chcesz wzrostu podziemia ? Brawo, Amerykanie na bazie prohibicji zbudowali sobie całkiem ładną mafię.

Zrozum, że zmiatanie pod dywan nie jest rozwiązaniem,a do tego właśnie prowadzą tego typu zakazy. Do schowania problemu do podejrzanych lokali.

Zdecydowanie lepiej, żeby w normalnej klinice z dziewczyną pogadał psycholog, zorientował się w sytuacji, czy np. nie została zmuszona do usunięcia ciąży przez "tatusia", rodzinę itp. To raz.

Dwa, że tak jak mówię, państwo powinno zająć się profilaktyką, promowaniem antykoncepcji, zmianą systemu ubezpieczeń, a nie bzdurnymi zakazami.

Poza tym ,uczciwie: gdybyś wiedział, że istnieje duże zagrożenie życia matki, zabroniłbyś jej usunąć ciąże ?



Saiya-jin - Śro 04.04.2007, 19:26:50
" />Ile razy mam powtarzać, że akceptuję aborcję w obecnej postaci (pomijając upośledzone dzieci)?

Od walki z podziemiem jest policja. Wystarczy prowokacja i już nieuczciwy ginekolog trafia do pudła. Jesteś za legalizacją narkotyków twardych?



Loki Lyesmyth - Śro 04.04.2007, 19:27:59
" />JKEDEN ginekolog
wsord ilu potencjalnych tysiecy?



Seldon - Śro 04.04.2007, 19:34:49
" /> Saiya-jin napisał(a):



VORADOR - Śro 04.04.2007, 20:19:16
" />Zabijanie zwierząt jest bardziej ochydne, jednak ludzie to robią i nie trafiają za to za kratki. Polska świadomie pcha się w różne wojny i też nikogo to nie rusza, a ruszają was jakieś głupie aborcje które są przy tym niczym. To poprostu lepsze wyjscie z sytuacji niz zabijanie nowo narodzonego dziecka.



Saiya-jin - Czw 05.04.2007, 09:04:03
" /> Cytuj:



Loki Lyesmyth - Czw 05.04.2007, 09:06:36
" />no to co ze sa?
jak o jest kropla w mrozu
spoleczenstwo jest zle
i czasem lepiej by mneisjze zlo zatyiumfowala no wredne duze zlosliwe
lepiej kontrolowac przestpeczosc na pewnym stopniu
niz pozwolic jej zatriumfowac



Saiya-jin - Czw 05.04.2007, 09:21:42
" />Prawo jest po to, aby chronić ludzkie życie, a nie aby legalizować jego odbieranie.
Moim zdaniem zło zatryumfuje właśnie wtedy, kiedy będziemy je legalizować.



Loki Lyesmyth - Czw 05.04.2007, 09:31:50
" />a to juz jest wkestia sporna
bo dla nmnei zycie nie zaczyna sie z chwila kiedy pojawia sie kilka komorek w macicy



Oress - Czw 05.04.2007, 10:16:28
" />i to popieram screama w całęj rozciągłości, mózg rozwija się dopiero po 3 miesiącu życia a reszta narządów jeszcze później i tu jest kwestia sporna, i zależy od moralności co rozumiemy poprzez życie- ja takowe rozumiem dopiero po urodzeniu kiedy dziecko żyje już "własnym" życiem.



Seldon - Czw 05.04.2007, 10:27:54
" /> Saiya-jin napisał(a):



VORADOR - Czw 05.04.2007, 12:21:06
" />W holandii jest najniższa umieralność z powodu narkotyków. Dlaczego?. Powód jest prosty państwo produkując i sprzedając czystą i nieskarzoną marichuanę kontroluje to co sprzedaję. W Polsce ćpun kupuje od dealera który miesza narkotyki i doprowadza go do nieuchronnej śmierci. Dlatego w Holandi dealing jest bardzo nieopłacalny. W Polsce to w prawie każdym bloku jest 1 albo 2 dealerów. A biorą ludzie, którzy są podatni na uzależnienia, jezeli ktos chce wziąść to nawet najlepsze prawo go przed tym nie uchroni. Podobnie jest z aborcją, część ludzi nie jest w stanie tego zaakceptować. Dlatego uwazam, ze Polska to zaścianek europy, wszystko na nie osioł trojański. Nikt nie chce tarczy my ją bierzemy, wszyscy chcą eurokonstytucji my mówimy nie, nikt nie mysli o wojnie Polska oczywiscie z inicjatywą do busha chodźmy hura do Afganistanu. I teraz budzi się porostu budzi się wielkie sumienie zakopane gdzieś tam dawno temu, tak naprawde gdzieś macie wy co popieracie ten zakaz te matki, prawo do szczęśliwego życia oraz własnej decyzji. Eutanazja też nie jest niczym złym, są ludzie którym funkcjonuje juz tylko mózg i pragną godnie umrzeć. Zakazując im tego skazuje się ich na katorgę. Nauki JP 2 nie wyznacznikiem świata, mylił się bardzo w wielu kwestiach.



Veronique - Czw 05.04.2007, 12:43:55
" /> Oress napisał(a):



Oress - Czw 05.04.2007, 12:52:39
" />ależ wskazuje, ale mimo to dalej utrzymuje się przy stanowisku że tylko i wyłącznie matka powinna decydowac o tym co chce zrobic ze swoim dzieckiem, i nie może byc to ograniczone przez żadne prawo...oczywiście w skrajnych wypadkach o których pisałem w pierwszym poście.



Seldon - Czw 05.04.2007, 12:57:59
" /> Veronique napisał(a):



Oress - Czw 05.04.2007, 13:17:51
" />i co ja bym zrobił bez Seldona^^



Loki Lyesmyth - Czw 05.04.2007, 14:00:10
" />zycie bezprzecznie zaczyna sie od 3 meisiaca
do tego czasu to jest zlepek komorek moim zdaniem
jednagze po tym 3 miesiacu naprawde musialbym sie zastanowic nad moralnosci aborcji



Veronique - Czw 05.04.2007, 14:41:18
" /> Seldon napisał(a):



Ingmar - Czw 05.04.2007, 14:48:07
" /> Veronique napisał(a):



Seldon - Czw 05.04.2007, 14:49:20
" /> Veronique napisał(a):



Balzac - Czw 05.04.2007, 14:51:45
" /> Ingmar napisał(a):



Veronique - Czw 05.04.2007, 14:53:24
" />Tyle że chyba każdy naukowiec zdaje sobie sprawę, że istnieją rzeczy, których nauka nie potrafi wyjaśnić, nauka nieustannie łączy się z dziedzinami, które trudniej wyjaśnić, np. z religią. I wątpię, żeby jakikolwiek lekarz uważał się wyłącznie za "zlepek komórek"...

Cytuj:



Seldon - Czw 05.04.2007, 15:05:25
" /> Veronique napisał(a):



Veronique - Czw 05.04.2007, 15:12:55
" /> Seldon napisał(a):



Ingmar - Czw 05.04.2007, 15:19:21
" /> Veronique napisał(a):



Balzac - Czw 05.04.2007, 15:19:41
" /> Seldon napisał(a):



Veronique - Czw 05.04.2007, 15:28:03
" /> Ingmar napisał(a):



Loki Lyesmyth - Czw 05.04.2007, 15:53:39
" />dlatego zostan przy tym najbardziej racjonalnym i nie budzacym przestepczosci

wciaz uwazam ze zycia zaczyna sie od momentu w ktorym mozg jest wpleni sprawny
jakos nie moge sobie wyborazic zycia bez osrodku do myslenia
no chyba ze roslina to tez zycie
ale jakos nie mgoe sobie porownac ludzkeigo do kweicistego zycia



Saiya-jin - Czw 05.04.2007, 16:00:32
" /> Cytuj:



Veronique - Czw 05.04.2007, 17:53:25
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Czw 05.04.2007, 17:59:36
" />e pelni sprawny to taki ktory dzial
plod mozg nie ma wogle do pewnego momentu
wiec nei zyje wg mojej klasyfikacji



VORADOR - Czw 05.04.2007, 18:07:58
" />Tak rozumując to wyrzucając plemniki poza macice dokonuje się holokaustu.



Saiya-jin - Czw 05.04.2007, 18:41:53
" />Nie, bo plemnik nie powstaje w wyniku poczęcia. Nie posiada puli chromosomowej cechującej człowieka. Ponadto w naturalny sposób plemniki same są wydalane poza organizm (polucje).



Veronique - Czw 05.04.2007, 18:43:25
" />Otóż to, bo sam plemnik nie jest jeszcze dzieckiem, musi połączyć się z komórką jajową, aby nim się stać.



Loki Lyesmyth - Czw 05.04.2007, 18:48:26
" />innymi slowy sproawdzamy nowe zycie do jednej komorki?



Veronique - Czw 05.04.2007, 18:50:15
" />Jeśli chodzi o ścisłość to do dwóch połączonych. Ale tak, właśnie wtedy zaczyna się nowe życie. Gdyby to nie nastąpiło, nie byłoby dziecka, nowego człowieka.



VORADOR - Czw 05.04.2007, 18:55:27
" />Ja bym wsadził do więzienia ludzi co rozrzucają plemniki gdzie popadnie .



Loki Lyesmyth - Czw 05.04.2007, 19:05:28
" />zycia zaczyna sie wtedy kiedy pojawia sie organ za nie odpowiadajocy
coanjwyzej
a ty vorador uwazaj bo ja gumek bede uzywal dalej a zlapac ci sie niedam
pamietaj ja moge byc odziany tylko w gumke ale nie jestem nigdy bezbronny




Saiya-jin - Czw 05.04.2007, 19:11:02
" />Wnioskując po twoich postach, to jedynymi gumkami jakich używasz, są te od majtek.

Widać, że kiedy brakuje wam argumentów zaczynacie gadać od rzeczy, przeinaczać, wybiegać poza temat, itp.



Ingmar - Czw 05.04.2007, 19:30:16
" /> Veronique napisał(a):



Seldon - Czw 05.04.2007, 19:46:58
" /> Wikipedia napisał(a):



Loki Lyesmyth - Czw 05.04.2007, 19:57:52
" /> Saiya-jin napisał(a):



Seldon - Czw 05.04.2007, 20:14:24
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Veronique - Czw 05.04.2007, 21:31:12
" /> Seldon napisał(a):



Loki Lyesmyth - Czw 05.04.2007, 21:49:31
" />powiem to patrychji tej 19 latce
napewno te argumenty do niej przemowia barziej niz to zen ie ma pracy ani nawet glownego sprawcy



Seldon - Czw 05.04.2007, 23:46:48
" /> Veronique napisał(a):



Veronique - Pią 06.04.2007, 08:12:06
" />Akurat te badania były wykonane w USA... A to, że zasady naszego państwa pozostawiają wiele do życzenia, to niestety prawda... Poza tym faktu możliwości zachorowania na raka żaden psycholog nie zmieni.



Saiya-jin - Pią 06.04.2007, 08:14:36
" /> Cytuj:



Loki Lyesmyth - Pią 06.04.2007, 09:05:52
" />nie ale utozsamiacie komorke jajowej do dziecka?
czy kilku komorek ktore sie z niej wyksztalca dzieki pomocy pleminika?
bez plemnika nie ma dziecka a wiec idac dalej ta logiką jezeli grzechem jest usuwanie komorki jajowej to pleminika również
powiesz że nie

a kiedy TY wpadniesz na to ze ja zwracam sie DO wszystkich?
poglada ktory ty wyznajsze nazywa sie egocentryzmem jak narazie

po Polsku umiem pisać już jakieś 9 lat ale jeżeli polski ci nie odpowiada mogę pisać dla ciebie po szwedzku norwesku albo Duńsku a w porywach i przy ponmocy simona po Finsku



Saiya-jin - Pią 06.04.2007, 09:13:56
" />Nie widać, żebyś pisał po polsku anakolucie.

Nikt tu nie napisał, że usuwanie SAMEJ komórki jajowej jest przestępstwem (bo komórka jajowa usuwa się sama mniej więcej co miesiąc), my piszemy o usuwaniu ZAPŁODNIONEJ komórki jajowej. Widzisz różnicę?



Seldon - Pią 06.04.2007, 09:30:43
" /> Saiya-jin napisał(a):



Saiya-jin - Pią 06.04.2007, 09:40:00
" />U mnie była mowa o antykoncepcji zarówno na "przysposobieniu", jak i na biologii. W LO omawialiśmy nawet kalendarzyk małżeński (30 chłopa i 4 kobiety ), ostrzegano nas przed skutkami niedoborów kwasu foliowego w trakcie życia płodowego dziecka, itp.



Loki Lyesmyth - Pią 06.04.2007, 09:41:42
" />nei nie widze zadnej
komorka jest komorka

u nas z biologia bylo jesze gorzej bo to szkola katolicka jest
a przed klasa mam gazetke o szkodliwosci aborcji i nieskutecznosci prezerwatyw

a jak nei widac to kup sobie binokle
naprawde pomaga
sam sie zdziwil;em ile rzeczy można dostrzec w nich



Balzac - Pią 06.04.2007, 10:05:55
" /> Seldon napisał(a):



Veronique - Pią 06.04.2007, 10:16:30
" /> Cytuj:



Vrenth - Pią 06.04.2007, 12:32:30
" />jeżeli coś się powtarza często, to jednak się to zapamięta. miałam w 5-6 klasie podstawówki zajęcia o dojrzewaniu (zresztą sponsorowane przez alwaysa chyba) potem chyba w 7 też coś, oczywiście na biologii, w liceum też w 2 i 3 klasie. choć chyba w 4 też coś było. i biologia. zresztą myślę że wystarczy powiedzieć o problemie - np. że można zajść w ciążę nie tylko dlatego, że się chce.

popieram Seldona z opieką psychologiczną - bo niby mamy masę psychologów po studiach (i chyba ze 20 osób na miejsce na UJ, nie pamiętam dokładnych danych) a jakoś jest problem z taką opieką. a wiele razy po prostu trzeba uświadomić dziewczynie jak bardzo zniszczy sobie życie właśnie aborcją.
do 22 tygodnia mówisz? mam mieszane uczucia co do aborcji właśnie przez to że raz patrzę na problem społeczny i osobisty a innym razem na to, co by było gdyby jednak pewien lekarz postawił na swoim, że z tego nic nie będzie. ale to już bardziej filozoficzno-teologiczny problem...

nie znam dobrze faktów, ale podejrzewam że właśnie do okolic tego 22 tygodnia trudno powiedzieć żeby to był człowiek z racji braku bardzo wielu cech które nas charakteryzują jako ludzi - głównie chyba brak wielu funkcji mózgu, ale nie znam szczegółów, więc się nie wypowiadam.

acha, Ingmar, patrz uważniej kogo cytujesz i Scream: nie chodzi o pisanie w języku polskim, chodzi o pisanie w nim w miarę zrozumiale dla innych (tak z najwyżej 1-2 literówkami na zdanie)



Veronique - Pią 06.04.2007, 13:42:55
" /> Vrenth napisał(a):



Ingmar - Pią 06.04.2007, 15:32:34
" /> Veronique napisał(a):



Seldon - Pią 06.04.2007, 15:52:35
" />Pozwolę sobie tylko zauważyć, że nie przeprowadza się (poza wyjątkami, które się zawsze trafią w każdej dziedzinie) aborcji po 22 tygodniu.



Veronique - Pią 06.04.2007, 18:22:08
" /> Ingmar napisał(a):



Loki Lyesmyth - Pią 06.04.2007, 18:28:05
" />Zalsuguja
ja nie nawoluje do eutanazjii
ja nawoluje by nie nazywac ludzmi rzeczy,komórek(whatever) ludzmi

IM sie wykształcił mózg to raz
osoby neipełnosprawne z przyczyn techniczno praktycznych za złym przykładam na Za LUB przeci aborcji
czemu? bo sie naordzili

Komórki ktora sie jeszcze nie przekstalcily z czlowiek moga zostac usuniete
te ktorómy mózg sie wykształcił juz nie to moej zdanie jest



VORADOR - Pią 06.04.2007, 21:40:23
" />Szczerze powiedziawszy to co to za życie takiego upośledzonego, gdzie od momentu urodzenia do śmierci spędza w zakładzie albo np nie umie nawet iść do kibla, litości nie macie ja bym mu ulżył w jego istnieniu. I nie uważam że to jest barbażyństwo wprost przeciwnie to jest akt miłosierdzia. Ponieważ kto wie ale moze jest reinkarnacja i powróci do życia jako ktoś lepszy. A jak wedłóg katolika trafi do raju, w najgorszym razie przestanie istnieć i zakończy się jego cierpienie. Rozumiem lekkie upośledzenie ale takie totalne gdzie ciągle lezy i nie wie ze istnieje to przepraszam ale to dla mnie człowiek nie jest tylko roślina. Uwłacza takie coś bytowi ludzkiemu nie przystoi skazywać na to ludzi. Pozatym, pracowałem w rzeźni i dla mnie aborcja to pikuś przy tym co ludzie tam wyrabiają. Pomocy psychologa to każdy obywatel dzisiaj potrzebuje, taki stres co na codzień się przeżywa. Cóż nie ten płód to inny się rozwinie, skąd morderstwo skoro nawet nie zdołał się urodzić a zabić można tylko coś co jest w pełni ukształtowane. Czy jak jecie jajka myślicie o zabijaniu?.



Orish - Pią 06.04.2007, 21:47:31
" />Wiesz... zawsze marzyłem o tym, by wrócić do średniowiecza



VORADOR - Pią 06.04.2007, 21:52:40
" />Mało tam było rozrywek.



Loki Lyesmyth - Pią 06.04.2007, 22:15:23
" />ale za to tam nie ybloprebolemu z herbatkami
mysle jednak ze kobiety wolaby aborcje profesjonalna
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.