ďťż
Wštki |
Niedzielne poranne treningi biegowe
piotrk - Pn lut 02, 2009 8:32 pm Nie wiem, czy w najbliższą niedzielę będę biegał, bo moja skonutzjowana kostka wróciła do siebie jako tako. A z bieganiem wolę poczekać aż wróci do siebie na 100% Tym niemniej zakładam wątek. Biegam w niedzielę na następujących zasadach: 1. Pakuję do bagażnika samochodu psa. Pozostałe miejsca są wolne, gdyby ktoś chciał się zabrać. 2. Jadę na parking pod Dziewiczą Górą i biegam z psem u nogi po Puszczy Zielonce. 3. Wyjeżdżam z domu między 7.00 a 8.00. Wracam na godz. 10.00. 4. Umawiam się w tym wątku lub na gg, z tymi, którzy chcieliby pobiegać ze mną. Godziny treningu mogę przesuwać ale tylko w dól piotrk - Śr lut 11, 2009 5:01 pm niedziela 15. lutego wyjeżdżam o 7.30, kto chętny? Zawor - Śr lut 11, 2009 5:38 pm wstępnie chętny piotrk - Wt lut 17, 2009 10:23 am niedziela, 22 lutego wyjeżdżam z domu o 8.00, na parkingu pod Dziewiczą jestem o 8.30. Trasa -ok 12 km. ktoś chętny? yoyo - Wt lut 17, 2009 2:06 pm chetny piotrk - Śr lut 18, 2009 4:52 pm Lista chętnych do treningu: 1. kierowca - Piotr 2. pasażer - Yoyo 3. pasażer -Kuba 4. pasażer -.......... 5. pies w bagażniku Kubie pasuje ten trening o ile wyjedziemy o 7.25. Yoyo, może być? yoyo - Śr lut 18, 2009 6:18 pm pasuje piotrk - Pn lut 23, 2009 8:25 pm niedziela, 1 marca wyjeżdżam z domu o 7.30, na parkingu pod Dziewiczą jestem o 8.00. Trasa -ok 12 km. Możliwe przesunięcie wyjazdu na 7.00-8.00, oraz miejsca zbiórki (ale musi być gdzieś w Puszczy Zielonce) ktoś chętny? yoyo - Pn lut 23, 2009 10:34 pm jak zdarze.... piotrk - Pn mar 02, 2009 8:03 pm Yoyo ostatnio nie zdążył niedziela, 8 marcawyjeżdżam o 7.30. Na parkingu pod Dziewiczą Górą jestem tak o 7.45. Bieganie do 9.15. Ktoś chętny? Zapraszam yoyo - Pn mar 02, 2009 8:30 pm hmm w marcu to niestety ani razu w niedziele nie dam rady bo wszystkie poza on-sightu pracuje Kuba - Cz mar 05, 2009 3:38 pm Jestem chętny, godzina mi pasuje, zresztą domowimy sie na sobotnim treningu piotrk - Cz mar 26, 2009 7:39 pm niedziela 29.03. godz. 11.00 Tym razem proponuję pobiegać po Żurawińcu. Zbiórka przy pętli autobusowej. Kręcimy kółka na 2,5 kilometrowej trasie. Kto ile będzie chciał. Kuba - Pt mar 27, 2009 1:38 pm Wchodzę w to ( planuje zrobić 5 kółek ) piotrk - Cz kwi 02, 2009 6:48 am niedziela 05.04.2009 godz. 9.00 - proponuję pobiegać po Żurawińcu. Zbiórka przy pętli autobusowej. Kręcimy kółka na 2,5 kilometrowej trasie. Kto ile będzie chciał. filip - Pt maja 15, 2009 3:18 pm http://www.mapmyrun.com/run/poland/poznan/560752102618 Ktoś chętny na niedzielny poranek? Planuje start około 10tej i tempo w granicach 6 min / km. Jeśli są chętni na podobny dystans gdzie indziej to też jestem chętny .. pozdrawiam Filip Zawor - Pt maja 15, 2009 5:44 pm O fajna ta traska Filip, muszę się podłączyć kiedyś. filip - N maja 17, 2009 4:17 pm Relacja z niedzielnego trenigu biegowego W niedzielę 17 maja 2009 odbył się zaplanowany wcześniej trening biegowy wg planowanej trasy: http://www.mapmyrun.com/run/poland/poznan/560752102618 Spotkaliśmy się w umówionym miejscu na parkingu przy ulicy Litewskiej. Humory dopisywały wyśmienicie . Pobiegliśmy parkiem Sołackim pod ulicą Niestachowską nad jezioro Rusałka. Tam skręciliśmy w prawo w trasę biegową Nike, którą to dobiegliśmy do drogi rusałka â Strzeszyn i dalej nią prosto aż nad Strzeszyn. Pogoda dopisywała, aż chciało by się powiedzieć za bardzo. Jeden z uczestników wyposażył się w pas biegowy z bidonem, co okazało się bardzo dobrym pomysłem. Nad Strzeszynkiem panowała atmosfera piknikowa, acz jeszcze nie plażowa. Możliwe iż miało to związek z tym, że nad ranem było dość chłodno co mogło zniechęcić potencjalnych plażowiczów. Wart odnotowania jest fakt, iż na przystani w Strzeszynku nie odnotowaliśmy kajaków. Mam nadzieje, że jest to stan przejściowy gdyż Kajaki mogły by stanowić fajne urozmaicenie treningu biegowego o dodatkowy element przydatny na rajdach AR. Wycieczkę biegową kontynuowaliśmy drugim brzegiem Strzeszynka. W pewnym momencie dobiegliśmy do parkingu leśnego nieopodal przejazdu kolejowego. Fakt ten jest wart odnotowania ponieważ bliska okolica tego parkingu obfituje w deniwelacje terenu mogące być przydatne w trail runningu. Trasa wzdłuż torów nie obfitowała specjalnie w atrakcje, ale co warte odnotowania nie spotkaliśmy na niej też ani jednego samochodu, mimo jej niewątpliwej przejezdności. Kontynuując po pewnym czasie przecięliśmy ulicę Lutycką około 100 m od miejsca w którym przecinaliśmy ją biegnąć w drugą stronę. Droga kontynuowała się wśród domków jednorodzinnych by wyprowadzić nas prosto na dość rozległe tereny jeździeckie. Kontynuując metodą na wprost dotarliśmy do trasy małej pętli wokół rusałki by zwykłą trasą udać się do Parku Sołąckiego. Tutaj Filip (mierzący trasę za pomocą Nokia Software Tracker) zarządził dodatkowe zygzaki po Parku Sołackiem by długość trasy dociągnąć do długości półmaratonu. Kapkę przedobrzyliśmy i w efekcie przebiegliśmy około 22 kilometrów w czasie około 2h: https://sportstracker.nokia.com/nts/wor ... id=1007484 Wynik nie należy do powalających, ale biorąc pod uwagę że nie był to start w zawodach a jedynie trening, można go uznać za satysfakcjonujący. Co dowiedzieliśmy się na tym treningu: a. Nie jest z nami tak źle, ale jest jeszcze spore pole do poprawy. b. Czapeczka biegowa ma ograniczoną przydatność w lesie c. Pas biegowy z Decathlonu w wersji z bidonem jest niewątpliwie przydatnym gadżetem jednakże ma tendencje do majtania się i wymaga częstego poprawiania W imieniu organizatorów chciałbym serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom za przybycie i dobrą zabawę i zaprosić na kolejny niedzielny trening biegowy, którego termin zostanie ogłoszony w ten sam sposób. ze sportowym pozdrowieniem! Filip Uczestnicy niedzielnego treningu biegowego (w kolejności alfabetycznej): 1. Kierzek Filip Mirek - N maja 17, 2009 4:46 pm Widze, że jesteś w niezłej formie. Szkoda, ze nie udało Ci się namówić większej liczby osób na trening. Może gdyby to było w okolicach Dziewiczej Góry, to dołączyłby Zbyszek Hornik. Ja zresztą też byłbym zainteresowany, z tym że co najwyżej na połówkę takiej trasy,a potem powrót spacerkiem, ale dopiero od 4-5 lipca, bo wcześniej wszystkie weekendy mam już w różny sposób zajęte. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |