ďťż
 
 
 
 

Wštki


Nasze klawiatury, myszy, inne



northerr - 23 sty 2009, o 17:09
Kilka dni temu zakupiłem bezprzewodową klawiaturę i mysz firmy "Trust". W zestawie zapłaciłem 99zł i pomimo, że miałem zamiar kupić też bezprzewodowy sprzęt wskazujący ale z możliwością ładowania go w ładowarce, to jednak wybrałem ten na baterie, iż producent zapewnia, że jest to energooszczędny model tej firmy, pożyjemy zobaczymy. Ogólnie cieszy mnie, że działa na zasadzie radiowego? W każdym bądź razie mogę chodzić po pokoju (który jest dość spory) i robić wszystko w odległości do 10m, choć ja już z tak daleka nic nie widzę, pomimo, że mam 22' monitor :p ale miło jest z drugiego końca pokoju zmienić sobie film, nie podchodząc do biurka.

Podobno nie opłaca się kupować bezprzewodówek, ja jak na razie nie narzekam




Michał - 28 sty 2009, o 21:42
Lenistwo i wygoda popychają nas do takich zakupów... Miałem bezprzewodowego logitecha klawisze i mysz łądowaną przez stację dokującą... Klawisze wytrzymały na jednych bateriach prawie 4 lata (wytrzymując przy tym pracę do 14 godzin dziennie) . Pewne jest, że na żywotność baterii wpływ może mieć kilka czynników
1 jakość samych baterii
2 odległość od odbiornika
3 inne sygnały zakłócające pracę urządzenia
4 jakość sprzętu i wybranych rozwiązań technicznych



northerr - 29 sty 2009, o 00:15
Choć już mnie mój sprzęt drażni, grając sobie przerywa mi w najmniej miłych sytuacjach! Zauważyłem, że moja ręka na myszce blokuje sygnał! Nie wróży to dobrze.... musiałem przysunąć bliżej komputer i jest lepiej.



edek89 - 31 sty 2009, o 12:05
Ja tam kiedyś kupiłem myszke z podkładką magnetyczną z A4 Tech :p brzmi może dziwnie ale przynajmniej myszka jest bezprzewodowa i nie ma zandych baterii tyle ze myszka ciagle musi byc na podkladce ktora jest podlaczona przez USB wiec jak sie z niej zjedzie to lipa koniec zabawy ogolnie sprzed A4 Tech nie jest taki zły musze przyznac bo mam jeszcze klawiature typu slim z tej samej firmy i nie narzekam




northerr - 31 sty 2009, o 13:00
No widzisz... to i tak dobrze, bo myszka musi być na podkładce tam gdzie jej miejsce, ale znowu nie możesz poruszać się do 10 m :p



Michał - 1 lut 2009, o 12:05
Takie rozwiązanie ma jeszcze jedną zaletę - nie zgubisz myszy



northerr - 1 lut 2009, o 13:28
To by było nadzwyczaj dziwne, zgubić myszkę :p Przyczep do niej nadajnik gps ;p
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.