Wštki
Fenrir - Nie 22.05.2005, 12:26:19
" />Jak myślicie która gierka jest lepsza heroes czy disciples?
PS: Wole Heroes za lepszy sytem walki.
Allena - Wto 24.05.2005, 09:39:04
" />Ja tam wole Heroes, choc disciples jest bardzo fajny, ladna grafa i spox fabuła, w heroes nie podoba mi się grafika, fabuła i wygląd potworkow ale wole heroes!
Frost - Wto 24.05.2005, 12:42:17
" />Discieples. Nie bede sie wypowaidal szerzej na ten tamt. Wazne jest ze wole D2
Seldon - Wto 24.05.2005, 13:25:38
" />Ze strategii turowyh w realiach fantasy to preferuję Heroes'ów IV , ale ponieważ mówimy o III za którą z pewnych względów nie przepadam to wybrałem D2. Gierka przyjemna , ładna grafika , niezła grywalność....dobra produkcja po prostu.
Saniu - Wto 24.05.2005, 14:12:27
" />Mnie obie gierki się podobają ale heroes jest według mnie lepsze bo ma fajniejszy klimat i więcej możliwości ale disciples to też świetna gierka w którą lubiłem grać
Galahad - Wto 24.05.2005, 15:35:10
" />Herosi dla mnie sa lepis, a zreszta to klasyja ^^
Paul - Wto 24.05.2005, 17:49:42
" />widzę że większość lubi Herosów.Według mnie naprawdę ciężko powiedzieć która gra jest lepsza część elementów jest lepsza w herosach część w disciples.Rasy w disciples są bardzo dobrze wyważone i (zaraz pewnie ktoś wyskoczy że nieumarli są najlepsi ale tu każda rasa jest dobra tylko trzeba mieć swój sposób na granie a poza tym trzeba dobrać sobie jednostki)w herosach 4 jest podobnie lecz rasy już nie są jakoś tak dobrze zrobione jak w disciples(w trójce były lepsze).
Klimat w Herosach jest baśniowy, cukierkowy a w Disciples jest ciut mroczny.Reasumując wybieram Disciples
Arom - Śro 25.05.2005, 10:03:32
" />Ja tam wole D2 , bo jest o wiele lepszy klimat, fabuła, ten mrok jest spoko i wogle grywalność i....fajny !
Hellscream - Pią 24.06.2005, 16:10:13
" />D2 jest fajny te dodatki nowe jak Bunt Elfów i Powrót Gaellana dodają zrombiste możeliwości. Klimat jest spoko a jednostki i rasy to cudo Wołgarz u demonów 170obr.,30obr. od oparzeń( jeśli ktoś nie grał w dodatek BN to Wołgarz zadaje pełne 200obr )
Darkstone - Wto 28.06.2005, 11:41:58
" />Heroes III bardziej podoba mi się niż D II, interfejs jest lepszy,
Tallos - Wto 28.06.2005, 20:06:00
" />wole disciples ze wzgledu na: wieksza grywalnosc, wiecej elementow crpg, lepsza grafike
a co powiecie na dodanie do porownania age of wonders
Tallos - Wto 28.06.2005, 20:06:44
" />ariel proponuje abys dodal sade bedzie latwiej rozstrzygnac co jest lepsze
Arom - Śro 29.06.2005, 14:50:58
" />Wynik to Disciples :6 Heroes: 4 wiadomo ze disciples jest lepszy bo heroes to juz taka wielka staroć że się grać nie chce...według mnie przynajmniej...
Tallos - Śro 29.06.2005, 15:08:38
" />staroc to na pewno nie jest
Orick - Śro 29.06.2005, 18:04:24
" />Hmm... Ładnie to oceniać po wieku gry? Ale jakoś rzadko słyszę głosy, że Unreal 2005 czy jakiś tam numerek jest lepszy od UT 97m, więc nie oceniaj po wieku, lecz po ... samej grywalności
Arom - Śro 29.06.2005, 21:38:47
" />Disciples ma większą grywalność na pewno z tego powodu że wielu ludzi zanim przystapily do D II grało juz w heroes i się to znudziło trzeba coś lepszego , tam jest klimat no i jak powiedziałeś większa grywalność :\
Orick - Czw 30.06.2005, 06:20:37
" />Tak, to prawda, ale założe się, że gdyby DII byłó przed H3 tobyś bardziej wolał H3, z wymienionych powyżej przez ciebie powodów.
Amagi - Czw 30.06.2005, 06:40:28
" />Fan obu gier zgłasza się. ; )
Według mnie obie gry są świetne, mają swój klimat, chociaż zgoła odmienny. Dokonam tutaj krótkiego porównania obu gier, pod kątem kilku cech. Zaznaczam, że starałem się być obiektywny przy ocenie obu gier.
Klimat: Herores III ma klimat typowo baśniowy, albo fantasy, jak kto woli. Disciples II natomiast ma klimat stosunkowo mroczny, ciężki, cała opowieść opiera się właśnie na smutnych wydarzeniach, wojnie, kryzysu ludzkiego i krasnoludzkiego królestwa, powrocie Ciemności...
Konkluzja- Nie mogę jednoznacznie określić, która gra ma lepszy klimat, w obu grach jest on świetny i pasuje do rozgrywki.
Grafika: Heroes III ma grafikę 2D, cukierkową, bardzo kolorową i żywą. Logiczne, świat fantasy, ale było to przekolorowane, co nie znaczy, że mi to przeszkadzało. Przyczepić mogę się co najwyżej wielkości niektórych potworów, nie robią one zbyt dużego wrażenia, bo na polu bitwy ich wielkość nie powala. Disciples II z kolei ma grafikę 3D, bardzo mroczną, utrzymaną w odcieniach szarości, jest dużo czerni, i innych ciemnych kolorów. Grafika dobrze współpracuje z klimatem. Potwory są na prawdę straszne i słusznych rozmiarów, na prawdę robią wrażenie.
Konkluzja- Disciples II ma lepszą grafikę, bez dwóch zdań.
Muzyka: Powiem krótko- muzyka z Heroes III wymiata. Dlaczego? Jest jej duża różnorodność, wpada w ucho, nie nudzi się, doskonale współpracuje z klimatem. Disciples II ma muzyki trochę mniej i przeważnie przygrywa ona w tle, nie zwracając na siebie większej uwagi. Nie jest zła, ale nie można jej porównywać do tej z Heroes III.
Konkluzja- Heroes III ma dużo lepszą muzykę.
Rozgrywka: W Heroes występuje 9 nacji, każda ma nieco inne wady i zalety, trzeba dostosować do każdego zamku odpowiednią strategię. Podczas podróżowania po świecie można natknąć się na setki różnego rodzaju budowli, skarbów, placówek i kopalń. Występuje ogromna liczba magicznych przedmiotów/artefaktów dostępnych dla gracza, od słabych pierścieni, do potężnych mieczy przyzywających deszcz ognia. Dochodzi też możliwość łączenia mp., aby uzyskać jeden, bardzo potężny przedmiot. Poza tym, zamki mają wiele budynków do postawienia. W Disciples II są 4 frakcje, mocno różniące się, również dla każdej trzeba innej taktyki. Jest nieco mniej placówek i skarbów do zebrania, ale gracz i tak nie powinien się nudzić, bo na mapach i tak dużo się dzieje. Niestety liczba magicznych przedmiotów/artefaktów jest mocno ograniczona, nie umywają się one do tych z H3. Przy rozbudowie zamków dochodzi możliwość wybierania kierunku rozwoju danych jednostek, ale wg. mnie nie jest to plus, bo ja lubię, kiedy w armii jest dużo różnych jednostek, które się wzajemnie uzupełniają i nie muszę podejmować decyzji co do wyboru jednostek.
Konkluzja- Heroes III jest wg. mnie nieco lepsze, ze względu na wielość stron konfliktu oraz duże bogactwo świata i różnorodność magicznych przedmiotów/artefaktów.
Bitwy i możliwości taktyczne: W Heroes III można prowadzić bitwy, w których wystepują dosłownie legiony jednostek. Nie ma to jak epicka bitwa z udziałem dużych ilości jednostek, zwłaszcza takich, jak smoki, archnioły, diałby, hydry i co tam jeszcze... w cholerę tego jest. Bitwy w H3 dają dużo możliwości taktycznych, trzeba czasem na prawdę się napocić, aby zwyciężyć, zwłaszcza w potężnych bitwach właśnie. Kluczem do sukcesu jest umiejętne korzystanie z potężnych jednostek oraz wykorzystaywanie specjalnych zdolności różnych potworów wchodzących w skład armii. Poza tym, bohater prowadzący armię musi być dobrze wyszkolony, aby armia była na prawdę skuteczna.Uczepić się mogę tylko tego, że jednoski na polu bitwy są ukazane w sposób następujący: jest tylko jeden potwór danego rodzaju i przy nim jest okienko pokazujące liczbę wszystkich potworów w danym oddziale. Nie czuć zbytnio ogromu armii, jak na przykład podczas bitwe w Medieval Total War, ale to raczej niewielka wada, mi to nie przeszkadzało.
W Disciples II niestety nie można mówić o bitwach, nawet nie walkach, co najwyżej o małych potyczkach. W armii... tfu drużynie można mieć bohatera i góra 5 jednostek. Trochę mało, ale to nie znaczy, że walki nie są emocjonujące. Jednostki mają wiele różnych cech specjalnych i aby wygrać, trzeba umiejętnie z nich korzystać.
Konkluzja- Heroes III daje więcej możliwości taktycznych, są prawdziwe bitwy z udziałem tysięcy jednostek.
Ograniczyłem się tylko do tych kilku punktów, chociaż możnaby było dalej ciągnąć takie porównanie.
Jak mówiłem na początku, wg. mnie obie gry są świetne, obie wciągają gracza i nie chcą puścić. Wiele godzin przepuściłem na graniu właśnie w te gry i obie uważam za świetne, ale do H3 mam nieco większy sentyment, może to z powodu faktu, że herosi byli pierwsi...
Arom napisał(a):
Frost - Czw 30.06.2005, 11:23:13
" />co do twoich konkluzji to tak :
Cytuj:
Fenrir - Pią 01.07.2005, 19:26:32
" />Może spodobałby mi sie bardziej D2 ale system walki i czary są na niskim poziomie
Aderon - Nie 31.07.2005, 13:48:53
" />ja oczywiście uwielbiam H III jest lepsza nawet od 4 częsci tej serii
Quarmug - Nie 31.07.2005, 14:12:50
" />Porównanie HIII kontra D2, to jak porównanie oryginalnych butów z podróbami, to pierwsze super, mega każdemu się podobało, a to drugie ughm, brak mi słów, cała seria Desciples była dośc słaba, misje dużo się nie różniły, a Heros III to cóż... miodzio, a HoM&M IV to dopiero super gra.
Orick - Nie 31.07.2005, 18:41:01
" />Quarmug - Jesteś pierwszą osobą, która się chyab publicznie przyznała, że H4 było najlepsze :/
Seldon - Nie 31.07.2005, 18:48:46
" />Wcale ,że nie . Ja byłem pierwszy.
Orick - Pon 01.08.2005, 06:48:24
" />Ok, sorry, masz rację
Tokar - Pon 01.08.2005, 10:17:11
" />Według mnie HoM&M 3 jest zdecydowanie lepszy od Disciples 2, ale owa gierka (Disciples 2) jest zdecydowanie lepsza od HoM&M 4................
czyli
Heros 3 > Disciples 2 > Heros 4
Stare gierki rządzą !
Cytuj:
Quarmug - Pon 01.08.2005, 13:38:36
" />1. Możliwość gry bohaterem,, jak masz dobrego bohatera to mozesz sam wytłuc cały zamek, to jest dopiero bohater.
2. Lepsze czary.
3. Ofkorz grafika, ogólnie wygląd jesdnostek itp.
4. Brak przepakowanych jednostek jak np. Błękitny smok z H3
5. Trójwymiarowe pole walki, warunki naturalne brane pod uwagę, przeszkody.
6. Prostszy interfejs.
7. Ładne filmiki, zwłaszcza po obronieniu miasta i początkowy.
8. Podczas kampani, dialogi i opisy zdarzeń.
Seldon - Pon 01.08.2005, 15:27:44
" />Od siebie dorzucę jeszcze:
- konieczność dokonania ostatecznego wyboru hodowanych jednostek
- nowe jednostki przyłączyć można codziennie , a nie raz na tydzień
- bohaterowie nie opuszczają cię po przegranej bitwie
Galahad - Pon 01.08.2005, 15:56:22
" />Seldon i Quar, a nie sadzicie ze HoMM4 brakuje klimatu HoMM3? klimat HoMM4 nie siega do piet temu z HoMM3 - to moje zdanie
Seldon - Pon 01.08.2005, 16:06:43
" />Klimat HoMM 3 zabiły błędy w mechanice gry ....w każdym razie dla mnie. W IV już ww. błędów nie ma więc klimat żyje. Ale to tylko moja osobista opinia
Orick - Pon 01.08.2005, 16:20:46
" /> Quarmug napisał(a):
Seldon - Pon 01.08.2005, 16:53:03
" /> Orick Raven napisał(a):
Orick - Pon 01.08.2005, 18:02:31
" /> Seldon napisał(a):
Quarmug - Pon 01.08.2005, 18:33:31
" />Nie chce mi się bawić w cytowanie ale,
- Co do wyglądu czrów mi się o wiele bardziej podobały, czary w H4 np. czar magi śmierci zaraza, albo stary dobry Armagedon, o zaklęciach grupowych nie wspomnę.
- Jedyne jednostki które mi się nie podobały to jednostki Życia, reszta jest bardzo fajna, albo wręcz pocieszna np. potwory morskie czy duchy.
- Czarne smoki nie są takie super, kilku tytanów i już leżą, meduzy się zawsze zdejmuje w 1 rundzie czarem ładu Zapomnienie powodującym, że jednostka nie może prowadzic ostrzału. Zmory są najgorsze jednak jak dasz kradzież magii to nie mogą rzucać grozy.
- Do filmików, dla mnie one zawsze były dopełnieniem fabuły.
- H3 oczywiści była bardziej klimatyczna niż H4, ale jednak nie samym klimatem żyje człowiek. Galahad, może i tobie sie tamten podoba, jednak moim zdaniem wypowiedzi Solmyra między misjami Ładu są genialne, i one zreszta jak pozostałe przerywniki misji tworzą niesamowity klimat.
- Co do magii Życia i Śmierci. Ta pierwsza jest używana raczej jako dodatek, aby wspomagać walczących. Zaś magia śmierci, jest średnio potężna jednak rekompensują ja jednostki np. Diabły i Wampiry.
- Kolejny punkt magia ładu. Niby ona nie ma zaklęć ofensywnych, a powiedzmy lodowy pocisk. Dodatkowo magia ładu to raczej czary iluzji i wspomagajaco/przeszkadzając jak np. Celność czy wspomniane już zapomnienie. Jeszcze wracając do Iluzji, są to jedne z najbardziej przydatnych zaklęć, jak się skopiuje powiedzmy jednostki 4 levelu np, Smocze golemy czy Behemoty to można wygrać walkę bez żadnych strat własnych.
Seldon - Pon 01.08.2005, 23:08:20
" /> Orick Raven napisał(a):
Hellscream - Wto 02.08.2005, 16:33:08
" />Ludzie co wy gadacie H4 to kicz Jedyne co mi sie tam podoba to zaklęcia( połącz Śmierć z Naturą to masz zarąbiste zaklęcia , do życia nie moge się przekonać chociaż ochrony na skalę masową są fajne )i walka bohaterem Co do reszty to szmalc. Jakby połączyli H3 z H4 + dodatki to bybyła gra
Seldon - Wto 02.08.2005, 16:37:26
" /> WindDrake napisał(a):
Sovelios - Czw 01.09.2005, 15:22:44
" />Heroes III? Czy Disciples II? Ja wybieram Heroes III. Ta gra bardziej mnie wciągnęła. Ten klimat i wogóle. Moim zdaniem Heroes III to jedna z najlepszych gier.
Cannabis - Sob 29.10.2005, 17:09:37
" />Ja grasłem w HoMM 3 i 4. Oby dwie mi sie podobają, 4 mi sie podoba i to bardzo. Trzeba sie tylko do nie j przyzwyczaic. Najpierw tez od razu bo Heroes 3 kupilem 4 i powiedzialem ale KICZ!!! A teraaz co chwile w nie gram. Disciples mi sie bardziej podoba rozrost jednostek. Np. Jeden olbrzym moze miec kilka form rozbufdowy, a w heroes tylko 2 formy(i to tylko w 3). Disciples ma moim zdanierm milsza grafe dla oka. Lepsze elementy tła. Ja dałbym remis
Darkstone - Sob 29.10.2005, 17:15:11
" />Heores ma lepszy interfejs i gra mi się go o wiele lepiej niż.Portrety są fadniejsze
Loki Lyesmyth - Nie 12.02.2006, 10:58:39
" />chcociaż jestem wieloletnim graczem w h3 przeszedłem wszystkie kampanie i wiekszośc misji to wole disciples...
szczególnie armia krasnali i nieumarłych zajebiście wygląda i takoż bije...
w diesciplesi2 nie ma tak jak w herosie że odczekasz tydzien i już masz nową armie...
natomiast w diesciplesi co se wychodujesz to se masz
a nic nie boli bardziej jak strata team czy bohatera hhodowanego od pierwszej misji a poległego w 11
Oress - Nie 12.02.2006, 12:38:21
" />hmmm ja bez wątpienia wole heroes 3- ma świetny klimat, kampanie, misje i ogólnie pomysł na gre- a Disciples po prostu nie trawie- nie nawidze tej gry, dla mnie jest beznadziejna i koniec
Harbull - Nie 02.04.2006, 18:16:09
" />Heroes 3- więcej ras/zamków. Stara gra choć zachwyca nawet w tym roku.
Disciples ma fajną grafike.. ale nie wszystko zalezy od tego co sie widzi.
Heroes 3 bogiem!
Hellscream - Nie 02.04.2006, 18:23:31
" />Tak to czemu masz awatark Łowcy Czarownic z Discaplesa.
p.s. Just a jocke. Ja wolałbym inkwizytora ale..
Harbull - Nie 02.04.2006, 20:56:17
" />Dlaczego pytasz?
Poniewaz to jest avater mojej postaci do gier RPG zwanej Harbull.
Pozatym to ze wole Heroes nie znaczy ze nie lubie Disciples
Fenrir - Pon 03.04.2006, 18:32:03
" />Disciples jest zaprosty i dotego drewniane zbroje lub łucznik szatach kapłana i tyle , a umarlaki są za silne bo mają odporność na śmierć , a żaden diabeł nie ma odporności na ogień.
Unthralion - Czw 20.04.2006, 11:44:44
" />Ja wolę H3 - więcej potworów, więcej artefaktów,więcej bohaterów,więcej miast,większy wybór.
Więcej Zabawy !
Nezehej - Śro 26.04.2006, 13:04:28
" />Może jestem głupi ale wolę Disciples od Herosów.Tylko mnie jedna rzecz denerwuje:tam wszystkie rasy mają te same jednostki tyle że inaczej wyglądają i maja inne nazwy ale zdolności takie same
Ahelor - Pon 22.05.2006, 09:12:30
" /> Cannabis napisał(a):
Jemiel - Pon 22.05.2006, 16:16:54
" />Wolę się nie rozwarstwiać nad tym która giera jest lepsza. H3 ma świetną grywalność, D2 odlotowy, mroczny gotycki klimat i bardzo rozbudowany watek RPG. Polecam obydwie gry.
Arom - Pią 02.06.2006, 09:52:44
" />H3 jest troche zbyt prosty...te jednostki...nic ciekawego, ogólnie jego grafika...kicha
Disciples , najwazniejsze ze bohater walczy a nie sie gapi na swoich zolniezy, wolniejsze levelowanie, w H3 za szybko podchodza poziomy, Fenrir, nieumarly musi miec odpornosc na smierc, bo jak ktos umarl to nie umrze jeszcze raz prawda? Diabeł wcale nie powiedziane ze powinien miec odpornosc na ogien...co on sie w ogniu kąpie ?
Rubenos - Czw 15.06.2006, 23:39:05
" />Hmmm.Disciples II jest niewątpliwie mroczniejszy co uznaję za duży plus, i bardziej rozbudowany jednostkowo(dylematy z wyborami jednostek) od swego rywala,co jednakże przekłada się na grę z innymi graczami bo kolejki się dłuużą.Kampanie w Disciplesie również są ciekawsze.Ogólnie DisciplesII jest lepszy do gry w pojedynkę,a do gry z kumplami brałbym spokojnie Herosa III.
kubus - Pią 07.07.2006, 09:51:48
" />To co przemawia na korzysc DII to rozwoj podwladnych przez doswiadczenie i oczywiscie znacznie bardziej rozbudowany system "upgradowania" jednostek. Chcesz miec armie - musisz powalczyc, a nie jak w HoM&MIII kasa=wojsko. Choc system walki jest beznadziejny, chyba wole DII. Lepszy klimat
Mac70 - Śro 09.01.2008, 18:13:10
" />Heroes- Ładna grafika, świetna walka, dobra, ale powtarzająca się muzyka
Disciples 2, oraz Apostołowie: Święte ziemię ("jedynka")- Grafika wołająca o pomstę do nieba, walka tylko kilkoma jednostkami, słaba, jednak niepowtarzająca się muzyka. Ogólnie- 0 za grywalność, 2 za grafikę
OsaX Nymloth - Śro 09.01.2008, 18:45:32
" /> Mac70 napisał(a):
Loviatar - Czw 14.02.2008, 00:51:17
" />HoMM3, bez dwóch zdań. Od premiery w '99 bodajże, kiedy Lov była jeszcze bardziej smarkatą Lov niż w chwili obecnej, męczę hirołsy z krótszymi lub dłuższymi przerwami, ale nie pamiętam chwili, żebym nie miała ich na dysku. IMO świetny klimacik, budowany również przez tę specyficzną grafikę, cudny, bajkowy świat i to 'coś', przez które chyba mogę (albo i powinnam) nazwać homika moim nałogiem. Do Disciples robiłam sporo podejść, całkiem przypadło mi do gustu i jakkolwiek ciężko porównywać je z HoMM3, to dla mnie oczywistym jest, która giera z tych dwóch to mistrzostwo świata. For me, ofc.
Rhey - Pią 13.02.2009, 08:15:40
" />Wybieram Disciples. Obie gry są niezłe ale pomysł z jednostkami zdobywającymi doświadczenie i sposób walki wymagający odrobinę więcej pomyślunku przeważa na korzyść produktu Rosjan. Nie można też zapominać o bardzo miłym mrocznym klimacie.
Bartimaeus - Pią 13.02.2009, 11:15:34
" />jeśli chodzi o standardową wersję to również skłaniam się ku Disciples... ale naprzykład już taki Heroes III z wogiem gdzie jednostki również zdobywają doświadczenie i wogóle jesteśmy aż porażeni mnogością opcji bije disciples na głowę.
Magnus - Pią 13.02.2009, 14:55:29
" />Heroes III to była moja pierwsza gra na komputer, więc mam do niej niewyobrażalny sentyment i kocham do niej wracać.
Natomiast w Disciplesa 2 w którymś tam momencie zagrałem, i gra jest jak najbardziej przednia (wiele ciekawych rozwiązań których brak w HoM&M, jak np. levelowanie jednostek, alternatywne możliwości rozwoju zamków, ale juz mniejsza ich ilość niż w ''Hirołsach''), ale jednak nadal wolę H3.
Tallos - Pią 13.02.2009, 20:43:13
" />Ja tu kiedyś pisałem, ale trochę mało i chyba żeby mi licznik postów skoczył, więc wypowiem się znów.
Przede wszystkim obydwie gry uważam za absolutne arcydzieła, a HoMM 3 wręcz za najbardziej kultową jak to się mówi grę. Tak więc wybór jest trudny,
Moim zdaniem wygrywa Disciples: mroczny klimat, świetna fabuła, idealnie wyważone rasy, wysoki poziom trudności. W tych elementach gra Strategy Fist wyprzedza konkurencję.
Z kolei Heroes III to no cóż... Heroes III. Zdecydowanie najlepsza część sagi, która ma już swoje lata, a w ogóle się nie zestarzała.
Jeśli zaś chodzi o system walki, to podobają mi się oba.
Iselor - Pią 13.02.2009, 22:18:02
" />Disciples grałem tylko w jedynke i mi sięs zybko znudziło. W tzreciego Herosa gram odkąd się pojawił i mi się nie nudzi. Najlepsza gra komputerowa w historii.
Tallos - Sob 14.02.2009, 09:09:44
" />Lepsza nawet od M&M 7? (nie mogłem się powstrzymać)
Iselor - Sob 14.02.2009, 12:06:29
" />Lepsza, lepsza:P M&M 7 jest u mnie, po długim zastanowieniu, na równi z drugim Baldurem i Tormentem.
Kamsztor - Sob 14.02.2009, 12:24:58
" />Raczej wybiorę Hirołsa. Ten niesamowity klimat, wiele zamków do wyboru itp... A z WOG to już w ogóle kosmos. Disciples 2 oczywiście też jest bardzo fajny, też ciekawy klimat.. ale wolę ten Heroesowy. D2 jakoś nie wytrzymuje konkurencji, pomimo fajnych opcji. Opcje nie oznaczają że gra jako całość jest lepsza - gdyby tak było, musiałbym być maniakiem Heroesa 4.
Do obu gier wracam co jakiś czas, ale do H3 zdecydowanie częściej.
Riddick - Pon 23.02.2009, 23:16:50
" />obie gry są bardzo bardzo dobre ileż to godzin spędziłem przy nich moja pierwszą grą na PC była właśnie Heros III po jakimś czasie pojawiły się u mnie pierwsze disciples gra mi się spodobała ale nie aż tak jak HIII... ale gdy wyszła Disciples 2 ... wydałem 120 zeta żeby ja zdobyć gra po prostu REWELACJA mroczna ciężka fabuła, równie mroczny klimat i historia, lepiej dopracowane zamki, bestie ahh co za cudowna gra!! jest to jedna z moich ulubionych gier turowych mmm cud miód i orzeszki ! co jednak nie zmienia faktu że lubię HerosIII ale Disciples 2 wygrywa na całej linii jak dla mnie
KirsDark - Czw 12.03.2009, 18:06:49
" />Hmm, cięzki wybór, pojedynek gigantów, że tak powiem. Ale chyba jednak wybiorę Disciplesa, ze względu na lepszą grafikę i lepszy (moim zdaniem) system rozwoju jednostek. Jakieś to dla mnie logiczne, że wraz z doświadczeniem jednostki stają się coraz potężniejsze.
Nagash ep Shogu - Czw 26.03.2009, 22:07:00
" />Dla mnie wybór lekki, niczym piórko na wietrze Oczywiście będzie to cała dotychczasowa seria Disciplesów :] HoMM, w jakiejkolwiek części, mogą się grom (obu :]) z tej serii na sznurówkach pohuśtać i już spieszę z wyjaśnieniami dlaczego.
Imprimis zacznę od kosmologii i fabuły. HoMM nie ma co marzyc o tak zaawansowanej kosmologii i panteonie bóstw, jaka pojawia się w Nevendaar. Sieć powiązań, jaka wytworzyła się pomiędzy Wielką Piątką z Disciplesów i sposób, w jaki odcisnęły się na historii Nevendaar jest dojrzała, dobrze pomyślana i co najprzyjemniejsze nawiązuje do wielu elementów z "naszego" świata, których odszukiwanie uznaję za czystą przyjemność, ot choćby np. przekorne odwrócenie biblijnego motywu zrzucenia anioła do piekieł.
Fabuła. Ha! Najważniejsza dla mnie rzecz, jeśli chodzi o gry :] Fabuła w HoMMie była mdła jak fanfiki pisywane przez szalone czternastki. Właściwie w ogóle jej nie było. W Disciplesie natomiast objawiła się jako dojrzała, wielowątkowa, ba zaskakująca nawet. Nakreślenie historii stron konfliktu w taki sposób, że wbrew pozornemu podziałowi na dobro i zło okazuje się, że każda "dobra" rasa ma coś na sumieniu, a ta "zła" nie do końca jest godna potępienia jest strzałem w dziesiątkę. Nadawanie wszystkim stronnictwom - od Elfów po Hordy - negatywnych cech ludzkich, takich jak zdrada, korupcja dodawało głębi pojawiającym się w kampaniach (i scenariuszach) postaciach i wydarzeniach, czyniło je znacznie bliższymi rzeczywistości - coś jak Sapkowski, niby fantasy, a jednak całkiem realne, rzeczywiste. O HoMMie w takim kontekście nie ma co się wypowiadać - ze swoimi historyjkami baśnie braci Grimm przy nim to thrillery :]
O grafice już sporo ludzi się wypowiedziało. Wszechobecny mrok przyprawiony klimatyczna muzyką, tak, to jest to co lubię ^^ Postacie były nakreślone i zrobione cudnie - nie wszystkie, ale większość. Mapa nie obfitowała w rożne popierdółki mające ułatwić graczowi grę, typu kapliczki z doświadczeniem, była prosta, surowa. I to się podoba, Nevendaar, jako, że jest trawione przez ciągłe wojny inaczej wyglądać nie może :] HoMM zaś co tam ma? Jakieś cukierki z lukrem jako grafikę? Eeee... nie dla mnie, z bajań już dawno wyrosłem
System rozwoju jednostek i taktyka. Pomijając fakt, że nie dysponujemy armiami, a drużynami - to jest baaardzo na plus, zwłaszcza dla zapaleńców grających w RPG, w końcu taka drużyna w RPG ile osób może liczyć? 6 w sam raz Tedy taki rozmiar jednostek walczących w zupełności mi odpowiada. A jak ktoś chce epickie bitwy, to można to uzyskać poprzez nagromadzenie odpowiedniej liczny drużyn, jak ktoś grał 4 misje w kampanii Imperium to pewnie pamięta te tabuny umarlaków przewalające się przez mapę. System rozwoju też wzięty z RPG - jak ma się nie podobać bardziej, niźli to szczątkowe "awansowanie" jednostek w HoMM? Co do samej taktyki - wbrew temu, co tutaj niektórzy pisali (nawet bez żadnej argumentacji, tez mi wartościowe posty) w Disach trzeba nieźle nagłówkować się przed walką. Odpowiednie ustawienie jednostek, wywiad, wzięcie pod uwagę najbardziej optymalnego składu w zależności od tego z kim się gra - sporo tego jest. Znacznie więcej, niźli w przypadku liniowego uzupełniania drużyny w HoMM kolejnymi jednostkami, co po którymś razie przyprawiało o ziewanie. Szeeeeeeeroooookie ziewanie. Dobra opcja jest także przywiązanie gracza do każdej z posiadanych jednostek - strata takiego Włodarza staje się tragedią. System, w którym jednostka może zaś chybić zdaje mi sie o niebo lepszy, niż 100% szans trafienia w HoMM przy rozciągłości obrażeń od kilku pkt. do kilkunastu.
Rany boskie, alem się rozpisał A! Jeszcze grywalność!
Dzięki trzem typom bohaterów i multum możliwości, jeśli chodzi o tworzenie składu drużyny nie odkłada się singla na półkę po pierwszym przejściu wszystkich kampanii, tylko gra dalej i dalej (próbował ktoś już przejść sagę Różdżkarzem? :]). W HoMM... eee... szkoda pisać Tylko multi tą grę ratuje (o HoMM mi chodzi), choć i tak wole multi w Disciplesach... :]
Amen :]
Vogel Harap Serapel - Czw 26.03.2009, 22:42:27
" />Jak widzę argument w stylu bo tu jest więcej Zamków co mi się coś robi. Co to za argument skoro każdy z nich daje Ci tylko jedna możliwość gry, jeden styl wspólny dla wszystkich. Te same czary sprawiają, że w Heroes dwie walczące armie to tylko różnica liczb i skórek w jakie się je ubiera. W disciples mamy pięć ras z których każda daje po kilka możliwości rozwoju drużyny dzięki czemu choć drugi gracz wie jaka nacja gramy to dopóki nie uda mu się nas szpiegować bądź nie zacznie walki nie ma pojęcia jakim rodzajem jednostek dysponujemy podczas gdy w Heroes zastanawiamy się co do ilości.
Joneleth - Czw 26.03.2009, 22:58:08
" /> Cytuj:
Nagash ep Shogu - Czw 26.03.2009, 23:07:59
" /> Joneleth napisał(a):
Tallos - Pią 27.03.2009, 09:52:06
" />Tyle, że w Heroes zdaje się nikt nam nie powie o Ciszy, ani od Kreeganach - kosmitach. Poza tym biada niech będzie tym 5%, które miały coś przeciwko umieszczeniu The Forge (futurystyczne miasto) w Armageddonie - to mogło mieć olbrzymi potencjał fabularny
Shar - Sob 18.04.2009, 10:31:25
" />Hmm ciężko...
H3 - klasyka! Najlepsza na multi. Podoba mi się system rozbudowywania zamków, artefakty, jednostki.
D2 - powalający klimat, system rozwoju jednostek, świetna grafika.
Uwielbiam obydwie te gry ^^
Yeslick - Sob 25.04.2009, 19:22:08
" />Heroes III to najlepsza część tej sagi... Super multi i ogólnie dobrze mi się kojarzy... Z kolei Disciples II to mistrzostwo, jeden z fundamentów, na których się wychowywałem... Aj ciężko zdecydować, chociaż ostatecznie głos pójdzie na Disciples II...
PS: Mam nadzieję, że Disciples III w końcu wyjdzie na światło dzienne
Iselor - Sob 25.04.2009, 20:41:10
" />Zasady Herosa poznasz w 15 minut, będziesz się zaś uczył grać resztę życia - jak w szachy. Trójka ma najbardziej uniwersalną grafikę w historii gier, która nigdy sie nie zestarzeje, muzyke prawie najlepszą w histrii gier, uniwersum jedno z najbardziej oryginalnych, grywalność wieczna, system czarów genialny, pierwsze miejsce w rankingu CD action:P
A te drużyny w Disciples to jakaś kpina - co to ma cholera być? Ogólnie system walki w disciples to jest kpina.
To HoMM3 jest jedną z najbardziej znanych gier na świecie, to ona, nie disciples wygrywa w rankingach. Disciples to takie sobie średnie nie wiadomo co. To już Etherlords jest lepsze.
Heroes of Might & Magic 3 JEST najlepszą grą w historii bez względu na to co kto o tym myśli.
Yeslick - Nie 26.04.2009, 08:41:41
" />Nie musisz od razu jeździć po Disciples... Uszanuj odmienne zdanie innych
Seldon - Nie 26.04.2009, 10:39:47
" /> Cytuj:
Soanseth - Nie 26.04.2009, 10:41:14
" /> Cytuj:
Yeslick - Nie 26.04.2009, 11:57:14
" /> Soanseth napisał(a):
dzikimag - Pon 27.04.2009, 15:33:39
" />Głos na Disciples II. Jedyny mankament to ciut słabsze polskie głosy postaci, specjalnie ileś lat temu z zagranicy przywiozłem wersję angielską, głosy fajniejsze, bardziej mroczne. Wszystko jednak się zaczęło od Disciples I, gdzie postaci wymiatały jeśli chodzi o odgłosy.. Czasami jak słyszę polskie wersje językowe w stylu "aua" lub "ojejku" zamiast mrocznych rzężeń i diabelskich ryków to mi się coś robi niedobrego.. Ale coś za coś - przynajmniej wszystkie opisy i cała reszta po polsku.
Yeslick - Pon 27.04.2009, 17:56:01
" />W pełni zgadzam się z Dzikim magiem
Nefilim - Pon 27.04.2009, 20:05:13
" />Jasne że Disciples 2 za klimat, muzykę, etc. Zresztą HoM&M wyrósł kolejny poważny rywal. To co prawda turowa strategia fantasy z heksagonami, a więc nieco inna rzecz, ale Fantasy Wars kładzie Herosów na łopatki. Disciples nie kładzie
Iselor - Wto 28.04.2009, 11:09:58
" />Akurat fantasy wars jest dosyć przeciętny.