ďťż
Wštki |
[Arcanum] Błogosławieństwa (wojjoo)
wojjoo - Nie 14.03.2010, 21:01:09 " />obrazek na mejlu. ------------------- Podczas swych wędrówek po Arcanum, przyjacielu, niejednokrotnie natknąłem się na ołtarze różnych, obcych mi z początku, bóstw. Być może i ty zwróciłeś na nie uwagę. Odwiedzałem kolejne miejsca, znajdywałem następne kapliczki i zacząłem się zastanawiać, co się stanie, jeżeli spróbuję złożyć ofiarę tym nieznanym mi potęgom. Ostatecznie, po wielu godzinach rozmyślań i wielu tygodniach podróżowania, udało mi się poznać historię bóstw i relacje między nimi, a następnie odnaleźć wszystkie ołtarze i ofiarować właściwe przedmioty, w prawidłowej kolejności. W rezultacie stałem się jedną z najpotężniejszych istot w całym Arcanum. Być może chcesz dowiedzieć się, jak tego dokonałem i pójść w me ślady? Posłuchaj zatem mojej opowieści. Pierwszym mym krokiem na drodze do potęgi było udanie się do uniwersytetu Taranckiego. Gdzie indziej mógłbym dowiedzieć się czegoś o interesujących mnie bóstwach, jeżeli nie w najpotężniejszym ośrodku naukowym na świecie? W budynku przy ulicy University Court 24 spotkałem profesora Aldousa Buhingtona, stojącego na czele Wydziału Religii Uniwersytetu Taranckiego. Otrzymałem od niego książkę âźPogańskie Bóstwa Arcanumâ. Po zapoznaniu się z nią spojrzałem na wiszący na ścianie gabinetu profesora diagram, zwany Tajemnicą Mazzerina. Bazując na informacjach z książki, podpisałem imionami bóstw odpowiadające im symbole. Gdzieś tu powinienem mieć szkic, daj mi chwilę... zaraz... o, proszę: [obrazek â tajemnica_mazzerina.JPG] Schemat ten, w połączeniu z wypowiedzią Mazzerina, cytowaną w książce profesora, zdawał się sugerować, że aby zdobyć błogosławieństwo Praojca, konieczne jest uprzednie złożenie we właściwej kolejności ofiar na ołtarzach wszystkich pozostałych bóstw. Cytat chyba też gdzieś sobie zapisałem... âź...i dwanaście mocy splecionych ze sobą wpłynęło do środka. Droga do prawdy rozpoczyna się od mądrości, ale to zło łatwiej gości w sercu. Droga do dobra usiana jest kamieniami. Bądź zdecydowany. Cztery moce, a później pięć. Trzy piąte i jeden. Chwała temu, kto zdobędzie błogosławieństwo Praojca, kto stanie się mu podobny...â I oto jest klucz do ostatecznego sukcesu. Sama bowiem znajomość położenia ołtarzy i wiedza, co należy się któremu z bóstw, nie wystarczy, by otrzymać błogosławieństwo Praojca. Ale w jakiej kolejności złożyć ofiary? Działałem w następujący sposób â podzieliłem bogów na kręgi, przy czym do odpowiednich kręgów należeli ci połączeni linią na diagramie. Korzystając z informacji zawartych w książce i z mej wiedzy o położeniu ołtarzy, stworzyłem poniższą listę: Krąg I (dobra) -Ter'el, pomniejsze szacowne bóstwo, elfi bóg mądrości. Położenie ołtarza: Polana Sokolicy (1627 W, 565 S) Ofiara: figurka Li'tani (znalazłem taką u handlarza w dokach Ashbury) Błogosławieństwo: Percepcja +1, Łucznictwo +4 -Makaal, pomniejsze neutralne bóstwo, bedokaański bóg łowiectwa. Położenie ołtarza: Wioska Bedokaan (1180 W, 315 S; jej położenie zdradził mi myśliwy z Qintarry, Winde) Ofiara: kamienne serce (kilka takich leży pośród traw w wiosce) Błogosławieństwo: Zręczność +1 -Alberich, pomniejsze neutralne bóstwo, krasnoludzki bóg kamieni. Położenie ołtarza: siedziba Klanu Koła Ofiara: odłamek lawy (oczyszczając z potworów Głębię, zdobyłem ich aż za dużo) Błogosławieństwo: Siła +1 -Geshtianna, pomniejsze szacowne bóstwo, bogini miłości ludzi. Położenie ołtarza: Stillwater Ofiara: korzeń pasji (sporo ich rośnie w tym spokojnym miasteczku) Błogosławieństwo: Uroda +1 -Halcyon, większe bóstwo, bóg prawdy. Położenie ołtarza: Vooriden (871 W, 1193 S) Ofiara: gałązka oliwna (szczęśliwym trafem miałem akurat jedną przy sobie, zdaje się, że znalazłem ją w podziemnym ogrodzie w siedzibie krasnoludzkiego Klanu Koła) Błogosławieństwo: Siła Woli +2, Percepcja +2, Wykrywanie pułapek +4, Leczenie +4 Krąg II (zła) -Torg, mroczniejsze bóstwo pomniejsze, bóg ogrzych serc. Położenie ołtarza: 1215 W, 1139 S Ofiara: rubin (bardzo pospolity skarb) Błogosławieństwo: Kondycja +1 -Bolo, pomniejsze neutralne bóstwo, bóg złodziei niziołków. Położenie ołtarza: 1626 W, 1636 S Ofiara: dowolny pierścień Błogosławieństwo: Kradzież kieszonkowa +4, Ślusarstwo +4 -Kerlin, pomniejsze neutralne bóstwo, złoty bóg gnomów. Położenie ołtarza: 882 W, 423 S Ofiara: moneta mnura Błogosławieństwo: Targowanie się +4, Perswazja +4 -Shakar, mroczniejsze bóstwo pomniejsze, bóg wojny orków. Położenie ołtarza: Kree (636 W, 1204 S) Ofiara: kościana broń (ha, z tym miałem problem! Zupełnie przypadkiem, w Czarnokorzeniu, niedaleko tunelu kolejowego, natknąłem się na dzierżącego kościany sztylet Kraga Berserkera.) Błogosławieństwo: Uniki +4, Walka Wręcz +4 -Moorindal, większe bóstwo, bóg cienia. Położenie ołtarza: Starożytna świątynia (776 W, 1480 S) Ofiara: czarny diament (sporo ich znalazłem w Bangeliańskich Jaskiniach, których współrzędne to 1180 W, 289 S ) Błogosławieństwo: Atak z zaskoczenia +8, Skradanie się +4, Walka Wręcz +4 Krąg III (równowagi) -Alberich -Makaal -Kerlin -Bolo -Kai'tan, większe bóstwo, bogini równowagi. Położenie ołtarza: Przełęcz Gorgoth(1500 W, 1480 S; aby odnaleźć to miejsce, należy zbliżyć się do punktu o podanych współrzędnych z zachodu) Ofiara: geoda (wszelakie kopalnie są ich pełne, ponadto jedna leży tuż obok ołtarza) Błogosławieństwo: Uroda +1, Charyzma +1, Łucznictwo +4 Ostatnim z bóstw jest Velorien, Praojciec. Jego ołtarz, po wielu miesiącach poszukiwań, udało mi się odnaleźć w Ruinach Vendigroth (tak jest, w tym odległym, prawie zapomnianym i wielce niebezpiecznym miejscu). W ofierze złożyłem... siebie! Ale wszystko po kolei. Dokonawszy podziału bóstw, wykorzystałem wskazówki Mazzerina, a dokładniej drugie z napisanych przezeń zdań (pozwoliłem sobie nieco je zmienić): âźDroga do prawdy (HALCYON) rozpoczyna się od mądrości (TER'EL), ale to zło (MOORINDAL) łatwiej gości w sercu (TORG). Droga do dobra (KAI'TAN) usiana jest kamieniami (ALBERICH).â Teraz jasnym się stało, co powinienem zrobić â najpierw złożyć ofiary bóstwom z kręgu I, następnie II i ostatecznie III. Tak też uczyniłem. Z niepokojem obserwowałem, jak po złożeniu ofiary każdemu z większych bóstw znikają błogosławieństwa bóstw pomniejszych, ale ostatecznie warto było. W końcu udałem się do Ruin Vendigroth (308 W, 587 S) i wkroczyłem na ołtarz, by poświęcić swe życie. Miłosierny Velorien wskrzesił mnie, a następnie pobłogosławił (punkty życia +100, punkty wytrzymałości +100, Walka Wręcz +12, Uniki +12, Kradzież kieszonkowa +12, Broń palna +12, Zręczność +4, Odporność na obrażenia +30, Odporność na magię +30). Chyba już wiesz, co robić? Chcesz stać się legendą, niepokonanym bohaterem, jak ja? Ruszaj w drogę i wykorzystaj szczodrość i potęgę zapomnianych przez wielu bóstw. Powodzenia. Oceansoul - Nie 14.03.2010, 21:52:02 " />Obrazek wrzucam do: images.iml.pl/crpg/arcanum/blogoslawienstwa/tajemnica_mazzerina.JPG --- Cytuj: wojjoo - Nie 14.03.2010, 23:03:52 " />poprawione, dzięki ociuu. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |