Wštki
agnieszka9101 - maja 21st, 2010, 5:21 pm
Pomyślałam sobie, że mogłabym zamieścić tutaj troszkę mojej twórczości. Będę tutaj wklejać książkę(która jak dotąd ma 13 stron )w częściach. Mam nadzieję, że się spodoba. Liczę na ciekawe uwagi i sugestie. Przede wszystkim szczere Nie wiem czy część pierwsza nie jest troszkę za długa, skoro to tylko namiastka, ale musiałam urwać w jakimś emocjonującym momencie Mówcie też jak dlugie powinny być części itd. O ile kolejne będą, bo to zalezy od poczytalności .Aha, tytuł nie jest jeszcze pewny, mile widziane sugestie .Nie będę już przedłużać.
Część 1.
parzoszek - maja 21st, 2010, 6:28 pm
Niestety, tak wiele lat temu wszystko stało się trudniejsze.
To zdanie jest dziwne
Postanowiłam jednak nacieszyć się chwilą pewności, i napiję się kawy, przygotuję śniadanie,
posprzątam- wszystko przed godziną jedenastą.
A to trochę niegramatyczne, bo albo postanowiła, że napije, albo postanowiłam napić
W tym samym momencie, jak na potwierdzenie tych słów, ze
schodów ociężałym krokiem zbiegła wystrojona bizneswoman. Coś wypadło
jej z
rąk. Rozejrzała się , dostrzegła zgubę i nachyliła się.
Spodziewałam się, że uprzejmie przeprosi małą, ale ku mojemu
zdziwieniu, zawsze kulturalna i miła Lorien wetknęła rękę między różowe
sandałki dziewczynki i z uśmiechem schwyciła swoje pobrzękujące klucze.
A skąd wiesz jak bizneswoman ma na imię i czemu od początku tego nie piszesz albo nie ma fragmentu jak ją rozpoznajesz :P
Ale ogólnie ciekawe i intrygujące pisz dalej bo ciekawie się zaczyna
alex009 - maja 21st, 2010, 7:24 pm
podziwiam cię, ja też próbuję pisać, piszę najwyżej 12 stron odkładam, potem piszę coś innego, po prostu wiem jak coś się dokładnie potoczy, a nie chce mi się tego w ładny i długi sposób napisać pisz dalej uwielbiam czytać wszystko ( oprócz "mitologi" z pewnego powodu...), nie mogę się doczekać dalszej części, fajnie się zapowiada
agnieszka9101 - maja 21st, 2010, 8:14 pm
Niestety, tak wiele lat temu wszystko stało się trudniejsze.
To zdanie jest dziwne
Postanowiłam jednak nacieszyć się chwilą pewności, i napiję się kawy, przygotuję śniadanie,
posprzątam- wszystko przed godziną jedenastą.
A to trochę niegramatyczne, bo albo postanowiła, że napije, albo postanowiłam napić
W tym samym momencie, jak na potwierdzenie tych słów, ze
schodów ociężałym krokiem zbiegła wystrojona bizneswoman. Coś wypadło
jej z
rąk. Rozejrzała się , dostrzegła zgubę i nachyliła się.
Spodziewałam się, że uprzejmie przeprosi małą, ale ku mojemu
zdziwieniu, zawsze kulturalna i miła Lorien wetknęła rękę między różowe
sandałki dziewczynki i z uśmiechem schwyciła swoje pobrzękujące klucze.
A skąd wiesz jak bizneswoman ma na imię i czemu od początku tego nie piszesz albo nie ma fragmentu jak ją rozpoznajesz :P
Ale ogólnie ciekawe i intrygujące pisz dalej bo ciekawie się zaczyna
Syvilla - maja 23rd, 2010, 1:41 pm
Nawet fajne... Jesteś dla mnie wzorem do naśladowania... Mnie zazwyczaj nie chce się pisać czegoś na kilka stron. Wiem, wiem jestem leniem
Joanne__zz - maja 23rd, 2010, 7:04 pm
Też kiedyś próbowałam coś wyskrobać, ale jakoś nic z tego nie wyszło. Może znowu zacznę...?
Tam mnie jakoś natchnęłaś do działania
A co do Twojej pracy to muszę przyznać, że pod koniec naprawdę się zaciekawiłam. Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg i rozwiązanie tej tajemniczej zagadki
joanna88888 - maja 26th, 2010, 1:45 pm
kiedy będzie druga część? Nie mogę się doczekać
Mestra - maja 26th, 2010, 9:48 pm
ciekawe.. czekamy na drugą część pozdrawiam
Polannd - maja 28th, 2010, 10:26 am
"Za oknem już się rozjaśniało. Gdzieś w oddali szare uliczki
rozjaśniał blask wieży kościelnej." Powtórzenia jedno rozjaśniał zamień na co innego.
"Choć było jeszcze bardzo wcześnie, w
sklepach już włączono pozostałe światła" Nie było mowy o innych światłach więc skąd tu nagle pozostałe? Wywal pozostałe.
"Staruszka usiłując
ukryć swoje rumieńce zatopiła się w grubym szalu z pawich piór." to spory to musiał być szal. Zatopiła twarz zapewne?
"Zażenowana
nieudolnymi próbami odchrząknęła, wyprostowała się i odeszła, co kilka kroków
oglądając się za siebie, dopóki nie zerknęła w stronę piekarni." no to zatopiła się czy jednak próby były nieudolne? I w zasadzie nie wiadomo czym jest zażenowana tym że twarzy jej się nie udało ukryć czy tym że pan pokazuje jej łysinę.
"za nic nie przypominająca âźkonkurentkiâ" za nic w świecie to tak, ale nie za nic nie przypominająca. Błąd to jest. W niczym nie przypominająca tak jest poprawnie. I ta konkurentka to skąd się pojawia? i czemu w cudzysłowie?
"Mimo swoich lat,
równie szybko jak jego właściciel podniósł się i podążył za jego ręką." chyba w kierunku który pokazywał? podążanie za ręką brzmi bardzo źle.
"Kilka
ekspedientek stojących przy hipermarkecie pomachało radośnie dwójce" tej dwójce.
" kulturalnie uśmiechnął się" a można się chamsko uśmiechać? Przestaw to kulturalnie za uśmiechem i będzie lepiej : po raz kolejny uśmiechnął się i kulturalnie skłonił. tak na marginesie wcześniej nie było nic o uśmiechu więc nie może być że kolejny raz się uśmiechał.
"Promienie zaglądały w każdą szparę, każdy ubytek" czego drzewa? Warto by było to uzupełnić bo tak to brzmi dość dwuznacznie.
"Inne drzewa nie pozostawały mu dłużne w swej okazałości" okazałości czego? Korony? Pnia? I komu? To zdanie o szparach wrzuć później albo wywal w ogóle.
"niesubtelnego
tatę" ke?
"Nagle, na powrót przywróciła" z powrotem. Nie ma czegoś takiego jak "na powrót". I to "na powrót" czy tam z powrotem to już trochę za dużo. Całe zdanie do poprawki.
pomyślałam, i zaraz znów pomyślałam. Unikaj takich powtórzeń.
"wzburzenie i gwałtowne zachowanie
na moje myśli." a skąd wiadomo że te reakcje pojawiły się w związku z myślami bohaterki?
"że jest dawną, zapomnianą
istotą z dawnych lat" po co to "dawną" skoro dalej wyjaśniasz?
"Wszystko w niej było
całkowicie naturalne" chyba nienaturalne?
"a korytarz na powrót" z powrotem.
"Z klęczek osunęłam się na twardą podłogę i oparłam o chłodną ścianę." czyli że usiadła i oparła się o ścianę? Źle to brzmi w tej formie do poprawki.
"Powtórzyłam
pytania po raz kolejny, były najbardziej nurtujące, coraz bardziej nie dawały
spokoju." podkreślone możesz spokojnie wyrzucić.
"Mimo oczekiwań nikogo za mną nie było" wiemy że bohaterka się spodziewa coś zobaczyć za plecami więc to dopowiedzenie jest niepotrzebne.
Generalnie lepiej Ci wychodzi narracja pierwszoosobowa ale dobrze nie jest. Fabuła jak fabuła ale styl.. brakuje jakiejś swobody, lekkości w prowadzeniu historii. Początek zbyt rozwlekły bo nic nie wnosi do dalszej części historii. Dużo błędów. polecam dużo ćwiczyć czyli dużo pisać dużo wywalać i pisać raz jeszcze.
agnieszka9101 - maja 28th, 2010, 1:13 pm
Dziękuję za uwagi, zastanowię się nad nimi
1. Jeśli chodzi o pierwszą uwagę i inne dotyczące powtórzeń- zmienię to. Nie są użyte specjalnie. Po prostu czasem tak jest, że coś widzi się dopiero za którymś razem
2.Przeważnie w sklepach w nocy jest zapalona część świateł, a póżniej są włączane pozostałe
3.Pomyślę nad tym, ale całej twarzy przecież nie zasłoniła tylko część.
4. Zatopiła się, ale próby ukrycia rumieńców były nieudolne
5.Jest w cudzysłowiu, ponieważ nie jest to jej konkurentka, z którą np. walczy o starszego pana. Jest dla niej knkurentką, ponieważ obydwóm podoba się owy pan.
6.Jak uważasz, mogę zmienić
7.--||--
8.Poprawię
9.Miałam na myśli ogólnie ubytki.
10.Drzewa nie pozostawały dłużne w swojej okazałości,czyli ogólnie w swoim wyglądzie, dębowi. Poprawię tam kolejność zdań, bo to zdanie powinno być zaraz po zdaniu o dębie.
11.Co masz na myśli? Myślę, że niesubtelny tata nie jest niczym dziwnym.Oczywiście chodzi o niesubtelność w słowach
12.Do poprawy.
13. Tak sądzi bohaterka.
14.Poprawię.
15.Naturalne. To nie jest nieziemska istota Chodzi o to, że jest piękna i nie wygląda jak swoi rówieśnicy, a mimo to jest naturalna i nic nie jest w niej sztuczne.
16.Poprawię
17. Zmienię na "oparła głową".
18.Poprawię.
19. Poprawię.
A co do ostatniego to każdy ma swój styl i każdy ma swój gust Wiem, że moje książki i opowiadania nie są doskonałe, ale ciągle ćwiczę i uważam, że nie jest źle
Niebawem druga część
agnieszka9101 - maja 28th, 2010, 1:20 pm
Dziękuję za uwagi, zastanowię się nad nimi
1. Jeśli chodzi o pierwszą uwagę i inne dotyczące powtórzeń- zmienię to. Nie są użyte specjalnie. Po prostu czasem tak jest, że coś widzi się dopiero za którymś razem
2.Przeważnie w sklepach w nocy jest zapalona część świateł, a póżniej są włączane pozostałe
3.Pomyślę nad tym, ale całej twarzy przecież nie zasłoniła tylko część.
4. Zatopiła się, ale próby ukrycia rumieńców były nieudolne
5.Jest w cudzysłowiu, ponieważ nie jest to jej konkurentka, z którą np. walczy o starszego pana. Jest dla niej knkurentką, ponieważ obydwóm podoba się owy pan.
6.Jak uważasz, mogę zmienić
7.--||--
8.Poprawię
9.Miałam na myśli ogólnie ubytki.
10.Drzewa nie pozostawały dłużne w swojej okazałości,czyli ogólnie w swoim wyglądzie, dębowi. Poprawię tam kolejność zdań, bo to zdanie powinno być zaraz po zdaniu o dębie.
11.Co masz na myśli? Myślę, że niesubtelny tata nie jest niczym dziwnym.Oczywiście chodzi o niesubtelność w słowach
12.Do poprawy.
13. Tak sądzi bohaterka.
14.Poprawię.
15.Naturalne. To nie jest nieziemska istota Chodzi o to, że jest piękna i nie wygląda jak swoi rówieśnicy, a mimo to jest naturalna i nic nie jest w niej sztuczne.
16.Poprawię
17. Zmienię na "oparła głową".
18.Poprawię.
19. Poprawię.
A co do ostatniego to wiem, że moje książki i opowiadania nie są doskonałe, ale ciągle ćwiczę i uważam, że nie jest źle
Niebawem druga część
Polannd - maja 28th, 2010, 2:58 pm
Czekam na część drugą I nie zapytałam bo zapomniałam ile masz lat? Bo to w sumie ma spore znaczenie
Cieszę się że pomogłam
Vampie - maja 28th, 2010, 9:16 pm
Tak, pierwszy fragment jest zdecydowanie przekombinowany i z tego powodu pełen lapsusów słownych. Później język robi się lepszy. radziłabym cistarać się nie udziwniać i nie upiększać tekstu. Kiedy coś napiszesz t opotem przeczytaj i znajdź powtórzenia. Sprawdź też, czy wszystkie przymiotniki i opisy są konieczne. Niepotrzebne rzeczy wykreśł. Zastanów się, co najbardziej chcesz uzyskać w danym fragmencie.
alex009 - czerwca 26th, 2010, 9:26 am
a gdzie następna część , miesiąc minął a tu nic
mmiilleennaa2848 - sierpnia 10th, 2010, 7:55 pm
nawet fajne