Wštki
Quarmug - Pią 02.09.2005, 13:17:16
" />Wakacje juz za pasem, szkoła/uczelnia/praca wzywa, a co wy zapamiętaliście z ubiegłych wakacji może miłość swojego zycia albo przygodę wartą opowiedzenia.
Velendil: Jest juz taki motyw w "pogaduszkach", chociaz tu jest ankieta...
Orick - Pią 02.09.2005, 13:36:39
" />Cóż, ja zaznaczyłem odpowiedź pierwszą. Nie było pingwinków, ale było bosko. Pod koniec kazdych wakacji chce mi się iść do szkoły zawwsze, ale w ten było inaczej. Choć te wakacje spędziłem w domku glównie, to jednak nie żałuję - Wspaniałe rozmowy przez cztery godziny, liczne godziny spędzone na rowerze... Miodzio Poza tym, z czego najbardzioej się cieszę, byłem na pielgrzymce. Co prawda bardzo krótkiej (Szliśmy zaledwie ponad 70 km) to jednak było bosko. Ale, niestety, pingwinów brak
Paul - Pią 02.09.2005, 20:25:09
" />Hmm te wakacje były bardzo fajne.Niecały miesiąc w górach z przyjaciółmi.Sierpień też nie był najgorszy ale napewno nie tak udany jak lipiec gdyż wiekszość sierpnia przebywałem w moim mieście.No ale cóż znowu 10 miesięcy szkoły
Vrenth - Nie 04.09.2005, 21:20:16
" />wakacje są udane ale jak chcecie, to podsumowałam już... co prawda z powodu zapalenia płuc nie pojechałam na obóz, a na wyjeździe lało i sąsiad glebę użyźniał, więc nawet powietrza nie powdychałam, ale było fajnie. a teraz też jest fajnie, "piwko w kufelku nie może długo stać", siatka, kung-fu, basenik się szykuje... w sumie zaczęłam też jakoś pożytkować wiedzę o grach a także się dowiedziałam, że miesiąc może się ciągnąć w nieskończoność, ale jednak się kończy
Morgiana - Pon 12.09.2005, 20:55:21
" />Wakacje super...... poza jedym drobiazgiem a mianowicie miałam nieszczęście być w Atenach kiedy rozbił sie ten cypryjski samolot, fatalna sprawa... ale poza tym zajefajnie
Tallos - Wto 13.09.2005, 14:21:26
" />ja nie chcialem jechac wolalem kompa rodzice mnie zmusili bylo do bani
Galahad - Wto 13.09.2005, 14:41:20
" /> Tallos napisał(a):
Dungaar - Wto 13.09.2005, 14:56:45
" />Zgadzam się w 100%. Hmm... ile to ja czasu w te wakacje zmarnowałem
Co do moich wakacji to w tym roku były wyjątkowo uboge w wyjazdy. Byłem tydzień na mazurach z kumplami ( z opieką niestety), niby było fajnie, ale jakoś nudno. Reszte wakacji spędziłem w mieście spotykając się z kumplami.
Tallos - Wto 13.09.2005, 15:41:01
" />siedzialem w chalpie 9bo non stop bylo brzydka pogod) na zadupiu zwanym karlikowej niekiedy jak bylo ladnie moglbym chodzic na plaze ale tego nie lubie
Loki Lyesmyth - Sob 12.08.2006, 20:00:31
" />ehh niby sie nie skonczyly a juz jest zle
nie poszlo mi z praca i nudze sie przed kompem plus bezsennosc
nie milio
Oress - Sob 12.08.2006, 21:28:30
" />a no ja lipiec mialem nawet udany- wyjechalem sobie na tydzien za miasto, a jak bylem w nim to sie spotykalem prawie codziennie ze znajomymi.
Teraz w sierpniu raczej spedze czas przy kompie i ze znajomymi, ale juz niedlugo zlot i znowu wyjade z miasta na te 2 dni, a pod koniec jeszcze prawdopodobnie jakiś wyjazd do Bialego Dunajca na 3-4dni i wakacje w sumie moge uznac za UDANE!
Orick - Nie 13.08.2006, 09:48:03
" />Blah, ja siedze w domu. Czytam, czytam i jeszcze raz czytam.
Miałem isć na pielgrzymkę, ale żaden ze znajomych nie idzie - A szkoda, bo to fajna zabawa.