ďťż
Wštki |
Walka
Aderon - Śro 03.06.2009, 20:08:03 " />Jak wiadomo, twórcy bardzo skupili się na systemie walki w Wiedźminie, pragnąc uczynić go bardzo efektownym, efektywnym, a zarazem umożliwić używanie jego pełnego potencjału za pomocą samej myszki. Na ile trafiony jest, według Was, system klikania w odpowiednim momencie z podziałem na trzy tryby walki (szybki, silny i grupowy) połączony z uderzaniem znakami, doskokami i odskokami, specjalnymi ciosami i dobijaniem bezwładnych? Jak oceniacie stronę wizualną, wygodę? W jaki sposób najbardziej lubicie wykańczać przeciwników? Co byście zmienili, a co uważacie za idealnie trafione? Zapraszam do dyskusji. Artykuł o systemie walki z czasów tworzenia gry Ps. to "Uwaga!" przy zakładaniu tematu to świetny pomysł Polinick - Śro 03.06.2009, 20:26:03 " />Wiedźmin radzi sobie najlepiej w walce? Chodzi o grę "Wiedźmin" czy postać? Bo dla mnie to jest najsłabszy element tej produkcji. Klikanie w odpowiednim momencie jest beznadziejnie trywialne, nie ma tam nic do zagrania. Prawie każdą walkę mogę przejść z zamkniętymi oczami. Dobrze, że są te całe znaki, bo takto ta gra byłaby kompletnie nie do ugryzienia. Jeśli miałbym go porównać do innej gry, to... Morrowind/Oblivion? Chociaż w TESie był lepszy, przynajmniej były 3 ciosy do wyboru... Aderon - Śro 03.06.2009, 20:35:00 " /> Cytuj: Polinick - Śro 03.06.2009, 20:50:30 " />Ale w Wiedźminie chodzi tylko o kliknięcie co półtorej sekundy :P A wybór trybów faktycznie kapitalny... Pół gry przeszedłem na łączonym :P A wizualnie? Też bidy, ciągle to samo ^^ Rey - Pią 05.06.2009, 17:39:25 " />O! Mój temat Znaczy dla mnie. Cytuj: napoli1970 - Nie 07.06.2009, 09:13:02 " />Walka w Wiedźminie jest trochę nudna, lecz porównując ten system walki z niektórymi grami i tak jest dobry. Shadow of Death - Pon 08.06.2009, 06:51:52 " />Walka to dużo klikania, mało myślenia. Wizualnie nawet fajnie, ale po jakimś czasie się nudzi. Style, no cóż za dużo nie dają, bo rzadko co jest jakiś trudny przeciwnik. Gorin - Pon 08.06.2009, 07:16:09 " />No nie wiem czy style malo dają, bo np. topielca nie pokonasz przy uzyciu stylu silnego. Tak samo przydaje się styl grupowy, ponieważ gdy np. otoczy cie horda ghuli to nie masz szans z uzyciem silnego i wybijaniu kazdego po kolei. Chociaż faktycznie samo klikanie jest trochę nudne, mogili rozwiązać tę kwestię, tak jak jest to zrobione chiciażby w gothicu. Ale gdyby zastosowali metodę Reya to była by masakra, grałoby się dużo przyjemniej. Orish - Pon 08.06.2009, 07:35:37 " />Bardzo dobrze jest rozwiązana walka w dużym tłoku (walki w Starej Wyzimie w V akcie), całkowite przeciwieństwo Gothic 3. Ciężko ruszyć mieczem, jeśli chcemy przeżyć, to musimy wydostać się na luźniejszy teren. Rey - Pon 08.06.2009, 07:39:28 " /> Cytuj: Seldon - Pon 08.06.2009, 14:02:58 " />System walki w Wiedźminie niestety bez rewelacji, ot taki przeciętniak. Jedyne co go ratuje to znaki ale to też nie bardzo. Za mało możliwości za dużo bajerów motion capture. Ingmar - Sob 19.09.2009, 20:13:39 " />O, system walki, coś dla mnie. ;] Po pierwsze - plusy. Przełączanie się między stylami i mieczami to naprawdę fajny motyw. Podoba mi się także unik i, naturalnie, odbijanie strzał. Niestety, wykonanie mnie rozczarowało. Nie rozumiem, czemu to tak spłycili. Jeśli odpalisz "silny" na przeciwniku, dostosowanym pod "szybki", to nie będziesz go trafiać. To dziwne. Trafienia nie powinny być od tego aż tak uzależnione. Zresztą, to i tak małe piwo. Styl grupowy! No pomysł fajny, owszem, ale czemu on jest tak rzeźnicki? Dlaczego próbując wykończyć 4 ghule stylem silnym zadaje jednemu 40 obrażeń, a atakując grupowym - po 50 wszystkim? To jest bez sensu, najsilniejsze ciosy się wyprowadza przy "silnym". Grupowy nie powinien zwiększać obrażeń, a jedynie zadawać je obszarowo i powstrzymywać wrogów przed zbliżeniem się do Wiedźmina. Z mieczami też jest nie tego. Grę przeszedłem używając tylko żelaznego, a srebrny wyciągając sporadycznie - wpakowałem więcej skilli w żalazo, więc oferowało wyższą skuteczność na każdy rodzaj potworów. Co dalej - klikanie, oczywiście! Niby jest innowacyjne, ale jest też zdecydowanie zbyt wtórne. Przy walce nie trzeba myśleć, wystarczy klikać co półtorej sekundy. I wreszcie strona wizualna - walka wygląda fajnie, ale jest strasznie wtórna. Cały czas oglądamy te same animacje, w tej samej kolejności. A kiedy na jednym przeciwniku musimy wykonać je np. 10 razy - Boże, jakie to nudne! Znów salto, i jeszcze jedno, i jeszcze. Większe zróżnicowanie animacji byłoby jak najbardziej pożądane. Na znaki nie mam zamiaru narzekać - fajnie, że są. Niby Geralt używa ich trochę za często, ale trudno, to jedyny element zmienny w czasie walk, trzeba się jakoś zabawiać. ;] Nezehej - Sob 19.09.2009, 20:27:19 " />Jak dla mnie walka w wiedźminie była bardzo przyjemna i widowiskowa. Gdy już wpakowało się w nia sporo talentów to była wręcz sama przyjemność. Na pewno nie jest to szczyt marzeń ale w porównaniu do dziwnych walk w Gothicu 3 (gdzie można było pokonać naraz 10 orków po czym przegrać szybko z dzikiem w lesie) jak i mocno topornym systemie Obliviona a także jednak dość schematycznych walkach w NwN 2 gdzie wszystko obliczał komputer a gracz nie miał po wskazaniu na przeciwnika żadnej kontroli nad walką to system wiedźminski jest bardzo dobry i nie ma co narzekać. Ingmar - Sob 19.09.2009, 20:38:44 " /> Nezehej napisał(a): Nezehej - Sob 19.09.2009, 20:42:23 " />w NwN jest inna specyfika. Gdybyśmy mieli w Wiedźminie pod komendą drużynę składającą się z Geralta, Triss, Jaskra i Zygfryda (chociaż wolałbym odtwarzać rolę drużyny wiedźminskiej znanej z sagi) to też by się inaczej grało. W NwN można oczywiście robić więcej ruchów bo to jednak inna gra. Ale samą walkę oblicza komputer a my możemy na to patrzeć pogryzając chipsy bo wszystko ustawiliśmy wcześniej w menu pauzy i za jakiś czas znowu damy znak do rzucenia czaru albo i nie bo NPC samo sobie coś rzuci za nas. Ingmar - Pon 21.09.2009, 18:09:52 " /> Nezehej napisał(a): Rey - Pon 21.09.2009, 18:42:14 " />Hmm, komentując post Ingusia: Cytuj: Nezehej - Pon 21.09.2009, 19:21:34 " />Cóż system walki w wiedźminie rozbudowany to nie jest racja, że ogranicza się do równomiernego naciskania lpm do wyprowadzania sekwencji i ppm do rzucania Znaków ale przechodziłem grę trzy razy i jeszcze wiele pojedynczych mapek tworzonych przygód do gry i wcale się nie znudziłem bo to naprawdę sprawia dużo frajdy oczywiście pod warunkiem, że nie jest tak naćpane potworami jak to ma miejsce na bagnach czy później w starej wyzimie i dworzyszczu bo Bagna jak dla mnie są bardzo klimatycznym miejscem jak i większość w grze ale tracą swój urok przez ciągły respawn masy potworów ale to już nie wina systemu walki, że te potwory się tam znajdują ale moim zdaniem jeden z poważniejszych błędów twórców gry (już niebawem ho ho 2 letniej - czas szybko leci, pamiętam te dwa tygodnie w październiku 07 gdy cały wolny czas spędziłem w Wyzimie i okolicach) Rey - Wto 22.09.2009, 05:53:53 " />Aha, rzecz o której zapomniałem: Bruxy na bagnach - jak wie każdy kto przeczytał książki walka z Bruxą była śmiertelnie niebezpieczna dla wiedźmina, a Bruxa była wyższym wampirem, takim jak choćby Regis! A my, jak gdyby nigdy nic, wchodzimy na cmentarz na bagnach i kilkoma wymachami miecza zabijamy takich z siedem. *facepalm* Douger - Wto 22.09.2009, 18:14:19 " />Zawsze można tłuc bezmyślnie jak w Diablo czy Gothicu. Osobiście system walki mi odpowiada. Nezehej - Wto 22.09.2009, 18:25:55 " />Co do brux to się zgadzam. O tym już było mówione. Ale to po raz kolejny nie wina systemu walki a głupoty twórców. Z drugiej strony to jest gra a nie książka, a gry się rządzą swoimi prawami. Oczywiście można było zrobić bruxę jako jakiegoś bossa pomniejszego etc ale mi jako fanowi uniwersum wiedźmina nie przeszkadzała mnogość brux, gdyż to jest jednak gra. Seldon - Wto 22.09.2009, 21:22:09 " />Tyle, że generalnie Wiedźmin, wbrew pozorom, zabijał znacznie więcej ludzi, niż potworów, co było również "znakiem czasów". W grze niestety mamy jakąś plagę np. utopców. Już pal licho te bruxy ale wiedźmin oczyszczający na luziku siedzibę nosferatów to jakiś kiepskawy żart jest :/ Cytuj: Orish - Wto 22.09.2009, 21:26:38 " />Regis nie był alpem czasem? Seldon - Wto 22.09.2009, 21:34:20 " />Nie, niewidzialność, odporność na ogień etc. to cechy wyłącznie nosferatów. Właśnie dlatego Geralt powiedział Jaskrowi, że wcale nie jest pewny czy byłby w stanie ubić Regisa. To najwyższa liga wampirów w tym świecie, arystokracja. Nezehej - Wto 22.09.2009, 21:47:21 " />Co do wielkiej liczby potworów, Autorzy tłumaczyli to tym, że po wojnach i zarazach potwory się jakoś zaczęły od nowa legnąć, mnożyć, ogólnie powstawać lub przybywać z innych krain Ingmar - Śro 23.09.2009, 20:25:20 " /> Reynevan napisał(a): Nezehej - Śro 23.09.2009, 21:01:55 " />fabuła jak fabuła ale po raz kolejny twórcy zrobili graczowi zapchajdziurę z potworów (i 1 XP za zabitego przeciwnika czy to rycerz zakonu czy utopiec) moim zdaniem to jest najsłabsza część gry ten V akt i to nie fabularnie ale właśnie przez to, że zrobili z tego hack and slash jakby nie dało się trzymać normalnych proporcji Orish - Śro 23.09.2009, 23:26:32 " /> Cytuj: Loki Lyesmyth - Czw 24.09.2009, 05:44:53 " />tak samo mi ^^ Zak - Czw 24.09.2009, 05:46:18 " />W sumie długo tam nie posiedziałem, bo jakoś straciłem chęci żeby grać dalej, ale było ciekawie Gorin - Czw 24.09.2009, 07:58:33 " />Mi też się podobała... gdyby nie to że co jakieś dwadzieścia minut wywalało mi do windowsa. Ale to chyba dla tego że mam za słabą grafike. Mith - Czw 24.09.2009, 10:19:38 " /> Cytuj: Loki Lyesmyth - Czw 24.09.2009, 18:21:17 " />bo na bagnach kilkakrotnie trzeba było przechodzić i utopce są nudne Zak - Czw 24.09.2009, 18:23:40 " />Bagna to lokacja której nienawidzę, przez nią nie chcę mi się wracać do Wieśka ~~ Douger - Sob 26.09.2009, 09:29:33 " />Ja biegałem nie zwracając na nie uwagi Jaquan - Sob 26.09.2009, 11:29:25 " />Walka w Wiedźminie? Byłaby dobra gdyby... Nie to, ze w pewnym momencie jest jej ZA DUŻO. Przez te bagna zraziłem się do gry. Zasypiałem. No i fakt, że sekwencje ruchów non stop się powtarzały. Najpierw były boskie a potem już z lekka monotonne. O ile w wypadku potwora zrozumiem bo w końcu te akurat mają bardziej schematyczne działania ale ludzie? W samej książce było zaznaczone, że walka z człowiekiem to ciągłe finty zmiany rytmu kroków itp. itd. No i miało to zostać oddane w grze. A tu? Nieważne co zrobi żołnierz Geralt i tak po tym trzecim czy którym tam ataku wykona salto. Walka niestety zabiła urok tej gry. Loki Lyesmyth - Sob 26.09.2009, 19:19:21 " />wakju hest w sam raz ale po 3 rozdziale zbyt banalna i zbyt powtarzalna Nezehej - Sob 26.09.2009, 19:26:33 " />czyli tak jak w każdej innej grze co powiecie np o systemie walki w Diablo?: <kilk,klik,klik,klik...klik,klik,klik> Orish - Sob 26.09.2009, 19:39:12 " />Nie w każdej. W BG2 nie było ani jednego takiego miejsca. Czemu mamy równać w dół? Nezehej - Sob 26.09.2009, 20:47:19 " />BG to co innego Dlatego po 11 latach od premiery BG jest w wielu kręgach nadal nie tylko otaczane czcią ale i systematycznie przechodzone no i zyskuje ciągle nowych fanów a obecne gry są inne i trzeba patrzeć na wiedźmina z perspektywy tych gier diablo może też nie najlepszy przykład bo ma 10 lat już ale jest chyba najlepiej rozpoznawalnym na świecie rpg więc można mówić jako o wyznaczniku gatunku Orish - Sob 26.09.2009, 20:52:38 " />Wyznacznikiem gatunku RPG ma być gra, która należy do niego tylko na papierze? Nezehej - Sob 26.09.2009, 21:30:13 " />dla ludzi, którzy żyją wszystkim co związane z RPG i cRPG to na papierze a tą większością co się tym przelotnie interesuje to DIABLO = cRPG i tyle może część nazwie tą grę hack and slash jeszcze i własnie mowię tu o ogole a nie o ceerpegowych zapaleńcach Orish - Nie 27.09.2009, 05:54:59 " />Ale przecież oni mają rację, Diablo to cRPG, tyle że jeśli rozpatrujemy grę pod kątem role-playa (a zdaje się że to teraz robimy, w przeciwnym wypadku mógłbym swobodnie zarzucić przykładami z innych gatunków), to trzeba dodać - bardzo kiepski. Loki Lyesmyth - Nie 27.09.2009, 06:21:09 " /> Orish napisał(a): Orish - Nie 27.09.2009, 08:54:18 " />Simsy są odrębnym typem RPG. Tu też jest pytanie, do jakiego typu Wiedźmin aspiruje. Bo jeśli do H&S, to porównanie do Diablo faktycznie jest adekwatne. Seldon - Nie 27.09.2009, 10:23:14 " /> Cytuj: Jaquan - Nie 27.09.2009, 11:37:46 " />Czyli podsumowując... Systemowi walki w Wiedźminie najbliżej do Diablo z tą różnicą że tam trzymamy LPM a tu naciskamy go w równych odstępach czasu. Najgorsza jest ta <cenzura> powtarzalność ruchów... O ile w grach z widokiem izometrycznym czy nawet w grach z turowym systemem walki to jeszcze przejdzie (choć nawet w KotOR mieli kilka tych animacji ataku) to w grze niemal fotorealistycznej razi. Przyznam szczerze, ze lepiej bawiłem się podczas walk w Jade Empire. Tam jak wrogowie cię otoczyli to umarł w butach. Prostej kombinacji nie dało się wyprowadzić bo zwykły cios ci ją przerywał. Zwykłe uniki dodawały walce smaczku. A już mój ukochany przeskok za plecy... Miodzio. A w Wiedźminie? Trzech pachołków cię chlasta po plecach lub bije pałką w nery a Geralt nadal spokojnie kończy kombo. Monotonia bije od walk gdy zbliży się ich większe natężenie. Nezehej - Nie 27.09.2009, 11:45:44 " />Geralt jest hardkorem, nafaszerowanym mutagenami ponadto więc może nawet nie czuje tego, że ktoś go ta pałą od tyłu okłada. Zresztą nie należy Wiedźmina oceniać po samej walce, która w dalszym ciągu jest przyjemna. Mamy dobrą fabułę, dialogi z najwyższej półki, żyjący świat, dobrą grafikę... No i system walki, który ma przeciwników jak i zwolenników, ale jednak daje radę jakby na to nie patrzeć... Mith - Nie 27.09.2009, 11:48:05 " />Czy tylko ja tak miałam, że ciosy przeciwników potrafiły przerwać sekwencję ruchów Geralta? Oo' Może nie w przypadku komicznym, jak "podetnij mu kolana, a później gardło, a, no i nie zwracaj uwagi na tych pięciu wokół Ciebie, którzy Cię leją gdzie popadnie", ale w normalnej walce... Bywało nawet tak, że przez dobre kilka chwil nie byłam w stanie wyprowadzić żadnego ciosu, bo każdy był przerywany... Gadacie, jakby w ogóle nie było czegoś takiego... Orish - Nie 27.09.2009, 11:50:00 " />A to wszystko sprawia, że Wiedźmin jest całkiem przyjemną przygodową grą akcji ;] Aha, Wiedźmin w tłoku też sobie nie radzi, chociażby walki we wspomnianym V rozdziale, otoczony nie mógł nawet mieczem ruszyć. Seldon - Nie 27.09.2009, 13:33:08 " /> Cytuj: Rey - Nie 27.09.2009, 14:02:53 " />Niom, musi wykonać połowę ruchu by ten nie został już przerwany przez przeciwnika. A co do walki w Diablo - D2 może też polega na klikaniu, ale tam możliwości walki są setki, a nie jedna. Douger - Nie 27.09.2009, 14:04:42 " />Nie no, walka przerasta swoją formą każdego RPGa. Jest to po prostu lepiej przemyślane i wykonane. Seldon - Nie 27.09.2009, 14:28:46 " /> Cytuj: Loki Lyesmyth - Nie 27.09.2009, 22:03:19 " /> Seldon napisał(a): Seldon - Nie 27.09.2009, 23:01:12 " /> Cytuj: Loki Lyesmyth - Pon 28.09.2009, 06:32:54 " />dwa zestawy animacji róznica miedzy szybkim kłem a tygrysem to taka że mój wojownik robi w kółko HUDZIA HUDZIA zamiast w kółko robić 3 ataki pazurem. to już w wiedźminie masz więcej animacji i stylów porównywakną ilość Jaquan - Pon 28.09.2009, 09:22:43 " />6 stylów walki wręcz wiedźminem a w Jade... Zaraz, Cztery na początku (Legendarne uderzenie, Tysiąc cięć, Biały demon, Skaczący tygrys) 3 bronią białą (Kij, Miecz i dwa miecze), Kobra lub Żelazna pięść, specjalny styl pijany mistrz i z pięć stylów wsparcia. Razem... 14 stylów samych uderzeń każdy o swoich własnych animacjach. Przyjmując, że Wiedźmin miał te 6 uderzeń na styl i tylko jedną animację na uderzenie daje nam to 36 animacji. W Jade na jeden styl przypadało chyba 3 na słabe uderzenie (LPM) i 1 na silne (PPM) co pomnożone przez liczbę stylów daje nam... 56. Loki możesz mnie zabić ale nie wiem jak ci wyszło porównywalna ilość stylów i większa ilość animacji. Może i te w wiedźminie są lepszej jakości (Mo Cap) ale te w Jade jakoś aż tak mi się nie przejadły, może dlatego, że często skakałem między stylami co jednak w znaczący sposób zmieniało sposób walki. Ingmar - Pon 28.09.2009, 18:06:46 " /> Seldon napisał(a): Seldon - Pon 28.09.2009, 18:18:02 " /> Cytuj: Loki Lyesmyth - Wto 29.09.2009, 12:50:40 " />szczególnie na trydnym to pomoże bardzo. Cytuj: Jaquan - Wto 29.09.2009, 15:37:58 " /> Cytuj: Seldon - Wto 29.09.2009, 16:31:03 " /> Cytuj: Zdrada - Wto 29.09.2009, 17:34:01 " />Jak dla mnie system walki dawał radę. To prawda, że był po pewnym czasie nużący, ale mógł być o wiele gorszy. Jeśli w grze nie było by znaków to walka była by na prawdę nudnawa. Ja jednak cały ten system oceniam pozytywnie. Ingmar - Wto 29.09.2009, 19:27:11 " /> Seldon napisał(a): Seldon - Wto 29.09.2009, 21:10:27 " /> Cytuj: Loki Lyesmyth - Śro 30.09.2009, 10:56:26 " /> Jaquan napisał(a): Ingmar - Pon 05.10.2009, 16:18:34 " /> Seldon napisał(a): alanio19 - Śro 07.10.2009, 20:02:19 " />Uwielbiam niszczyć utopce i kikimory. Utopce mają fajne rzeczy |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |