Wštki
Orish - Sob 19.06.2004, 21:36:12
" />Piszemy "tasiemca brazylijskiego", taką karykaturę trzeciej części BG 3.
A teraz na serio:
Zauważ jedną rzecz... Przed walką z Amelissaną w Otchłani Solar mówi, że jeśli zrezygnujesz z mocy wszystkie zdobyte umiejętności i doświadczenie. Więc pół problemu rozwiązanego. Oczywiście to zależy od twórców gry: czy tworząc BG 3 zakładają, że odrzuciłeś moc, czy że ją przyjąłeś lub wymyślą dwa początki gry, a gra zacznie się od rozmowy z Solar i wtedy jeszcze raz będziesz wybierał. Jednak ten ostatni sposób jest hmm... trochę ekwilibrystyczny. Poza tym co się będzie działo jeśli przyjmiesz moc. Też można coś wymyśleć. Np. Robisz coś co wkurza lorda Ao, a on odbiera ci moc. Albo staczasz walkę z Cyriciem, który cię pokonuje i odzyskuje status pana mordu, a ty przestajesz być bogiem i trafiasz z powrotem na Toril. Następnie Cyric robi coś strasznego, a ty musisz temu zapobiec, bo to w końcu TWOJE dziedzictwo.
Jak widzisz wszystko można stworzyć.
Thithum - Sob 19.06.2004, 21:40:58
" /> PPPPP Ile można? Zaraz Ci wyreżyserują telenowelę BG...
Koyot - Sob 19.06.2004, 21:49:34
" />Tak jest jestem za tasiemcem brazylijskim, a oto jego poczatek.
Po walce z Amelissaną i uzyskaniu mocy okazuje się, zę Sarevok to twój ojciec o czym nie miałeś wczesniej pojęcia. na dodatek od dawna kochał się a jaheirze, która jest twoją zoną i teraz zamierza ci ja odebrać. Wcześniej juz zaaranzował smierć Khalida i porwanie was przez Irenicusa, który tak naprawde w piekle nie zginal tylko przemienił się w Baalora.
Khalid tez nie umarł bo wskrzecił go golem Irenicusa, którego źle nastawiła Bodhi - w końcu miał zabic jej brata za to, ze nie potrafił odwrócić jej wampiryzmu.
Nie poradzil sobie z tym wszystkim biedny Minsc, ktory wpadł we wściekłośc i zjadł swojego ukochanego Boo, po czym obwinił za to naszego najwiekszego i głownego bohatera, który musi uciekać do Wrót Baldura przed jego gniewem oraz ducha Dynaheir, ktorej znudził się pobyt w zaswiatach.
Towarzyszy nam Viconia, ktora dośc miała prztyczek na temayt jej ciemnej skóry, więc poszła po radę do Michaela Jacksoan, a ten zafundował jej 12 operacji plastycznych po czym stała się drowem-albinosem spiewającym pop.
I tak wracamy do wrót baldura oszołomieni tym wszystkim, uciekający przed Boo i zostajemy wtrąceni do więzienia przez Płomienną Pięść za zniszczenia, których dokonalismy w pałacu podczas bitwy z sobowtórniakami.....
Przygoda zaczyna się od nowa.....
Orish - Nie 20.06.2004, 13:31:23
" />BEZ PRZESADY. A do tego wmiesza się jeszcze Sylwester Żelazone, który wykuje Abdelowi zbroje, żeby chroniła go przed gniewem Minsca, teraz jeszcze bardziej wkurzonego, bo okazało sie, że całował sie z Edwinką? Poza tym ToB Jaheira ginie.
Thithum - Nie 20.06.2004, 15:49:06
" />No widzisz... co to za BG bez Jaheiry?
Mystral - Nie 20.06.2004, 16:28:27
" />Orange w ToB Jaheira ginie ??? Jak to ?
Koyot - Nie 20.06.2004, 21:01:57
" />Orange nie wiedziałem że się tak super znasz na BG2....
Ja grałem Jaheirą do końca i jakos mi nie zgineła więc nie wiem, moze cos przeoczyłem....
Orish - Pon 21.06.2004, 10:18:38
" />Miałem na myśli książkę.
Poza tym ja Jaheiry z gry nie lubię. Po pierwsze jest słaba, a po drugie zbyt poważna jak na mój gust.
Thithum - Pon 21.06.2004, 10:49:23
" /> Orange napisał(a):
Koyot - Pon 21.06.2004, 21:35:51
" />Tyylkooo nie ksiązka błagam was Panowie wstydu oszczedźcie.....
Orish - Pon 21.06.2004, 22:10:50
" />No wiecie, ale przydałoby się, żeby BG 3 stworzono bez Jaheiry w jakiejś ważniejszej roli, bo cała saga książkowa by się zawaliła.
A oto dalszy ciąg opowieści:
Edwinka o niepohamowanych ambicjach zmusiła głownego bohatera do zejścia do Podmroku i zaatakowanie w dwójkę całego Menzoberranzan. Bohaterowie byli tak potężni, że w parę sekund zrównali metropolię z ziemią, jak to miał uczynić Hitler z Warszawą w 1944 NE. Lolth tak się wściekła, że wskrzesiła Zaknafeina, a kiedy Edwinka go znów zabiła pojawił się Drizzt, który rozkazał Guen, żeby przeniosła na kilka godzin Edwinkę na plan astralny. Wszystko po to, aby zmierzyć się z głównym bohaterem, który rachu-ciachu rozsiekiwuje Drizzta. Pojawia się Enteri, żeby ci pogratulować.
Aaach... Lepiej oswójcie się z tą paranoiczną historią, bo nie chcę żebyście zaraz wpadli w nerwicę. Ale to jeszcze nie koniec!
Koyot - Pon 21.06.2004, 22:16:45
" />Myslę że idziemy w dobrym kierunku, czas rozwijać nasza telenowele...
Orish - Wto 22.06.2004, 19:04:55
" />"Nie krzycz, słyszę cię bardzo dobrze".
Wszyscy dobrze wiedzą, co to jest (c)RPG i wszyscy jesteśmy fanami DOTYCHCZASOWEJ sagi BG.
Dobra, następna część opowieści. Który to już rozdział? Ja wymyśliłem Prolog, Koyot Rozdział 1., ja 2.
Więc Rozdział 3.:
Mimo iż Enteri był zadowolony z zabójstwa Drizzta, nie mógł wybaczyć Edwince zabicia tylu drowów, króre jego zdaniem są najwspanialszą rasą. Ukradł jej zwój zapomnienia, żeby zapomniała rzucić zaklęć ochronnych przed snem. Wtedy ją zabija, a z głownego bohatera zostaje zdjęta Klątwa Zła, którą jak się okazało uprzednio opetała go Edwinka. Wtedy wreszcie dopada go duch Dynaheir, w którym od razu zakochuje sie Artemis. Za kilka odpoczynków we śnie ukazuje ci sie wizja w postaci Minsca rozwścieczonego zniknieciem ukochanej wiedźmy. Po wyjściu na powierzchnię spotykamy spotykamy go. Wpada w szał, który się powiększa wraz z nadejściem Dynaheir i Enteriego. Widząc to bogowie litują się nad naszym biednym bohaterem i wskrzeszają Boo. Wraz z pojawieniem się chomika Minscowi wraca rozum, choć nie na długo, bo widzi, że Boo ma dziwnie ciężki brzuszek. Łowca dowiaduje się od niego, że w krainie umarłych chomików przyjęto go do haremu i że jest samicą. Minsc natychmiast leci do Wrót Baldura do ginekologa. I wtedy nasz otępiały tym wszystkim co zobaczył bohater może wrócić do Candlekeep. Okazuje się jednak, że ściga go armia przepełnionych zemstą drowów, więc podąrza za Minsciem, by schronić się we Wrotach Baldura. Z pomocą tamtejszej gwardii udaje się odeprzeć atak mrocznych elfów, ale bohater zostaje oskarżony o spiskowanie z drowami i wtrącony do więzienia.
Koniec Rozdziału 3.
Koyot - Wto 22.06.2004, 21:16:38
" />I tak nasz biedny bohater siedzi samotnie w Więzieniu w Koszarach Plomiennej Pięści.
Pomimo stoczonej walki z sarevokiem i jego kompanami okazuje się, ze Angelo przezył i odzyskał pozycję przywódcy płomiennej pięści niestety w walce odniósl powazne obrażenia i amputowano mu rękę, nogę, oko, nos i tyłek dlatego musi cały czas stac na stelarzu i przemieszcza się za pomocą latającego dywanu, który zrobił dla niego Ramazith.
Ale Angelo żyje tylko myslą zemsty i torturowania nas, a ponieważ wszyscy boją się drówów rozpetał na nas nagonke i luidzie wręcz tłoczą się pod bramami wiezięnia aby nas rozszarpać. Bowiem już nie moga wytrzymać ze srachu i nawet chcieli uciec do knanałów bo obawiali się iolejnej inwazji na Wrota Baldura.
Jednakżę Angelo swojego celu nie osiągnie ponieważ dotarł do nas rozśwcieczony Minsc, rozpezil całła hołote, połamal Angelo resztę kończyn, która była do połamania, z latającego dywanu utkał sobie pelerynę i wpraował do więzienia, rozwalając po drodze wszystkie kraty.
Już miał nas dopaść, juz nas rozszarpac, kiedy Boo (albo Baa) krzykneła... nie.. nie rób tego on w kieszeni ma moje ząbki ktorych poszukiwałem (am) przez całezycie i możesz je znioszczyc podczas walki....
Minsc zasepił się, zamyslil i usiadł bo była to trudna decyzja.... Tak po godzinie siedzenia zasnąl i naglę potęzny wybuch targnał więzieniem bo.... mieszkańcy wzieli sprawę w swoje ręce i wywołali rewolucję niszcząc znienawidzny symbol Księstwa - Koszary Płomiennej Pięsci...
nasz bohater wykorzystuje to i ucieka na ulicę stając na czele jednego z oddziałów....
podol - Czw 24.06.2004, 10:51:28
" />No faktycznie, może lepiej powrócimy do pierwotnego tematu co?? Na telenoweloe można stworzyć osobny Post, czemu nikt o tym nie pomyslal??
Balduran - Czw 24.06.2004, 17:30:53
" />Dział Saga BG, temat Gdybanie o BG tam założyłem temat o takich rólżnych teoriach zresztą tą telenowele można by spokojnie umieścić w offtopicku, w temacie humor
P.S. może machniemy jakeigoś moda do BG II Na początku pisałem to dla żartu, ale pomyślcie, jak uprzyjemnili byśmy ludziom grę..
P.P.S. Piszcze raczej rozdziały 12-ileśtam, bo to ma być mod Przecież to.. kontynucja
Koyot - Czw 24.06.2004, 22:12:51
" />Taak telenowela niech zostanie przeniesiona do osobnrgo tematu - moderatorzy do dzieła!!!
podol - Pią 25.06.2004, 20:28:34
" />Wiecie co? Wydaje mi sie że ten post nie ma już sensu... Ludzie i tak piszą nie na temat. Może lepszym wyjściem będzie usunięcie go i stworzenie nowego - np. "Telenowela" co?
Orish - Pon 25.10.2004, 16:32:52
" />Temat ten leżał długo zamknięty w dziale sagi BG, a teraz wybrałem te posty, które mówią o telenoweli i stworzyłem odpowiedni temat w Jarmarku.
Był odcinek 4. teraz czas na 5. Piszcie!
Amelek - Pon 25.10.2004, 20:04:08
" />Taakk.. a po zniszczeniu Koszar Plomiennej Pięści pojawi sie Bhaal ktory tak naprawde nie umarl (albo ktos go wskrzesli / uzdrowil / wznowil / odrodzil [niepotrzebne skreslic]) i wsciekl sie ze w czasie walki z Amelka rozwalilismy mu siedzenie. A poniewaz w napadzie wscieklosci upuscil sobie Taki Wielki Runiczny Młot na stope nie mogl posprzatac swojej sfery i zatrudnil nas do tej jakrze pasjonujacej pracy..
Mikel - Pią 29.10.2004, 19:25:44
" /> Orange napisał(a):
Orish - Sob 30.10.2004, 04:31:41
" />Miałem na myśli książkę
Feanor - Sob 30.10.2004, 08:46:40
" /> Dark M@ster napisał(a):
Eldarin - Wto 16.11.2004, 19:35:33
" />Jeśli miało by być BG 3( z VICONIĄ) to twórcy gry pewnie wymyslą że BG 3 rozgrywane jest jeszcze przed jej śmiercią (albo się zleniwią i romansy diabli wezmą:]) tak ogólnie to licze na BG 3 ale nie wiem czemu mam fatalne przeczucia, mam nadzieje, ze sie mylę
Insha - Czw 25.08.2005, 21:07:28
" /> Amelek napisał(a):
Verxan - Śro 18.01.2006, 18:31:09
" />Następnie ktoś przez przypadek wskrzesza Irka, Sarevok się do niego dołącza i ścigamy ich przez całą grę. Edwinka postanawia zemścić się na Minscu. Łowca się do nas przyłącza pod warunkiem że pomożemy mu odzyskać Boo.