ďťż
 
 
 
 

Wštki


Taka sobie Sofronia



Sofronia - września 21st, 2010, 1:37 pm
Witam!
Moze zaczne od tego, ze mam na imie Sabina i mam 25 lat. Urodzilam sie we Wroclawiu i tam tez mieszkalam, obecnie mieszkam w Niemczech.
Jestem jaka jestem ! nie wiem po co opisywac siebie, po co to komu. Czy interesuje kogos, ze jestem leniwa i bagałanie ? Czy to wazne, ze nie zawsze jestem w stanie zrozumiec ludzi ? Potrafie pomoc, ale nie zawsze potrafie pojac co tak naprawde odczuwaja. Nie wiem, czy to wazne, ale kocham film "Dirty Dancing". Jestem mila i rozgadana, ale tak naprawde to mało osob zna mnie na prawde. Kazdy widzi we mnie zwariowana dziewczyne, ale tak naprawde to nikt o mnie nie wie prawie nic. Lubie spokoj i cisze, choc sama niekiedy potrafie zachwywac sie naprawde glosno. Szanuje ludzi, ktorzy nie wywyzszaja sie i podawaja sie za osoby, ktorymi tak naprawde nie sa. Nienawidze ludzi, ktorzy uwazaja sie za lepszych od innych. Dla mnie kazdy człowiek jest rowny. Nie jestem osoba, ktora uwaza siebie za jakis osmy cud swiata, nie jestem idealna, bo jak kazdy inny czlowiek mam wady, jak i zalety. Nie wiem, czy to wada, czy tez zaleta, ale zawsze mowie to co mysle, czyli inaczej jestem szczera, az do bolu. Wiec jak widac nie ma we mnie nic nadzwyczajnego.
Nie wiem, czy potrafie ocenic sama siebie. Czlowiek chcac powidziec kim jest ,zawsze pokazuje swoje wady, lecz zalety gdzies ulatniaja sie. Bede szczera, tak naprawde to jestem przecietna osoba. Moge jednak powidziec, ze jestem mila, jednak zdaza mi sie obrazic nie jedna osobe. Moze niektorzy uwazaja, ze jestem fajna, ale moim zdaniem wcale tak nie jest. Jestem normalna jak kazdy inny czlowiek i nie wyrozniam sie popularnoscia.
Jednym slowem, nie jestem w stanie ocenic samej siebie. Jezeli kogos naprawde interesuje jaka jestem, niech zapyta moich przyjaciol, czy tez rodziny, bo czlowiek nigdy nie bedzie umial powidziec kim jest w oczach drugiego czlowieka.




Patrycja91 - września 21st, 2010, 8:40 pm
Jak masz na imię?
Ile lat ma twój syn?



Aniaa - września 21st, 2010, 8:50 pm
Gdzie mieszkasz?
Czy twoja miejscowość jest warta do zwiedzania?
Gdzie pracujesz?
Znasz języki obce?
Jakie jest twoje hobby?
Co najbardziej cenisz u ludzi?
Co cię denerwuje u innych osób?

Bym zadała więcej, ale na razie nie będę cię męczyć.



Sofronia - września 21st, 2010, 9:01 pm

Jak masz na imię?
Ile lat ma twój syn?


1.A wiec tak na imie mam Sabina
2.A moj synek skonczy w grudniu 6 lat




Izabella Zulska - września 21st, 2010, 9:08 pm
Sabina

1. Czemu obgadujesz klulowom?
2. Lubisz czytać?
3. Ulubiona książka
4. Ulubiony film
5. najlepszym aktorem jest...
6. Jakiego gatunku muzyki nie lubisz



Sofronia - września 21st, 2010, 9:09 pm

Gdzie mieszkasz?
Czy twoja miejscowość jest warta do zwiedzania?
Gdzie pracujesz?
Znasz języki obce?
Jakie jest twoje hobby?
Co najbardziej cenisz u ludzi?
Co cię denerwuje u innych osób?

Bym zadała więcej, ale na razie nie będę cię męczyć.


1.Pochodze z Wroclawia, gdzie sie urodzilam i wychowywalam...od ubieglego roku mieszkam w Niemczech.
Jesli chodzi o Wroclaw to jest wart zwiedzania, jest naprawde pieknym miastem, nie jedna osoba sie w nim juz zakochala.
2.Na obecna chwile nie pracuje, maz jak narazie nie pozwala...ale od listopada zamierzam isc do pracy, koniec siedzenia w domu na .... i obijania sie to nie dla mnie.
3.Kazdego po trochu polski pomine a wiec tak niemiecki i angielski.
4.Moim hobby sa konie.
5.Najbardziej u ludzi cenie sobie szczerosc, i bycie soba.
6.Natomiast u innych osob denerwuje mnie ich falszywosc, dwulicowosc, wywyzszanie sie, to jacy sa wscibscy, a najbardziej denerwuja mnie te osoby, ktore wtracaja sie nie proszeni komus w zycie, denerwuje mnie tez to jak iini mowia mi co mam robic i jak mam robic...tutaj moglabym wiele pisac...i nie byloby konca.


Sabina

1. Czemu obgadujesz klulowom?
2. Lubisz czytać?
3. Ulubiona książka
4. Ulubiony film
5. najlepszym aktorem jest...
6. Jakiego gatunku muzyki nie lubisz


1.Obgaduje klulowom, bo klulowa jest zla dla swoich poddanych i o nich nie dba
2.Nienawidze czytac !!
3.Brukowce
4.Czy ja wiem ...jest ich pare....wszystkie czesci Step Up (uwielbiam taniec), Prince Of Persia, Starcie tytanow, Avatar ktory do tej pory mi sie nie znudzil...i wiele wiele innych.
5.A bo ja wiem, a wogole jest taki ?
6.Nie lubie metalu, rocka, i wszystkich tych szarpidrutowskich odmian....

Posty sklejone. Proszę nie pisać posta pod postem. // Zuoo



krupiks - września 21st, 2010, 9:32 pm
SABINA! To teraz kolej na Krupika!
1. Skąd czerpiesz pomysły na swoje stylizacje?
2. Pisałaś, że mieszkasz w Niemczech - czy łatwo było Ci się z nimi dogadać na samym początku?
3. Twój ulubiony kolor?
4. Skąd pomysł na nick?



Sofronia - września 21st, 2010, 9:39 pm
1.Jesli chodzi o pomysly na moje stylizacje, to sa one z mojej pokreconej glowki, a pozatym nie sztuka ubrac taka lale...gralo sie kiedys w ubieranki .
2.Hmmm jakby to powiedziec do tej pory ciezko mi sie jest z nimi dogadac, ten jezyk jest okropny, i maja dziwny akcent..no ale jak mus to mus.
3.Moj ulubiony kolor....ajjjj napewno czerwony, czarny, szary, brazowy, niebieski, fioletowy, zielony.
4.Pomysl na nicka wzial sie z tego iz lubie greckie imiona, sa takie inne i niecodzienne, z ktorymi na codzien nie mozna sie spotkac.

Post poprawiony.Proszę nie cytować posta nad sobą.//Guziczek1511



krupiks - września 21st, 2010, 9:43 pm
To piękne, co mówisz Ale jeszcze Cię troszkę pomęczę!
1. Czy akceptujesz swój wygląd? Co chciałabyś zmienić?
2. Ulubiona zabawa z dzieciństwa?
3. Czego najbardziej nie lubisz robić?
4. Czy jest coś, czego się boisz?



Sofronia - września 21st, 2010, 9:49 pm
1.Tak w zupelnosci akceptuje siebie i swoj wyglad, jestem taka jaka mnie natura stworzyla nie nie chcialabym niczego w sobie zmieniac.
2.Ulubiona zabawa z dziecinstwa bylo gnebienie innych.
3.Chyba nie ma rzeczy, ktorych nie lubie robic...moze poza prasowaniem mezowi koszul.
4.Czy sie czegos boje, ? jest jedna rzecz...napewno nie przeszlabym noca przez ciemny las.

Post poprawiony.Proszę nie cytować posta nad sobą.//Guziczek1511



envymegirl - września 22nd, 2010, 2:08 am
1. czemu nienawidzisz czytać?
2. 'Msciwa, nieufna, zawistna...' czy uważasz, że są to cechy, którymi należy się chwalić?



Sofronia - września 22nd, 2010, 9:09 am
1.Tak jakos samo od siebie przyszlo kiedys nie mialam z tym problemow aby siasc do ksiazki i ja czytac, pozniej z biegiem czasu im bylam starsza to nie interesowalo mnie to zbytnio, mialam wazniejsze rzeczy do robienia niz czytanie ksiazek, chociaz ostatnio jedna przeczytalam...bo jest naprawde interesujaca i warta przeczytania.
2.Kazdymi cechami nalezy sie chwalic, moze nie tyle co sie chwale....bo tu nie ma czym sie chwalic jesli wogole chodzi o jakiekolwiek cechy..bo i mam cechy dobre i te, ktore wypisalas.
Jesli chodzi o te cechy co podalam, to tylko dlatego iz...wiele w zyciu przeszlam, zawsze musialam dawac sobie rade sama nie liczac na nikogo...i stad te cechy sie u mnie wyostrzyly.



krupiks - września 22nd, 2010, 9:54 am
Zmieniłam zdanie i pomęczę Cię teraz Ale też chcę pytania od Ciebie

1. Czy lubisz gotować?
2. Co lubisz jeść?
3. Jak reagujesz na sytuacje stresowe?



Sofronia - września 22nd, 2010, 10:03 am
1.Uwielbiam gotowac, kuchnia to moja druga swiatynia...nikt nie ma do niej wstepu poza mna.
2.Jesli chodzi o jedzenie to jestem zarlokiem, nie ma niczego czego bym nie zjadla, no moze poza szpinakiem..a najbardziej krewetki,kraby,osmiorniczki,homary...
3.Dobre pytanie, ktorego sama sobie nigdy nie zadawalam, zazwyczaj jestem wybuchowa i mam ochote wszystko dookola rozwalic, jednakze staram sie przyjmowac to lekka reka bez nerwow i niepotrzebnych wybuchow.



krupiks - września 22nd, 2010, 10:46 am
Co przeskrobałaś, że znowu Cię zbanowano?



Sofronia - września 22nd, 2010, 11:09 am

Co przeskrobałaś, że znowu Cię zbanowano?

1. Nic nie przeskrobalam, jak zwykle zostalam zbanowana za stary komentarz....jeszczce sprzed maja....wszystkie bany co dostaje sa za komentarze sprzed maja....



krupiks - września 22nd, 2010, 1:22 pm
To tak jak ja!
1. Czy lubisz zwierzęta? Czy masz jakieś w domuu?
2. Jaki kolor ścian króluje w Twojej sypialni?
3. Czy potrafisz malować? Czujesz się utalentowana w tym kierunku?
4. Jaki jest Twój kolor włosów?
5. Podaj imię swojego urwisa i męża...
6. Dlaczego pytałaś, czy mam telefon?
7. Czy potrafiłabyś wybaczyć zdradę?
8. Czy planujesz mieć więcej dzieci?
9. Kiedy wracasz do Polski?
10. Czy mnie lubisz?



Sofronia - września 22nd, 2010, 1:33 pm
1. Ogolnie lubie zwierzeta, ale nie posiadam zadnego w domu ze wzgledu na to ze smierdza
2. W mojej sypialni...bialo-czerwone, po tej stronie gdzie jest lozko sciana jest czerwona a pozostale sciany biale...
3. Potrafie malowac a talent odziedziczylam po tacie bo jest malarzem ale nie zarabia tym na zycie. Ja natomiast jestem leniwa i mi sie nie che, a jak juz cos robie to zazwyczaj projektuje wzory tatuazy...na co tez musi przyjsc mi ochota.
4. Obecny kolor wlosow jaki mam na glowie to mahoniowy braz.
5. Imie mojego synka to Kuba a meza Piotrek
6. Z ciekawosci myslalam ze sie pochwalisz jaki masz
7. Jak wiekszosc kobiet potrafilabym wybaczyc zdrade.
8. Tak od roku z mezem sie staramy o braciszka albo siostrzyczke dla urwisa, no ale coz jak narazie nie ma...
9. Do Polski raczej juz nie wroce, chociaz nigdy nie wiadomo co sie moze stac, ale od pazdziernika bede przez 2,5 roku mieszkala w Sopocie.
10. No ba ze Cie lubie poczochrancu internetowo bo internetowo ale Cie lubie jestes cool



Dillex - września 22nd, 2010, 11:52 pm
Ile masz lat?
Jakaż to książka była tak warta przeczytania, że przełamałaś swoją nienawiść?
Uważasz, że poszerzanie horyzontów poprzez lekturę jest przereklamowane?
Dlaczego krowa daje białe mleko skoro je zieloną trawę?



Zuoo - września 23rd, 2010, 7:07 am
Boże, widzisz i nie grzmisz.
Jak można nienawidzić czytać?
Przeraża mnie to, od dziecka mam wpojone czytanie, tak jak mycie rąk czy zębów. Książki są niezbędne do tego żeby się poprawnie wypowiadać, pisać i zdobyć jakiekolwiek pojęcie o świecie.
W telewizji masz podaną przemieloną papkę, a nad książką trzeba pomyśleć!

Pytania:
1. Wydajesz się być inteligentną osobą, nie sądzisz, że to wstyd przyznawać się do tego, że się nie czyta?
2. Brzydzą Cię tylko książki, czy inne formy pisane również?
3. Czy swojego syna też nie będziesz zachęcała do czytania?
4. Nie lubisz rocka. Co lubisz w takim razie? Jaką muzykę?
5. Czy jest ktoś, kogo uważasz za swój autorytet?



Sofronia - września 23rd, 2010, 12:21 pm

Ile masz lat?
Jakaż to książka była tak warta przeczytania, że przełamałaś swoją nienawiść?
Uważasz, że poszerzanie horyzontów poprzez lekturę jest przereklamowane?
Dlaczego krowa daje białe mleko skoro je zieloną trawę?


1. 25
2. Nie bede tutaj pisac tytulu owej ksiazki jaka przeczytalam, jest natomiast ona o mlodej dziewczynie, ktora wpakowala sie w niezle szambo...bedac w wieku 16 lat...Jenna Jameson.
3. Nie nie uwazam ze jest przereklamowane, bo wiekszosc lubi czytac...natomiast ja nie i co do ksiazek nie bede sie wypowiadac...
4. A o to to juz musisz zapytac sie krowy... ja jej w zaladek nie zagladam...to co zjada...przetwarza na mleko...itp



Dillex - września 23rd, 2010, 12:28 pm
"2. Nie bede tutaj pisac tytulu owej ksiazki jaka przeczytalam, jest natomiast ona o mlodej dziewczynie, ktora wpakowala sie w niezle szambo...bedac w wieku 16 lat...Jenna Jameson."

Tytułu nie chcesz napisać, ale nazwisko bohaterki owszem? Pokrętna logika.

Co do trawy i mleka - miałam nadzieję na jakąś bardziej twórczą wypowiedź, ale cóż



Zuoo - września 23rd, 2010, 12:44 pm
A to ciekawe, książka o aktorce porno jest OK, a inne są be?



Sofronia - września 23rd, 2010, 4:29 pm

"2. Nie bede tutaj pisac tytulu owej ksiazki jaka przeczytalam, jest natomiast ona o mlodej dziewczynie, ktora wpakowala sie w niezle szambo...bedac w wieku 16 lat...Jenna Jameson."

Tytułu nie chcesz napisać, ale nazwisko bohaterki owszem? Pokrętna logika.

Co do trawy i mleka - miałam nadzieję na jakąś bardziej twórczą wypowiedź, ale cóż


Napisalam nazwisko bohaterki, poniewaz ksiazka ma tytul bardziej dla doroslych....a na forum sa jak dla mnie dzieci, ktore maja po 10 lat....a po co maja sie zabierac do takich ksiazek...



Zuoo - września 23rd, 2010, 4:41 pm
Rozumiem, że na moje pytania nie planujesz odpowiadać?



Sachred - września 23rd, 2010, 4:44 pm
1. Dlaczego zdecydowałaś się przenieść na pewien czas do Niemiec?
2. Zastanawiasz się czasem nad swoim życiem? MAsz momenty refleksji?
3. Wracasz czasem myślami do przeszłości czy uważasz że tylko to co dopiero się stanie jest ważne?



Aniaa - września 23rd, 2010, 5:31 pm
Czy jesteś za karą śmierci?



Sofronia - września 23rd, 2010, 6:08 pm

Boże, widzisz i nie grzmisz.
Jak można nienawidzić czytać?
Przeraża mnie to, od dziecka mam wpojone czytanie, tak jak mycie rąk czy zębów. Książki są niezbędne do tego żeby się poprawnie wypowiadać, pisać i zdobyć jakiekolwiek pojęcie o świecie.
W telewizji masz podaną przemieloną papkę, a nad książką trzeba pomyśleć!

Pytania:
1. Wydajesz się być inteligentną osobą, nie sądzisz, że to wstyd przyznawać się do tego, że się nie czyta?
2. Brzydzą Cię tylko książki, czy inne formy pisane również?
3. Czy swojego syna też nie będziesz zachęcała do czytania?
4. Nie lubisz rocka. Co lubisz w takim razie? Jaką muzykę?
5. Czy jest ktoś, kogo uważasz za swój autorytet?


Droga Zuoo....a wiec tak.... " nie wszyscy sa tacy sami jak ty, i nie wszyscy maja taki sam poglad na ksiazki"
Ja tez od dziecka mam wpojone wiele rzeczy....i tez zawsze myje zeby bo to jest codziennosc
I bez ksiazek potrafie sie poprawnie wypowiadac, oraz poprawnie pisac...zeby to umiec ksiazki sa niepotrzebne...
W telewizji jedynie ogladam wiadomosci !! i filmy dokumentalne...

1. Nie...nie sadze iz do wstydu zalicza sie to....ze nie lubie czytac ksiazek, niestety jest wiele osob ktore nie lubia czytac...swoj wolny czas, ktory mialabym poswiecic ksiazce...wole poswiecic swojemu synkowi, mezowi i przyjaciolom...a nie zamykac sie w pokoju i czytac.
Mam wazniejsze sprawy w zyciu niz czytanie ksiazek, na ktore nie ma w nim miejsca..
2. Nie napisalam ze ksiazki mnie brzydza, inne formy pisane tez mnie nie brzydza bo takowych nie czytam...
3. Muzyka jakiej slucham to house, deep house, funky house, trance a czasami hardstyle...
6. Nie nie ma takiej osoby....sama dla siebie jestem autorytetem....


1. Dlaczego zdecydowałaś się przenieść na pewien czas do Niemiec?
2. Zastanawiasz się czasem nad swoim życiem? MAsz momenty refleksji?
3. Wracasz czasem myślami do przeszłości czy uważasz że tylko to co dopiero się stanie jest ważne?


1. Do Niemiec przenioslam sie na stale, ze wzgledu na mojego meza...mozna powiedziec ze pognalam za miloscia.
2. Tak jak kazdy z nas zastanawiam sie nad swoim zyciem....i co by bylo gdyby....tak
3. Nie nie wracam myslami do przeszlosci, zalezy do ktorych momentow...sa takie o ktorych wolalabym nie pamietac...wszystko co do tej pory sie stalo jest wazne


Czy jesteś za karą śmierci?

Tak jak najbardziej jestem za kara smierci, a najbardziej dla wszystkich pedofili, gwlacicieli i mordercow dzieci.

3 posty sklejone. Proszę nie pisać posta pod postem. // Zuoo



Sachred - września 23rd, 2010, 6:38 pm
1. Czy wierzysz, że każdemu powinno dać się drugą szansę?

Bardzo mi się podoba twoje podejście i to co powiedziałaś względem książek... Sama również nie czytam książek, bo wolę ten czas poświęcić na inne rozrywki typu: wypad do klubu z przyjaciółmi lub spotkanie z narzeczonym. Każdy ma inne zainteresowania a to, że większość to robi nie znaczy, że inni mają się do tego dostosować Podoba mi się, że mimo dość "ugryźliwych" dalszych pytań na ten temat (mimo, że tamat tak naprawdę błachy jak dla mnie) nadal podtrzymujesz swoje zdanie a nie zgadzasz się byle tylko się przypodobać Potrafisz mieć swoje odmienne poglądy mimo presji otoczenia. Niesamowicie ważna zaleta, przenajmniej dla mnie

1. Czy uważasz, że warto ryzykować?
2. Miałaś w swoim życiu takie sytuacje, w których postawiłaś wszystko "na jedną kartę"?
3. Zmieniłabyś coś w swoim życiu?
4. Skończyłaś może studia? Jak tak to jaki kierunek?

Na razie tyle

Posty sklejone. Proszę nie pisać posta pod postem. // Zuoo



Sofronia - września 23rd, 2010, 6:42 pm

1. Czy wierzysz, że każdemu powinno dać się drugą szansę?

Bardzo mi się podoba twoje podejście i to co powiedziałaś względem książek... Sama również nie czytam książek, bo wolę ten czas poświęcić na inne rozrywki typu: wypad do klubu z przyjaciółmi lub spotkanie z narzeczonym. Każdy ma inne zainteresowania a to, że większość to robi nie znaczy, że inni mają się do tego dostosować Podoba mi się, że mimo dość "ugryźliwych" dalszych pytań na ten temat (mimo, że tamat tak naprawdę błachy jak dla mnie) nadal podtrzymujesz swoje zdanie a nie zgadzasz się byle tylko się przypodobać Potrafisz mieć swoje odmienne poglądy mimo presji otoczenia. Niesamowicie ważna zaleta, przenajmniej dla mnie


Tak wierze w to, iz kazdy z nas powinien miec druga szanse zalezy o jakim przypadku tutaj piszemy...

A co do Twojej wypowiedzi zgadzam sie z nia...ja zawsze mam swoje zdanie...i nikt nie jest go wstanie podwarzyc...a tymbardziej zadne otoczenie nie ma jakiejkolwiek mozliwosci aby wplynac na moja decyzje...jak sie juz upre to stoje przy swoim do samego konca...i nigdy nie zgodze sie z nikim aby tylko dostac uznanie w ich kregach...to nie dla mnie...


1. Czy uważasz, że warto ryzykować?
2. Miałaś w swoim życiu takie sytuacje, w których postawiłaś wszystko "na jedną kartę"?
3. Zmieniłabyś coś w swoim życiu?
4. Skończyłaś może studia? Jak tak to jaki kierunek?

Na razie tyle


1. Tak, uwazam ze warto ryzykowac...bez ryzyka tak naprawde nie ma nic
2. Mialam wiele sytuacji w swoim zyciu, kiedy musialam postawic wszystko na jedna karte....
3. Nie nie zmienilabym niczego w moim zyciu, poniewaz jest piekne i obecnie szczesliwe...
4. Studia nie ale stiudium... kosmetologie, a za niedlugo studium farmaceutyczne

Posty sklejone. Proszę nie pisać posta pod postem. // Zuoo



Polannd - września 23rd, 2010, 6:58 pm

Czy jesteś za karą śmierci?

Tak jak najbardziej jestem za kara smierci, a najbardziej dla wszystkich pedofili, gwlacicieli i mordercow dzieci.



Sofronia - września 23rd, 2010, 7:09 pm
Bo dzieci sa niewinne i bezbrone....jesli chodzi o osby starsze to juz nic na to nie poradze, kazdego spotyka taki los na jaki zasluzyl.....jesli chodzi o gwalty dziewczyn to sa one same sobie winne !!
A jesli chodzi o bledy ortograficzne, moze je popelnic kazdy !! nawet najwiekszy mol ksiazkowy...
NIe uwazam ze ignorancja jest blogoslawienstwem, nic na to nie poradze nie nie lubie czytac i nie jestem taka jak wy !!
Jak bedziesz miala meza, dziecko, wlasne mieszkanie...rozne sprawy na glowie, oraz zajecia pozadomowe.... to zobaczymy czy znajdziesz czas na ksiazki...jesli bedziesz wracala do domu wycienczona i myslala o tym aby tylko polozyc sie do lozka i odpoczac...

Post poprawiony.Proszę nie cytować posta nad sobą.//Guziczek1511



Izabella Zulska - września 23rd, 2010, 7:13 pm
Bo dzieci sa niewinne i bezbrone....jesli chodzi o osby starsze to juz nic na to nie poradze, kazdego spotyka taki los na jaki zasluzyl.....jesli chodzi o gwalty dziewczyn to sa one same sobie winne !!

Jak to same sobie są winne? Uważasz, wina leży po stronie zgwałconej dziewczyny?



nemaiin - września 23rd, 2010, 7:17 pm
"Sofronia"
Tak wierze w to, iz kazdy z nas powinien miec druga szanse zalezy o jakim przypadku tutaj piszemy...

aha, czyli kara śmierci jest drugą szansą... ciekawe, poza tym albo wierzysz, że każdy zasługuję na drugą szansę, albo nie. Bo jak an razie twoje zdanie jest sprzeczne.

Poza tym zamordowanego dorosłego spotkał los na jaki zasłużył? Niby w jaki sposób? I dziewczyny są same sobie winne gwałtu? Mówisz serio?



Sachred - września 23rd, 2010, 7:19 pm
1. Łatwo wyprowadzić Cię z równowagi?
2. Jakie jest Twoje największe marzenie?



Polannd - września 23rd, 2010, 7:19 pm
"kazdego spotyka taki los na jaki zasluzyl" to jest niezwykle bzdurne stwierdzenie a tu "jesli chodzi o gwalty dziewczyn to sa one same sobie winne !!" to chyba jakaś prowokacja jest tak? Bo jeśli nie to jesteś błędnie przekonana o własnej inteligencji. Ale ok niby jak są sobie winne hmm?
"
Bo dzieci sa niewinne i bezbrone." każdy jest bezbronny wobec osoby silniejszej od siebie zatem znowu fail. Co do tej niewinności to też bym raczej uważała z tym stwierdzeniem.
Molom książkowym błędy zdarzają się o wiele rzadziej ponieważ poprzez czytanie wyrabia się pamięć dotycząca pisowni. O tym chyba uczą już w pierwszej klasie podstawówki.
"nic na to nie poradze nie nie lubie czytac i nie jestem taka jak wy !" No nie jesteś ale nie rozumiem czemu uważasz że jest to coś czym należy się chwalić. Tego się raczej powinnaś wstydzić bo pewne normy kulturowe są podstawą do komunikacji z ludźmi chyba że lubisz nie rozumieć do czego się odnoszą ludzie którzy z Tobą rozmawiają. Z drugiej strony jak rozumiem nie obracasz się w takim towarzystwie więc pewnie faktycznie problemu nie masz.
"Jak bedziesz miala meza, dziecko, wlasne mieszkanie...rozne sprawy na glowie, oraz zajecia pozadomowe" taa bla bla bla. Myślisz że nie mam spraw na głowie tak? A posiadanie męża, dziecka itd. nie są powodem do intelektualnej abnegacji. Zresztą nie wiem czemu wszystkie matki polki muszą wytaczać taki pseudoargument. Każdy ma jakieś rzeczy do roboty więc takie komentarze są tylko zabawne.
"jesli bedziesz wracala do domu wycienczona " bardzo często wracam ale jakoś nie wpływa to na moje życie kulturalne.

Czytasz dziecku bajki? To podobno bardzo rozwijające jest.



nemaiin - września 23rd, 2010, 7:28 pm


Napisalam nazwisko bohaterki, poniewaz ksiazka ma tytul bardziej dla doroslych....a na forum sa jak dla mnie dzieci, ktore maja po 10 lat....a po co maja sie zabierac do takich ksiazek...

"Jak kochać się jak gwiazda porno. Opowieść ku przestrodze" co w tym tytule jest dla dorosłych? słowo kochać się czy porno? chyba, że chodziło ci o to, ze ta książka to tytuł dla osób dorosłych



Sofronia - września 23rd, 2010, 10:23 pm

"Sofronia"
Tak wierze w to, iz kazdy z nas powinien miec druga szanse zalezy o jakim przypadku tutaj piszemy...

aha, czyli kara śmierci jest drugą szansą... ciekawe, poza tym albo wierzysz, że każdy zasługuję na drugą szansę, albo nie. Bo jak an razie twoje zdanie jest sprzeczne.

Poza tym zamordowanego dorosłego spotkał los na jaki zasłużył? Niby w jaki sposób? I dziewczyny są same sobie winne gwałtu? Mówisz serio?


naucz sie czytac... napisalam zalezy o jakim przypadku tutaj piszemy...!! chyba ze mam Ci pozyczyc okulary !!

nie bede komentowac Twojego posta, poniewaz nie sa to pytania odnosnie mnie tylko jakis // cenzura ...zalosne


Bo dzieci sa niewinne i bezbrone....jesli chodzi o osby starsze to juz nic na to nie poradze, kazdego spotyka taki los na jaki zasluzyl.....jesli chodzi o gwalty dziewczyn to sa one same sobie winne !!

Jak to same sobie są winne? Uważasz, wina leży po stronie zgwałconej dziewczyny?


Jesli chodzi o wiekszosc przypadkow to tak, kusza....swieca nagoscia, szfedaja sie same po ulicach i wracaja z dyskotek... a pozniej maja pretensje do calego swiata.....

ostatnia odpowiedz na jakiekolwiek Twoje pytanie, ktore jest w kolko drazone !!


"kazdego spotyka taki los na jaki zasluzyl" to jest niezwykle bzdurne stwierdzenie a tu "jesli chodzi o gwalty dziewczyn to sa one same sobie winne !!" to chyba jakaś prowokacja jest tak? Bo jeśli nie to jesteś błędnie przekonana o własnej inteligencji. Ale ok niby jak są sobie winne hmm?
"
Bo dzieci sa niewinne i bezbrone." każdy jest bezbronny wobec osoby silniejszej od siebie zatem znowu fail. Co do tej niewinności to też bym raczej uważała z tym stwierdzeniem.
Molom książkowym błędy zdarzają się o wiele rzadziej ponieważ poprzez czytanie wyrabia się pamięć dotycząca pisowni. O tym chyba uczą już w pierwszej klasie podstawówki.
"nic na to nie poradze nie nie lubie czytac i nie jestem taka jak wy !" No nie jesteś ale nie rozumiem czemu uważasz że jest to coś czym należy się chwalić. Tego się raczej powinnaś wstydzić bo pewne normy kulturowe są podstawą do komunikacji z ludźmi chyba że lubisz nie rozumieć do czego się odnoszą ludzie którzy z Tobą rozmawiają. Z drugiej strony jak rozumiem nie obracasz się w takim towarzystwie więc pewnie faktycznie problemu nie masz.
"Jak bedziesz miala meza, dziecko, wlasne mieszkanie...rozne sprawy na glowie, oraz zajecia pozadomowe" taa bla bla bla. Myślisz że nie mam spraw na głowie tak? A posiadanie męża, dziecka itd. nie są powodem do intelektualnej abnegacji. Zresztą nie wiem czemu wszystkie matki polki muszą wytaczać taki pseudoargument. Każdy ma jakieś rzeczy do roboty więc takie komentarze są tylko zabawne.
"jesli bedziesz wracala do domu wycienczona " bardzo często wracam ale jakoś nie wpływa to na moje życie kulturalne.

Czytasz dziecku bajki? To podobno bardzo rozwijające jest.


TAK CZYTAM DZEICKU BAJKI !! ZADOWOLONA i uwazaj sobie na przybieranie slowek " matki polki" chcesz to sie zamien ze mna na chwile to zobaczymy czy bedzisz taka madra....i skoncz juz to swoje bzdetne pisanie w moim watku...bylabym Ci bardzo wdzieczna

3 posty sklejone. Proszę nie pisać posta pod postem. // Zuoo



nemaiin - września 23rd, 2010, 11:12 pm
umiem czytać, twoje zdanie jest nielogiczne i wewnętrznie sprzeczne, ale rozumiem ze mogłaś nie uczyć się logiki

poza tym znam matkę 6 latka, z własnym mieszkaniem, mężem, która ma czas na czytanie, życie towarzyskie i normalne rozrywki, a w odróżnieniu od ciebie równocześnie pracuje i obroniła doktorat, więc usprawiedliwianie swojego lenistwa umysłowego dzieckiem i zajmowaniem się domem jest dość słabe



Vampie - września 23rd, 2010, 11:26 pm

Bo dzieci sa niewinne i bezbrone....jesli chodzi o osby starsze to juz nic na to nie poradze, kazdego spotyka taki los na jaki zasluzyl.....jesli chodzi o gwalty dziewczyn to sa one same sobie winne !!

Jak to same sobie są winne? Uważasz, wina leży po stronie zgwałconej dziewczyny?"

Jesli chodzi o wiekszosc przypadkow to tak, kusza....swieca nagoscia, szfedaja sie same po ulicach i wracaja z dyskotek... a pozniej maja pretensje do calego swiata.....

ostatnia odpowiedz na jakiekolwiek Twoje pytanie, ktore jest w kolko drazone !!

1. Chodzenie samej po ulicy usprawiedliwia gwałt?

2. Naprawdę uważasz, że piszesz i wypowiadasz się po polsku poprawnie?

3. Każdego spotyka taki los, na jaki zasłużył? Czyli np. staruszka zamordowana przez rabusia sobie zasłużyła? A dlaczego dzieci nie zasługują w takim razie na swoj los?


naucz sie czytac... napisalam zalezy o jakim przypadku tutaj piszemy...!! chyba ze mam Ci pozyczyc okulary !!

nie bede komentowac Twojego posta, poniewaz nie sa to pytania odnosnie mnie tylko jakis pierdol...zalosne

Pytanie do moderatora - można tak tutaj pisać? W ogóle wolno tu pisać, że kobiety zasługują na gwałt bo chodzą same po ulicy??? Ja się czuję obrażona, w dodatku to prawie zachęcanie do przestępstwa.



Dillex - września 23rd, 2010, 11:36 pm

Napisalam nazwisko bohaterki, poniewaz ksiazka ma tytul bardziej dla doroslych....a na forum sa jak dla mnie dzieci, ktore maja po 10 lat....a po co maja sie zabierac do takich ksiazek...
Że co? O.o
Tytuł zawiera tylko słowo "porno" nie kumam co w tym złego. Wyobraź sobie, że w dobie internetu każdy dzieciak moze sobie Jennę Jameson wyguglać i Twoja przesadna "troska" jest tu niepotrzebna.
I kto powiedział, że od razu czytać będą? Przecież teraz czytanie jest niemodne


Czy jesteś za karą śmierci?

Tak jak najbardziej jestem za kara smierci, a najbardziej dla wszystkich pedofili, gwlacicieli i mordercow dzieci.



Polannd - września 24th, 2010, 3:22 am


TAK CZYTAM DZEICKU BAJKI !! ZADOWOLONA i uwazaj sobie na przybieranie slowek " matki polki" chcesz to sie zamien ze mna na chwile to zobaczymy czy bedzisz taka madra....i skoncz juz to swoje bzdetne pisanie w moim watku...bylabym Ci bardzo wdzieczna

Cóż za wyczerpująca odpowiedź. Nie będę "sobie uważać" matka polka to nie jest jakieś obraźliwe określenie chociaż oczywiście może być zależnie od kontekstu. I znowu rzucasz takie bezsensowne teksty. Uważasz że masz ciężko w życiu? Nie proponuj zamiany z osobą o życiu której nic nie wiesz. Wielu ludzi ma w życiu o wiele większe problemy niż mąż, dziecko i własne mieszkanie itd. "Bzdetne?" tylko dlatego że obnaża Twój brak logiki i totalną ignorancję? Najpierw piszesz że jesteś dla siebie autorytetem a potem rzucasz takimi głupiutkimi tekstami. Jak na matkę i mężatkę prezentujesz poziom mało rozgarniętej 12latki.( a są 12 mądre które w życiu nie napisałyby takiej bzdury jak Ty tutaj". Ja byłabym Ci wdzięczna gdybyś nie wygłaszała głupot.
Btw. To że nie rozumiesz o czym napisałam w poprzedniej odpowiedzi na Twoje posty nie znaczy że mój post jest głupi ale że... i tu dokończ sobie sama.
I jeszcze nic nie usprawiedliwia gwłatu, zabójstwa itd. to że możemy coś zrobić nie znaczy że powinniśmy a tym bardziej że to jest wina osób potencjalnie poszkodowanych.
Zabawne jest to że wynika z tego co mówisz że gwałt to norma a my głupie baby przyzwalamy na to paradując bezwstydnie w krótkich kieckach i to jeszcze po zmroku. O my bezczelne wodzimy na pokuszenie tych biednych gwałcicieli. Może mamy chodzić w burkach i z pełną rodzinną obstawą? Normalny facet nigdy kobiety nie zgwałci choćby i nago przed nim stała. A jak ktoś nie panuje nad instynktami lub/i jest psycholem to należy go izolować od społeczeństwa a nie zwalać winę na kobietę że się ośmieliła sama wyjść z domu. Ja nie wiem czy Ty w ogóle czytasz to co piszesz? I ku chwale Twojej pseudologiki : skoro tak masz ciężko w życiu to widocznie zasłużyłaś.



Zuoo - września 24th, 2010, 6:15 am
Bardzo Was proszę o powstrzymanie się od wypowiedzi na tak makabryczne tematy. Zwłaszcza proszę autorkę tematu o to, żeby nie wygłaszała tak kontrowersyjnych i krzywdzących opinii o ofiarach zbrodni wszelakich.
Jak już sama wspomniałaś, na tym forum są również dzieci, wolałabym żeby nie przejęły Twoich poglądów.
(Nawet nasze państwo prowadzi różne kampanie mające na celu przekonanie osób poszkodowanych o tym, że są niewinnymi ofiarami, a sprawcom należy się kara.)

Ja rozumiem, że Tobie się nie podoba to, co dziewczyny piszą, ale skoro założyłaś o sobie temat, to musisz się liczyć z tym, że ludzie będą chcieli z Tobą podyskutować i to nie zawsze na tematy dla Ciebie wygodne. Zawsze możesz przestać odpowiadać na posty.
Poza tym, Twoje zgłoszenia są bezpodstawne, bo w regulaminie tego działu wcale nie jest napisane, że każdy post powinien zawierać pytania. Póki użytkownik Cię nie obraża, nie wyzywa i nie używa wulgaryzmów ja interweniować nie będę. Dyskusja i spory nie są zabronione na tym forum.
Cytując regulamin działu:
Posiadanie swojego wątku jest przywilejem, a nie obowiązkiem.
Odpowiedzi na pytania są dobrowolne.



Sachred - września 24th, 2010, 3:25 pm
1. Jaka kuchnia ci najbardziej odpowiada?
2. Raczej słodko czy słono?
3. Miewasz koszmary senne?
4. Jaki gatunek filmowy najbardziej Ci odpowiada?



Sofronia - września 24th, 2010, 3:40 pm
1. kuchnia chinska, tajska, wloska...no i nasza Polska
2 Slodko i slono
3. Tak miewam
4. dokumentalne, komednie, horrory, dramat, sensacyjne...



Dillex - września 24th, 2010, 3:48 pm

1. kuchnia chinska, tajska, wloska...no i nasza Polska
na podstawie powyższego wciąż uważasz, że książki nie są potrzebne i to tylko mały błąd, który się każdemu może przytrafić?
Albo masz dysleksję, dysortografie i nie wiem co tam jeszcze albo tworzysz własną, według Ciebie poprawną, gramatykę.



Sachred - września 24th, 2010, 3:58 pm
1. Miewasz chwile zwątpienia?
2. Masz jakieś miejsce, miasto, kraj, które regularnie odwiedzasz?

Mała rada: olej złośnice, które czekają tylko na to aby wytknąć Ci twój błąd i każde słowne potknięcie. Szkoda nerwów, wiem coś o tym



Dillex - września 24th, 2010, 4:00 pm
Sachred, nie przypominam sobie, żeby pytanie, moje czy któreś z nie moich powyższych, było do Ciebie.



Sachred - września 24th, 2010, 4:02 pm
A ja sobie nie przypominam, żebym zwracała się do Ciebie. To było do autorki tegoż wątku. Poza tym nie odpowiedziałam przecież na żadne Twoje pytanie, więc tak naprawdę nie wiem o co Ci chodzi.



Zuoo - września 24th, 2010, 4:06 pm
Ale w cudzym wątku proszę się nie sprzeczać. Można w swoich.
Ten założyła Sofronia i tylko jej dotyczy.



Sachred - września 24th, 2010, 4:07 pm
Otóż to



Dillex - września 24th, 2010, 4:09 pm

A ja sobie nie przypominam, żebym zwracała się do Ciebie. To było do autorki tegoż wątku. Poza tym nie odpowiedziałam przecież na żadne Twoje pytanie, więc tak naprawdę nie wiem o co Ci chodzi.
o to, że autorka wątku uważa się za osobę na tyle inteligentną, że chyba nie potrzebuje ani adwokata ani doradztwa w sprawie na co odpowiadać a na co nie, bo sama potrafi o tym zadecydować.

Zuoo, a kto się sprzecza?



Sachred - września 24th, 2010, 4:16 pm
Pytanie do autorki wątku:
1. Masz 25 lat i 6-letniego syna. Byłaś więc młodziutka jak go urodziłaś? Jaka była Twoja reakcja pierwsza reakcja na wieść o ciąży? (Oczywiście jak nie chcesz nie musisz odpowiadać )
2. Gdybym mogła spełnić Twoje jedno życzenie to jakie by ono było?



Sofronia - września 24th, 2010, 4:32 pm

1. kuchnia chinska, tajska, wloska...no i nasza Polska
2 Slodko i slono
3. Tak miewam
4. dokumentalne, komednie, horrory, dramat, sensacyjne...



Pytanie do autorki wątku:
1. Masz 25 lat i 6-letniego syna. Byłaś więc młodziutka jak go urodziłaś? Jaka była Twoja reakcja pierwsza reakcja na wieść o ciąży? (Oczywiście jak nie chcesz nie musisz odpowiadać )
2. Gdybym mogła spełnić Twoje jedno życzenie to jakie by ono było?


1. Czy az taka mlodziutka, to nie wiem bo mialam 20 lat a moj syn dopiero skonczy 6 jaka byla moja reakcja...szok...i pierwsze moje myslenie jakie mialam...to co ze szkola, znajomymi itp...no ale szok nie trwal dlugo...jak zobaczylam ta mala fasolke na monitorze to bylam szczesliwa....
2. Kupic domek w Tajlandi


1. Miewasz chwile zwątpienia?
2. Masz jakieś miejsce, miasto, kraj, które regularnie odwiedzasz?

Mała rada: olej złośnice, które czekają tylko na to aby wytknąć Ci twój błąd i każde słowne potknięcie. Szkoda nerwów, wiem coś o tym


1. Tak dosyc czesto mam chwile zwatpienia
2. Tak tym miastem jest Wroclaw, moje rodzinne miasto...



Sachred - września 24th, 2010, 4:42 pm
1. Odwiedziłaś już może jakieś inne państwa prócz Niemiec oczywiście Myślę tu konkretnie o jakiś wyjazdach w celach wypoczynkowych
2. Masz jakieś codzienne rytuały?
3. Być czy mieć?



Sofronia - września 24th, 2010, 6:47 pm
1. Panstwa nie, poniewaz wole polskie jeziora....ale niebawem z mezem wybieramy sie na Dominikany
2. Tak mam poranny dlugi prysznic... natomiast wieczorem...kapiel w wannie pelnej wody z olejkami i platkami roz...do tego zapachowe swiece...polecam bardzo odpreza...



Sachred - września 24th, 2010, 6:51 pm
1. Są takie rzeczy, które kupujesz mimo tego, że ich nie potrzebujesz? (np, kolejna para butów czy perfum)
2. Dokończ zdanie: Lubię siebie za to, że...
3. Uprawiasz regularnie jakiś sport?



Vampie - września 24th, 2010, 8:05 pm
Dlaczego akurat Tajlandia? Co ci sie podoba w tym kraju?



Sofronia - września 25th, 2010, 11:35 am

1. Odwiedziłaś już może jakieś inne państwa prócz Niemiec oczywiście Myślę tu konkretnie o jakiś wyjazdach w celach wypoczynkowych
2. Masz jakieś codzienne rytuały?


1. Panstwa nie, poniewaz wole polskie jeziora....ale niebawem z mezem wybieramy sie na Dominikany
2. Tak mam poranny dlugi prysznic... natomiast wieczorem...kapiel w wannie pelnej wody z olejkami i platkami roz...do tego zapachowe swiece...polecam bardzo odpreza...



Vampie - września 25th, 2010, 12:09 pm
Czyli byłaś w Tajlandii? Jak długo? Nie boisz się egzotycznych chorób albo jadowitych stworzeń?



Sofronia - września 25th, 2010, 12:57 pm

Czyli byłaś w Tajlandii? Jak długo? Nie boisz się egzotycznych chorób albo jadowitych stworzeń?

Nie droga Vampie, tak jak wczesniej pisalam...nigdzie jeszczce nie bylam....zawsze tylko Polskie jeziora....Tajlandia najprawdopodobniej bedzie w sylwestra, albo i po
Przyjaciel rodziny jezdzi czesto do Tajlandi, a wiec widzialam filmy, zdjecia i zakochalam sie....nie bedac tam...
Hmmm jesli chodzi o egzotyczne choroby to nie, bo jakby nie patrzec kazda z chorob jest dla czlowieka grozna...
Nie wiem nie mialam stycznosci z jadowitymi stworzeniami ..ale napewno bym sie do takowych nie zblizala...i sa fuj



envymegirl - września 25th, 2010, 1:13 pm

jesli chodzi o gwalty dziewczyn to sa one same sobie winne !!




ellenai86 - września 25th, 2010, 1:21 pm
Nie zliczę ile ja razy mogłam ze swojej winy stać się ofiarą gwałtu. Toć pracowałam 2,5 roku roznosząc gazety w nocy



Polannd - września 25th, 2010, 1:51 pm
"Mam swoje zdanie, ktorego nikt i nic nie podwazy, i zawsze bede sie jego trzymac..." go trzymać jeśli już I Twoje zdanie bardzo łatwo jest podważyć tylko Ty udajesz że tego nie widzisz. Zatem powinnaś inaczej to sformułować.
"kazdy jest inny, i kazdy inaczej patrzy na swiat i na to co sie w nim dzieje, a takze na to co sie dzieje wokol nas..." to co jest wokół nas to świat właśnie
"Jesli pytania beda sprzeczne z tymi ktorymi oczekuje, nie bede wogole odpowiadala...!" to może po prostu podaj listę pytań żebyśmy czasem nie wykroczyły poza listę pytań akceptowalnych? Najlepiej sama sobie zadawaj pytania i sama na nie odpowiadaj. Ale będzie zabawa A i powinno być "jeśli będą sprzeczne z tymi których oczekuję" może jednak poczytaj coś



envymegirl - września 25th, 2010, 1:54 pm

Najlepiej sama sobie zadawaj pytania i sama na nie odpowiadaj. Ale będzie zabawa

toteż mówię, niech założy bloga



Vampie - września 25th, 2010, 7:32 pm
Tajlandia jest podobno ośrodkiem seksturystyki, nie przeszkadzałoby ci to?

Aha, i powtarzam swoje pytania, bo napradę bardzo mnie to nurtuje:

1Chodzenie samej po ulicy usprawiedliwia gwałt?
Każdego spotyka taki los, na jaki zasłużył? Czyli np. staruszka zamordowana przez rabusia sobie zasłużyła? A dlaczego dzieci nie zasługują w takim razie na swoj los?



Sofronia - września 25th, 2010, 9:15 pm
Nie raczej by mi to nie przeszkadzalo, poniewaz nie interesuje mnie to, kto w jaki sposob zarabia.
Dzieje sie tak w kazdym kraju, panstwie i miescie. Mlode i starsze diewczyny a takze kobiety w podeszlym wieku, zarabiaja tak na zycie i utrzymuja sie z tego. A wiec czemu mialoby mi to przeszkadzac...skoro w Polsce spotykamy sie z tym na co dzien. Napewno nie przywiazywalabym do tego jakiekolwiek wagi, gdyz traktowalabym Tajlandie jako miejsce wypoczynku a nie osrodek seksturystyki.

Na ponizsze pytania nie odpowiem, poniewaz temat jest juz dla mnie zamkniety. A ja w kolko przez kolejne 5 nastepnych stron nie bede drazyla jednego tematu...bo sie tak wam podba wyrazilam juz swoje zdanie na ten temat.

Post poprawiony.Proszę nie cytować posta nad sobą.//Guziczek1511



Polannd - września 25th, 2010, 9:18 pm
Tajlandia jest rajem dla pedofilów nadal Ci to nie przeszkadza?



Vampie - września 25th, 2010, 10:31 pm
Wyraziłaś swoje zdanie ale tak szokujące i w dość tajemniczy sposób, że trudno to uznać za ostateczne wyjaśnienie... chyba że przyjmę twoje "kończenie tematu" za potwierdzenie, że miałąś na myśłi to, co zrozumiałam.

1.Nigdy nikomu nie współczujesz?
2.Co byś zrobiła, gdybyś padła ofiarą brutalnej napaści? Chciałabyś ukarania sprawcy czy uznałabyś, że to twoja wina?



Dillex - września 25th, 2010, 11:28 pm

2.Co byś zrobiła, gdybyś padła ofiarą brutalnej napaści? Chciałabyś ukarania sprawcy czy uznałabyś, że to twoja wina?
oż Ty! Przylazłam tu z zamiarem zadania tego samego pytania, więc chamsko się podłączam.



envymegirl - września 27th, 2010, 9:34 am
1. chodzisz po plazy w habicie? bo jesli nie, to chyba prowokujesz nagoscia?
2. bedac nastolatka nie chodzilas na imprezy?
3. wychodzisz w ogole sama z domu, czy zawsze z obstawa?



Guziczek1511 - października 16th, 2010, 5:08 pm
Lubisz narzekać?
Pesymistka czy optymistka?
Wkurzają Ciebie osoby które ciągle narzekają?
Masz jakiś sposób na takie osoby?



Sofronia - października 16th, 2010, 6:01 pm
Czasami tak, w koncu nalezy to po czesci do naszego zycia...
raczej optymistka
tak wkurzaja, mozna ponarzekac lecz co poniektore osoby maja to chyba w nalogu...i ciagle mowia jak im to zle itp...
moj sposob na takie osoby, to zazwyczaj nie sluchanie...i udawanie ze sie slucha, czyli metoda wpusc jednym uchem i wypusc zaraz drugim, i przytakuj z usmiechem....no i czasami slowo rozumiem Cie itp

I posta nie cytuj nad sobą.//Guziczek1511



Guziczek1511 - października 16th, 2010, 6:18 pm
Czym rzucasz w ściany?
Myślisz,że ściany lubią jak się w nie czymś ciska?
Sposoby na jesienną chandrę?
Rosół czy pomidorowa?



Sofronia - października 16th, 2010, 6:37 pm
Nie rzucam niczym w sciany, nie mam takiej potrzeby aby czymkolwiek rzucac
Pewnie nie lubia, ale co one na to moga....
Wieczor filmowy z mezem i grzaniec z amaretto
Hmmm obydwie...ciezko zrezygnowac z jakiejkolwiek



Guziczek1511 - października 16th, 2010, 6:44 pm
Widzisz jak ładnie

Jak robisz ten grzaniec z Amaretto?
Ulubione ciasto?
Galaretka czy budyń?
Co lubisz kraj w którym aktualnie mieszkasz?



Sofronia - października 16th, 2010, 6:50 pm
Kupuje juz gotowego grzanca ( czyli wino z cynamonem,i innymi dodatkami ) i do tego amaretto ( to jest likier migdalowy) nalewam wino do kubka...wstawiam do mikrofalowki na 3-4 min zeby porzadnie zagrzac, byle nie gotowac bo nie wolno a jak sie juz zagrzeje to na samym koncu dolewam odrobine amaretto...potrafi niezle wprowadzic w maliny...jest zdradliwy...
Hmm moje ulubione ciasto....SERNIK moglabym jesc tonami no i Capuccino
Zdecydowanie budyn....
Jesli chodzi o kraj, w ktorym obecnie mieszkam...tak lubie



k0cic4 - października 17th, 2010, 9:20 am
Sof,
kto Cię denerwuje na forum?
:*



Guziczek1511 - października 17th, 2010, 3:50 pm
Zadaje jeszcze raz trzecie pytanie. Bo zakradła się tam literówka.

Co lubisz w kraju, w którym aktualnie mieszkasz?



Sofronia - października 17th, 2010, 4:19 pm
Co lubie w tym kraju hmmm a wiec tak...ludzie z tego co widze maja inna kulture osobista, sa bardziej uprzejmi, nie ma u nich arogancji, nie traktuja nikogo gorzej wszystkich na rowni, panuje tutaj straszna czystosc co uwielbiam, smieci nie leza na ulicy, chodnikach w parkach itp..., jest tutaj segregacja smieci co sprzyja naturze, jest duzo lasow i zieleni, jest calkiem inne powietrze, cisza i spokoj, na polach pasa sie konie, owce i krowki....sa parki z dzikimi zweirzetami lesnymi, ktore mozna karmic ( zaznaczam nie ma tam misiow), duzo moglabym tak pisac...bo jest calkiem inaczej niz w duzych miastach...



Aniaa - października 17th, 2010, 8:26 pm
Dokończ:
Może to śmieszne, ale..
Wolałabym...
Nie umiałabym żyć...
Mam słabość do...
Nie lubię kobiet które...
Muzyka to dla mnie...
Brakuje mi...
Nie umiem...
Pieniądze...
Nigdy...
Nie znoszę...
Wierzę...
W trudnych chwilach...
Kocham...
Z sentymentem wspominam...
Kiedy jestem zmęczona...
Boję się...
Płaczę...
Chyba dojrzałam do...
Poczucie humoru...
Oddałabym dużo za...
Do furii doprowadza mnie...
Naprawdę, jaka jestem....
W trudnych momentach mówię sobie...
Życzyłabym sobie...
Mam bzika na punkcie...
Gdy nie mogę zasnąć...
W mojej torebce...
Wróżby...
Nie umiem sobie odmówić...
Talent...
Uroda...
Przed lustrem...
Wstydzę się...
Zakupy to dla mnie...

Jak coś było, to możesz opuścić.



k0cic4 - października 18th, 2010, 11:48 am
Sof, zapomniałaś o mnie!
:*:*



Sofronia - października 18th, 2010, 1:13 pm
Do k0cic4 przepraszam nie zauwazylam....

Tak jest na forum kilka osob, ktore strasznie dzialaja mi na nerwy

Do Aniaa

Nigdy nie bylam w ciepych krajach
Nie mowic o wielu rzeczach
Bez moich bliskich a najbardziej syna i meza
Rurek z kremem i waty cukrowej
Sa falszywe i wscibskie
Ukojenie dla duszy i sposob na relaks
Na obecna chwile niczego
Lepic pierogow
To nie wszystko, to tylko rzecz nabyta
Nie jezdzilam na nartach
Klamstwa, chamstwa, obludy, dwulicowosci, ponizania ludzi
W zycie pozaziemskie
Robie wszystko zeby sobie z tym poradzic
Kocham sie obzerac
Nie wspominam
Ide sie polozyc spac
Ciemnosci
Jak cos mocno boli
Juz dojrzalam do wszystkiego
Tego mi nie brakuje
Spokojne i beztroskie zycie
Jesli ktos na sile probuje wmowic mi, ze cos jest biale a w rzeczywistosci jest czarne
Nie wie tego nikt
Damy rade, przebrniemy przez to razem
Zeby wszystkie dzieci na swiecie mialy piekne dziecinstwo i lepszy start w zyciu
Kawy mrozonej z lodami i bita smietana
Mecze oczy prze telewizorem
Znajdzie sie prawie wszystko
Nie interesuje sie tym
Rzeczy przydatnych na co dzien
Denerwowanie innych, rysowanie
To nie wszystko
Unikam lustra, zeby nie popasc w narcyzm
Nie wstydze sie
Metoda na poprawienie humoru



Patrycja91 - października 18th, 2010, 1:29 pm
Twój ulubiony kolor ?
Ulubiony film?



Sofronia - października 18th, 2010, 5:33 pm
Co do ulubionego koloru mam ich pare seledynowy niebieski, morski, zielony, niebieskie, fioletowy, czerwony, czary, szary :O

Ulubiony film Blade wszystkie jego czesci Ghost Rider, Dirty Dancing i wiele innych



Guziczek1511 - października 18th, 2010, 6:19 pm
Czym te osoby działają Ci na nerwy?
Osoba która mieszka w tak pięknym miejscu,nie powinna być nerwowa.Winna być cierpliwa,wyrozumiała...
Ulubiony kwiat?



k0cic4 - października 18th, 2010, 6:55 pm
A mnie właśnie Niemcy kojarzą się z niecenzuralnym słowem.



Sylwia11131 - października 18th, 2010, 7:00 pm
A mi z Auschwitz

Dobrze znasz język niemiecki?



Sofronia - października 18th, 2010, 7:46 pm
Do Guziczek1511

To juz jest moja slodka tajemnica sa sprawy, o ktorych nie nalezy pisac
Na ogol jestem osoba o anielskiej cierpliwosci i wyrozumiala no ale co do pewnych rzeczy jestem nerwowa i kazdy z nas ma swoje nerwy
Zdecydowanie roze

Do k0cic4

Ja niestety nie patrze na ten kraj pod wzgledem historycznym, to co dzialo sie w czasach wojennych mnie nie interesuje, z drugiej strony na swiece dzialo sie wiele innego zla w kazdym kraju i panstwie

Do Sylwia11131

Tak zapewne kazdy zna to slowo "Auschwitz"

Jesli chodzi o jezyk niemiecki to ciezko mi z nim idzie rozumiec rozumiem...ale z wymowa gorzej....niektore slowa sa zlozone z kilku slowek i idzie sobie polamac na tym jezyk



Zuoo - października 18th, 2010, 8:24 pm
Przepraszam, naprawdę nie chciałam już być złośliwa, ale czytając, to co piszesz, nie mogę się powstrzymać.
Niestety to, że nie czytacie widać i Wasze przekonanie o tym, że to nie ma znaczenie, jest bardzo błędne.
Pomijając treść Twojej wypowiedzi, ortografia woła o pomstę do nieba.
Przykro mi.



Polannd - października 18th, 2010, 8:39 pm
"nie biore Niemiec pod katem oka histori" cóż to jest kąt oka historii?
"to co bylo kiedys za czasow Hitlera mnie nie interesuje" a powinno.
"Polska tez nie byla swieta" w porównaniu z III Rzeszą była.
".a wiec w ta historie sie nie zaglebiam poniewaz wina lezy po obydwu stronach" czyli Żydzi z własnej winy trafili do obozów? A to świnie. Teraz jeszcze nam wmawiają że byli uciskani w czasie wojny a tu proszę.
""Auschwitz" ale tak naprawde niewiele osob wie jak tam bylo" A Ty wiesz jak było ? To nas oświeć skoro my nie wiemy.
"i jest w niej wiele niewyjasnionych tez" Mianowicie?
"wyrazy sa zlozone z kilku slowek " wyraz to synonim słowa zatem coś tu jest nie tak



Sofronia - października 18th, 2010, 9:17 pm
Tu sie zadaje pytania, a nie odrwaca sie czyjes slowa przeciwko komus....jesli jestes taka wyuczona i madra to idz umoralniac i pouczac innych....jesli natomiast nie wystarczaja Ci moje odpowiedzi to masz pecha, to ze Ciebie interesuja wszystkie dziedziny zycia itp. nie znaczy, ze ktos musi byc taki sam jak ty...i daruj sobie bo robisz sie upierdliwa...i zalosna...co do oswiecenia Twojej wiedzy...nie mam na to czasu, bo skoro jestes taka madra, czytasz ksiazki, znasz historie od podszewki to sama powinnas wiedziec co bylo w Auschwizt... A wiec moja wiedza jest Ci zupelnie niepotrzebna, skoro ktos ma swoje zdanie co do pewnych rzeczy to powinnas to uszanowac...a nie strugac z kogos wariata...a jesli chcesz ponarzekac na glupote ludzka i na to, ze ktos czegos nie wie itp..to jest od tego dzial.



Dillex - października 18th, 2010, 10:44 pm
"i ze to tylko oni robili krzywde polakom i rzydom.."

No na litość boską!

I ty nie uważasz siebie za głupią? Uważasz, że pisanie nazwy narodowości z MAŁEJ litery i w dodatku pisanie z błędem takim, że aż oczy wypala jest oznaką mądrości?

Ręce opadają.

A co do Twojego "tu się zadaje pytania" - bo co? Dyskutować na temat wypowiedzi autorki wątku i to oczekując jej odpowiedzi bądź jakiejś kontry to już nie wolno?



Zuoo - października 19th, 2010, 5:45 am
Proponuję, żebyś to, co o mnie myślisz, zamiast na PW, napisała tutaj, na forum. Najlepiej w moim wątku, żebym mogła Ci na wszystko odpowiedzieć i ustosunkować się do Twoich zarzutów.

Pozdrawiam



Polannd - października 19th, 2010, 6:51 am
"jesli jestes taka wyuczona i madra to idz umoralniac i pouczac innych.." no właśnie przyszłam do tych "innych".
"bo robisz sie upierdliwa...i zalosna." upierdliwa - być może. Żałosna- no tu już ocenę zostawiam osobom czytającym wątek
"co do oswiecenia Twojej wiedzy" cudny zwrot "inteligentna nie-czytająca"
"wiec moja wiedza" o to masz jakąś? Czemu się nią w końcu nie podzielisz z pozostałymi forumowiczami? Ukrywasz ją dość dobrze jak na razie.
"skoro ktos ma swoje zdanie co do pewnych rzeczy to powinnas to uszanowac" Czyjeś zdanie jak najbardziej, ale głupoty już nie muszę szanować.
"a nie strugac z kogos wariata" też cudne. Prawie jak humor z zeszytów.
"a jesli chcesz ponarzekac na glupote ludzka i na to, ze ktos czegos nie wie itp..to jest od tego dzial." No między innymi Twój. przynajmniej mogę od razu podawać przykłady.

Btw. Zadawałam pytania np. co to jest kąt oka historii ale zamiast odpowiedzieć to się denerwujesz. I po co?



Vampie - października 19th, 2010, 8:08 am
A skąd wiesz, że Niemcy są uprzejmi, skoro słabo znasz niemiecki?



Sofronia - października 19th, 2010, 11:27 am
To, ze znam slabo jezyk niemiecki nie oznacza braku kontaktu z ludzmi, umiem na tyle zeby sobie poradzic.
Widze to poniewaz otaczaja mnie z kazdej strony, mam z nimi codzienny kontakt.



Polannd - października 19th, 2010, 11:30 am
Zaraz że zrobimy nie musimy nic robić ale to już Ci kiedyś wyjaśniałam chyba?



Vampie - października 19th, 2010, 1:59 pm
Czyli jednak dogadać się umiesz?



Dillex - października 19th, 2010, 2:09 pm
"nie to co u nas, ze kasjerka zrobi swoja robote i powie pocaluj mnie w d....powie wyluskane z laska Dziendobry a pozniej sume, ktora trzeba zaplacic."

Akurat. Jak klient jest miły to i kasjerka od razu inaczej się zachowuje. Nie jej wina, że większość z nich nawet "dzień dobry" nie potrafi rzec przy podchodzeniu do kasy.
Uważasz, że w Polsce ludzie są bardziej gburowaci?



Sofronia - października 19th, 2010, 2:14 pm
Jako tako, ciezko jest ale trzeba w zyciu wszystkiego probowac inaczej sobie tutuaj nie poradze.
Jak wiadomo sa osoby, ktorym przychodzi to bez problemu ale sa tez takie osoby, ktore maja wewnetrzna blokade aby sie przelamac do tego jezyka, chca cos bardzo powiedziec a nie potrafia.



krupiks - października 19th, 2010, 2:29 pm
Przepraszam, że nie zadam pytania, ani niczego nie skomentuję, ale strasznie bawi mnie Wasza rozmowa!



Sofronia - października 19th, 2010, 2:39 pm
Krupniczku czy jestes tego 100% pewna, nie chcesz sie dolaczyc i poprzec ich teori wobec mnie bo juz sie nie moge doczekac na kolejny atak no chodz nie daj sie prosic bedzie smiesznie



Vampie - października 19th, 2010, 3:01 pm
Lubisz to?



Sofronia - października 19th, 2010, 3:04 pm
Wrecz uwielbiam, dawac wam pole do popisu i satysfakcje z jaka to robicie



Polannd - października 19th, 2010, 3:26 pm
Ja mam mniejszy ubaw bo czytanie Twoich postów jest bolesne wręcz.



Vampie - października 19th, 2010, 3:27 pm
Co ludzie mają w środku, po czym powinno sie ich oceniać?



Sofronia - października 19th, 2010, 3:32 pm
Ludzi ocenia sie za to jacy sa, co im w duszy gra, a nie za wyglad, grubosc portfela, albo za zdobyte swiadectwa i to co wyniesli ze szkoly. Jak Twoje kryteria oceniania ludzi sa takie to powodzenia zycze na przyszlosc.



Polannd - października 19th, 2010, 3:46 pm
Ależ nam się doskonale powodzi I wciąż nic nie rozumiesz ale cóż.



Vampie - października 19th, 2010, 4:01 pm

Ludzi ocenia sie za to jacy sa, co im w duszy gra, a nie za wyglad, grubosc portfela, albo za zdobyte swiadectwa i to co wyniesli ze szkoly. Jak Twoje kryteria oceniania ludzi sa takie to powodzenia zycze na przyszlosc.
Naprawdę wydaje ci się, że po tym oceniamy ludzi? Dlaczego?



Sofronia - października 19th, 2010, 4:07 pm
Tak mi sie wydaje, chociaz moge sie mylic...ale do tego sprowadza sie caly watek....a jesli nie to mnie oswiec...



Vampie - października 19th, 2010, 4:16 pm
Nie wydaje ci się, że prezntując tu swoje poglądy, postawę względem innych ludzi, sposób myślenia, dałaś nam pewne podstawy do oceniania twojej moralności i osobowości? Tak naprawdę nikt tu nie twierdzi, że znamy cię na wylot, może nawet wcale nie miałąś na myśłi tego, co napisałaś (chociaż to mało prawdopodobne), ale sama nie chciałaś wyjaśniać i bronić swoich poglądów, więc zostało to co napisałaś.
Zrobiłaś takie wrażenie, jakie ci się udało za pomocą swoich wypowiedzi, i wierz mi, czytanie jest tu sprawą drugorzędną.



Sofronia - października 19th, 2010, 6:07 pm
Nie prezentowalam tutaj swoich pogladow, aczkolwiek wyrazilam swoje zdanie na dany temat.
Co do innych ludzi, jestem nastawiona do kazdego tak samo, nie krytykuje i nie czepiam sie za cos czego nie umie.
Wszystkich traktuje na rowni i nie dziele na podkategorie.
A co tu jest do wyjasniania ?, co do zadawanych pytan napisalam odpowiedz i to wystarczy jak dla mnie.
Nie zamiezam tutaj pisac calej litani o swoim zyciu, mowic wam wszystkiego od A do Z....bo to tak jakbym spowiadala sie ksiedzu. Nie robie z siebie takze ofiary, tak jak to wczesniej stwierdzilas....nie naleze do tych osob.
Jezeli moje odpowiedzi sa dla was puste, proste i z wielka nuta glupoty, to po co te pytania zadajecie ? skoro i tak niczego nowego sie nie dowiecie.
Nie kazdy czlowiek jest chodzacym idealem, kazdy ma swoje wady.
Nie bede teraz siedziala i nad tym wszystkim rozmyslala, badz co badz ewentualnie plakala czy jakos specjalnie ubolewala nad tym.
Jesli chodzi o mnie to nikt do konca nie wie jaka jestem naprawde.
To, ze czlowiek ma problemy z poprawnym pisaniem, tzn chodzi mi o skladanie zdan i popelnia bledy ortograficzne, nie klasyfikuje go do uposledzonych i nie skresla go z normalnego zycia.
Glupota jest trudno definiowalna. Jak wiekszosc pojec wznioslych.
No bo przeciez glupota ma cos mistycznego w sobie. To jest jak dar! To jest blask otaczajacy caly swiat. Ktoz nie potrafi dostrzec glupoty posrod innych blaskow… Kto wie, czy glupota nie swieci najbardziej.
Ale czymze jest?!… Pffff…
Jakby tak to był brak wiedzy…?
Czyzby? Eeeee… Przeciez brak dostepu do wiedzy nikogo nie naznacza glupota. Iluz to prostych, niewyksztalconych ludzi potrafi byc madrymi jak malo kto, a iluz inteligentow z wyksztalcenia popisuje sie glupota koncertowo.
Gdzie mialaby byc ta granica wiedzy ktora rozdzielala by madrych i glupich? Czy naprawde trzeba wiedziec jak sie nazywa najwieksze miasto w kraju, by nie byc glupim? Jesli to czlowiekowi do niczego niepotrzebne, to na cholere mu ta wiedza?
To moze brak wiedzy, ktora akurat jest potrzebna!? No fakt - jesli ktos pracuje jako elektryk, a nie wie, ze dotykanie jezykiem przewodow to nie jest najlepszy sposob na badanie obecnosci napiecia - to mozna nazwac go glupim.
Ale jesli elektryk by nie wiedzial jak dziala prawo Ohma?… Lekarz, ekspedient ma prawo nie wiedzieć. Elektryk nie. Wiec tak - jest glupi! Powinien to wiedziec, moze to wiedziec - a nie wie.
Nie jest glupim ten, kto nie rozumie, ale szczerze sie do tego przyznaje. Glupim za to jest taki, co nieprzytomnie upiera sie przy swoich przekonaniach - niezaleznie od stopnia inteligencji. Taki rzeczywiscie nie rozumie ludzi i rzeczy.
Glupota to brak checi zrozumienia rzeczy ktore nalezaloby i mozna zrozumiec.
Pierwsza rzecza do zrozumienia powinno byc zrozumienie wlasnych ograniczen. Na nic inteligencja i wiedza jesli jest przeceniona. Ale niestety, tak wielu przecenia. Objawia sie to posadzaniem innych o glupote.
Nie wyobrazam sobie, ze czlowiek madry (nie dotkniety glupota) mialby uznac za glupie zdanie, zjawisko, zachowanie, chocby na oko niedorzeczne, bez zrozumienia jego sensu. Kazda glupota ma swoje zrodlo. Dopoki owo zrodlo nie jest zrozumiale - nie mozna o niczym powiedziec, ze jest glupie - bo byc moze glupcem jest ten, ktory nie dostrzega w tym madrosci.
Dlaczego na poczatku napisalam, ze glupota swieci najbardziej na swiecie? Wcale nie dlatego, że widze glupie zachowania, glupie poglady…
Dlatego, ze tak wielu ludzi przypisuje innym glupote nie podejmujac najmniejszego wysilku, zeby ich zrozumiec!
A skad glupie sady i zachowania - czesto mozna zrozumiec i nalezy. Oj! I niejedno wtedy przestanie byc głupie - a glupim sie okaze ten, ktory o glupote posadza.
Brak checi zrozumienia wg mnie wynika nie z lenistwa lecz z powodu przecenienia swojej madrosci (inteligencji, wiedzy). Wiec czlowiek madry ktory uwaza, ze wie wystarczajaco duzo by wydawac sady i wyroki - czesto posuwa sie do glupoty a niektorzy tkwia w niej permanentnie.
Czlowiek madry a leniwy - jesli tylko zdaje sobie sprawe z brakow wiedzy glupim nie bedzie.



Polannd - października 19th, 2010, 6:51 pm
"Jezeli moje odpowiedzi sa dla was puste, proste i z wielka nuta glupoty, to po co te pytania zadajecie ? " Bo nas to bawi? Bo mamy nadzieję na zmiany?
"To, ze czlowiek ma problemy z poprawnym pisaniem, tzn chodzi mi o skladanie zdan i popelnia bledy ortograficzne, nie klasyfikuje go do uposledzonych i nie skresla go z normalnego zycia" Z wielu elementów życia go eliminuje. I jest to pewien poziom upośledzenia.
"Glupota jest trudno definiowalna. Jak wiekszosc pojec wznioslych." Jest dość prosto definiowalna. I nie jest to pojęcie wzniosłe ( jeśli oczywiście dobrze rozumiem o co Ci chodzi w momencie w którym nazywasz coś pojęciem wzniosłym )
"glupota ma cos mistycznego w sobie."niestety nie. Głupota jest bardzo prozaiczna. A głupich najbardziej fascynuje.
"Ktoz nie potrafi dostrzec glupoty posrod innych blaskow" no któż?
"Jakby tak to był brak wiedzy…" no najczęściej jest.
"Przeciez brak dostepu do wiedzy nikogo nie naznacza glupota. " Brak dostępu może nie ale unikanie wiedzy pomimo dostępu doń już tak.
"Gdzie mialaby byc ta granica wiedzy ktora rozdzielala by madrych i glupich? " jest taka granica i jest ich nawet kilka
"Jesli to czlowiekowi do niczego niepotrzebne, to na cholere mu ta wiedza?" Większość wiedzy jest "niepotrzebna" bo skoro wiesz jak jeść. kopulować i wydalać to żyć możesz.
"Glupota to brak checi zrozumienia rzeczy ktore nalezaloby i mozna zrozumiec." i właśnie tym się wykazujesz cały czas. Jakiś order nawet można by Ci przyznać.
"Objawia sie to posadzaniem innych o glupote" no niestety nie zawsze.
"Nie wyobrazam sobie, ze czlowiek madry (nie dotkniety glupota) mialby uznac za glupie zdanie, zjawisko, zachowanie, chocby na oko niedorzeczne, bez zrozumienia jego sensu." Kiedy my rozumiemy i dlatego uznajemy.
"Kazda glupota ma swoje zrodlo" Wiemy że ma i wiemy skąd i to jest bolesne.
"bo byc moze glupcem jest ten, ktory nie dostrzega w tym madrosci." Taa dostrzec mądrość w głupocie to jest sztuka dopiero
"I niejedno wtedy przestanie byc głupie - a glupim sie okaze ten, ktory o glupote posadza." Niestety tak się nie zdarza. Ale próbuj dalej Wierzymy w Ciebie mimo wszystko



Vampie - października 19th, 2010, 7:03 pm

Nie prezentowalam tutaj swoich pogladow, aczkolwiek wyrazilam swoje zdanie na dany temat.
Co do innych ludzi, jestem nastawiona do kazdego tak samo, nie krytykuje i nie czepiam sie za cos czego nie umie.
Wszystkich traktuje na rowni i nie dziele na podkategorie.

Owszem, prezentowałaś. Twoje zdanie na różne tematy to właśnie poglądy.
Naprawdę? A mi się wydawało, że napisałaś coś, z czego wynika, że ofiary przestępstw są same sobie winne. I że dzieci zasługują na pełną ochronę i współczucie, a dorosłe kobiety nie. Według mnie to jest dzielenie ludzi na kategorie.

A co tu jest do wyjasniania ?, co do zadawanych pytan napisalam odpowiedz i to wystarczy jak dla mnie.
Nie zamiezam tutaj pisac calej litani o swoim zyciu, mowic wam wszystkiego od A do Z....bo to tak jakbym spowiadala sie ksiedzu. Nie robie z siebie takze ofiary, tak jak to wczesniej stwierdzilas....nie naleze do tych osob.

A kto ci każe się zwierzać??? Natomiast do wyjaśniania, to po osobie z szokującymi poglądami spodziewam się świadomości, że większość albo przynajmniej część ludzi może się z nimi nie zgadzać.

Jezeli moje odpowiedzi sa dla was puste, proste i z wielka nuta glupoty, to po co te pytania zadajecie ? skoro i tak niczego nowego sie nie dowiecie.
Nie kazdy czlowiek jest chodzacym idealem, kazdy ma swoje wady.
Nie bede teraz siedziala i nad tym wszystkim rozmyslala, badz co badz ewentualnie plakala czy jakos specjalnie ubolewala nad tym.
Jesli chodzi o mnie to nikt do konca nie wie jaka jestem naprawde.

Bo to taki dział jest. Że sięróżne pytania zadaje. Jak nie chcesz, nie musisz odpowiadać. Sama wybrałaśswoje odpowiedzi, jeśli są szokujące czy zaskakujące, to wzbudzają kontrowersje, zainteresowanie...

To, ze czlowiek ma problemy z poprawnym pisaniem, tzn chodzi mi o skladanie zdan i popelnia bledy ortograficzne, nie klasyfikuje go do uposledzonych i nie skresla go z normalnego zycia.
Glupota jest trudno definiowalna. Jak wiekszosc pojec wznioslych.

No i sama sobie przeczysz. Niby nie robisz z siebie ofiary, a ciągle dopowiadasz, co to niby brzydkiego o tobie sądzimy.
Nie powiedziałabym, żeby głupota było trudna do zdefiniowania. Jak już kradniesz teksty z Internetu, to może mądrzejsze?

http://www.sikora.art.pl/flz_glupota.php

No bo przeciez glupota ma cos mistycznego w sobie. To jest jak dar! To jest blask otaczajacy caly swiat. Ktoz nie potrafi dostrzec glupoty posrod innych blaskow… Kto wie, czy glupota nie swieci najbardziej.
Ale czymze jest?!… Pffff…
Jakby tak to był brak wiedzy…?
Czyzby? Eeeee… Przeciez brak dostepu do wiedzy nikogo nie naznacza glupota. Iluz to prostych, niewyksztalconych ludzi potrafi byc madrymi jak malo kto, a iluz inteligentow z wyksztalcenia popisuje sie glupota koncertowo.
Gdzie mialaby byc ta granica wiedzy ktora rozdzielala by madrych i glupich? Czy naprawde trzeba wiedziec jak sie nazywa najwieksze miasto w kraju, by nie byc glupim? Jesli to czlowiekowi do niczego niepotrzebne, to na cholere mu ta wiedza?
To moze brak wiedzy, ktora akurat jest potrzebna!? No fakt - jesli ktos pracuje jako elektryk, a nie wie, ze dotykanie jezykiem przewodow to nie jest najlepszy sposob na badanie obecnosci napiecia - to mozna nazwac go glupim.
Ale jesli elektryk by nie wiedzial jak dziala prawo Ohma?… Lekarz, ekspedient ma prawo nie wiedzieć. Elektryk nie. Wiec tak - jest glupi! Powinien to wiedziec, moze to wiedziec - a nie wie.
Nie jest glupim ten, kto nie rozumie, ale szczerze sie do tego przyznaje. Glupim za to jest taki, co nieprzytomnie upiera sie przy swoich przekonaniach - niezaleznie od stopnia inteligencji. Taki rzeczywiscie nie rozumie ludzi i rzeczy.
Glupota to brak checi zrozumienia rzeczy ktore nalezaloby i mozna zrozumiec.
Pierwsza rzecza do zrozumienia powinno byc zrozumienie wlasnych ograniczen. Na nic inteligencja i wiedza jesli jest przeceniona. Ale niestety, tak wielu przecenia. Objawia sie to posadzaniem innych o glupote.
Nie wyobrazam sobie, ze czlowiek madry (nie dotkniety glupota) mialby uznac za glupie zdanie, zjawisko, zachowanie, chocby na oko niedorzeczne, bez zrozumienia jego sensu. Kazda glupota ma swoje zrodlo. Dopoki owo zrodlo nie jest zrozumiale - nie mozna o niczym powiedziec, ze jest glupie - bo byc moze glupcem jest ten, ktory nie dostrzega w tym madrosci.
Dlaczego na poczatku napisalam, ze glupota swieci najbardziej na swiecie? Wcale nie dlatego, że widze glupie zachowania, glupie poglady…
Dlatego, ze tak wielu ludzi przypisuje innym glupote nie podejmujac najmniejszego wysilku, zeby ich zrozumiec!
A skad glupie sady i zachowania - czesto mozna zrozumiec i nalezy. Oj! I niejedno wtedy przestanie byc głupie - a glupim sie okaze ten, ktory o glupote posadza.
Brak checi zrozumienia wg mnie wynika nie z lenistwa lecz z powodu przecenienia swojej madrosci (inteligencji, wiedzy). Wiec czlowiek madry ktory uwaza, ze wie wystarczajaco duzo by wydawac sady i wyroki - czesto posuwa sie do glupoty a niektorzy tkwia w niej permanentnie.
Czlowiek madry a leniwy - jesli tylko zdaje sobie sprawe z brakow wiedzy glupim nie bedzie.


No właśnie, "Głupota to brak chęci zrozumienia rzeczy które należałoby i można zrozumieć", napisał autor, którego wypociny splagiatowałaś.
Ja bym jednak powiedziała, że to często nie tyle brak chęci, co niemożność.

Tak mi się coś wydawało, że zdania zanadto spójne i gramatycznie poprawne, jak na ciebie, ale myślałam, że po prostu przysiadłaś fałdów. Przykro mi, że wybrałaś plagiat zamiast wyrażenia swoich przemyśleń.



Dillex - października 19th, 2010, 7:04 pm
Dlaczego ukradłaś tekst? Dlaczego no! A już myślałam, że sama na to wszystko wpadłaś



Vampie - października 19th, 2010, 7:12 pm
I tak a propos twoich aluzji o ocenianiu człowieka po wykształceniu i portfelu, zamiast po "wnętrzu".

Dla mnie to, że ktoś uważa, że kobieta wracająca nocą do domu zasługuje na gwałt, i że ludzie sami są winni jeśli padną ofiarą przestępstwa, świadczy o kompletnym braku współczucia. Skąd to okrucieństwo? Z drugiej strony deklarujesz obronę dzieci... Dzieckiem jest się kilkanaście lat, a potem co? Nie zasługuje się już na litość? Co to za dziwaczna moralność? Czyżby podwójne standardy, relatywizm moralny?
Takie poglądy czynią cię w moich oczach osobą okrutną i amoralną.

NAstępna sprawa - wypowiadasz się autorytatywnie, nie dopuszczasz dyskusji. Obruszasz się o byle co, ciągle robisz sugestie, że tak naprawdę ty po prostu wiesz lepiej i jesteś mądrzejsza, ale grupka złośłiwych snobek rzuciła się na ciebie. Wierz mi, znam mnóstwo ludzi niewykształconych i trochę wykształconych, i takich co nie czytają książek (sic!) i wyobraź sobie, że uważam ich za mądrych, dobrych ludzi i cenię sobie ich opinię. Więc nie odwracaj kota ogonem, oceniam cię po wypowiedziach, które - jeśli nie udajesz - świadczą o "wnętrzu" wręcz przerażającym.



Polannd - października 19th, 2010, 7:17 pm
Ojej i w dodatku plagiatorka. Smutne. Bardzo smutne. Granica została wyznaczona ponownie.



Dillex - października 19th, 2010, 7:20 pm
No byś chociaż cudzysłów dała albo źródło. Ech.



Sofronia - października 19th, 2010, 7:29 pm
Tak Vampie jak to napisalas splagiatowalam, ale tylko z tego powodu zeby pokazac ze wasza teoria co do glupoty jest mylna bo tak naprawde nie idzie jej zdefiniowac.
I nie wstydze sie do tego przyznac, bo to nie jest nic zlego.
Nie mam problemow ze soba, moze to jednak wy macie problem. Tylko co to bylby za problem...moze brak tolerancji ?
No tak wlasnie to jest wasz brak tolerancji.
Posiadacie brak umiejetnosci wczucia sie w sytuacje drugiego czlowieka, zrozumienia i akceptacji jego odmiennosci.
Nie potraficie zrozumiec odmiennych pogladow,...tego, ze czlowiek w swojej istocie jest roznorodny.
Powiedz mi jak czesto spotykamy sie z brakiem akceptacji drugiego czlowieka ,? bo ten rozni sie od nas....
Bo rozni sie od schematu jaki mamy zakodowany w sobie, drazni nas w nim wszystko....tak samo jak drazni was to co ja pisze...czyli wnioskuje, ze odbiegam od waszego wewnetrznego zakodowanego schematu.
Bo jestem inna, nie potrafie wielu rzeczy do czego potrafie sie przyznac, i nie odwracam kota ogonem.
To tak naprawde wy macie z tym wszystkim problem, mam z tego niezly ubaw...nie znam was...nie jestescie dla mnie jakimis piorytetami ...a wiec tak istonie rzecz mowiac wasze zdanie tyczace sie mojej osoby kompletnie mnie nie obchodzi. Jestescie dla mnie nikim, zwyklymi ludzikami zyjacymi sobie na tej planecie, ktorych nie znam i nie smiem wypowiadac sie na wasz temat. Bo po co, kogo to bedzie obchodzilo...
I mozecie sobie tutaj zapisac kolejne 5-6 stron i tak dalej etc....Bo ja i tak wszystko co piszecie wpuszczam jednym uchem a wypuszczam drugim.
A wiec po co to wiercenie dziury, co chcecie przez to pokazac...? Chciecie mi cos udowodnic...to bardzo mi przykro bo niestety wam sie to nie uda.
Nie jestescie Moja matka ani ojcem, mezem , bo jedynie tylko te osoby moga mi mowic co mam robic.
To sa jedyne osoby, z ktorymi sie licze. A wy tak naprawde nikim waznym i istotnym dla mojego zycia.



Vampie - października 19th, 2010, 7:36 pm
Splagiatowałaś i twoje intencje nie mają znaczenia. Nic nie wykazałaś, bo internetowe brednie jakiegoś narcyza to żadna prawda objawiona. A on akurat podał definicję głupoty. Jedyne co pokazałaś, to że wolisz plagiatować zamiast wyrazić własną opinię.



Polannd - października 19th, 2010, 7:49 pm
Źródło głupie zatem co miało udowodnić?
Według słownika : głupota to : brak wiedzy lub bezmyślność; też: przejaw czyjejś bezmyślności; informacja pozbawiona sensu. ekhm,jakoś nietrudno zdefiniować czyż nie?



Sofronia - października 19th, 2010, 8:00 pm
Cos jeszczce chcecie dodac, bo juz mi sie to wszystko nudzi. ? Juz napisalam wczesniej NIe interesuje mnie wasze zdanie tyczace sie mojej osoby.
Zlewam na wszystko co do mnie Piszecie, a wiec nie prdukujcie sie...zostawcie Swoje madre mozdzki na przyjemniejsze chwile ....



Polannd - października 19th, 2010, 8:03 pm
Skoro Cię nie interesuje to po co wciąż odpowiadasz? Ty się nudzisz? No patrz a my mamy ubaw po pachy Widzimy po Twej złości że zlewasz aż splagiatowałaś tekst tak to zlewasz. Żenujące.



nemaiin - października 19th, 2010, 8:03 pm
lubisz horrory? podobała ci się Piła?



Vampie - października 19th, 2010, 8:10 pm

Nie mam problemow ze soba, moze to jednak wy macie problem. Tylko co to bylby za problem...moze brak tolerancji ?
No tak wlasnie to jest wasz brak tolerancji.
Posiadacie brak umiejetnosci wczucia sie w sytuacje drugiego czlowieka, zrozumienia i akceptacji jego odmiennosci.
Nie potraficie zrozumiec odmiennych pogladow,...tego, ze czlowiek w swojej istocie jest roznorodny.
Powiedz mi jak czesto spotykamy sie z brakiem akceptacji drugiego czlowieka ,? bo ten rozni sie od nas....

Znowu odwracasz kota ogonem?
Oczywiście, że nie toleruję WSZYSTKICH odmiennych poglądów, np. nazizmu, rasizmu, seksizmu, kultu siły itd.
A ty posiadasz umiejętność wczucia się w sytuację kobiety, która wracała do domu wieczorem i została napadnięta i zgwałcona??? Najwyraźniej nie.
Jak często się spotykamy z brakiem akceptacji? Często. Czasem niesłusznie, czasem słusznie. Człowiek pozbawiony współczucia zapewno często spotyka się z niechęcią innych, co jest całkiem zrozumiałe.
Tu nie chodzi o to, że taki człowiek się ode mnie różni. Wszyscy ludzie się ode mnie różnią, a jeśli chodzi o poglądy to zapewne większość tych, których spotykam. Nie przeszkadza mi to ich szanować, a nawet cenić. Jednak jeśli spotykam kogoś, kto swoim zachowaniem i wypowiedziami zdradza brak empatii, to mam ochotę wybiec z krzykiem.

Bo rozni sie od schematu jaki mamy zakodowany w sobie, drazni nas w nim wszystko....tak samo jak drazni was to co ja pisze...czyli wnioskuje, ze odbiegam od waszego wewnetrznego zakodowanego schematu.
Bo jestem inna, nie potrafie wielu rzeczy do czego potrafie sie przyznac, i nie odwracam kota ogonem.
To tak naprawde wy macie z tym wszystkim problem, mam z tego niezly ubaw...nie znam was...nie jestescie dla mnie jakimis piorytetami ...a wiec tak istonie rzecz mowiac wasze zdanie tyczace sie mojej osoby kompletnie mnie nie obchodzi. Jestescie dla mnie nikim, zwyklymi ludzikami zyjacymi sobie na tej planecie, ktorych nie znam i nie smiem wypowiadac sie na wasz temat. Bo po co, kogo to bedzie obchodzilo...
I mozecie sobie tutaj zapisac kolejne 5-6 stron i tak dalej etc....Bo ja i tak wszystko co piszecie wpuszczam jednym uchem a wypuszczam drugim.
A wiec po co to wiercenie dziury, co chcecie przez to pokazac...? Chciecie mi cos udowodnic...to bardzo mi przykro bo niestety wam sie to nie uda.
Nie jestescie Moja matka ani ojcem, mezem czy dzieckiem, bo jedynie tylko te osoby moga mi mowic co mam robic.
To sa jedyne osoby, ktore sa dla mnie autorytetem. A wy tak naprawde nikim waznym i istotnym dla mojego zycia.

Nie jestem dla ciebie priorytetem? :lol:
A tak serio... po co ty tu piszesz? Przyszłaś, piszesz szokujące rzeczy i dziwisz się, że niektórzy twardo obstają przy swoich wartościach i sprzeciwiają się szerzeniu okrutnych poglądów... aż mi się nie chce wierzyć, że tutaj po raz pierwszy spotkałaś ludzi, którzy nie zgadzają się z twoimi poglądami.
A ty powtarzasz, że nic cię nie obchodzimy, ale ciągle tu wracasz... nie wiercimy ci dziury, nie jesteś pępkiem świata. Zaglądam na to forum kilka razy dziennie, czasem coś piszę, czasem nie.

Dziecko jest dla ciebie autorytetem? No i może dobrze, lepiej niż gdyby miało być odwrotnie, bo czego możesz nauczyć dziecko, jeśli nie masz nawet odrobiny litości dla innych. Powinnaś iść do psychiatry zanim je wykrzywisz.

Cos jeszczce chcecie dodac, bo juz mi sie to wszystko nudzi. ? Juz napisalam wczesniej NIe interesuje mnie wasze zdanie tyczace sie mojej osoby.
Zlewam na wszystko co do mnie Piszecie, a wiec nie prdukujcie sie...zostawcie Swoje madre mozdzki na przyjemniejsze chwile ....

Jak się nudzi, to nie czytaj. Skoro prezntujesz się w wątku do tego przeznaczonym, to spotykasz się z reakcją. Tak cię to dziwi?
Ja bym się zdziwiła, gdybyś się przejęła, tym co piszę :lol: bo niestety to, co ci dolega, się między innymi tym objawia.[/quote]



Sofronia - października 19th, 2010, 8:28 pm
Do Vampie

Od mojego dziecka, to wiesz...co ty mozesz o nim wiedziec i jakie ono jest. (moze to ty jestes wykrzywiona)
Ja nie nawiazuje do Twojej rodziny odpowiadajac na Twoje pytania.
A do psychiatry to ty powinnas sie wybrac, ja nie musze.

Do nemaiin

Tak lubie horrory, ogladalam wszytkie czesci Pily



kseen - października 19th, 2010, 9:08 pm
taniec z gwiazdami czy jak oni śpiewają?
wczoraj, dziś czy jutro?
wojewódzki czy majewski?
poker czy brydż?:D



Sofronia - października 19th, 2010, 9:14 pm
Taniec z Gwiazdami
Jutro
Wojewodzki
Poker



Polannd - października 19th, 2010, 9:21 pm

Do Vampie

Od mojego dziecka, to wiesz...co ty mozesz o nim wiedziec i jakie ono jest. (moze to ty jestes wykrzywiona)
Ja nie nawiazuje do Twojej rodziny odpowiadajac na Twoje pytania.
A do psychiatry to ty powinnas sie wybrac, ja nie musze.

Do nemaiin

Tak lubie horrory, ogladalam wszytkie czesci Pily

A kto tu mówił o TWOIM dziecku? Naucz się czytać. Boże ja wiem że czytanie boli myślenie tym bardziej. To jest naprawdę przykre. Psychiatra się przyda ale Tobie nie Vampie. Nie dość że nie umiesz czytać to jeszcze się ciskasz. Naprawdę zapewniasz nam rozrywkę w te zimne wieczory.



Sofronia - października 19th, 2010, 9:31 pm
"bo czego możesz nauczyć dziecko, jeśli nie masz nawet odrobiny litości dla innych. Powinnaś iść do psychiatry zanim je wykrzywisz."

A to Twoim zdaniem nie jest nawiazywanie do mojego dziecka ? po czesci jest i roznie mozna to zinterpretowac.
A wiec przestan sie juz madrzyc i robic z siebie jakas boginie madrosci...bo naprawde przynudzasz juz tymi swoimi sformulowaniami...dobranoc



Polannd - października 19th, 2010, 9:34 pm
Vampie rację ma niestety dla Cię. Nie mądrzę się choć przy Tobie to trudne nie jest Przynudzam sformułowaniami których nie rozumiesz? Wiem zmęczyłaś się. Bywa.



Dillex - października 19th, 2010, 9:48 pm
"Posiadacie brak umiejetnosci wczucia sie w sytuacje drugiego czlowieka, zrozumienia i akceptacji jego odmiennosci. "

Jest takie słowo jak "empatia". Czasem można się streścić i pokazać więcej rozumu. Naucz się tego, Spartanie jednak mieli jakiś powód.



Vampie - października 20th, 2010, 4:58 am

Do Vampie

Od mojego dziecka, to wiesz...co ty mozesz o nim wiedziec i jakie ono jest. (moze to ty jestes wykrzywiona)
Ja nie nawiazuje do Twojej rodziny odpowiadajac na Twoje pytania.
A do psychiatry to ty powinnas sie wybrac, ja nie musze.

Do nemaiin

Tak lubie horrory, ogladalam wszytkie czesci Pily

Nic nie wiem o twoim dziecku - jeśli masz, z wyjątkiem tego, że jego matka wygląda na osobę bez umiejętności empatii.
To nie ja nawiązałam do twojej rodziny, tylko ty.
Wybiorę się, jak tylko zauważę u siebie takie objawy, jak u ciebie.



envymegirl - października 20th, 2010, 4:02 pm

Ludzi ocenia sie za to jacy sa, co im w duszy gra, a nie za wyglad, grubosc portfela, albo za zdobyte swiadectwa i to co wyniesli ze szkoly. Jak Twoje kryteria oceniania ludzi sa takie to powodzenia zycze na przyszlosc.

akurat oceniać ludzi za zdobyte świadectwa warto, bo jeśli ktoś olewa szkołę i nie przykłada wagi do wykształcenia to cóż... nie najlepiej o nim świadczy. nie mówię, że każdy ma być alfą i omegą, ale zdobycie matury nie jest niczym trudnym {szczególnie teraz}. a studia? jest tyle różnych kierunków, że każdy może znaleźć coś co go zainteresuje. ale owszem, znam ludzi, którzy nie mają nawet takiego wykształcenia i lubię ich, pomimo, że nie pochwalam ich wyborów.
a co do oceniania po wyglądzie... tak, nie należy nikogo skreślać za rzeczy, na które nie ma wpływu, ale jeżeli ktoś o siebie nie dba to inna sprawa, która już ocenie podlegać powinna {i nawet nie mówię tu o wadze, bo nie zawsze zrzucenie kilogramów jest takie proste- mówię o rzeczach typu mycie włosów, noszenie czystych ubrań etc.}.
cóż, chyba właśnie powinnam poczuć się płytka i powinnam zastanowić się nad swoim życiem. i wiesz co? bywało gorzej.

a na marginesie... gdybyś potrafiła się przyznać do niewiedzy, to wklejając tu czyjś tekst napisałabyś, że jest to cytat a wstawiasz go dlatego, że się z nim w zupełności zgadzasz.

aha, i mylisz słowo 'autorytet' z określeniem 'bliska mi osoba'.



Polannd - października 20th, 2010, 4:14 pm
".a wiec tak istonie rzecz mowiac " to też jest fajne
"jedynie tylko te osoby moga mi mowic co mam robic." oo czyli dzieciak Ci mówi co masz robić fascynujące. A jak Ci ktoś nie powie co masz robić to się gubisz?

Envy : Przecież jesteś nikim i nie jesteś jej priorytetem zatem pewnie CI nie odpowie I w ogóle weź się nad sobą zastanów no heeloooł



envymegirl - października 20th, 2010, 5:05 pm
a ja tak bardzo chciałam być jej priorytetem...
ale cóż, nie będę strasznie ubolewać bo widzę, że znalazłam się w całkiem niezłym towarzystwie



Dillex - października 20th, 2010, 5:10 pm
"Nie jestescie Moja matka ani ojcem, mezem czy dzieckiem, bo jedynie tylko te osoby moga mi mowic co mam robic.
To sa jedyne osoby, ktore sa dla mnie autorytetem. A wy tak naprawde nikim waznym i istotnym dla mojego zycia."

Twoje dziecko jest dla Ciebie autorytetem?
A ja głupia zawsze myślałam, że to odwrotnie powinno być.



Polannd - października 20th, 2010, 7:58 pm

a ja tak bardzo chciałam być jej priorytetem...
ale cóż, nie będę strasznie ubolewać bo widzę, że znalazłam się w całkiem niezłym towarzystwie

Rzekłabym że w całkiem niezłym



k0cic4 - października 21st, 2010, 6:31 am
Sof, :*
co studiowałaś/studiujesz?
Czego nie lubisz jeść?



Sofronia - października 21st, 2010, 9:25 am
Mam ukonczona kosmetologie, od lutego chce zrobic jeszczce jeden kierunek.
Badz co badz tylko sie wacham jaki ...bo nie sztuka zrobic pierwszy lepszy, ktory sie nawinie pod reke.

Oj ja uwielbiam jesc nigdy nie mialam z tym jakichkolwiek problemow, no ale jest tylko jedyna jedyna rzecz...SZPINAK.... ...



kseen - października 21st, 2010, 9:50 am
nad jakimi kierunkami myślisz?
ołówek czy długopis?
chciałaś kiedyś grać na czyms?



Sofronia - października 21st, 2010, 9:59 am
Jesli chodzi o kierunki to jeszcze nie wiem
Musze wybrac taki zeby pozniej nie zalowac i zeby miec z niego jakies korzysci. A nie wszystkie kierunki Izba Rzemieslnicza mi uzna...
Olowek i dlugopis jedno idzie w parze z drugim
Tak chcialam i nawet gralam, rekreacyjnie na pianinie...ale coz kiedys byly inne czasy,
nie kazdego bylo stac na takie rzeczy



Patrycja91 - października 21st, 2010, 10:59 am
Jakie 3 rzeczy przydałyby Ci się na bezludnej wyspie?



Sofronia - października 21st, 2010, 12:54 pm
Hmmmm ciezko wybrac jest wiele rzeczy, ktore bym zabrala na bezludna wyspe.
Osoby odpadaja bo chodzi o rzeczy a wiec tak dobry krem z filtrem , noz, zapalki



Guziczek1511 - października 21st, 2010, 6:53 pm
Wątek zamknięty, na prośbę autorki.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.