ďťż
Wštki |
[Risen] Zapowiedź (Shadow of Death)
Shadow of Death - Pią 03.07.2009, 13:27:19 " />Pirania Bhytes po nie zbyt udanej trzeciej części Gothica postanowiła zrobić nową grę. Risen, bowiem taką nazwę będzie nosiła gra, z pewnością będzie zawierał wiele elementów znanych z Gothica. Twórcy swoimi wypowiedziami utwierdzili nas w tym fakcie, jednak pomysły będą brane przede wszystkim z Gothica 1 i 2 wraz z dodatkiem. Zakazana Wyspa Nasz bohater będzie żył na wyspie leżącej w archipelagu o nazwie Wyspy Faranga. Będzie przedzierał się przez tropikalne lasy pełne niebezpiecznych stworów. W jej centrum stoi wielki wulkan, który w każdej chwili może wybuchnąć i pochłonąć wyspę. Nasza postać będzie miała do czynienia z wszelakiej maści potworami, tymi znanymi z Gothica jak wąż błotny, i tymi całkiem nowymi jak popielate bestie. Pojawią się też ghule, skorpiony, podobne do krwiopijc insekty, gryfy i jeszcze wiele, wiele innych. Tym razem nie będziemy walczyć z orkami, a z ogrami, nie za duża zmiana, ale zawsze coś. Na wyspie jest wiele terenów, które będziemy mogli zwiedzić, choćby jaskinie i ruiny pełne potworów. Z pewnością będzie miasto, a możemy też spodziewać się wsi, no i bagna, w którym znajduje się siedziba rebeliantów. Wyspa jest dużym ułatwieniem dla twórców gry, ponieważ nie muszą tworzyć sztucznej innej bariery, która uniemożliwiałaby wyjście na zewnątrz. Bezimienny znowu powraca W Risenie będziemy grać bezimiennym bohaterem (znowu...), któremu rozbił się statek podczas sztormu. Przeżył, ale nic nie pamięta i jak na złość jest na nieznanej wyspie, której centrum stanowi potężny wulkan. Z pewnością był żeglarzem, ale teraz w obliczu niebezpieczeństw musi stać się wojownikiem. Nasz bohater może opowiedzieć się za jedną z dwóch organizacji, jakie są na wyspie: rebeliantów lub inkwizycji. Każda z nich ma swoje plusy i minusy. Jeśli nasz bohater ma zostać magiem musi wstąpić do klasztoru, gdzie zostanie nauczony wyrabiania run i ich używania. Sami decydujemy, w czym ma się szkolić postać, jaką będziemy kierowali w grze. Bohater na samym początku gry będzie słaby, ale wraz z przechodzeniem gry stanie się herosem, który bez problemu będzie radził sobie nawet z potężnymi przeciwnikami. Szczypta fabuły âźPiranieâ nie zdradzały zbyt wiele, jeśli chodzi o ten aspekt gry, jednak, co nieco się dowiedzieliśmy o niej. Aktywność wulkanu zaczęła dziwne zjawiska, jakie występują na wyspie, a więc: trzęsienia ziemi, wyłaniające się świątynie, ginący ludzie i jeszcze inne straszne rzeczy. By zbadać je została wysłana inkwizycja, która przejmuje klasztor i przejmuje władzę na wyspie. Ustanawia zakaz wychodzenia poza miasto bez ich zgody. Grupa ludzi, której nie podobają się występki inkwizycji opuszcza miasto i osiedla się na bagnach. Pod dowództwem Dona rebelianci próbują zwalczać aktualne władze. Wspominano w wywiadach o artefakcie, który miał odegrać ważną rolę w grze. Wiemy, że obie organizacje go pożądają, ponieważ da im władzę na wyspie. Mieczem... Walka w Risen będzie ciekawsza niż w Gothicach, gdzie przez pół gry mieliśmy jeden i ten sam cios. Tym razem âźPiranieâ przygotowały ciekawy system walki. Osiągając wyższy poziom będziemy inaczej walczyć niż na poprzednim levelu. Zaczynając od sposobu, w jaki nasz bohater trzyma broń, a kończąc na kombosach, jakie będzie mógł wykonać. Niedoświadczony wojownik bez namysłu rzuca się na swojego przeciwnika, a mistrz broni stara się okrążyć przeciwnika. Walka będzie opierała się nie tylko na ataku, ale także na defensywie, która będzie niezbędna by pokonać trudniejszych przeciwników. Groźny dla naszych wrogów będzie kontratak, który polega na odbiciu broni przeciwnika i szybkiego cięcia go. Wiemy też, że chcąc opanować daną sztukę walki do perfekcji będziemy musieli przystąpić do jednej z frakcji, np. chcąc świetnie posługiwać się kijem musimy wstąpić do szeregów inkwizycji. ...i magią Rzucać czary za pomocą zwojów będzie mógł każdy, ale tylko członkowie gildii magów będą mogli się posługiwać runami. Będziemy musieli się ich jednak nauczyć robić, a dopiero później ich użyjemy. Magia została podzielona na trzy szkoły, każda po dziesięć poziomów. Dzielimy ją na szkołę ognia, lodu i piorunu. Czary z tych szkół nie będą jednak dostępne w formie zwojów. Dla członków inkwizycji i rebeliantów będą zwoje z czarami, które nie są ze szkół magii. Przed nauką w gildii magów będziemy musieli znaleźć kamień ogniskujący. Czary ułatwią nam bardzo rozgrywkę, np. używając lewitacji będziemy mogli uniknąć nieprzyjemnego spotkania z kolcami czy lawą. Na wyspie są jednak miejsca, w których nie będziemy mogli czarować, a mianowicie w pobliżu zielonych kryształów. Parę słów na koniec Gra z pewnością będzie przypominała Gothica i każdy jego fan zauważy podobieństwo do Risena. Gram ma wiele nowych elementów niestosowanych jeszcze w Gothicach, jak choćby nowy, unikalny silnik o śmiesznej nazwie Frank. Na półkach sklepów Risen ukarze się 2 października tego roku, co napawa mnie optymizmem i poprawia humor. Twórcy mają czas by wyeliminować błędy, jakie jeszcze występują w grze. Gra świetnie się zapowiada, ale czy na pewno będzie dobra? Tego dowiemy się dopiero po kupnie. Z niecierpliwością czekamy na premierę gry. Rey - Pią 03.07.2009, 13:57:05 " />Ogólna rada na cały tekst - nie odmieniaj nazw własnych. Tekst lepiej wygląda i tak jest poprawniej językowo. Cytuj: Zak - Pią 03.07.2009, 14:22:06 " />Mith już Cię chyba wiele razy upomniała w poprzednim tekście. Piranha, nie Pirania. Yeslick - Pią 03.07.2009, 14:28:19 " /> Cytuj: Rey - Pią 03.07.2009, 14:38:06 " /> Cytuj: Yeslick - Pią 03.07.2009, 14:39:14 " /> Cytuj: Zak - Pią 03.07.2009, 14:52:55 " /> Reynevan napisał(a): Shadow of Death - Pią 03.07.2009, 15:03:59 " /> Cytuj: Rey - Pią 03.07.2009, 15:18:04 " /> Cytuj: Yeslick - Pią 03.07.2009, 15:19:48 " /> Cytuj: Shadow of Death - Pią 03.07.2009, 15:39:32 " />Po niezbyt udanej, trzeciej części Gothic, studio Piranha Bytes postanowiło zrobić nową grę. Risen, bowiem taką nazwę będzie nosiło ich dzieło, z pewnością będzie zawierał wiele elementów znanych z poprzednich produkcji. Twórcy swoimi wypowiedziami utwierdzili nas w tym fakcie, jednak pomysły będą brane przede wszystkim z Gothica 1 i 2 wraz z dodatkiem. Zakazana Wyspa Przygoda naszego bohatera będzie się toczyć na atolu leżącym w archipelagu o nazwie Wyspy Faranga. By przeżyć, musi przedzierać się przez tropikalne lasy pełne niebezpiecznych stworów. W jej centrum stoi wielki wulkan, który w każdej chwili może wybuchnąć i pochłonąć wyspę. Kierowana przez nas postać będzie miała do czynienia z wszelakiej maści potworami, tymi znanymi z Gothica, jak wąż błotny, i tymi całkiem nowymi, jak popielate bestie. Pojawią się też ghule, skorpiony, podobne do krwiopic insekty, gryfy i wiele, wiele innych. Tym razem nie będziemy walczyć z orkami. Na wyspie jest wiele terenów, które będziemy mogli zwiedzić, choćby jaskinie i ruiny pełne potworów. Z pewnością będzie miasto, możemy spodziewać się wsi, no i bagna, w którym znajduje się siedziba rebeliantów. Wyspa jest dużym ułatwieniem dla twórców gry, ponieważ nie muszą tworzyć innej, sztucznej bariery, która uniemożliwiałaby wyjście na zewnątrz. Bezimienny znowu powraca W Risenie będziemy grać bezimiennym bohaterem (znowu...), któremu rozbił się statek podczas sztormu. Przeżył, ale nic nie pamięta i jak na złość jest na nieznanej wyspie. Z pewnością był żeglarzem, ale teraz w obliczu niebezpieczeństw musi stać się wojownikiem. Nasz bohater może opowiedzieć się za jedną z dwóch organizacji, jakie są na wyspie: rebeliantów lub inkwizycji. Każda z nich ma swoje wady i zalety. Wstępując do klasztoru zostanie nauczony wyrabiania run i ich używania, jest to niezbędne, by zostać magiem. Sami decydujemy, w czym ma się szkolić postać, którą będziemy kierowali w grze. Bohater na samym początku rozgrywki będzie słaby, ale wraz z przechodzeniem jej stanie się herosem, który bez problemu będzie radził sobie nawet z potężnymi przeciwnikami. Szczypta fabuły Piranha nie zdradzała zbyt wiele, jeśli chodzi o ten aspekt gry, co nieco jednak się dowiedzieliśmy o niej. Aktywność wulkanu zaczęła dziwne zjawiska występujące na wyspie: trzęsienia ziemi, wyłaniające się świątynie, ginący ludzie i inne straszne rzeczy. W celu zbadania ich została wysłana inkwizycja, która przejmuje klasztor, tym samym zdobywając władzę na wyspie. Ustanawia zakaz wychodzenia poza miasto bez ich zgody. Grupa ludzi, której nie podobają się występki tej organizacji osiedla się na bagnach, by odizolować się od niej. Pod dowództwem Dona rebelianci próbują zwalczać aktualne władze. Wspominano w wywiadach o artefakcie, który ma odegrać ważną rolę w grze. Wiemy, że obie organizacje go pożądają, ponieważ da im władzę na wyspie. Mieczem... Ten element w Risen będzie lepszy niż w Gothicach, gdzie przez pół gry mieliśmy jeden i ten sam cios. Tym razem âźPiranieâ przygotowały inny, ciekawy system walki. Awansując, będziemy inaczej walczyć niż na poprzednim poziomie. Zaczynając od sposobu, w jaki nasz bohater trzyma broń, a kończąc na kombosach, które może wykonać. Niedoświadczony wojownik bez namysłu rzuca się na swojego przeciwnika, a mistrz broni stara się go okrążyć. Walka opiera się nie tylko na ataku, ale także na defensywie, która jest niezbędna do pokonania trudniejszych przeciwników. Groźny dla naszych wrogów może być odpowiednio wyprowadzony kontratak, który polega na odbiciu broni agresora i szybkim cięciu go. Chcąc opanować daną sztukę walki do perfekcji, będziemy musieli przystąpić do jednej z frakcji, np. chcąc świetnie posługiwać się kijem, musimy wstąpić do szeregów inkwizycji, co mogliśmy ujrzeć w Gothicu 3. ...i magią Rzucać czary za pomocą zwojów będzie mógł każdy, ale tylko członkowie gildii magów będą mogli się posługiwać runami. Będziemy musieli jednak nauczyć się nadawać im moc, aby później móc ich użyć. To rozwiązanie zostało przekalkowane z Gothica. Magia została podzielona na trzy szkoły - ognia, lodu i piorunu, każda po dziesięć poziomów. Czary z tych szkół nie będą jednak dostępne w formie zwojów. Dla członków inkwizycji i rebeliantów będą pergaminy z zaklęciami, które nie są ze szkół magii. Przed nauką w gildii magów będziemy musieli znaleźć kamień ogniskujący. Czary ułatwią nam bardzo rozgrywkę, np. używając lewitacji, będziemy mogli uniknąć nieprzyjemnego spotkania z kolcami czy lawą. Na wyspie są jednak miejsca, w których nie będziemy mogli czarować, a mianowicie w pobliżu zielonych kryształów. Parę słów na koniec Gra z pewnością będzie przypominała Gothica i każdy jego fan zauważy podobieństwo. Risen ma wiele nowych elementów niestosowanych jeszcze w poprzednich produkcjach "Piranii", jak choćby nowy, unikalny silnik, o śmiesznej nazwie Frank. Dzieło studia Piranha Bhytes ukaże się 2 października tego roku, co napawa mnie optymizmem i poprawia humor. Twórcy mają czas, by wyeliminować błędy, jakie jeszcze występują w grze. Risen świetnie się zapowiada, ale czy na pewno będzie taki dobry? Tego dowiemy się dopiero po premierze, na którą z niecierpliwością czekam. Rey - Pią 03.07.2009, 15:42:21 " /> Cytuj: Yeslick - Pią 03.07.2009, 15:50:16 " /> Cytuj: Shadow of Death - Pią 03.07.2009, 15:53:04 " />Zrobione, czyżby koniec? (Ech... marzenia) @Down: Yeslick, zdecyduj się, done @2Down: Żrobione @3Down: Nawet nie wiesz jak się ciesze Tylko Mith jeszcze została, no i może woijjo No, na pewno, ale mało, więc się nie martwię, a tak w ogóle to popatrz do SB. Yeslick - Pią 03.07.2009, 16:07:23 " /> Cytuj: caGe - Pią 03.07.2009, 21:08:48 " /> Shadow of Death napisał(a): Mith - Pią 03.07.2009, 23:06:46 " /> Cytuj: caGe - Sob 04.07.2009, 08:55:20 " /> Mith napisał(a): Oceansoul - Sob 04.07.2009, 10:07:35 " />O, dyskusja o przecinkach ^^. To może się przyłączę, bo coś dawno nie miałam okazji caGe napisał(a): Shadow of Death - Sob 04.07.2009, 10:14:18 " /> Cytuj: Mith - Sob 04.07.2009, 23:06:24 " /> Cytuj: Shadow of Death - Nie 05.07.2009, 09:35:05 " /> Cytuj: Polinick - Wto 07.07.2009, 13:01:24 " /> Cytuj: Shadow of Death - Śro 08.07.2009, 13:53:10 " />Po niezbyt udanej, trzeciej części Gothica studio Piranha Bytes postanowiło skupić swoje siły na stworzeniu nowej produkcji. Risen, bowiem taką nazwę nosi ich najnowsze dzieło, z pewnością będzie zawierał wiele elementów znanych z poprzednich produkcji. Twórcy swoimi wypowiedziami utwierdzili nas w tym przekonaniu. Pomysły będą brane przede wszystkim z Gothica 1 i 2 wraz z dodatkiem. Zakazana Wyspa Przygoda naszego bohatera będzie się rozgrywać na atolu leżącym w archipelagu o nazwie Wyspy Faranga. W centrum wyspy stoi wielki wulkan, który w każdej chwili może wybuchnąć. By przeżyć, nasz bohater musi przedzierać się przez tropikalne lasy pełne niebezpiecznych stworów. Będzie mieć do czynienia z wszelakiej maści potworami, tymi znanymi z Gothica, jak wąż błotny, i tymi całkiem nowymi, jak popielate bestie. Pojawią się też ghule, skorpiony, podobne do krwiopijców insekty, gryfy i wiele, wiele innych. Tym razem nie będziemy jednak walczyć z orkami. Przemierzymy wiele lokacji, choćby jaskinie i ruiny pełne potworów. Z pewnością jest także miasto, możemy spodziewać się wsi... no i bagna, na których znajduje się siedziba rebeliantów. Wyspa jest też dużym ułatwieniem dla twórców gry, ponieważ nie muszą tworzyć innej, sztucznej bariery, która uniemożliwiałaby wyjście na zewnątrz. Bezimienny znowu powraca W Risenie będziemy grać bezimiennym bohaterem (znowu...), którego statek rozbił się podczas sztormu. Przeżył, ale nic nie pamięta i jak na złość jest na nieznanej wyspie. Z pewnością był żeglarzem, ale teraz w obliczu niebezpieczeństw musi stać się wojownikiem. Nasz bohater może opowiedzieć się za jedną z dwóch organizacji, jakie są na wyspie: rebeliantami lub inkwizycją. Każda z nich ma swoje wady i zalety. Po wstąpieniu do klasztoru zostanie nauczony wyrabiania run i ich używania - jest to niezbędne, by zostać magiem. Sami decydujemy, w czym ma się specjalizować nasza postać, którą będziemy kierowali w Risenie. Bohater na samym początku gry będzie słaby, ale wraz z jej przechodzeniem stanie się herosem, który bez problemu poradzi sobie nawet z potężnymi przeciwnikami. Szczypta fabuły Piranha nie zdradzała zbyt wiele, jeśli chodzi o ten aspekt gry, co nieco się jednak dowiedzieliśmy. Aktywność wulkanu rozpoczęła dziwne zjawiska występujące na wyspie: trzęsienia ziemi, wyłaniające się świątynie, ginący ludzie i inne straszne rzeczy... W celu zbadania ich została wysłana inkwizycja, która przejmuje klasztor, tym samym zdobywając władzę na wyspie. Zakazuje wychodzenia poza miasto bez pozwolenia. Grupa ludzi, której nie podobają się występki tej organizacji, osiedla się na bagnach, by odizolować się od niej. Rebelianci próbują zwalczać aktualne władze, na przywódcę wybierając jednego z nich - Dona. Wspominano w wywiadach o artefakcie, który ma odegrać ważną rolę w grze. Wiemy, że obie organizacje go pożądają, ponieważ da im władzę na wyspie. Mieczem... Tym razem âźPiranieâ przygotowały inny, ciekawy system walki. W Risenie będą one lepsze niż w Gothicach, gdzie przez pół gry mieliśmy jeden i ten sam cios. Po awansie będziemy walczyć inaczej niż na poprzednim poziomie. Różnic będzie wiele - od sposobu, w jaki nasz bohater trzyma broń, po kombinacje ciosów, które może wykonać. Niedoświadczony wojownik bez namysłu rzuci się na swego przeciwnika, natomiast mistrz broni będzie raczej krążył wokół niego. Walka przestanie opierać się na samym ataku - równą wartość zyska również defensywa, niezbędna do pokonania trudniejszych przeciwników. Groźny dla naszych wrogów może być odpowiednio wyprowadzony kontratak. Chcąc opanować daną sztukę walki do perfekcji, będziemy musieli przystąpić do jednej z frakcji, np. chcąc świetnie posługiwać się kijem, musimy wstąpić do szeregów inkwizycji. ...i magią Czary za pomocą zwojów dostępne będą dla każdego, jednak możliwość używania run otrzymają tylko członkowie gildii magów. Konieczną wtedy będzie nauka nadawania im mocy, by później móc ich użyć. To rozwiązanie zostało przekalkowane z Gothica. Magia została podzielona na trzy szkoły - ognia, lodu i piorunu. Każda z nich ma dziesięć poziomów, a jej czary nie są dostępne w formie zwojów. Dla członków inkwizycji i rebeliantów pozostają pergaminy z zaklęciami, które nie należą do szkół magii. Jakby tego było mało, przed nauką w gildii magów będziemy musieli znaleźć kamień ogniskujący. Czary ułatwią nam bardzo rozgrywkę, np. używając lewitacji, możemy uniknąć nieprzyjemnego spotkania z kolcami czy lawą. Niestety nie wszędzie będziemy mogli czarować - w pobliżu zielonych kryształów nie będzie takiej możliwości. Parę słów na koniec Gra z pewnością będzie przypominała Gothica i każdy jego fan zauważy podobieństwo. Risen ma wiele nowych elementów niestosowanych jeszcze w poprzednich produkcjach "Piranii", jak choćby nowy, unikalny silnik, o śmiesznej nazwie Frank. Dzieło studia Piranha Bhytes ukaże się 2 października tego roku, co napawa mnie optymizmem i poprawia humor. Twórcy mają czas, by wyeliminować błędy, jakie jeszcze występują w grze. Risen zapowiada się świetnie, ale czy na pewno będzie aż tak dobry? Tego dowiemy się dopiero po premierze, na którą z niecierpliwością czekam. Yeslick - Czw 09.07.2009, 14:22:03 " /> Cytuj: Mith - Czw 09.07.2009, 14:28:45 " /> Cytuj: Yeslick - Czw 09.07.2009, 14:31:44 " /> Cytuj: Mith - Czw 09.07.2009, 16:48:32 " />Ych, my bad... kajam się. Dlaczego myślałam, że zdanie ma formę "pojawią się bagna"? Przepraszam bardzo, jeszcze nie obudzony mózg tak działa... Od dziś piszę dopiero kilka godzin po przebudzeniu Oo Shadow of Death - Czw 09.07.2009, 17:18:29 " />Po niezbyt udanej, trzeciej części Gothica studio Piranha Bytes postanowiło skupić swoje siły na stworzeniu nowej produkcji. Risen, bowiem taką nazwę nosi ich najnowsze dzieło, z pewnością będzie zawierał wiele elementów znanych z poprzednich produkcji. Twórcy swoimi wypowiedziami utwierdzili nas w tym przekonaniu. Pomysły będą brane przede wszystkim z Gothica 1 i 2 wraz z dodatkiem. Zakazana Wyspa Przygoda naszego bohatera będzie się rozgrywać na atolu leżącym w archipelagu o nazwie Wyspy Faranga. W centrum wyspy stoi wielki wulkan, który w każdej chwili może wybuchnąć. By przeżyć, nasz bohater musi przedzierać się przez tropikalne lasy pełne niebezpiecznych stworów. Będzie mieć do czynienia z wszelakiej maści potworami, tymi znanymi z Gothica, jak wąż błotny, i tymi całkiem nowymi, jak popielate bestie. Pojawią się też ghule, skorpiony, podobne do krwiopijców insekty, gryfy i wiele, wiele innych. Tym razem nie będziemy jednak walczyć z orkami. Przemierzymy wiele lokacji, choćby jaskinie i ruiny pełne potworów. Z pewnością jest także miasto, możemy spodziewać się wsi... no i bagna, na którym znajduje się siedziba rebeliantów. Wyspa jest też dużym ułatwieniem dla twórców gry, ponieważ nie muszą tworzyć innej, sztucznej bariery, która uniemożliwiałaby wyjście na zewnątrz. Bezimienny znowu powraca W Risenie będziemy grać bezimiennym bohaterem (znowu...), którego statek rozbił się podczas sztormu. Przeżył, ale nic nie pamięta i jak na złość jest na nieznanej wyspie. Z pewnością był żeglarzem, ale teraz w obliczu niebezpieczeństw musi stać się wojownikiem. Nasz bohater może opowiedzieć się za jedną z dwóch organizacji, jakie są na wyspie: rebeliantami lub inkwizycją. Każda z nich ma swoje wady i zalety. Po wstąpieniu do klasztoru zostanie nauczony wyrabiania run i ich używania - jest to niezbędne, by zostać magiem. Sami decydujemy, w czym ma się specjalizować nasza postać, którą będziemy kierowali w Risenie. Bohater na samym początku gry będzie słaby, ale wraz z jej przechodzeniem stanie się herosem, który bez problemu poradzi sobie nawet z potężnymi przeciwnikami. Szczypta fabuły Piranha nie zdradzała zbyt wiele, jeśli chodzi o ten aspekt gry, co nieco się jednak dowiedzieliśmy. Aktywność wulkanu rozpoczęła dziwne zjawiska występujące na wyspie: trzęsienia ziemi, wyłaniające się świątynie, ginący ludzie... W celu zbadania ich została wysłana inkwizycja, która przejmuje klasztor, tym samym zdobywając władzę na wyspie. Zakazuje wychodzenia poza miasto bez pozwolenia. Grupa ludzi, której nie podobają się występki tej organizacji, osiedla się na bagnach, by odizolować się od niej. Rebelianci próbują zwalczać aktualne władze, na przywódcę wybierając jednego z nich - Dona. Wspominano w wywiadach o artefakcie, który ma odegrać ważną rolę w grze. Wiemy, że obie organizacje go pożądają, ponieważ da im władzę na wyspie. Mieczem... Tym razem âźPiranieâ przygotowały inny, ciekawy system walki. W Risenie będą one lepsze niż w Gothicach, gdzie przez pół gry mieliśmy jeden i ten sam cios. Po awansie będziemy walczyć inaczej niż na poprzednim poziomie. Różnic będzie wiele - od sposobu, w jaki nasz bohater trzyma broń, po kombinacje ciosów, które może wykonać. Niedoświadczony wojownik bez namysłu rzuci się na swego przeciwnika, natomiast mistrz broni będzie raczej krążył wokół niego. Walka przestanie opierać się na samym ataku - równą wartość zyska również defensywa, niezbędna do pokonania trudniejszych przeciwników. Groźny dla naszych wrogów może być odpowiednio wyprowadzony kontratak. Chcąc opanować daną sztukę walki do perfekcji, będziemy musieli przystąpić do jednej z frakcji, np. chcąc świetnie posługiwać się kijem, musimy wstąpić do szeregów inkwizycji. ...i magią Zwoje będą dostępne dla każdego, jednak możliwość posługiwania się runami otrzymają tylko członkowie gildii magów. W celu późniejszego ich użycia konieczną bedzie nauka nawania im mocy. To rozwiązanie zostało przekalkowane z Gothica. Magia została podzielona na trzy szkoły - ognia, lodu i piorunu. Każda z nich ma dziesięć poziomów, a jej czary nie są dostępne w formie zwojów. Dla członków inkwizycji i rebeliantów pozostają pergaminy z zaklęciami, które nie należą do szkół magii. Jakby tego było mało, przed nauką w gildii magów będziemy musieli znaleźć kamień ogniskujący. Czary ułatwią nam bardzo rozgrywkę, np. używając lewitacji, możemy uniknąć nieprzyjemnego spotkania z kolcami czy lawą. Niestety nie wszędzie będziemy mogli czarować - w pobliżu zielonych kryształów nie będzie takiej możliwości. Parę słów na koniec Gra z pewnością będzie przypominała Gothica i każdy jego fan zauważy podobieństwo. Risen ma wiele nowych elementów niestosowanych jeszcze w poprzednich produkcjach "Piranii", jak choćby nowy, unikalny silnik, o śmiesznej nazwie Frank. Dzieło studia Piranha Bytes ukaże się 2 października tego roku, co napawa mnie optymizmem i poprawia humor. Twórcy mają czas, by wyeliminować błędy, jakie jeszcze występują w grze. Risen świetnie się zapowiada, ale czy na pewno będzie aż tak dobry? Tego dowiemy się dopiero po premierze, na którą z niecierpliwością czekam. Yeslick - Czw 09.07.2009, 20:14:13 " /> Cytuj: Shadow of Death - Czw 09.07.2009, 20:40:58 " />Done, kiedy wrzucicie tekst na stronę, bo oni tak będą w nieskończoność ; ) Yeslick - Czw 09.07.2009, 20:42:41 " />Hehe, niestety ten system jest na tyle okrutny, że dopóki MY nie przestaniemy, tekst nie przejdzie ;>. Ale spoko, wydaje mi się, że już czysto jest. wojjoo - Pią 10.07.2009, 07:57:03 " />jeszcze ja, jeszcze ja! Cytuj: Shadow of Death - Pią 10.07.2009, 13:39:36 " />Po niezbyt udanej, trzeciej części Gothica studio Piranha Bytes postanowiło skupić swoje siły na stworzeniu nowej produkcji. Risen, bowiem taką nazwę nosi ich najnowsze dzieło, z pewnością będzie zawierał wiele elementów znanych z poprzednich gier tego studia. Twórcy swoimi wypowiedziami utwierdzili nas w tym przekonaniu. Pomysły będą brane przede wszystkim z Gothica 1 i 2 wraz z dodatkiem. Zakazana Wyspa Przygoda naszego bohatera będzie się rozgrywać na atolu leżącym w archipelagu o nazwie Wyspy Faranga. W centrum wyspy stoi wielki wulkan, który w każdej chwili może wybuchnąć. By przeżyć, nasz bohater musi przedzierać się przez tropikalne lasy pełne niebezpiecznych stworów. Będzie mieć do czynienia z wszelakiej maści potworami, tymi znanymi z Gothica, jak wąż błotny, i tymi całkiem nowymi, jak popielne bestie. Pojawią się też ghule, skorpiony, podobne do krwiopijców insekty, gryfy i wiele, wiele innych. Tym razem nie będziemy jednak walczyć z orkami. Przemierzymy wiele lokacji, choćby jaskinie i ruiny pełne potworów. Z pewnością jest także miasto, możemy spodziewać się wsi... no i bagna, na którym znajduje się siedziba rebeliantów. Wyspa jest też dużym ułatwieniem dla twórców gry, ponieważ nie muszą tworzyć innej, sztucznej bariery, która uniemożliwiałaby wyjście na zewnątrz. Bezimienny znowu powraca W Risenie będziemy grać bezimiennym bohaterem (znowu...), którego statek rozbił się podczas sztormu. Przeżył, ale nic nie pamięta i jak na złość jest na nieznanej wyspie. Z pewnością był żeglarzem, ale teraz w obliczu niebezpieczeństw musi stać się wojownikiem. Nasz bohater może opowiedzieć się za jedną z dwóch organizacji, jakie są na wyspie: rebeliantami lub inkwizycją. Każda z nich ma swoje wady i zalety. Po wstąpieniu do klasztoru zostanie nauczony wyrabiania run i ich używania - jest to niezbędne, by zostać magiem. Sami decydujemy, w czym ma się specjalizować nasza postać, którą będziemy kierowali w Risenie. Bohater na samym początku gry będzie słaby, ale wraz z jej przechodzeniem stanie się herosem, który bez problemu poradzi sobie nawet z potężnymi przeciwnikami. Szczypta fabuły Piranha nie zdradzała zbyt wiele, jeśli chodzi o ten aspekt gry, co nieco się jednak dowiedzieliśmy. Aktywność wulkanu rozpoczęła dziwne zjawiska występujące na wyspie: trzęsienia ziemi, wyłaniające się świątynie, ginący ludzie... W celu zbadania ich została wysłana inkwizycja, która przejmuje klasztor, tym samym zdobywając władzę na wyspie. Zakazuje wychodzenia poza miasto bez pozwolenia. Grupa ludzi, której nie podobają się występki tej organizacji, osiedla się na bagnach, by odizolować się od niej. Rebelianci próbują zwalczać aktualne władze, na przywódcę wybierając jednego z nich - Dona. Wspominano w wywiadach o artefakcie, który ma odegrać ważną rolę w grze. Wiemy, że obie organizacje go pożądają, ponieważ da im władzę na wyspie. Mieczem... Tym razem âźPiranieâ przygotowały inny, ciekawy system walki. W Risenie będą one lepsze niż w Gothicach, gdzie przez pół gry mieliśmy jeden i ten sam cios. Po awansie będziemy walczyć inaczej niż na poprzednim poziomie. Różnic będzie wiele - od sposobu, w jaki nasz bohater trzyma broń, po kombinacje ciosów, które może wykonać. Niedoświadczony wojownik bez namysłu rzuci się na swego przeciwnika, natomiast mistrz broni będzie raczej krążył wokół niego. Walka przestanie opierać się na samym ataku - równą wartość zyska również defensywa, niezbędna do pokonania trudniejszych przeciwników. Groźny dla naszych wrogów może być odpowiednio wyprowadzony kontratak. Chcąc opanować daną sztukę walki do perfekcji, będziemy musieli przystąpić do jednej z frakcji, np. chcąc świetnie posługiwać się kijem, musimy wstąpić do szeregów inkwizycji. ...i magią Zwoje będą dostępne dla każdego, jednak możliwość posługiwania się runami otrzymają tylko członkowie gildii magów. W celu późniejszego ich użycia konieczną bedzie nauka nadawania im mocy. To rozwiązanie zostało przekalkowane z Gothica. Magia została podzielona na trzy szkoły - ognia, lodu i piorunu. Każda z nich ma dziesięć poziomów, a jej czary nie są dostępne w formie zwojów. Dla członków inkwizycji i rebeliantów pozostają pergaminy z zaklęciami, które nie należą do szkół magii. Jakby tego było mało, przed nauką w gildii magów będziemy musieli znaleźć kamień ogniskujący. Czary ułatwią nam bardzo rozgrywkę, np. używając lewitacji, możemy uniknąć nieprzyjemnego spotkania z kolcami czy lawą. Niestety nie wszędzie będziemy mogli czarować - w pobliżu zielonych kryształów nie będzie takiej możliwości. Parę słów na koniec Gra z pewnością będzie przypominała Gothica i każdy jego fan zauważy podobieństwo. Risen ma wiele nowych elementów niestosowanych jeszcze w poprzednich produkcjach "Piranii", jak choćby nowy, unikalny silnik, o śmiesznej nazwie Frank. Dzieło studia Piranha Bytes ukaże się 2 października tego roku, co napawa mnie optymizmem i poprawia humor. Twórcy mają czas, by wyeliminować błędy, jakie jeszcze występują w grze. Risen świetnie się zapowiada, ale czy na pewno będzie aż tak dobry? Tego dowiemy się dopiero po premierze, na którą z niecierpliwością czekam. Yeslick - Pią 10.07.2009, 14:26:54 " /> Cytuj: Shadow of Death - Nie 12.07.2009, 06:20:32 " />Po niezbyt udanej, trzeciej części Gothica studio Piranha Bytes postanowiło skupić swoje siły na stworzeniu nowej produkcji. Risen, bowiem taką nazwę nosi ich najnowsze dzieło, z pewnością będzie zawierał wiele elementów znanych z poprzednich gier "Piranii". Twórcy swoimi wypowiedziami utwierdzili nas w tym przekonaniu. Pomysły będą brane przede wszystkim z Gothica 1 i 2 wraz z dodatkiem. Zakazana Wyspa Przygoda naszego bohatera będzie się rozgrywać na atolu leżącym w archipelagu o nazwie Wyspy Faranga. W centrum wyspy stoi wielki wulkan, który w każdej chwili może wybuchnąć. By przeżyć, nasz bohater musi przedzierać się przez tropikalne lasy pełne niebezpiecznych stworów. Będzie mieć do czynienia z wszelakiej maści potworami, tymi znanymi z Gothica, jak wąż błotny, i tymi całkiem nowymi, jak popielne bestie. Pojawią się też ghule, skorpiony, podobne do krwiopijców insekty, gryfy i wiele, wiele innych. Tym razem nie będziemy jednak walczyć z orkami. Przemierzymy wiele lokacji, choćby jaskinie i ruiny pełne potworów. Z pewnością jest także miasto, możemy spodziewać się wsi... no i bagna, na którym znajduje się siedziba rebeliantów. Wyspa jest też dużym ułatwieniem dla twórców gry, ponieważ nie muszą tworzyć innej, sztucznej bariery, która uniemożliwiałaby wyjście na zewnątrz. Bezimienny znowu powraca W Risenie będziemy grać bezimiennym bohaterem (znowu...), którego statek rozbił się podczas sztormu. Przeżył, ale nic nie pamięta i jak na złość jest na nieznanej wyspie. Z pewnością był żeglarzem, ale teraz w obliczu niebezpieczeństw musi stać się wojownikiem. Nasz bohater może opowiedzieć się za jedną z dwóch organizacji, jakie są na wyspie: rebeliantami lub inkwizycją. Każda z nich ma swoje wady i zalety. Po wstąpieniu do klasztoru zostanie nauczony wyrabiania run i ich używania - jest to niezbędne, by zostać magiem. Sami decydujemy, w czym ma się specjalizować postać, którą będziemy kierowali w Risenie. Bohater na samym początku gry będzie słaby, ale wraz z jej przechodzeniem stanie się herosem, który bez problemu poradzi sobie nawet z najpotężniejszymi nieprzyjaciółmi. Szczypta fabuły Piranha nie zdradzała zbyt wiele, jeśli chodzi o ten aspekt gry, co nieco się jednak dowiedzieliśmy. Aktywność wulkanu rozpoczęła dziwne zjawiska występujące na wyspie: trzęsienia ziemi, wyłaniające się świątynie, ginący ludzie... W celu zbadania ich została wysłana inkwizycja, która przejmuje klasztor, tym samym zdobywając władzę na wyspie. Zakazuje wychodzenia poza miasto bez pozwolenia. Grupa ludzi, której nie podobają się występki tej organizacji, osiedla się na bagnach, by odizolować się od niej. Rebelianci próbują zwalczać aktualne władze, na przywódcę wybierając jednego z nich - Dona. Wspominano w wywiadach o artefakcie, który ma odegrać ważną rolę w grze. Wiemy, że obie organizacje go pożądają, ponieważ da im władzę na wyspie. Mieczem... Tym razem âźPiranieâ przygotowały inny, ciekawy system walki. W Risenie będą one lepsze niż w Gothicach, gdzie przez pół gry korzystaliśmy z jednego i tego samego ciosu. Po awansie będziemy walczyć inaczej niż na poprzednim poziomie. Różnic będzie wiele - od sposobu, w jaki nasz bohater trzyma broń, po kombinacje ciosów, które może wykonać. Niedoświadczony wojownik bez namysłu rzuci się na swego przeciwnika, natomiast mistrz broni będzie raczej krążył wokół niego. Walka przestanie opierać się na samym ataku - równą wartość zyska również defensywa, niezbędna do pokonania trudniejszych przeciwników. Groźny dla naszych wrogów może być odpowiednio wyprowadzony kontratak. Chcąc opanować daną sztukę walki do perfekcji, będziemy musieli przystąpić do jednej z frakcji, np. chcąc świetnie posługiwać się kijem, musimy przyłączyć się do szeregów inkwizycji. ...i magią Zwoje będą dostępne dla każdego, jednak możliwość posługiwania się runami otrzymają tylko członkowie gildii magów. W celu późniejszego ich użycia konieczną bedzie nauka nadawania im mocy. To rozwiązanie zostało przekalkowane z Gothica. Magia została podzielona na trzy szkoły - ognia, lodu i piorunu. Każda z nich ma dziesięć poziomów, a jej czary nie są dostępne w formie zwojów. Dla członków inkwizycji i rebeliantów pozostają pergaminy z zaklęciami, które nie należą do szkół magii. Jakby tego było mało, przed nauką w gildii będziemy musieli znaleźć kamień ogniskujący. Czary ułatwią nam bardzo rozgrywkę, np. używając lewitacji, możemy uniknąć nieprzyjemnego spotkania z kolcami czy lawą. Nie dane nam będzie niestety czarować w niektórych miejscach, np. w pobliżu zielonych kryształów. Parę słów na koniec Gra z pewnością będzie przypominała Gothica i każdy jego fan zauważy podobieństwo. Risen ma wiele nowych elementów niestosowanych jeszcze w poprzednich produkcjach "Piranii", jak choćby nowy, unikalny silnik, o śmiesznej nazwie Frank. Dzieło studia Piranha Bytes ukaże się 2 października tego roku, co napawa mnie optymizmem i poprawia humor. Twórcy mają czas, by wyeliminować błędy, jakie jeszcze występują w grze. Risen świetnie się zapowiada, ale czy spełni wysokie oczekiwania graczy? Tego dowiemy się dopiero po premierze, na którą z niecierpliwością czekam. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |