ďťż
Wštki |
Realms of Arkania
Iselor - Sob 27.02.2010, 17:20:42 " />Realms of Arkania to cykl trzech gier opartych na niemieckim systemie Czarne Oko (Das Schwarze Auge). Obejmuje on gry Blade of Destiny (1992 rok), Star Trial (1994 rok) oraz Shadows over Riva (1997 rok). Oficjalnym spadkobiercą cyklu jest sławny Drakensang. Blade of Destiny i Star Trial mają dziś wartość tylko i wyłącznie kolekcjonerską. Nawet w swoim czasie nie były tytułami wybitnymi. Grafice daleko nawet do tego co dostaliśmy w cyklach Ishar czy Eye of the Beholder. Podobnie jak w Beholderach poruszanie odbywa się "skokowo" a nie płynnie. System rozwoju postaci jest skomplikowany. Fabuła to tylko prosta historyjka na zasadzie "zaginął magiczny przedmiot! Trzeba go odnaleźć!". Co najgorsze gry są tak liniowe że nawet źle wybrana opcja dialogowa może uniemożliwić zakończenie gry! Tryb FPP towarzyszy nam w trakcie wędrówki, w czasie walki zmienia się na tryb turowy. Problem w tym że często walki trwają niesamowicie długo, gdyż nikt nikogo nie potrafi trafić Shadows over Riva prezentuje się o wiele lepiej. Grafika wciąż jednak wygląda jak za początku lat 90. Aczkolwiek portrety postaci, zwłaszcza dziewczyn, są bardzo ładne. W końcu poprawiono walkę. Fabuła także jest o wiele ciekawsza (nie chce mi się jej tu streszczać). Ci którzy są zainteresowani systemem The Dark Eye będą usatysfakcjonowani, gdyż nasze postacie posiadają nawet takie współczynniki jak nekrofobia, aerofobia czy klaustrofobia! Co prawda wciąż gra jest bardzo liniowa jednak da się w nią grać a nawet skończyć. Jest to jednak tytuł wciąż tylko dla grupki hardkorowców. Pozostali mogą cykl ściągnąć i zobaczyć prekursorów Drakensanga i naprawdę jedne z najtrudniejszych gier RPG w historii. Darth Angel - Wto 02.03.2010, 10:22:13 " /> Iselor napisał(a): Iselor - Wto 02.03.2010, 12:18:22 " />Grałem w Shadows over Riva. Blade of Destiny i Star Trial, też posiadam oryginały, ale te tytuły to nawet dla mnie zbyt wielki hardkor. To przyznaję bez bicia. Jeden z nielicznych cykli RPG który mnie po prostu odrzucił. Gry więc mam, posiadam (zdobycie oryginałów to był kosmos) ale raczej nigdy do nich już nie wrócę chyba że do SoR. Darth Angel - Wto 02.03.2010, 12:48:57 " />Mówisz? Spróbowałbym tych pozycji kiedyś. Jak do CDPROgramu go dadzą i jeszcze nie wypsztykam się ze wszystkich punktów, to wezmę je mimo wszystko. Pamiętam że miałem kiedyś solucję SoR bodajże w Świecie Gier Komputerowych (albo Secret Service, nie pamiętam dokładnie). Ciekawiło mnie to trochę, ale wówczas jedyne erpegi jakie znałem, to Diablo i papierowy Warhammer, MERP oraz Aphalon. Iselor - Wto 02.03.2010, 21:08:35 " />Shadows over Riva jest dosyć fajne o ile przeżyjesz grafikę i nie złamiesz zębów na systemie tworzenia/rozwoju postaci. Ja lubię tabelki i statystki ale system Dark Eye mi osobiście niezbyt się podoba. A, no i z dźwiękiem są duże problemy. Grałem w SoR pare lat temu i z tego co pamietam to mi trzeszczało coś:D Mówię: SoR nawet ok ale te starsze tytuły...Bawienie się w nie dzisiaj ma niewiele większy sens niz zabawa w pierwszą Ultimę:-/ Lubię oldschool, ale jest oldschool i jest oldschool...Chyba wiecie co mam na myśli... Aczkolwiek nic nie stoi na przeszkodzie by pograć w nie i zobaczyć jak to wyglada. Przecież te gry są łatwo dostępne na wszelkich abandonware'ach. Darth Angel - Śro 03.03.2010, 08:27:45 " />Mój kręgosłup moralny trochę mnie boli, kiedy ściągam gry z abandonware, chociaż przyznaję że aktualnie grany (tzn nie grałem w niego od trzech tygodni, no ale nie porzuciłem bynajmniej) Eye of the Beholder jest właśnie abandonware. Ale jak tylko mam możliwość full legalnego (czyli wspomniany CDPROgram, lub też gdy pozycja zyska status freeware) zdobycia gry to wtedy chętnie biorę je. Tak więc na razie czekam, aż na "legalu" będę mógł zdobyć Ishary, Realms of Arkanię i podobne produkcje. Póki co, wiem że Arena, Daggerfall (dla mnie chyba najlepszy komputerowy RPG ever) i ponoć Betrayal at Krondor jest do pobrania legalnie. Iselor - Śro 03.03.2010, 11:59:11 " />Nie wiem czy Betrayal at Krondor jest freeware....Był w numerze 12/97 zarówno w Gamblerze jak i w CDA i stąd go mam. Co do Arkanii i innych gier których zdobyć się legalnie nie da lub prawie nie da (konia z rzędem temu kto zdobędzie oryginalną trylogie Krynnu) to aż tak bym nie przeginał z tym kręgosłupem:D Ja wiem że o wiele fajniej mieć oryginał, ale jak nie da rady trudno. Rozumiem że ebay nie wchodzi w grę? |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |