Wštki
Sofronia - września 21st, 2010, 8:59 pm
Co wg Was wplywa na bieg zdarzen w naszym zyciu?
Czy to co nas spotyka, jest kwestia przypadku czy moze jest to zapisane w gwiazdach?
Jestem bardzo ciekawa waszych zdan na ten temat a wiec smialo piszcie
krupiks - września 21st, 2010, 10:36 pm
Temat warty dyskusji! Jedni wierzą w Boga, inni w gwiazdy...
Ja uważam, że mamy wpływ na to, co się z nami stanie...
Chociaż chętnie wysłucham kogoś, kto ma odmienne zdanie na ten temat!
Izabella Zulska - września 21st, 2010, 10:52 pm
Dla mnie przeznaczeniem było to, że Motylek stanął na podium i zaczęłam z nim dyskusję
Sofronia - września 22nd, 2010, 9:22 am
Izolda, ja sobie nie zycze zeby tu w tym temacie byly robione jaja...jak w wiekszosci watkow...tylko prosze o konkretne i szczere wypowiedzi co na ten temat sadzicie...
krupiks - września 22nd, 2010, 10:44 am
Fronia, bez bulwersów! Też mogę to podciągnąć pod przeznaczenie!
Sofronia - września 22nd, 2010, 11:24 am
ti mi sie tu nie wtracaj
Zuoo - września 22nd, 2010, 5:19 pm
Ja uważam, że na moje życia wpływ mam tylko ja. Ewentualnie otaczający mnie ludzie. Ale w sumie, to ja wybieram sobie kim się otaczam, więc to też moja zasługa.
Nie wierzę w przeznaczenie.
Aaa, proszę Was, żebyście nie cytowały postów nad sobą.
Vampie - października 8th, 2010, 5:54 pm
Wierzę w zbiegi okoliczności co najwyżej. Myślę, że gdybym wierzyła w przeznaczenie, to bardzo by mnie to przygnębiało, w końcu fatalizm starożytnych nie brał się z byle czego.
Dillex - października 8th, 2010, 6:57 pm
Wierzę w przypadki I trochę w karmę
Madame - października 14th, 2010, 8:17 am
Wierzę w przeznaczenie, którym jednak możemy kierować tylko w 25% i w karmę. Nie wierzę w przypadki. Według mnie wszystko zostało odgórne ustalone, np. kogo danego dnia spotkamy lub też nie. Nawet jeśli miałby to być nieznany nam przechodzień. Dopuszczam do siebie tylko niektóre "zbiegi okoliczności", które choć zapewne były dawno zaplanowane, jednak są takie "zwykłe".
Sylwia11131 - października 16th, 2010, 12:19 pm
A ja nie wierzę, że istnieje coś takiego jak przeznaczenie- wg mnie niektóre wydarzenia są kwestią przypadku, inne konsekwencją naszych czynów.