Wštki
Feryann - Pon 19.12.2005, 18:25:25
" />Jeśli będziecie mieli jakieś problemy z pracami domowymi, wypracowaniami, lub z czymśtam jeszcze to piszcie tutaj. Może wspólnym wysiłkiem coś osiągniemy.
DrizztDoUrden - Pon 19.12.2005, 18:53:21
" />No to moze ja zacznę, ale żeby nie było- jeśli będe mógł, to będę też pomagał .
Temat zadania: Bitwa pod Grunwaldem
Cel: Zrobić prezentację na w.w. temat
Planuję zrobić to w formie filmiku prezentującego bitwę. Nie chodzi mi tu o konkretnie co zrobić w tym filmiku. Jakie proponujecie narzędzia, programy, ew. gry, przy pomocy której mógłbym taki filmik zrobić. Chciałem zrobić w Warcrafcie, ale nie wyszło, bo tam jest ograniczenie, że w animacji nie można naraz wysłąć więcej niż 12 jednostek. Jakby ktoś miał jakieś propozycje, to proszę o wysąłnie PW albo wiadomości na gg, bo szkoda, żeby się temat od razy zaspamił.
Feryann - Pon 19.12.2005, 19:00:47
" />Robiłem to kilka lat temu DDD
My zrobiliśmy styropianowo-gipsową makietę pola bitwy (zabawa z odwzorowaniem izolinii w trójwymiarze była nieziemska ), przebralismy kilku łebków za wojaków (łuskowa z siatki i kółeczek z folii aluminiowej była szałowa ), puściliśmy w tle Bogurodzicę w wydaniu heavy metalowym i jazda z prezentacją. Ktoś czytał fragmenty jakiejś kroniki, lub też własny tekst wzorowany na przekazach z kronik, ja obsługiwałem paseczki będące formacjami na makiecie, a reszta pokazywała właśnie kto aktualnie zwycięża bijąc się (dobrze że nikt nie zwrócił uwagi na katanę w ręku litwina DD). Całość wyszła zajebiście. Jak masz jakieś pytania to moje GG to 3535269.
Dungaar - Pon 19.12.2005, 19:03:19
" />Proponuje zrobić za pomocą Rome Total War (niewiem czy napewno Rome)
Tutaj masz link do gotowca:
http://www.totalwar.pl/download/grunwald1410.exe
Bitwa pod Grunwaldem - Stworzony przez fana mod, dodaje słynną bitwę pod Grunwaldem do listy bitw historycznych w grze. Wystarczy wypakować do folderu z grą.
Amoen - Pon 19.12.2005, 19:37:11
" />Mam kilka zadań do zrobienia jako repetytorium, więc może ktoś zrobi mi jedno zadanko z optyki?
Zadania mam na "po świętach", ale znając życie niebędzie chciało mi się robić wszystkich, a tego działu nielubie
Sor napisał(a):
Vrenth - Pon 19.12.2005, 20:03:45
" /> Amoen napisał(a):
Zeloth - Pon 19.12.2005, 20:25:04
" />Boże apropo domowych ja mam 1 zadanie z matmy i niewiem jak je rozwiazac może mi się uda od kogoś zwalic jak zwykle
Morgiana - Pon 19.12.2005, 20:28:55
" />Amoen - ja nie wiem czy to może być aż tak proste..... ale, moim zdaniem:
różnica energii w atomie (czyli to o co pytają) to się równa stała Plancka razy czestotliwość fotonu (czyli jego energia kinetyczna),
szukana różnica energii równa się 30,2534 razy 10 do (-20) J lub też
1,916 eV
ale na 100% pewna nie jestem
PS jak macie jakieś problemy z chemia to piszcie
Amoen - Pon 19.12.2005, 20:46:46
" />Dzięki!
E2-E1=hv=30,2534 * 10 ^ (-20) J
Ja zrobiłem jakieś durne równanie, i w jednym miejscu przez przypadek wrzuciłem, zredukowaną stałą, a skutkiem tego było złe rozwiązanie. Już niemówiąc o tym, że energia jest wypromieniowywana w kwantach o wartości hv...
Morgiana - Pon 19.12.2005, 21:02:45
" />no problem
Cannabis - Śro 11.01.2006, 20:30:34
" />Mam teraz powtórkę z HTMLa i znowu robienie stron Co za nuda. Chce wstawić licznik odwiedzin, ale wszystko jest ok, tyle że on nie działa:/Cały czas wyświetla liczbę 666 (taką nastawiłem) i przy każdym wejściu i tak się nie zmienia. Jka zrobić żeby "liczył"?
Orish - Śro 11.01.2006, 20:43:44
" />Skoro masz powtórkę z HTMLa, to chyba nie musisz do tego mieszać skryptów. Ale jak chcesz mogę ci podesłać gotowy mój licznik
edit: Aaa, zapomniałem, on czasem dziesiątkami liczy
Frost - Śro 11.01.2006, 23:12:59
" />A ja mam teraz naukę Pascala i C :/ ... wolę PHP lub Action Script, ale to się wytnie. Powiem tylko, że lekcje o językach programowania byłyby o wiele ciekawsze, gdyby np z mojego planu lekcji wyrzucić Fizykę i Chemię, a w ich miejscu umieścić dodatkowe lekcje z Algorytmów : D ... jakby ktoś się znał na Pascalu lub C to będę wdzięczny jak mi co nieco przybliży obsługę tego g**na ...
Vrenth - Czw 12.01.2006, 16:33:16
" /> Tendril Frost napisał(a):
bothi - Czw 12.01.2006, 17:32:37
" />Założę się, że Rhoki założył ten temat, żebyśmy to my pomagali mu w odrabianiu prac domowych:D.
Feanor - Pią 13.01.2006, 10:54:45
" />Do tego tak to świetnie maskuje że jeszcze nie zadał żadnego pytania.
Frost - Pią 13.01.2006, 20:51:01
" />Kolo od infy się nad nami zlitował ;D ... zostawił nas w spokoju przynajmniej do ferii. Po feriach zobaczę jak to będzie, ale sama myśl, że muszę się z Pascalem męczyć to wcale nie jest przyjemne. Ale jestem szczęśliwy, bo moja nauczycielka od fizyki zachorowała i mam jakiś odpoczynek psychicznby. Kurde i muszę się przyznać, że ostatnio nawet chemie polubiłem, bo od kiedy na lekcjach nie spię, to zaczynam co nieco kumać : )
Sorki za ten spam na wierchu, ale to ostatnio zajęcie, które muszę ćwiczyć I mam pytanko : Ma ktoś poza mną 9 informatyk tygodniowo ??
bothi - Sob 14.01.2006, 09:27:10
" />9 informatyk tygodniowo?! Ja jestem w klasie mat-inf i mam 2.
Cannabis - Sob 14.01.2006, 10:24:33
" /> Tendril Frost napisał(a):
bothi - Sob 14.01.2006, 10:38:50
" />Ministerstwo jakieśtam nie pozwoliło na więcej, ale będę mieć informatykę przez 3 lata, a klasy o innym profilu tylko w pierwszej klasie (ja informatykę, oni przedmiot o nazwie 'technologia informacyjna').
Arezius - Sob 14.01.2006, 16:55:27
" />Heh ja jestem w 2 gimnazjum na informatyczno-matematycznym i mam jedną w tygodniu... i w dodatku zaczęliśmy excela
Seldon - Sob 14.01.2006, 18:34:07
" /> Arezius napisał(a):
Cannabis - Sob 14.01.2006, 19:41:45
" />Seldon cały Office ze swoimi programi jest na tyle potrzebny co (nie bede bluzgał). Nienawidzę żadnych programów z tego pakietu, jest dużo więcej, bardziej rozbudowanych i przydtaniejszych niż jakiś Word. Niestety musze je mieć zainstalowane na kompie, bo prace na infe musze oddawać tylko w programach tego pakietu:/
Seldon - Sob 14.01.2006, 19:49:50
" /> Cannabis napisał(a):
Quarmug - Sob 14.01.2006, 20:36:36
" />Ja jestem w 3 gim, w tym roku mieliśmy: systemy dwójkowy i szesnastkowy, projektowanie algorytmów, praca z chorym programem Logo Komeniusz. Na drugi semestr mam mieć przygotowywanie baz danych
Dungaar - Sob 14.01.2006, 22:54:16
" />Ja też jestem w 3 gim. Przez cały semestr zdążyliśmy tylko nauczyc się podstaw baz danych i html'a. Nic więcej.
Orick - Nie 15.01.2006, 09:33:00
" />A my od 1 klasy Gimnazjum (Jestem w 2) zdążyliśmy zrobić WORDA (Którego klepiemy na każdej lekcji) i Excela, oraz podstawy HTML'a. A co najciekawsze, informatykę kończymy w 2 klasie gimnazjum.
Jak ja kocham tę szkołę.
Ivan - Nie 15.01.2006, 15:22:25
" />A my od 1 gim. (też jestem w 2 :]) przeszliśmy całego worda W Excelu było kilka lekcji, a teraz robimy baze danych w Microsoft Works xD
A html... Jest na kółku informatycznym. Fajnei to brzmi, szczególnie,gdy kółko trwa 2h ;P Ale niema nicza darmo. Facet na początku kółka powie małą rzecz o html'u (na przykład co to jest BODY) i przez reszte czasu wszyscy grają w The Crims, Ogame, albo grają po lanie w jakąś starą grę ;P
Atendi - Nie 15.01.2006, 22:01:56
" />I dlatego mnie informatyka w szkolach wkurza...nauczyciele sobie olewaja ten przedmiot...u mnie na infie(czyt. Technologii Informacyjnej(kolejny chory wymysl MO)) na poczatku zrobila nam ze dwa sprawdziany, jeden to z teorii typu co to jest procesor?...nastepnie z formatowania tekstu i ogolnie worda, a dalej to siedzielismy sobie i smieszne filmiki na maxiorze ogladalismy...dopiero jak kumpel napisal artykul do naszego szkolnego CÓŚ'a to zaczelismy cos robic...niewazne ze od excela(rozumiem ze musze poczekac na pewne rzeczy z zakresu matmy), ale wazne jest by cos robic!!
Cannabis - Wto 17.01.2006, 16:45:27
" />A teraz powiem coś śmisznego Przypominałem sobie podstawówkę, i naszło mnie wspomnienie pierwszej lekcji infy w 5 podstawowki. Zgadnijcie czego sięuczyliśmy. Otóżnasza nauczycielka u czyła nas włączyć monitor i kompa A jakie wtedy musiałem rzeczy robićna 6 na koniec roku Zainstalowałem Offica i dostałem 6 na koniec, bo to wykraca poza umiejętności innych (według niej). To jednak była kobita o niecałkowitym rozumie
Dungaar - Wto 17.01.2006, 16:50:28
" />U nas w podstawówce był nakaz włączania monitora najpierw, a później komputer. (albo odwrotnie, nigdy niezapamietałem) Jeśli się ktoś pomylilił to miał taki opierdziel od nauczycielki... Nawet teraz niewiem czemu tak trzeba było, ona pewnie też.
Vrenth - Wto 17.01.2006, 19:26:17
" />weźcie mi nie przypominajcie infy w podstawówce. miałam 2 lata (7-8 klasa), bo wcześniej była technika. tam 6 miałam za prowadzenie "gazetki " na tablicy koło sali i udział w konkursie o ruchu drogowym a tam cieszyłam się jak miałam kompa z windowsem 3.11, bo te z 95 miały co prawda cdrom, ale strasznie się wieszały... to były czasy
(tak, wiem, że to jest offtop, ale co mi tam)
Morgiana - Śro 18.01.2006, 09:49:05
" />w podstawówce nie było żadnej informatyki, bo nie bylo komputerów
a w liceum miałam infę rok w II klasie DOS i Norton Commander bo nikt nie słyszal o czyms takim jak Windows nie mówiąc o internecie
Atendi - Śro 18.01.2006, 12:27:17
" />Pamietam czasy DOSa i NC:D jeden z moich pierwszych kompow:P teraz mozna by go na kg sprzedac:] a wtedy to kosztowal niemalo...heheh...pamietam jeszcze jak jedynym portalem byla Wirtualna Polska:P
Medic - Sob 21.01.2006, 05:14:30
" />Heh morgiana to tak jak u mnie. Za moich czasów stał jeden komputer ( jakto COŚ bylo komputerem ) Wszyscy stali w kolejce do maszyny z dyskietkami wielkości naleśnika (5,25 cala chyba) a pojemnosc mniejsza niz 1,44 MB. Tragedia komp sie włączał kiedy chciał i tak samo zię wyłączał
Morgiana - Sob 21.01.2006, 22:39:40
" />Jak sobie przypomnę czasy Commodore i Atari na kasety magnetofonowe to mi się łezka w oku kręci. Swoją droga Commodore 64 jest już jako zabytek w musee de arts et metiers w Paryżu
Orish - Sob 21.01.2006, 22:42:27
" />Ekhem...
DrizztDoUrden - Czw 06.04.2006, 16:56:44
" />Dobra, żeby temat nie cofnął się za daleko w stronach, mam prośbę: czy ktoś mógłby podać adres, pod któym znajdowałby sie opis wojsk, jakie stanęły przeciw sobie w bitwie pod Austerlitz (z wyróżnieniem na kawalerię, piechotę, itd.) i jakąś w miarę prostą mapę terenu bitwy (ale bez przesady, tylko zeby były pokazane w wyraźny sposób różnice terenu, naturalne przeszkody itd.)? Nie potrzebuję linka do Wikipedii, tam już sprawdziłem, ale za mało jest. Jeżeli ktoś wie, gdzie takie coś można znaleść, to byłbym bardzo wdzięczny .
Oress - Czw 06.04.2006, 17:16:58
" />sprubój na... http://www.sciaga.pl/ - tam wejdz na prace z historii- na pewno coś bedzie , ewentualnie http://sciagawa.pl/
Seldon - Nie 18.06.2006, 17:38:36
" />Heh, w sumie co mi szkodzi spróbować...
Czy ktoś ze studiujących użytkowników miał może do czynienia z takim cholerstwem jak spline'y ?? To coś tam się z interpolacją robi ale czytam o tym i czytam i za cholerę nie wiem o co come on.
Lateralus - Nie 18.06.2006, 20:00:32
" />z ciekawosci - z jaka dziedzina nauki jest to zwiazane?: )
Seldon - Nie 18.06.2006, 20:23:19
" /> Lateralus napisał(a):
Lateralus - Nie 18.06.2006, 21:30:09
" />omg, ja numerki bede mial w 4 semestrze ;P , chyba powinienem sie juz bac:)
Cannabis - Czw 30.10.2008, 20:16:29
" />Ludziska, potrzebuję pomocy z maty To jedne z tych zadań, których (jak na razie) nie mogą rozgryźć. Może pomożecie?
Cytuj:
Orish - Pią 31.10.2008, 05:36:12
" />Według mnie trójkątów równobocznych jest 8. Wierzchołków jest 8, a na każdym z nich możemy oprzeć tylko jeden trójkąt.
No ale ja tam się nie znam
wojjoo - Pią 31.10.2008, 07:12:12
" />tak, jest ich 8.
ja zrobiłem tak:
losuję pierwszy wierzchołek (p=1). mogę zbudować na nim jeden trójkąt równoboczny. losuję drugi wierzchołek (p, że będzie to ten należący do wspomnianego trójkąta wynosi 2/7), a następnie trzeci (p=1/6).
czyli prawdopodobieństwo na wylosowanie trójkąta równobocznego wynosiłoby 1x2/7x1/6=1/21
wydaje mi się, że jest to ok
Seldon - Pią 31.10.2008, 12:18:44
" />Ugh, faktycznie, zmaściłem, ciachnąłem tamten post bo tu mają być pomocne uwagi.
N. T. van der Hert - Pią 31.10.2008, 15:39:35
" />1/42.
Cytuj:
Cannabis - Pią 31.10.2008, 15:45:33
" />Poprawna odpowiedź to 1/7, dzisiaj się dowiedziałem w szkole ^^
N. T. van der Hert - Pią 31.10.2008, 15:58:24
" />a rozwiązanie?
Dim-dim - Pią 31.10.2008, 16:21:35
" />a to nie chodziło przypadkiem o trójkąty równoramienne?
N. T. van der Hert - Pią 31.10.2008, 17:53:38
" />a prawdopodobieństwo wynosiłoby 1/7, gdyby to chodziło o równoramienne?
Dim-dim - Pią 31.10.2008, 18:14:02
" />jeżeliby zaufać moim obliczeniom, to tak. dla równoramiennych 1/7, a dla równobocznych sześć razy mniej.
N. T. van der Hert - Pią 31.10.2008, 19:06:43
" />edit:
@dim-dim
niemożliwe. mamy 24 trójkąty różnoboczne, 24 równoramienne i 8 równobocznych, czyli tych ostatnich jest 3 razy mniej, niż równoramiennych.
ach, już wiem co zrobiłem źle. niedobry wzór na kombinację pamiętałem. jak się zastosuje właściwy okazuje się, że kombinacji trzech wierzchołków jest 56:
C=8!/3!*(8-3)!=5!*6*7*8/5!*3!=6*7*8/6=7*8=56,
czyli:
p=8/56=1/7 .
a ja zastosowałem wzór na wariację bez powtórzeń.
(natomiast pomysł z mnożeniem 8*7*6 zawierał taki sam błąd, jak wcześniej się zdarzał, tj. nie pomyślałem, że trójkąty się będą powtarzać).
Dim-dim - Pią 31.10.2008, 19:52:26
" />Faktycznie. Tych kombinacji nie liczyłem, bo wzorów rzecz jasna nie pamiętam, przyjąłem wartość przez wszystkich uznaną, mój błąd. Co do obliczania równoramiennych, to kilka razy liczyłem te same równoboczne.
Tylko żeby już do końca uściślić - równobocznych jest 8, równoramiennych 32, różnobocznych 24, dowolnych 56. Teraz nic tylko wymyślać inne zadania na ten temat^^
N. T. van der Hert - Pią 31.10.2008, 20:36:08
" />och, racja:
równoramiennych niebędących jednocześnie równobocznymi*
^^
Silas - Śro 05.11.2008, 21:10:58
" />Działania na wyrażeniach wymiernych:
1) x^2-25/x^2-4 : x^2-5x/x-2
2) 8/x^2-9 - 2-x/x^2-3x
3) (2/x - 1) (y-3/2-y + 1)
Vrenth - Śro 05.11.2008, 21:33:48
" />zakładam, że chodzi o sprowadzenie do najprostszej postaci, bo nie napisałeś za jasno (albo ja zbyt dawno skończyłam szkołę)
1) (x+5)/[x(x+2)]
2) 1/[x(x+3)]
3) (x-2)/[x(2-y)]
nie chciało mi się przepisywać szczegółowych rozwiązań, ale jak trzeba, to daj znać, to wyjaśnię, dlaczego tak.
Ardeth - Śro 19.11.2008, 20:06:03
" />Potrzebuje pomocy z takim oto zadaniem:
Znajdź wszystkie pary liczb całkowitych (x,y) spełniających równanie.
xy+5x+2y+3=0
wojjoo - Czw 20.11.2008, 07:09:24
" />wyciągam jedną z niewiadomych przed nawias, przenoszę to co zostaje na drugą stronę równania i dzielę przez ten nawias. otrzymuje wtedy
x= (2y+3)/(5+y)
a że całkowite mają być, to szukam teraz
pasuje:
x=1, y=2
x= -5, y= -4
i przypuszczalnie jeszcze parę innych, ale nie mam teraz czasu
Tallos - Czw 20.11.2008, 16:56:35
" />Łatwiej jest tak:
xy+5x+2y+3=0
xy+5x=-2y-3
x(y+5)=-2y-3
x=(-2y-3)/(y+5)
x=(-2y)/(y+5)+(-3)/(y+5)
(-3)/y+5 będzie całkowite, jeśli
y+5=1, y=-4
y+5=3, y=-2
y+5=-1, y=-6
y+5=-3, y=-8
sprawdzamy, czy dla tych y (-2y)/(y+5) jest całkowite
y=-4, (-2y)/(y+5)=8/1=8
y=-2, (-2y)/(y+5)=4/3
y=-6, (-2y)/(y+5)=12/(-1)=-12
y=-8, (-2y)/(y+5)=16/3
Te pary to (8,-4) i (-12,-6).
Mogłem się pomylić przy rachunkach. Ta metoda jest bez pudła, bo 3 to liczba pierwsza, więc bez reszty dzieli się tylko przez 3 i 1 oraz -3 i -1. Metoda wojjaa to w sumie zgadywanka
wojjoo - Czw 20.11.2008, 19:57:27
" />o, i nawet nie zmieniłem znaków przy przenoszeniu to było rano i spałem mało w nocy itd
metoda tallosa cacy
Ardeth - Czw 20.11.2008, 21:09:18
" />Dziękować za cacy metodę
Dim-dim - Czw 20.11.2008, 22:07:50
" />No nie do końca. Tallos, zdaje się nie uwzględniać faktu, że różnica dwóch liczb rzeczywistych może być całkowita (pomijając fakt, że pary (x,y) są źle wypisane).
Rozwiązanie:
Zauważmy, że dla y=-5
Mamy równanie -5x+5x-10+3=0
Co dla każdego x należącego do C jest sprzeczne.
Dla y różnych od -5 mamy:
xy+5x+2y+3=0
xy+5x=-2y-3
x(y+5)=- 2y-3
x=-(2y+3)/(y+5)
x=-(2y+10-7)/(y+5)
x=-(2-(7/(y+5))
x=-2+7/(y+5)
Ale 7/(y+5) musi być całkowite, bo suma dwóch liczb całkowitych jest całkowita (x+2), stąd (gdyż 7 jest liczbą pierwszą):
y+5=7 â y=2 â x=-1
y+5=1 â y=-4 â x=5
y+5=-7 â y=-12 â x=-3
y+5=-1 â y=-6 â x=-9
Pary liczb całkowitych, będące całkowitymi rozwiązaniami zadanego równania: (-1,2), (5,-4), (-3,-12), (-9,-6)
Jednym słowem: gdy wyznaczasz x, nie możesz mieć po drugiej stronie równania y w obu składnikach sumy, bo to nie prowadzi do znalezienia wszystkich rozwiązań.
Tallos - Pią 21.11.2008, 16:39:19
" />Masz rację. Mój błąd. Ale cóż czasy związku mojego i matematyki już dawno minęły. choć tego co napisałeś ja nie rozumiem
Ardeth - Pią 21.11.2008, 20:03:46
" />W sumie dzięki metodzie Tallosa udało mi się jakoś zacząć to zadanie i skończyć. Więc była pomocna, a o to chodziło
Zak - Śro 26.11.2008, 13:23:39
" />1. Dokonaj interpretacji dowolnie wybranej przypowieści (oprócz "Przypowieści o talentach")
2. Spotkałeś osobę wątpiącą w swoje zdolności. Przekonaj ją, że talent warto pomnożyć (rozwijać).
Jedno z tych dwóch, na jutro, sporo - zabił mnie tym mój nauczyciel od j. polskiego. Czemu akurat na jutro? Dzisiaj mam dosłownie 0 czasu. Nie proszę nikogo o napisanie całej pracy (no chyba, że ktoś bardzo chcę i ma czas ), ale chociaż jakieś wskazówki; o czym, jak, co, etc.
Tae - Śro 26.11.2008, 13:37:34
" />Nie lubię tematów takich jak 2 xP
Ja bym wybrała przypowieść o synu marnotrawnym. Na początku trzeba przytoczyć jej streszczenie, niezorientowany odbiorca też powinien wiedziec, o co chodzi Napisałabym, że każdy z nas podejmuje pochopne decyzje, przez co później ma kłopoty. Przytocz jakiś niekoniecznie prawdziwy przykład, ale dobrze by było, żeby to była rzecz prawdopodobna Może być też postać (powiedzmy X) z jakiejś książki, w takim wypadku też wypadałoby przedstawić ją (książkę) w ogólnym zarysie. Później coś w stylu "podobnie jak w przypowieści o synu marnotrawnym, X nauczył(a) się na własnych błędach, że nie warto lekkomyślnie podejmować ważnych decyzji.". Na koniec jakieś ładne podsumowanie, na przykład, że syn marnotrawny i X miał to szczeście, że błędy zostały mu wybaczone. Albo, jeśli X nie miał szczęścia, to napisz, że syn marnotrawny miał szczęście, ale każdy z nas, podejmując nieprzemyślane kroki, może skończyć jak X.
Masło maślane xD Zrozumiałe w miarę?
BTW co wy przerabiacie na polskim, religię?
Tallos - Śro 26.11.2008, 13:53:33
" />Wiem że to offtop ale co tam. Po pierwsze, na polskim przerabia się Biblię jako dzieło literackie. Dlaczego nie Koran? Bo obojętnie co powiesz na naszą kulturę nazwijmy to zachodnio-europejską islam nie miał wpływu, a chrześcijaństwo praktycznie ją stworzyło. Po drugie, przypowieść to gatunek/rodzaj/czy jak to się tam nazywa literacki, więc wypadałoby go poznać.
N. T. van der Hert - Śro 26.11.2008, 18:51:00
" /> Cytuj:
Tae - Śro 26.11.2008, 19:31:51
" /> Cytuj:
N. T. van der Hert - Śro 26.11.2008, 19:35:58
" />proszę uprzejmie, ale od razu widać, że nie wiesz jak zacząć.
btw. umiesz teraz ułożyć wstęp do wypracowania z lektury tak, żeby nie zawrzeć w nim streszczenia?
Zak - Śro 26.11.2008, 19:46:00
" /> Cytuj:
caGe - Śro 03.12.2008, 18:40:40
" />Dwa zadanka z chemii Mam pewne koncepcje, ale nigdy takich zadań nie robiłem, więc proszę Was o pomoc.
1. Jaka jest rozpuszczalność w wodzie, azotanu (V) sodu w temperaturze 60 stopni C, jeżeli jego nasycony roztwór ma stężenie 54,5%?
2. Spalono w ograniczonej ilości powietrza 100 gramów propanu, uzyskując tlenek węgla (II) i wodę. Oblicz, ile gramów wody powstało w tej reakcji oraz jaka była objętość zużytego w reakcji tlenu a jaka powietrza (warunki normalne)?
Bon apetit
Aerie - Śro 03.12.2008, 19:51:09
" />Religia.
Napisz, co w twoim życiu jest pustynią. (W sensie tej pustyni, przez którą szli Izraelici i się buntowali po drodze...)
Jutro katechistka zbiera zeszyty, a ja nie mogę pod trzecim z rzędu zadaniem napisać, że nie potrafię nic napisać na ten temat!
N. T. van der Hert - Śro 03.12.2008, 20:01:24
" />chyba żartujesz.
sprawdź sobie definicję rozpuszczalności, to pierwsze zadanie będziesz miał zrobione. w drugim potrzebujesz tylko układu okresowego i równania reakcji, które potrafisz ułożyć, a jak nie - w podręczniku masz na pewno spalanie niecałkowite metanu.
caGe - Śro 03.12.2008, 20:05:03
" />Znam i definicję rozpuszczalności, i reakcje spalania. Ale co z tą temperaturą w pierwszym zadaniu?
Cannabis - Śro 03.12.2008, 20:10:17
" />Pustynią w moim życiu jest rzeczywistością duchową. Jest to droga, którą muszę przejść by przybliżyć się do Stwórcy, a także miejscem, w którym mogę w ciszy, osamotnieniu i przy pomocy modlitwy odbudować moje wnętrze duchowe. Pismo święte pokazuje, iż każdy wezwany do wiary musi przejść ten etap. To na pustyni Mojżesz rozpoczął swoją misję, Abraham szukał Zemi Obiecanej, a Eliasz uratował swe życie. Pustynia jest przestrzenią dla duszy, dla wnętrza człowieka, a także próbą wiary prowadzącej do Ziemi Obiecanej. Jest to miejsce oznaczające obecność Boga.
Tak, na szybko wyszło mi takie cuś. W sumie to takie lanie wody i można to bardzo łatwo rozbudować. Wystarczające Aerciu, czy potrzebujesz bardziej obfite?
Aerie - Śro 03.12.2008, 20:18:05
" />Śliczne to. I w zupełności wystarcza, jak sądzę. ^^ Dzięki.
N. T. van der Hert - Śro 03.12.2008, 20:22:48
" />nic, wkręcają Ci wałka. rozpuszczalność się podaje dla jakiejś temperatury, bo jest inna dla każdej, dlatego nie pominęli tego i tutaj.
edit:
chyba, że istnieje jakaś niepisana umowa między Tobą a babką od chemii, że brak warunków oznacza stan o danym p i T.
caGe - Śro 03.12.2008, 20:30:20
" />Nic takiego nie było ^^
Do 1. zadania: mam jeszcze podpunkt b) - zapomniałem o nim.
"W ilu gramach tego roztworu zawarte jest 20 gramów sodu?"
N. T. van der Hert - Czw 04.12.2008, 22:10:46
" />1.b)
związek to NaNO3, czyli w jednym molu związku jest jeden mol sodu.
masa molowa substancji MNaNO3 = 85 g,
natomiast w tym znajduje się 1 mol Na, więc 23 g tegoż metalu.
masa roztworu to mr = mw + ms,
gdzie:
ms - masa substancji;
mw - masa wody (rozpuszczalnika);
mr = 100 g + 54,5 g = 154,5 g
stąd proporcje:
(obliczam ile g sodu znajduje się w 154,5 g roztworu (więc 54,5 g substancji)).
85 g NaNO3 - 23 g Na
54,5 g NaNO3 - x g Na
x = (54,5 g * 23 g)/85 g ~= 14,74
i
(obliczam masę roztworu, w którym znajduje się 20 g sodu).
154,5 g roztworu - 14,74 g Na
y g raztowru - 20 g Na
y = (20 g * 154,5 g)/14,74 g ~= 209,63 g
2.)
równanie reakcji:
C3H8 + O2 -> CO + H2O
i po uzgodnieniu współczynników:
2C3H8 + 7O2 -> 6CO + 8H2O
z układu okresowego wiemy, że:
MC3H8 = 56 g
MO2 = 32 g
MH2O = 18 g
stąd proporcja:
(obliczam masę wody powstałej w wyniku spalenia 100 g propanu).
2 * 56 g = 112 g C3H8 - 8 * 18 g = 144 g H2O
100 g C3H8 - x g H2O
x = (144 g * 100 g)/112 g ~= 128,5 g
natomiast objętość tlenu liczysz z proporcji:
32 g O2 - 22,4 dm^3
7 * 32 g - y dm^3
y = 7 * 22,4 dm^3 = 156,8 dm^3
powietrza sobie policzysz, mnie się już nie chce.
rozwiąż to sam, bo mogłem się pomylić gdzieś. tym bardziej, że nie sprawdziłem tych wyników, tylko się im przyjrzałem - wyglądają prawdopodobnie.
caGe - Pią 05.12.2008, 13:04:48
" />Ok, dzięki, przyda mi się:)
Orish - Śro 08.04.2009, 07:10:26
" />Ja mam zadanie z angielskiego, ale problem dotyczy bardziej makroekonomii Pytanie brzmi:
Jakie będą/mogą być konsekwencje umorzenia wszystkich długów państw rozwijających się?
Yeslick - Śro 15.04.2009, 08:23:05
" />Jak coś się rozwija i ma długi, i zostaną one umorzone, to dojdzie chyba do jeszcze szybszego rozwoju. Nie mam zielonego pojęcia o ekonomii, ale to wydaje się logiczne
Tae - Czw 16.04.2009, 15:19:14
" />Pytanie może głupie się wydaje, ale...
Jakie jest przystosowanie czarnej borówki do życia w jej środowisku? o0
KirsDark - Czw 16.04.2009, 19:24:08
" />No na pewno fakt, że zrzuca liście na zimę, co ogranicza utratę wody w tej porze roku, kiedy jej pobieranie jest szczególnie trudne.
Po drugie jest chamefitem, co także pozwala przetrwać roślinie zimę, a konkretnie pozwala na przetrwanie pączków tej rośliny przed zamarznięciem.
No oczywiście pewnego rodzaju przystosowaniem jest przeprowadzanie procesu fotosyntezy, ale jest to (dość ;p) popularne wśród roślin, więc...
Ostatecznie za pewnego rodzaju przystosowanie można uznać fakt, iż jest to roślinka kwasolubna. Dzięki temu może rosnąć na glebach, na których hmm... jakby to powiedzieć... nie ma "tłoku", w sensie, że nie będzie tam innych roślin, które stanowiłyby konkurencję w (np.) zdobywaniu światła potrzebnego w procesie odżywiania.
Nic innego nie wymyślę, część jest mocno naciągnięta, ale mam nadzieję, że Ci się przyda
Tae - Sob 09.05.2009, 13:38:50
" />Pewnie, dzięki wielkie! ^^
Hm... Co można napisać ciekawego o Sokratesie oprócz tego, że umarł za ideały i był nonkonformistą? Potrzebne mi do wypracowania, a nic innego nie mogę wymyślić
Polinick - Sob 09.05.2009, 14:11:24
" />Był nonkonformistą?
Napisz, że nie wiadomo, czy w ogóle istniał, cieszył się z tego, że będzie wykonany wyrok, miał garstkę uczniów (między innymi Platon) i był świetnym dyskutantem. Opracował kilka metod dyskusji, między innymi to słynne "wiem, że nic nie wiem", co nie tylko miało skłonić rozmówcę do poczucia się pewniej (wtedy łatwiej go zagiąć), lecz stosowało się także do poglądów Sokratesa o sobie samym i w ogóle epistemologii.
Tae - Sob 09.05.2009, 14:39:33
" /> Polinick napisał(a):
Polinick - Sob 09.05.2009, 17:21:14
" />Sprzeciwianie się władzy jeszcze o niczym nie świadczy. Jakiś przykład "ogólnego sprzeciwiania się normom"?
Aderon - Sob 09.05.2009, 20:04:36
" />Jeśli mieli to na lekcji, to nie warto pisać czegoś przeciwnego
Seldon - Sob 09.05.2009, 20:14:56
" /> Cytuj:
Tae - Sob 09.05.2009, 20:23:14
" /> Aderon napisał(a):
Zak - Pon 18.05.2009, 12:54:37
" />Kampania PiS do europarlamentu - coś takiego.
Wazą się losy mojej 5 z histy ^^
Rey - Pon 18.05.2009, 13:07:28
" /> Cytuj:
Saiya-jin - Pon 18.05.2009, 13:20:35
" />Skoro dał się otruć, to chyba był nonkonformistą. Konformista ceni sobie wygodę.
Zak - Pon 18.05.2009, 13:29:57
" /> Reynevan napisał(a):
Rey - Pon 18.05.2009, 14:01:58
" />Mam 6 z histy i 5/6 z WOSu, więc jeden kij. Jaka długość? To ma być zadanie domowe na stronę czy referat na 5? Tylko o tej czy o poprzednich też?
Na coś nacisk położyć? Jak dasz mi więcej informacji to napiszę Ci chociaż ogólnie co będę potrafił. A skąd to tylko google. Poszukaj jakiś prac na bryk.pl i ściaga.pl.
Zak - Pon 18.05.2009, 14:14:13
" />Chodzi o obecną kampanię. Myślę, że 3 strony zadowoliłby mnie i mojego nauczyciela
Nie musisz na nic kłaść nacisku, po prostu jakieś informacje zebrać i skleić z tego całość.