Wštki
Nezehej - Wto 21.04.2009, 13:55:08
" />Baldurs Gate ukazało się w 1998 roku. Trudno w to uwierzyć ale to już 11 lat temu.W międzyczasie ukazał się dodatek,sequel oraz dodatek do sequelu.
Saga Wrót Baldura nie została jednak zapomniana, co nieczęsto się zdarza wśród gier z takim stażem wiekowym(oprócz BG wciąż żywe jest Diablo, Heroes i nie wiem czy jeszcze coś).
Co wg was sprawia,że popularność Wrót Baldura jest taka jaka jest?
Od czego zależy to,że my, grający w te gry przed latami wciąż do nich wracamy ale co dziwniejsze wciąż Wrotom Baldura przybywa nowych fanów?
Przecież są gry mające lepszą grafikę,fabułę czy inne temu podobne a ludzi wciąż ciągnie na Wybrzeże Mieczy i do Athaklii.
Yeslick - Wto 21.04.2009, 14:04:07
" />A więc pierwszym i podstawowym elementem sagi BG, stanowiącym o jej niezwykłości, jest niepowtarzalna fabuła. Historia dziecka Bhaala zrzeszyła wielu graczy i była podmiotem wielu dyskusji.
Drugim elementem stanowiącym o niezwykłości tego pradawnego cRPG jest klimat. Cóż, jakże miło wspomina się te godzinne eksplorowanie hektarów pól, łąk i lasów, uganianie się za wilkami czy tasloi. A w dwójce ileż wrażeń sprawiał świetnie dopracowany (jak na tamte czasy) trzymający w napięciu mroczny klimat Podmroku czy innych podziemi. Pojawienie się wielu nowych stworzeń, takich jak smoki, lisze i inne wszelakie kreatury... Ileż emocji towarzyszyło pierwszemu przejściu sagi BG... a co najlepsze, nie tylko pierwszemu - za każdym kolejnym razem, gdy przechodzi się tego kultowego RPG-a, odkrywa się coś nowego i znowu przechodzi nas dreszczyk emocji... Tak, Baldur - to wyjątkowy RPG, który na pewno przez jeszcze jakiś czas pozostanie w pamięci graczy.
Zapomniałbym jeszcze o niezastąpionej muzyce Michaela Hoeniga i Inona Zura - soundtracki przez nich stworzone były czynnikiem kolosalnie wpływającym na stworzenie niepowtarzalnego klimatu serii BG...
Diablo wszyscy znają - można ubijać wroga w nieskończoność, odreagować po ciężkim dniu; Heroes - no cóż, kultowa gierka (chociaż osobiście wolę Disciples:P), ale też służąca za relaksujący czynnik. A Baldur's Gate to finezyjny RPG, wymagający od gracza kilkudziesięciu godzin przeżywania historii, jakże intrygującej historii...
Trochę się rozwinąłem xD
caGe - Wto 21.04.2009, 14:12:10
" />Fabuła akurat jest dosyć prosta, bo w BG to całkiem ciekawa opcja ratowania świata, a w BG 2 pogoń za jakimś magiem.
Yeslick - Wto 21.04.2009, 16:01:12
" />No ale jak ciekawie poprowadzona (mam na myśli jedynkę), z tym poznawaniem kolejnych odsłon intrygi, poznawaniem hierarchii Żelaznego Tronu. Strasznie to lubię A co do dwójki to rzeczywiście dość prosta fabuła jak by na to nie patrzeć Gonisz za magiem, potem w ogóle wysysają Ci duszę:D heh... No ale to nie umniejsza "kultowości" Baldura:D
Enviriss - Wto 21.04.2009, 17:35:35
" />Może i prosta,ale nie zła.
Nezehej - Wto 21.04.2009, 17:40:40
" />Wspomniane Diablo też zbyt głębokiej fabuły nie miało.
Ogólnie mało gier z fantastyczną fabułą.
Mi bardzo przypadł do gustu klimat Wybrzeża Mieczy. Chciałbym posiedzieć sobie w "Pod pomocną dłonią", "Elfiej pieśni" lub innej karczmie z "Feldepostem" włącznie. W dwójce uraczyła mnie wspaniała promenada oraz sympatyczne i przytulne Targowo.
I ten klimat uznawałem za wręcz wspaniały.
Z upływem lat jednak drażnić mnie zaczęły niemrawe postaci. Każdy bohater stał przez całą grę w jednym miejscu nie ważne od pory dnia,pogody czy stopnia ukończenia gry(chyba ze warunkowała to fabuła).Pózniej nastał Oblivion, gdzie mimo drętwych dialogów i pustych nieklimatycznych karczm bohaterowie niezależni ciągle byli w ruchu.
A następnie przyszła pora na Wiedzmina. Tam NPC ciągle gdzieś zmierzają a karczmy żyją własnym życiem. Aż by się chciało tam być.
Tego mi najbardziej brakuje w BG - żyjącego otoczenia.
Ale wiem,że tego się już nie da zmienić i własciwie statyczność postaci niezaleznych to dla mnie jedyny minus tej wielkiej produkcji, i to własciwie niewielki biorąc pod uwagę plusy.
Seldon - Śro 22.04.2009, 00:16:06
" /> Cytuj:
kanan - Śro 22.04.2009, 05:07:00
" /> Cytuj:
Yeslick - Śro 22.04.2009, 06:48:57
" />Baldur, Fallout, Torment - to jest to
Iselor - Śro 22.04.2009, 07:52:14
" />Pierwszy BG jest pamiętany tylko iwyłącznie dzięki dwójce. O jedynce większość szybko zapomniała, to dwójka była nazywana arcydziełem i to dwójka jest ponadczasowa. Nie jedynka, która niczym szczególnym się nie wyróżnia.
Nezehej - Śro 22.04.2009, 08:08:58
" />Z tym bym się nie zgodził.
Mimo,że druga część jest bardziej rozbudowana to ja i wielu innych ludzi częściej wraca do jedynki.
Ona miała ten specyficzny klimat, w dwójce już było się bohaterem.
Orish - Śro 22.04.2009, 08:10:51
" />Dwójka stała się popularniejsza przede wszystkim dlatego, że była świetną grą taktyczną. Walki były niezwykle dopracowane, przeciwnicy nie byli powtarzalni i dzięki wykorzystaniu zasad AD&D z różnymi odpornościami, rzutami obronnymi, umiejętnościami indywidualnymi, trzystoma zaklęciami, elementami ekwipunku o specyficznych właściwościach, dało to niesamowity efekt. A przecież AD&D wcale jakiś szczególnie rozbudowany nie jest, a mimo to żadna gra, która powstawała na dalszych edycjach nawet nie zbliżyła się do BG2.
Tyle że RPGowo lepsza jest jedynka.
Skowron - Czw 23.04.2009, 16:56:28
" />2 jest lepsza ponieważ już troche lepsza technologia była i na więcej sobie można było pozwolić ja np. lubię dwójkę gdyż:
-jest więcej klas
-więcej stworków do ubicia(w jedynce(bez dodatku) byly koboldy, koboldy, koboldy, gnolle, hobgobliny, koboldy...itp.itd.)
-ładniej jest zrobiona
-więcej możliwości
-więcej itemów specjalnych (tzn. takich siejących spustoszenie lub uciesznych jak sztylet z imieniem postaci(HEJ MNIE ON CIESZYŁ!! ))
-więcej klas
1 jest klasyką i w/g mnie jest prównywalna do dwójki, mnie np. spodobało się w niej:
-FABUŁA!!
-to, że jako pierwsza przeniosła D&D na komputer
-ciekawe postaci książkowe (Drizzt, Elminster, Volo)
-to, że była bardziej RPG niż wiele gier RPG wydanych od wtedy do teraz
-PROfesjonalne wykonanie i ten, no, lokalizacja(?)
Heh mam nadzieje że zbyt wielkich głupot nie napisałem pozdrawiam.
Iselor - Pią 24.04.2009, 12:10:39
" /> SkowronCieni napisał(a):
VORADOR - Wto 28.04.2009, 18:43:15
" />Wydaje sie ze to taka najbardziej niesmiertelna gra ale nic nie przebije Starcrafta który wyszedł w tym samym czasie i do teraz organizowane ma mistrzostwa świata rankingowe. Oczywiscie nie ujmuje nic BG bo to wspaniały crpg taki jak powinien być. Co do reszty ponadczasówek to Diablo, Heroes, Quake 3 .
Yeslick - Wto 28.04.2009, 19:41:37
" /> VORADOR napisał(a):
Iselor - Czw 30.04.2009, 07:17:03
" /> VORADOR napisał(a):
Nicky - Czw 30.04.2009, 09:09:30
" />BG w byciu krystalicznie ponadczasowym przeszkadza słaby tryb multiplayer. Dla odróżnienia te cztery wyżej wymienione gry miały co najmniej dobry tryb multiplayer (tylko sceptycy do heroesów mogą się przyczepić, ale też da się pobawić). Wg mnie dobry multi może dać ponadczasowość świetnej grze. Dla mnie ponadczasową grą jest WC3:tFT, ponieważ battle.net jest tam niezwykle rozbudowany i dający frajdę przez długie lata. Do Baldura można wrócić co jakiś czas, bo ile razy można przechodzić to samo, walczyć z identycznie reagującymi przeciwnikami itp. Mimo mojego całego uwielbienia Wrót Baldura, nie uważam ich za ponadczasowe.
Iselor - Czw 30.04.2009, 12:18:01
" />Another World też jest ponadczasowy i nie ma trybu multi. Ale to też zależy co rozumiesz przez "ponadczasowy".
Orish - Czw 30.04.2009, 13:31:13
" />http://www.extremetech.com/article2/0,2 ... 527,00.asp
Seldon - Czw 30.04.2009, 14:02:00
" />O, wymienili Freelancera, jak miło
Każdy ma swoją indywidualna toplistę, z tej akurat na mojej są 3 tytuły: Fallout, BG i właśnie Freelancer. Za grami Blizzarda nigdy jakoś nie przepadałem szczerze mówiąc.
Iselor - Czw 30.04.2009, 18:30:00
" />Na mojej są:
1. Diablo 1+ Hellfire
2. Heroes of Might & Magic III + dodatki
3. StarCraft + Broodwar
KlekoT - Nie 03.05.2009, 06:23:31
" />Dla mnie Baldur's Gate jest genialne za fabule ktora wciaga do konca : p. Pozatym jestem jeszcze wielkim fanem gier ogolnie na enginie Infinity ; p no i tez Diablo 1 ;]
Yeslick - Pon 04.05.2009, 06:21:46
" />Na mojej liście byłoby tak:
RPG -
1.Baldurki
2.Torment
3.Fallouty (1,2, Tactics)
4.Icewind Dale I
Strategie turowe:
1.Disciples (1&2 +dodatki)
2.Heroes III
Strzelanki
1.Mafia
2.CoD4
Meph1k - Sob 09.05.2009, 19:03:11
" />Dla mnie BG to najlepszy eRPeG jaki powstał . Po raz pierwszy grałem w wieku 9 lat i od tamtego czasu kocham tą grę. Kocham tą grę za świetną fabułę, świetne i śmieszne dialogi między postaciami i świetny klimat.
Yeslick - Sob 09.05.2009, 20:12:44
" /> Meph1k napisał(a):
Uber Glogimen - Nie 28.06.2009, 20:33:29
" />Moja toplista to:
1.Diablo II + Lord of Destruction
2.Baldursy
3.GTA od 1 do San Andreas
4.Kozacy
5.Max Payne (pierwsza część)
Asnathan - Sob 14.11.2009, 14:39:57
" />Klimat, klimat i jeszcze raz klimat. W jedynce porywała fabuła, świat i całkiem duże możliwości rozwijania postaci jak na ówczesne czasy. Dwójka to wyborne relacje NPC, masa silnych przeciwników, ciekawe podklasy, masa rozwinięć, modów. Do tego teksty towarzyszy, fabuła i klimat również jak w jedynce. Dla mnie grafika zawsze była tylko dodatkiem, liczyło się coś więcej. Dlatego też np bardzo lubię starsze przygodówki 2D Point and Click
Hmm, moje TOP5 cRPG przedstawia się następująco:
1. BALDUR'S GATE (I, II)
2. FALLOUT (I, II)
3. GOTHIC (I, II)
4. MIGHT AND MAGIC (VI, VII, VIII)
5. KNIGHTS OF THE OLD REPUBLIC (I)
Aldarion - Śro 18.11.2009, 16:20:55
" />Kocham sagę BG za klimat, muzykę i za to, że jest taka WIELKA Pomimo upływu tylu lat nadal uwielbiam biegać po Czarowięzach, Twierdzy D'Arnise i w ogóle (prawie)wszystkich dostępnych lokacjach. Bardzo podoba mi się też grafika, która pomimo tego, że wali po oczach pikselami nie oślepia gracza niepotrzebnymi wodotryskami. Chce mi się śmiać gdy przypomnę sobie świecące tekstury Obliviona
Top 5:
1. Saga Baldur's Gate
2. Saga Gothic
3. Saga Icewind Dale
4. Morrowind
5. Planescape Torment
Gomez - Śro 18.11.2009, 19:16:37
" />TOP 5 cRPG
1.Saga Baldur's Gate
2.Planescape Torment
3.Saga Gothic
4.Saga Diablo
5.Saga icewind Dale
SpasticInk - Czw 19.11.2009, 17:02:28
" />Plusy:
- najlepszy system heroic fantasy jakim jest D&D (obecnie już chyba 4ed, w tamtych czasach fantastyczna 2Ed Ad&d). Kto z nas rozpoczynając grę nie tłumaczył nowym graczom np. słynnego Thac0, tłumaczone jako Trako, albo Spoko
- klimat !
- fantastyczna szczegółowa grafika jak na tamte czasy, teraz niektóre lokacje nadal potrafią zachwycać swoją barwnością
- fabuła, fabuła i jeszcze raz fabuła !
- doskonały dubbing (spolszczenie) oraz muzyka !
Minusy:
- to co napisano już wcześniej: STATYCZNOŚĆ ! Im więcej razy gram tym bardziej mnie wkurza statyczność lokacji. Nic się nie rusza. Jak scena z admirałem Bensonem w Hot Shots jak się gapi na obraz z hangarem
I przestańcie porównywać Sagę BG do takiego Diablo który jest prymitywnym hakendslaszem. Jedyny plus tej gry że można było na niej trochę zarobić (battlenet + allegro i sprzedaż itemów dzieciom neo).
Long live BG Saga