ďťż
Wštki |
Partyzantka - Zielony kapturek
Partyzantka - czerwca 12th, 2010, 2:50 pm Witam drogie Panie ; ) Jest to mój pierwszy post na tym forum. Zazwyczaj nie bawię się w gierki tego typu, ale co mi szkodzi spróbować - trzeba popracować nad moją cierpliwością (od pięciu dni bezskutecznie próbuję wyrwać jakieś ciacho, co mnie troszkę irutuje, nie powiem). Mam na imię Wiola, w grudniu (w Mikołajki, grrr znów jeden prezent ^ ^ ) skończę 18 lat. Aktualnie zamieszkuję w Birmingham (Wielka Brytania) z moim chłopakiem. W wolnych chwilach od wolnych chwil ( ^ ^ ) nagrywam rap (pozwólcie, że nie podam linku w tym temacie, gdyż mój styl należy raczej do wulgarnych, jak komuś bardzo zależy na przesłuchaniu moich wypocin zapraszam na PW). Czego słucham można się domyślić z poprzedniego zdania ; ) Dlaczego Partyzantka? Hmm, dobre pytanie. W pewniej grze MMORPG, w którą grywam nałogowo od kwietnia 2009 jest coś takiego jak Arena PVP, gdzie gracze mogą potrenować swoje umiejętności walki. Gracze atakujący z zaskoczenia, bez wcześniejszego ustalenia zasad walki nazywani są właśnie partyzantami. Nie muszę chyba wspominać, że lubię ten rodzaj zabawy na Arenie : P Czemu Zielony Kapturek? Zielony jest moim ukochanym kolorem, większość ubrań mam właśnie w kolorze świeżej trawy ; ) Kapturek, gdyż mam wielką słabość do bluz z kapturem (co chyba jest zrozumiałe, patrząc na reprezentowaną przeze mnie kulturę). Z tej okazji zaopatrzyłam moją Panią w zestaw "Dresiary" na dzień dobry : D Wielką wagę przywiązuję do poprawnej polszczyzny. Nie twierdzę, że sama nie popełniam błędów (mam problem ze stawianiem przecinków), ale oczko mnie dziwnie kłuje, gdy zdarzy mi się zobaczyć "ktury", "tesz" bądź inne wytwory. Nie lubię nadmiaru animowanych emotek, dlatego jak da się zauważyć robię odstępy, byle tylko emotka się nie tutaj nie wbiła : D Mam nadzieję, że zostanę przy tej grze na dłużej ; ) Pozdrawiam serdecznie. st00wa - czerwca 12th, 2010, 3:09 pm dlaczego rap? Jak długo mieszkasz na Wyspach? Partyzantka - czerwca 12th, 2010, 3:20 pm Rap, gdyż od dziecka miałam stycznośc tylko z tą muzyką, nie miałam koleżanek, zadawałam się tylko ze starszymi kumplami, którzy wpoili mi miłość do tej muzyki. Za ich namową zaczełam pisać teksty do szuflady, a kilka lat później nagrałam pierwszy kawałek. Pasja została do dnia dzisiejszego, chociaż nie mam już tak wiele czasu na tworzenie. Mam pewnego rodzaju klapki na uszach - inna muzyka bardzo rzadko jest w stanie trafić do mojego serca. Jak to mój kumpel powiedział "z rapu się nie wyrasta, gdy się w nim dorasta" ; ) Na Wyspach przebywam od grudnia 2009. Nadal ciężko mi się tutaj zaaklimatyzować. Jestem wielką patriotką (szczególnie regionalną). Strasznie tęsknię za moim ukochanym Śląskiem. No ale jak wybierać miłość do Domu a miłość do Chłopaka, wiadomo co ważniejsze. : ) st00wa - czerwca 12th, 2010, 3:29 pm dlaczego wyjechałaś? Partyzantka - czerwca 12th, 2010, 3:38 pm Ile można żyć w związku na odległość? Trzy lata to dla mnie było stanowczo za długo. Wiedziałam, że jeśli ja tam nie pojadę, to to wszystko legnie w gruzach. Nie chciałam już płakać z tęsknoty i nerwowo odliczać dni do następnego spotkania. Jestem zdolna do poświęceń. Straciłam w sumie wszystko by zyskać "wszystko". Jednak, gdybym miała możliwość cofnąć czas, zrobiłabym to samo. Vampie - czerwca 12th, 2010, 4:13 pm Od pięciu dni bezskutecznie próbujesz wyrwać jakieś ciacho... czy ja nie nadążam za slangiem, czy chłopak ci się znudził? Partyzantka - czerwca 12th, 2010, 5:09 pm Hehe, miałam na myśli grę : P Wydaje mi się, że wyraźnie oddzieliłam wątek gry od realnego życia. Vampie - czerwca 12th, 2010, 8:47 pm Aha, myślałam, ze mówiąc o gierkach, masz na myśli własny wątek na forum. :) Jeśłi możesz, wyślij mi linka do swojej twórczości, chętnie posłucham, wulgaryzmów się nie boję. Podoba mi się numer 1 i 2. bananoowa - czerwca 12th, 2010, 11:22 pm ja też chętnie posłucham.. możesz mi wysłaś na pw.. 1. Jaką szkołę ukończyłas ? 2. Co zamierzasz robić w przyszłości ? 3. Chcesz mieć dzieci ? 4. Czy twoi rodzice zgodzili się na twój wyjazd ? 5. czy słuchasz polskiego hip hopu ? jeśli tak to kogo ? Partyzantka - czerwca 13th, 2010, 10:39 am 1. W drugiej klasie LO humanistycznego wyjechałam do UK, więc póki co nauka niestety została przerwana. Po powrocie do Polski zamierzam skończyć jakąś szkołę wieczorową. 2. Kiedyś miałam marzenie, by robić sekcje zwłok, ale czuję, że gdyby mi przyszło spotkać się z czymś takim na żywo, nie podołałabym. : P Potem chciałam być weterynarzem, ale nie potrafiłabym uśpić zwierzaka albo odebrać porodu. Na lekarza jestem zbyt nerwowa, ręce mi się trzęsa, nie nadaję się : P Tak więc wszystkie plany mają jakieś swoje zaprzeczenie. Zobaczymy co będzie. 3. Chcieć to nie chcę. Nie przepadam za dziećmi. Lecz jeśli los kiedyś da to będą : P 4. Nie byli zbyt pozytywnie nastawieni do tego pomysłu, ale kiedy ja zechcę coś osiągnąć, to do tego dojdę. 5. Słucham praktycznie tylko polskiego rapu. Podkreślam słowo "rapu", bo nie uznaję określania tej muzyki mianem "hip-hop". Hip-Hop jest kulturą, a rap jest jedną z części składających się na nią. W sumie nie wiem po co to zaznaczam, bo jedni i tak mają swoje zdanie na ten temat, a ja już nie mam siły za każdym razem to wpajać : P Nie wiem czy jest sens wymieniać kogo konkretnie lubię słuchać, bo większość użytkowniczek forum nie będzie w stanie tych składów czy osób skojarzyć. A to z racji tego, że nie słucham mainstreamu (wyjątek: Gural, 3W, Mes). Wolę słuchać ludzi, dla których większą wartość ma ilość ściągnięć ich płyty niż ilość płyt sprzedanych. Rap powinien być dla rapera miłością, a miłości się nie sprzedaję. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Wielką przyjemność sprawia mi przeszukiwanie oceanu chłamu w internecie, rzecz jasna) w celu znalezienia jakiejś podziemnej perełki. Dniami i nocami ściągam podziemne płytki, a potem uskuteczniam ostrą selekcje - co jest na tyle dobre, by pozostać na moim dysku, a co od razu wędruje do kosza. Lecz, by było na temat, wymienię kilku moich faworytów w tej dziedzinie: VNM, Jimson, Vixen, Supa Skilz, Suma Styli, Miuosh, Siwy Dym. Ania1041 - czerwca 13th, 2010, 10:40 am Ja również chciała bym posłuchać twojego rapu!! kiedyś też sie w to bawiłam z kumplami Stare dobre czasy Aamanee - czerwca 13th, 2010, 10:42 am Jimson kiedys mieszkal u mnie "za miedzą", tez bardzo lubie jego kawałki, ale od dobrych 5-6 lat z rapem nie mam za wiele wspolnego. MOżesz mi polecić coś z jego produkcji po 2005r? Partyzantka - czerwca 13th, 2010, 10:48 am Głośno było o jego epce "Gorączka W Parku Igieł" w 2008 roku : P Sprawdź też bootleg Jimson/Me?How? - "Między Słowami" (rok 2006 jeśli dobrze pamiętam). O i jakbym mogła zapomnieć o beefie Jims vs. VNM : D Koniecznie obadaj. bananoowa - czerwca 13th, 2010, 10:50 am Gural za Gurala masz u mnie dużego plusa a pozatym fajny masz głos, i podobają mi się twoje kawałki 1. Zajmujesz się czymś w Anglii ? Pracujesz, uczysz się ? 2. Gydbyś mogła nagrać z jakimś znanym raperem kawałek, kto by to był ? 3. Co sądzisz o beefie Tedego i Peji ? Polannd - czerwca 13th, 2010, 10:56 am To ja też poproszę link na PW Partyzantka - czerwca 13th, 2010, 10:59 am 1. Pracuję dorywczo : P Tzn. jak jest jakaś praca to się łapię. Mam na myśli np. pakowanie X-boxów, filmów, doklejanie naklejek na pudełka. Czyli taka praca nie praca : P 2. Już to zrobiłam : D Mam na myśli kawałek eL&ALEX ft. WuWunio - "Laski na czacie". WuWu jest w Wielkie Joł : P Ale moim marzeniem jest nagrać na bicie mojego producenckiego guru - Vixena : ) Trzaska biciwa na poziomie światowym. 3. Nie słucham ani jednego, ani drugiego, co nie znaczy, że beefu nie sprawdziłam ; ) Z dwojga "złego" wybieram Tedzika (który wcale nie jest taki zły, jednak po prostu nie siada mi jego styl). Peję uważam za półmózga, ale to moja prywatna opinia. PS: Kurcze, nie nadążam z wysyłaniem PW : D Aamanee - czerwca 13th, 2010, 11:00 am Ja również poprosze troche Twojej twórczości Ania1041 - czerwca 13th, 2010, 11:00 am Fajnie ci to wychodzi. A bity ktoś ci robi czy sama sie bawisz?? Partyzantka - czerwca 13th, 2010, 11:04 am Mam pogląd, że jak być dobrym to poświęcić się w 100% jednej dziedzinie. Jak mam być kiepskim producentem i kiepskim raperem, to wole być dobrym raperem : D Bity mam ze strony soundclick.com , gdzie zagraniczni producenci udostępniają swoje bity za free (w większości) lub od mojego przyjaciela Ducha ; ) Ania1041 - czerwca 13th, 2010, 11:08 am a nie próbowałaś sama podejść do tego??? Partyzantka - czerwca 13th, 2010, 11:10 am W sensie do tego, by bity robić? Nie kręci mnie to, niby mam gdzieś na dysku FL od czasów jakiś nieudolnych prób stworzenia czegoś. Po prostu zauważyłam, że się nie nadaję, to co się będę pchała do tego na siłę : P Ania1041 - czerwca 13th, 2010, 11:23 am Tak chodziło mi o bity. masz racje nie ma sensu sie pchać jak nie wychodzi i przedewszystkim nie interesuje. Kendrusia_:P - czerwca 13th, 2010, 8:38 pm Bardzo Fajnie Vampie - czerwca 14th, 2010, 12:12 pm Nie znam się na rapie, ale wydaje mi sę sensowne nie pchanie się do bitów na siłę - w końcu to co innego niż ta no... melorecytacja. Lasimonne. - czerwca 14th, 2010, 8:02 pm też można ? Ulubiony kolor? Partyzantka - czerwca 14th, 2010, 8:40 pm Zielony oczywiście : PP Vampie - czerwca 18th, 2010, 8:16 pm A co sądzisz o wymowie mieszkańców Birmingham? Partyzantka - czerwca 18th, 2010, 8:58 pm Mieszkańcy tego miasta są bardzo różnorodni. Inaczej mówią Anglicy, ciapaci, murzyni. Najtrudniej mi zrozumieć ciapaków (brzmią mniej więcej: "O Rajt maj fRend" (mocno naciskają na literę R). Ogólnie zauważyłam, że angielski, którego używa się tutaj nie jest tym angielskim, którego uczono mnie w szkole. Myślałam, że znam angielski w stopniu dobrym, lecz kiedy przyszło mi stanąć z miejscowymi twarzą w twarz, chciałam się zapaść pod ziemię, bo nie mogłam ich zrozumieć. oldyrek - czerwca 18th, 2010, 9:13 pm Obecny chłopak to pierwszy chłopak? Miłość jak z bajki ...od kołyski po grób... Odważna jesteś. Rodzice ogólnie popierają/ pogodzili się (domyślam się że mega szczęśliwi nie byli)? Partyzantka - czerwca 18th, 2010, 10:15 pm To mój pierwszy "poważny" chłopak. Kiedy się poznaliśmy miałam niecałe 15 lat, więc wiadomo, że nie miałam wiele do powiedzenia na temat prawdziwej miłości. Wcześniej było kilku chłopaków-kolegów, z którymi byłam od kilku tygodni do kilku miesięcy na zasadzie chodzenia razem do kina, na imprezy, ale do niczego bliższego (ani fizycznego ani psychicznego) nie dopuszczałam. Ciężko takie coś nazwać związkiem, dlatego odpowiem na pytanie twierdząco. Przy obecnym chłopaku zmieniło się moje postrzeganie miłości (a może po prostu trochę wydoroślałam?). Wreszcie trafiłam na "ideał", mimo licznych wad (fajny paradoks : P ), który akceptuje mnie taką jaka jestem, niejednokrotnie znosi moje humory. Znalazłam księcia z bajki i nic więcej do szczęścia mi nie trzeba ; ) Jeśli poświęcenie wszystkiego co się ma dla jednej osoby można nazwać odwagą, to tak, jestem odważna. Co do rodziców... Zawsze "wychowywałam się" sama, więc raczej nie bardzo ich to interesowało (nie chce tu wchodzić w prywatne szczegóły, więc proszę nie drążyć tego wątku, to dla mnie zbyt bolesne). Zawsze mogłam w 100% decydować o swoim życiu i albo potem żałowałam, albo nie. Cieszę się, że nikt mi nigdy nie dyktował co mam robić, choć z drugiej strony czasami pragnęłam chociażby zwykłego 'kocham Cię", przytulenia czy nawet wyrażenia opinii o jakiejś mojej decyzji. Niestety nigdy nie było na to czasu i ochoty. Vampie - czerwca 18th, 2010, 10:27 pm Ja akurat myślałam o prawdziwych Brummies, to chyba najdziwniejszy akcent na całej wyspie, przypomina mi trochę silną śląską wymowę... Partyzantka - czerwca 18th, 2010, 10:51 pm Słyszałam o tym ich slangu/gwarze, ale jeszcze nie spotkałam "prawdziwego" Brummiego : P oldyrek - czerwca 19th, 2010, 12:03 pm Poświęcenie zazwyczaj wymaga odwagi. Powodzenia dziewczyno!!! mooffinka - czerwca 22nd, 2010, 11:46 am głowę dam sobie uciąć, że gdzieś Cię już widziałam:P przeczytałam wcześniej, że jesteś ze Śląska:D a konkretniej?:D Partyzantka - czerwca 22nd, 2010, 12:21 pm Pszczyna : P Możliwe, że widziałaś mój profil na myspace : P mooffinka - czerwca 22nd, 2010, 1:22 pm hmm.. to musiałam Cię z kimś pomylić no ale to i tak niedaleko mieszkasz ode mnie:P no ale nieważne:) no dobra, nie zaśmiecając Ci Twojego tematu zadam Ci pytanie:P masz jakieś swoje ulubione miejsce w Birmingham?:D Partyzantka - czerwca 22nd, 2010, 1:47 pm Pobliską chińską restaurację i wielki park : ) Vrredna - czerwca 22nd, 2010, 2:20 pm A ja też mogę posłuchać? 1.Co dla Ciebie oznacza ''mieć szczęście'' ? gosiekostrodaa - czerwca 22nd, 2010, 3:04 pm Ciekawą osobą jesteś. Mogę prosić o linka z twoimi utworami/utworem ? Partyzantka - czerwca 22nd, 2010, 3:34 pm Kto chciał link ten dostał na PW : ) Hmm... Wg mnie mieć szczęście, to mieć zdrowie, rodzinę, przyjaciół i miłość. To są moje synonimy szczęścia. Często nie możemy mieć tego wszystkiego naraz, ale choćby namiastka szczęścia jest w jakimś stopniu szczęściem. Dlatego cieszmy się tym co mamy, bo ktoś inny może nie mieć nawet tego. Partyzantka - września 29th, 2010, 9:27 pm Hehe, temat dawno nieodświeżany, aż na piątą stronę mnie wywiało : P Ktoś ma jeszcze chęć mnie o coś zapytać? : ) |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |