ďťż
Wštki |
Papieża nie ma już z nami...
Vir'Den - Sob 02.04.2005, 20:26:20 " />Jan Paweł II, Karol Wojtyła, Papież, Polak, najlepszy przyjaciel ludzi wszystkich narodów, zmarł dziś o godzinie 21:37... "Jeden człowiek umarł, cała ludzkość płacze". Jan Paweł II był dla tego świata kimś wielkim, wprowadził rewolucyjne zmiany w Kościele, a także w postrzeganiu świata przez każdego z nas. Nie widział podziału religii, rozmawiał z każdym - muzułmaninami, buddystami, protestantami. Zawsze dążył do tolerancji i zrozumienia ludzi, okazywał im łaskę i współczucie, nigdy pogardę. Pomagał biednym, współczuł i błogosławił nieuleczalnie chorych... Był przykładem idealnego człowieka i jest nim nadal. Teraz siedzi tam gdzieś w niebie, spogląda na nas z góry, został świętym... nie... świętym zawsze był. Był to człowiek Wielki... ja po nim nie płacze, ale jego strata mnie dotknęła, chyba jak każdego z nas. Był i jest przykładem do naśladowania dla wszystkich ludzi. Nie ma takich istot na tym świecie, które by Go szczerze nienawidziły, to nie wchodziło w grę. Teraz odszedł... nie ma Go już z nami... lecz zawsze pozostanie w naszych sercach. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci, na wieki wieków. Amen †... Moja osobista prośba - nie zapomnijmy o Nim nigdy, zapalmy Mu znicz... [*] Atendi - Sob 02.04.2005, 20:31:25 " />[*]....On umiera, a cały świat jednoczy sie w modlitwie...i katolicy i protestanci i muzulmanie i buddysci...Był Największym z Polaków.... Galahad - Sob 02.04.2005, 21:11:19 " />[*] niewierze w to do tej pory to jeszcze do mnie nie dotarlo dotknelo mnie to strasznie ... Vir'Den - Nie 03.04.2005, 08:48:25 " />Niestety prawda jest bolesna... "Zapisał się w historii człowiek, który Tę historię tworzył". Napewno będzie beatyfikowany, trzeba powiedzieć, że świętym był przez całe życie, było to widać już wtedy kiedy został księdzem. Wtedy to podczas II wojny światowej ukrywał się z wiernymi, pomagał potrzebującym, robił to, bo czuł że tak trzeba. Nie trzeba jednak po Nim płakać, On tylko poszedł do domu... Orick - Nie 03.04.2005, 10:23:55 " />Odszedł, jak to powiedziano : " NA drugą stronę rzeki" człowiek, który pokazał Polakam, że się liczą! To przecież on był pomoca przy obaleniu komunizmu. Poza tym był pasterzem, w pełnym tego słowa znaczeniu. Był osobą, z której bylismy NAPRAWDĘ dumni. Zmienił oblicze świata. Jak dla mnie będzie on Symbolem jedności i Tolerancji. Na wieki. Orish - Nie 03.04.2005, 10:38:23 " />['] Smucę się bo odszedł od nas, raduję się bo zaszedł do Królestwa. Kiedy usłyszałem o jego śmierci serce mi podskoczyło i pobiegłem do telewizora. Kiedy pojawiło się na ekranie "JAN PAWEŁ II nie żyje" zamurowało mnie. Wydawało się że siedziałem tam ze trzy minuty. Szybko jednak się otrząsnąłem. Nie można się pogrążyć w smutku. Zamknięcie się we własnej zadumie nie jest tym co powinniśmy zrobić. Powinniśmy natychmiast się podnieść i kontynuować to co on zaczął - właśnie to będzie największym honorem jaki teraz uczynimy tutaj dla niego. Żegnaj, Ojcze Święty, żegnaj, ale być może do zobaczenia. Quarmug - Nie 03.04.2005, 13:26:01 " />[*] Papież odszedszeł, ale ja uważam, że niechciałby, aby jego śmierć opłakiwano tygodniami, myślę, że wolałby zostać zapamiętany jako człowiek który walczył do końca z chorobą, a nie jako ten który umarł i nic po nim nie zostało. Na koniec mogę dodać tylko kilka słów Jana Twardowskiego "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" Feryann - Nie 03.04.2005, 14:04:25 " />A ja uważam, że nie ma co rozpaczać. Przed odejściem papież załatwił, co miał do załatwienia, a urlop już od dawna mu się należał. Teraz zostaje nam patrzeć, co zrobi Jego następca. Bonkus - Nie 03.04.2005, 16:59:30 " />Racja... Przecież odszedł w lepsze miejsce po co się smucić tym że go nie ma jeżeli możemy się cieszyć że był? Gaz_Shenryu - Pon 04.04.2005, 12:39:36 " />Trudniej o Nim zapomnieć, im więcej o nim wiem. Gdy oglądałem dokumenty o Nim, o Jego wielkiej dobroci, zawsze wspaniałym zachowaniu, łzy same cisnęły mi się do oczu. Dlaczego, mimu tylu lat, nie wiedziałem o Nim nic więcej oprócz tego, że to dobry człowiek? Że to papież Polak? Naprawdę, za wszelką cenę musimy zmieniać sie na lepsze i pomagać zmieniac się innym! Mikel - Pon 04.04.2005, 13:26:01 " />[*] I nie chce nic więcej dodawać. Mam kaca moralnego bo byłem w tedy na 18-nastce. Bregan D'aerthe - Sob 09.04.2005, 14:07:11 " /><cisza> <-- Tylko tą mogę pokazać co czuje ... Frost - Śro 18.05.2005, 21:48:25 " />A ja mam pytanie zwiazane z tematem : Co sądzicie teraz o tych wszystkich przedstawieniach ktore sie dzieja na czesc Najwiekszego z Ludzi w telewizji i ogolnie, jak np. Urzadanie urodzin i innych bajerow ? Arom - Czw 19.05.2005, 06:21:26 " />Wiecie co , przecież ten topic jest juz postarzały, w ludziach napełniacie na siłę smutek po śmierci tego czlowieka, lepiej już zapomnieć o jego męce lecz nie o nim samym. aliss - Czw 19.05.2005, 17:15:10 " />Ghost, ja myslę, że te "rzeczy" są dobre, pokazują, że pamięć ludzi nie skończyła się wraz z pogrzebem papieża, tylko ciągle jest . Frost - Czw 19.05.2005, 19:54:27 " />A wedlug mnie to jest szopka. Nie rozumiem jak mozna obchodzic urodziny czlowieka ktory nie zyje. jeszcze ten koncert mnie rozwalil (ten na 1 czy na 2). Jak oni wogole mogli tam wstawic glos papieza. On ma zyc w naszych sercach aliss, tak jak bliscy nam ludzie, a nie mamy obchodzic urodzin osoby ktora nie zyje. To jest smieszne. Ale kazdy ma prawo do wyrazania swojej opinii wiec jesli w jakis sposob urazilem cie moja to przepraszam. aliss - Czw 19.05.2005, 20:03:29 " />Tak, tylko to nie jest jakaś impreza urodzinowa, czy w ogóle obchodzenie urodzin ( a przynajmniej nie powinno być), tylko okazja, specjalny dzień na to, by uczcić pamięć papieża. Frost - Czw 19.05.2005, 20:08:26 " />No ja na urodziny mojej zmarlej bliskiej osoby nie robie pokazowek....szczerze mowiac to nie jezdze do niej na cmentarz nawet. Ale nie sadze ze jej by to przeszkadzalo.....(sory, czasem zanosze kwiaty). Wiec tym bardziej za takimi chwytami telewizji dla ogladalnosci nie bede. to nie dla mnie :/ Verxan - Sob 04.02.2006, 18:15:14 " />Ja bardzo przeżyłem śmierć Papieża. Był to wielki autorytet moralny. Od jego śmierci minęło już parę miesięcy, a ja nie mogę się z tym pogodzić. [*] Fenrir - Pon 06.02.2006, 18:13:48 " />Dobra ludzie to wielka strata , że umarł ale jak słyszę innych wypowiedzi , że mnie to bardzo wstrząsnęło to czuję jakbym był na forum radia maryja. Bez obrazy. Medic - Pon 06.02.2006, 18:38:08 " />wiecie co Świat jeszcze się nie otrząsnął po śmierci Jana Pawła II , tymczasem wchodzę na stronkę by poszukać jakiegoś fajnego awatara szok i znajduję to jestem poprostu wszciekły !!!!! http://avatars.jurko.net/avt/286.jpg Arezius - Pon 06.02.2006, 18:42:37 " />Jakiś nie ten tego był koleś, który to zrobił... Kur.. obrażać Polaka, Papieża i w dodatku jeszcze zmarłego... ale mam nadzieję, że Bóg go pokarze za taką zniewagę... Fenrir - Pon 06.02.2006, 19:34:55 " />No dobra avatar jest obrażający ale wasz bóg nie kaał wam nikogo potępiać jest to niekulturalne ale koleś może się zmieni? Medic - Pon 06.02.2006, 23:56:53 " />Fenrir to jest moje odczucie, kochałem papieża jak ojca. To był dla mnie policzek jak to zobaczyłem. Moja 1 zasada nie myśl, czuj i nie bój sie wyrażać swoich pragnień i miłości bo staniesz sie zamknietą w sobie skorupą, jeżeli coś kochasz, kochaj to całym sercem, jeżeli tego nie robisz to nie jest miłość tylko pragnienie. Może i ludzie sie zmieniaja ale to trwa bardzo długo. Fenrir - Wto 07.02.2006, 14:15:48 " />Ale według chrześcijan jeśli ktoś ci kamieniem to ty mu chlebem koleś może był chamski ale odrazu nieoceniaj go , że ma obrażliwego avatara. Medic - Wto 07.02.2006, 16:29:43 " />Allach też jest miłościwy. Ale spróbował byś obrazić duchowego przywódcę arabów to gratutuje odwagi - długo byś nie pożył. A tak nawiasem mówiąc nie znalazłem avatara Ajatollaha Homeiniego (czy jakoś tak) ciekawe dlaczego? Galahad - Wto 07.02.2006, 17:11:01 " />Nie mam pytan co do tego avatara papieza... takich to odrazu wieszac :/ Verxan - Śro 08.02.2006, 21:06:48 " />To jest zniewaga dla Polaków i wogóle chrześcijan. Orish - Śro 08.02.2006, 21:31:15 " /> Cytuj: Verxan - Śro 08.02.2006, 21:38:16 " /> Orish Shanlen napisał(a): Fenrir - Czw 09.02.2006, 13:24:38 " />Jest takie przykazanie nieczyń bliżniemu co tobie niemiłe i niezabijaj a tak wogóle są grzywny za zniewagę lub w dziennikarstwie wypad z pracy jak w przypadku tej karykatury. Amitar3 - Czw 16.11.2006, 11:47:52 " />On wcale nie umarł. Żyje teraz w lepszym świecie i patrzy co się z ludzkością stało. Jak jedni dają nam dobry przykład a inni zachęcają nas do grzechu niestety Ingmar - Czw 16.11.2006, 16:40:37 " /> Amitar3 napisał(a): Elyan:or - Pią 05.01.2007, 20:44:01 " />Ojcze! Zaiste nie umarłeś? Zyjesz w następcy swoim? Namiestnikach jegoż? Abp Wielgusie? Bo tu wątpią... Tomasze jakowyś niewierni... VORADOR - Pon 08.01.2007, 21:35:10 " />żył też w Peatzu, nie ma muminka tyle powiem, wiem że zaraz mnie ukamienujecie i wyślecie inkwizycję, ale to wcale nie była nikomu bliska osoba. Robiła show telewizyjny serial, tylko że nagle zabrakło głównego aktora no się skończył no ale nadal żyją statyści z ojcem dyktatorem na czele. Oress - Pon 15.01.2007, 18:56:14 " />VORADOR- no aż mnie zatkało jak to przeczytałem, jak masz zamiar takie głupoty pisac to nie pisz w ogóle bo mozesz zranic tym uczucia niekórych ludzi... VORADOR - Pon 15.01.2007, 20:21:41 " />Jak się czujesz z tym niedobrze, wpisz się do księgi kondolencyjnej ja się wpisałem na insimilion. Oress - Pon 15.01.2007, 20:31:30 " />twój sakrazm jest niezabardzo na miejscu, i możesz sobie zgrywac takiego pajaca, ale mnie to nie rusza, w każdym razie w poprzednim poście chciałem napisac że to co ty napisałes było nie na miejscu, chociaż z szacunku dla tego człowieka, a jeżeli ty go nie szanowałeś to przynajmniej uszanuj zdanie innych i nie wypisuj takich bzdet... Proszę o spokój. Na Forum Insimilionu panuje wolność wypowiedzi, a post VORADORa wyraża jedynie jego zdanie, a nie atakuje uczuć innych - Orish a co ty Orish gadasz, wolnośc wolnością, ale bez przesady, swoją drogą idąc twoim torem myślenia powinieneś mi dac spokój bo jest wolnośc słowa to ja sobie też moge wyrazic swoją opinie no nie?-Oress VORADOR - Pon 15.01.2007, 20:55:52 " />wybaczam i proszę o wybaczenie. Malcolm - Śro 17.01.2007, 01:47:13 " /> VORADOR napisał(a): masterofszmaster - Sob 20.01.2007, 09:55:57 " /> Gdy Jan Paweł Drugi odszedł tj. "trafił do domu Boga' zrobiło mi się bardzo smutno i zacząłem momentalnie płakać ( a kto wtedy nie płakał). 2-go kwietnia 2005 roku odszedł od nas nasz ukochany nauczyciel jednak ja i tak czuję się tak jakby był wśród nas. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |