Wštki
westron - Pon 07.06.2004, 18:22:48
" />Moim zdaniem najlepsza jest fabuła. Nevwrwinter była to pierwsza gra cRPG, w jaką zagrałem (i najlepsza) i gdyby nie jej wyśmienita fabuła, to
nie zagrałbym w inne.
Nalafein - Pon 07.06.2004, 19:01:56
" />Jak dla mnie fabuła nie jest zbyt mocną stroną NWN... Mimo to dla mnie ta gra jest w ścisłej czołówce RPG-ów. Najbardziej podoba mi się w niej chyba rozwój postaci. Tyle możliwości...
Adbel - Pon 07.06.2004, 19:39:40
" />Ale to mają być rzeczy (np. fabuła, grafika itp. itd)? Czy przedmioty?
Jeśli to pierwsze to tak jak Nalafein'owi podoba mi się rozwój postaci, fabuła i grafika. Te przewspaniałe animacje czarów
westron - Pon 07.06.2004, 20:10:37
" />Może być wszystko.
Zgadzamsię ,że rozwój postaci jest zrobiony wyśmienicie.Bardzo rozbudowano tą gre pod tym względem.
Efekty wizualne są również świetne,ale warto zwrócić uwage,że grafa iefekty cieszące oczy byłyby o klase gorsze, gdyby nie podkład muzyczny, który świetnie buduje zastrój grozy,zwłaszcza, w kazamatach więzienia Neverwinter.
Nalafein - Pon 07.06.2004, 21:42:51
" />Żaden efekt czarów (mimo, że są świetne!) nie przebije walki w zwarciu. Kiedy mamy 2 bronie i waczlymy z 2 przeciwników...Ech, CUDO!
westron - Wto 08.06.2004, 13:20:40
" />Myśle jednak ,że genialnie zrobiony "tryb" walki w zwarciu troszeczke ginie na tle całej gry.Całokształt gry tak olśniewa gracza,że nie zwraca uwagi na wygląd walki w starciu.
Nalafein - Wto 08.06.2004, 13:58:00
" />Kiedy moja postać ma parowanie na odpowiednim poziomie, zawsze biorę zblizenie podczas walki
Amagi - Wto 08.06.2004, 17:24:27
" />Dla mnie największa zaleta NWN, to:
1.Muzyka- uwielbiam utwory Forboss, BattleAribeth, BattleDragon AarinGendtheme, BattleCity3, BattleDungeon3
2. Walki- ( tak, jak mówiłeś, Nalafein- walka 2 broniami jest SUPER. A co do parowania.... całkiem przydatna umiejętność [ mój MG przniósł ja do naszych sesji D&D ] i jak doładuję do niej tak 15 rang, to rzeczywiście, walka w zbilżeniu wyglada ŚWIETNIE!!! W ogóle walki w całym NWN sa niezwykle efektowne, jaszcze z takim podkładem muzycznym, jak Forboss...... ACH, patos leje się strumieniami.
Przy okazji: jakie sa Twoje ulubione bronie w NWN?? Ja tam najbardziej lubię walczyć rapierami z atutem Finezja w broni.... ale wtedy jest młócka...
westron - Wto 08.06.2004, 18:34:51
" />Zdarzyło się wam kiedyś, że w połowie gry wasz towarzysz, którego wzieliście w karczmie przestaje wam walczyć???Mi się tak zdarzyło z Daelanem i musiałem go wymienić.
Moją ulubioną bronią jest miecz obóręcznu.Byle jaki ,byleby dobrze siekł.
Nalafein - Wto 08.06.2004, 22:30:56
" />Ja wolę lekkie bronie, typu sejmitar, katana czy rapier( chyba najlepsza broń dla złodzieja). W NWN walczyłem długimi mieczami i sejmitarami jako łowca, oraz rapierami jako złodziej.Zawsze dwie bronie
westron - Śro 09.06.2004, 13:08:03
" />To ja nigdy nie zmieniałem broni.Zawsze o tylko obóręczny miecz i prawie zero zbroi(tylko lekka skórzana), i ładowałem się w tłum potworów.Ale była jazda!!!!!
Adbel - Pon 14.06.2004, 07:32:37
" />1. Długi Miecz i Duża Tarcza.
2. Długi Miecz i Długi Miecz.
3. Długi Łuk.
4. Podwójny Miecz.
Oczywiście wszystkie bronie własnej roboty.
podol - Wto 22.06.2004, 14:58:29
" />Dla mnie Neverwinter nights nie okazał się żadną rewolucją. Fakt gra ma kilka zalet: system Dungeons & Dragons w wersji 3.0, muzyka oraz oczywiście Forgotten Realms
Seldon - Czw 01.07.2004, 12:37:45
" />Ogromną zaletą tej gry są bronie.....pamiętam moją kolekcję mieczy dwuręczych....chyba z 7 ich miałem w ekwipunku....fajnie to wyglądało....A właśnie , nie uważacie ,że przydałoby się coś takiego ,że bohater odpowiednio silny (powiedzmy siła ok.20) może brać miecz dwuręczny w jedną ręke, a w drugą tarczę , albo lepiej drugi miecz dwuręczny ..no , bo tak na czystą logikę to powinno zależeć tylko i wyłącznie od siły bohatera , a nie ,że jak dwuręczny to dwuręczny
Adbel - Czw 01.07.2004, 13:51:17
" />To ja mam chyba z dwadzieścia (20) Toreb Przechowywania i tam kolekcję zbroji, broni i innych przedmiotów.
Amelek - Czw 01.07.2004, 15:41:41
" />No to wiesz ja tego w normalnym ekwipunku też nie tachałem (toreb miałem może nie 20 ale coś koło 15 w tym 3 oryginalne) ale kolekcje miałem wyspecjalizowaną właśnie w mieczach dwuręcznych.......
Saiya-jin - Czw 23.12.2004, 23:33:46
" />Ja jeszcze nie przebrnąłem przez całą grę, ale spodobała mi się znacznie bardziej niż BG/IWD.
Do tej pory najbardziej podobała mi się końcowa walka w pierwszym dodatku.
Edit: Po głębszym zapoznaniu się z grą, stwierdzam iż NWN ma jednak za słaby klimat żeby przebić Baldura i nawet gra seciowa nie daje mi większej frajdy niż BG. Mimo wszystko NWN jest grą dobrą, tylko jak dla mnie multi jest jednak trochę nudne. Większość ludzi, którzy tworzą questy gra po nocach, kiedy grzeczni chłopcy tacy jak ja już śpią. A o innych porach można tylko koxić za co grozi ban.
Seldon - Nie 29.05.2005, 18:24:44
" />Z IWD podobał mi się wyłącznie dodatek "Serce Zimy" z IWD 2 możliwości tworzenia postaci ....tyle
W NWN podoba mi się praktycznie wszystko: silnik , scenariusz (pomimo pewnych wad), postacie , muzyka , lokacje....wszystko.
Tallos - Wto 05.07.2005, 13:07:18
" />ja lubie w niej to ze jest tam duzo walk, a jednoczesnie brak odmozdzenia charakterystycznego dla hack and slash
Frost - Wto 05.07.2005, 13:39:51
" />A ja ją lubie za niepowtarzalny klimat. Ta muzyka, fabuła bardzo oryginalna, możliwości rozwoju postaci ...składa sie to na wspaniałą grę. Z broni chyba zawsze używałem broni 2 recznych, najczesciej mieczy. Miałem chyba dużo mieczy dwuręcznych +2, a wtedy była jazda
Bortasz - Sob 28.01.2006, 14:44:02
" />Najlepsze rzeczy w Newerze robie sam dla swej postaci
a tak powązniej to całokształt wszystko jest DOBRE ale razem tworzy ŚWIĘTNĄ gre.
Illidan - Pon 30.01.2006, 14:59:48
" />Cóż, ja raczej lubię Neverwintera, ale nigdy nie zgodzę sie z tym, że jest to gra lepsza od Baldur's Gate. Kiedys na innym forum była dyskusja, która z tych gier jest lepsza. Na pytanie "W czym Neverwinter jest lepszy od BG " Padały różne odpowiedzi. Najczestsze to :
-Grafika
-Walka
-3-cia edycja
-I uwaga : Lady Aribeth i jej historyjka (Tak, niektórych zdaniem to przebija sporo wątków w BG)
Co do grafiki to niby muszę się zgodzić, ale to, w jaki sposób postać robi uniki i paruje ciosy jest odbijający.....
Walka..... NIby jest "epicka" i tak dalej (Wada dla złodziei :/ ), ale zastanówmy się. Gramy jedną postacią, najwyżej z towarzyszem, czyli wszelkie taktyki odpadają, bo nawet nad towarzyszami kontroli nie mamy.
Co wobec tego ?? Walka ogranicza się do prostego zaatakowania słabszych przeciwników, w przypadku mocniejszych wrogów zaś po prostu wywalasz ze wszystkich zdolnosci i pijesz jak najwięcej Mikstur Uleczenia (To czyni walki nudnymi i banalnymi, bo jeden klawisz, sekunda czekania
i max życia), i na tym się walka kończy. Żadnego myslenia, żadnej taktyki, żadnego stylu, niczego. Po prostu walisz ze wszystkiego co masz.
I koniec. Wolę walki w BG. O wiele bardziej złożone.
3-cia edycja - dla mnie nie ma większego znaczenia. Niby trzecia jest doskonalsza, ale nieco bardzxiej skomplikowana. Dla mnie wychodzi na jedno i to samo.
Lady Aribeth ( Co za argument ) : Kiedyś też lubiałem tę postać. Naprawdę bardzo. Ah ten jej wielki dramat, wewnętrzne sprzeczki i tak dalej. Wspaniała historia wielkiej miłości do Fenthicka po którego stracie elfka się załamała. Tylko czemu na końcu wychodzi na to, że zachowuje się jak mała dziewczynka, której zabrano ulubioną zabawkę..... W końcu, skoro go kochała, to kochała też jego ideały (Wspólna wiara itp. ). Na koncu je zdradza. Wygląda to tak : Ohhh, straciłam Fenthisia Idiotę, nic mi już nie zostało, wypnę się tyłkiem na swojego boga i przejde na stronę tych, którzy sa współwinni jego śmierci, żeby zemścić się na drugich współwinnych. Mamy do wyboru : Widzieć wielką historię wspaniałej, ale straconej miłości, albo płytkosć całej historii.
Żeby nie było, lubię tę postać. Jej historia jest dobrze zrobiona a postać jest fajna. Ale sekret naprawdę głębokiej postaci tkwi w tym, ze im bardziej się w nią zagłębiamy, tym więcej widzimy motywów, które moga nią kierować, i tym bardziej nas ona fascynuje. Zaś im bardziej sie zagłębimy w aribeth, tym mniej widzimy w niej widzimy, i dochodzimy do takich wniosków, jak te powyżej. Ona była po prostu zwykłym człowiekiem i dała się ponieść emocjom po stracie ukochanego, którego nei wiemy, czy aż tak abrdzo kochała (Wyjasnienia z HotU mnie nie zadowalają). Dlatego tez moim zdaniem ta postać nie przebija romansów i kontaktów między postaciami w takim BG II, co najwyżej im dorównuje.
Więc wiele z zalet Neverwintera można bardzo łatwo obalić. Gra jest dobra, ale nie przełomowa. Do zalet należy 3-cia edycja, dobra metoda rozbudowy postaci, zmiany charakterów, i kilka dobrych, choć niedoskonałych, postaci, jak wspomniana wyżej Aribeth i dość efektowna grafika. To wead należy płytki system walki, które zdażają się bez przerwy na dodatek, brak głębi zadań (Ograniczają się do rozwalania). Jesli samemu BG II dałbym 9/10, a BG II z ToB'em 10/10, to Neverwinter dostaje ode mnie 8/10. Tyle, koniec, kropka.
Ps. Licze na inteligentne odpowiedzi i porządną dyskusję. Czas ożywić dział Nevera .
Nefilim - Pią 03.02.2006, 18:35:19
" />Najlepsza w NWN jest grafika i ruchoma kamera. Jeśli doda się niezłe, pomysłowe lokacje, niekiedy sprytne zagadki, klimatyczne lochy (zwłaszcza w dodatkach SoU i HoU) to wychodzi, że to b. mocna strona gry. Trochę może za dużo walk, tym bardziej, że brak drużyny umniejsza taktyczny wymiar gry. Towarzysze często bardziej przeszkadzają, niż pomagają. Pod tym względem zdecydowanie lepsze wydają mi się BG2 i ine gry oparte na 3rd Edition D&D - IceWind Dale 2 czy Pool of Radiance: RoMD. Ale w NWN są rozwinięte umiejętności i atuty, np. świetne precyzyjne trafienie. Tutaj chyba tylko Greyhawk: TToEE może z NWN konkurować. No i klasy prestiżowe w dodatkach SoU i HoU. To jest rewelacja. Fabuy są przeciętne, ale klimat gry dodaje im dużo uroku. Historia Lady Aribeth jest taka sobie, porównania z historią Bezimiennego z Planescae: Torment nie wytrzymuje, tak jak i z historią Irenicusa i Bodhi z BG2. Zaletą NWN i dodatków jest spora liczba fajnych rzeczy - broni, zbroi, artefaktów itp. No i można szeroko korzystać z pułapek i specjalnych wspomagaczy w walce, np. fajne są kolce. Generalnie NWN jest moim zdaniem b. udane, tuż za P:T, BG2 i ID 2
msnrc - Nie 16.07.2006, 14:03:59
" />Oczywiście miecze półtoraręczne. Najbardziej podobały mi się miecz, który zadawał więcej obrażeń złym postaciom i taki który zadawał więcej smokom.
Oczywiście gram paladynem.
Brehedor - Nie 16.07.2006, 20:16:19
" />Wg mnie właśnie fabuła w NWN była na niskim poziomie, ale mimo to wciągała, sam nie wiem czemu. Fajne było to, że ta gra poprostu potrafiła wciągnąć na długi czas i ciekawy systam walk. Grafika też była nawet zjadliwa, ale ta liniowość...
Oress - Nie 16.07.2006, 21:26:01
" />Zgadzam się, fabuła była dośc mizerna, nie wprowadziłą niczego specjalnego...
Cytuj:
Mogrim - Śro 26.07.2006, 09:38:03
" />Fabuła wg mnie nie jest nadzwyczajna (nawet nie można porównywać do BG), moze troche lepsza niż w Icewind Dale.
Grafika jest faktycznie niezła. Denerwuje mnie tylko jedna rzecz - wojownicy mający na sobie jakąś zbroje czy broń po pokonaniu ich zostawiają tylko, powiedzy 5 sztuk złota i TYLE. A gdzie ta broń do cholery? Albo że w skrzyni pilnowanej przez silnego potwora jest mniej niż mozna znalezc w byle skrzynce na ulicy.
krstk - Czw 24.08.2006, 15:56:30
" />Fabuła jest s*****ona przez meneli z Bioware , co uznali za stosowne w Shadows of Undertide zacząć wszystko od nowa.Grafa jest OK ale była lepsza np w Świątyni Pierwontego Zła
Najlepsze wg mnie jest rozwijanie postaci. Przechodzimy przez piekła kilkakrotnie , aby wreszcie dobić do 40 levelu zaś mnogość klas prawie wyklucza powstanie dwóch identycznych postaci
więcej rewelacji ni ma
Orick - Czw 24.08.2006, 16:19:36
" />NWN tworzą raczej moduły, tryb multiplayer niż sama kampania xP Przynajmniej ja to tak zawsze odbierałem, bo dopiero przechodząc kilka[naście] różnych modułów ta samą postacią, dawało się odczuć cały sens tej gry.
Ingmar - Czw 24.08.2006, 17:11:57
" />Ech, fabuła NwNa gorsza od IwD? Może od Diablo i Titan Questa również? Nie fabuła nie była zła, chwilami zbyt epicka IV rozdział podstawki, III HotU, ale zła nie była. Zwyczajnie ubijanie jedną postacią całych armii w każdej grze denerwuje. Tak jak w BG2: ToB. Pozostałe aspekty fabuły, mnie bardzo do gustu przypadły. Może wielu to zdziwi, ale NwN to moim zdaniem druga najbardziej udana gra w FR (pierwsza jest BG2), a z pewnością ma pierwsze miejsce w grę po którą najczęściej sięgam. Przykładowo BG2 przeszedłem raz, dwa razy probowałem drugi i mi się nie udało, tymczasem w NwNa pocinam od równego roku... czyli od kiedy
go dorwałem.
Z plusów wymienię:
- Ogromne możliwości stworzenia i modyfikacji własnej postaci
- bardzo przyjemną dla oka grafikę, możliwość przybliżania, oddalania i obracania kamerą
- samotnego hero w towarzystwie pomocnika (męczy mnie prowadzenie 6-osobowego teamu)
- duże możliwości interakcji z otoczeniem (rozwalanie skrzyni, drzwi za pomocą broni)
- dołączony edytor, co wpływa bezpośrednio na
- wyśmienity tryb multiplayer na setkach modułów stworzonych przez graczy (o wariacji na temat IwD i Diablo 2 chociazby)
- bogatszy bestiariusz w stosunku do BG
- wiele, widowiskowych animacji
- fajne zadania, czasami nawet trzeba pomyśleć...
Z minusow:
- z wrogów nie wypada ich ekwipunek, tylko to co ustalą twórcy, bądź losowość
- niektóre lokacje bliźniaczo podobne do siebie
- zdecydowanie za mało dialogów z towarzyszami
- chwilami zdecydowanie za prosta (porownać Neverwinter z rozdziału pierwszego i ostatniego)
- fabuła też mogłaby być lepsza
A moja opinia: sama gra (tryb single) zasługuje moim zdaniem na 7/10, ale jeśli się na multi dłużej pogra, tak jak ja, to ocena 9/10 wydaje sie być w pełni zasłużona.
Seldon napisał(a):
Veronique - Nie 08.10.2006, 13:13:33
" />Grafika jest naprawdę ok - walki, efekty czarów... Rozwój postaci świetny. Muzyka niczego sobie. Niezły klimat. Ale niestety gra ma też wiele wad...
osal - Nie 04.02.2007, 08:28:24
" />Nie obraźcie się, ale moim zdaniem zalet ta gra ma niewiele. Wolę IWD i BG.
Ingmar - Nie 04.02.2007, 11:42:42
" /> osal napisał(a):
Sinthael - Nie 04.02.2007, 12:00:07
" /> Ingmar napisał(a):
Galuf - Śro 07.03.2007, 03:09:54
" /> Seldon napisał(a):
Seldon - Śro 07.03.2007, 14:58:56
" /> Galuf napisał(a):
Galuf - Czw 08.03.2007, 02:39:46
" /> Seldon napisał(a):
Allemon - Czw 27.08.2009, 11:49:13
" />Dla mnie najlepsza jest tu fabula. Świetnie zrobiona i wiele pobocznych wątków.