Wštki
Hogg tne Umbrio - Wto 20.09.2005, 11:40:07
" />Jaki poziom może osiągnąć nasza postać w Morku? Zarówno bez dodatków jak i z nimi? Na razie mam 51 i zastanawiam się do którego mogę awansować.
Taschon - Wto 20.09.2005, 12:51:16
" />Jako, że awansujesz poprzez polepszanie zdolności klasowych, możesz chyba osiągnąć nieskończony poziom, bo odsiadka w wiezieni zawsze zrobi ci troche pola do popisu i miejsca na punkty do zdobycia na nowo. Kilka przeciwwskazań: zatracenie klimatu, brak sensu, za mocna postać i gra sie moze zawiesić na jakimś xyz poziomie.
Galahad - Wto 20.09.2005, 18:52:01
" />To was zetnie z nog! co powiecie na to? http://morrowind-pl.w.interia.pl/ScreenShot%201.JPG hmm ...
DrizztDoUrden - Wto 20.09.2005, 19:27:35
" />A więc, Hogg tne Umbrio, trochę Ci jeszcze brakuje do poziomu maksymalnego (jeśli taki jest oczywiście) .
Taschon - Wto 20.09.2005, 19:35:35
" />Całkiem, całkiem. Jeszcze trochę mi zostało, by mu dorównać.
Galahad - Wto 20.09.2005, 20:22:24
" />Was tez zastanawia jak on to zrobil? wydaje mi sie, ze korzystal z jakis dobrych czitow
Medivh - Czw 22.09.2005, 17:53:01
" />Kto wie... może i cheatował... A może po prostu siedział nad tym rok
Joozef - Sob 25.03.2006, 07:54:17
" />Musial siedziec nad tym dluzej, ja w mniej wiecej rok wyciagnalem 109. Poza tym ekwipunek ma taki sredni (widac po statsach), wiec nie siedzial nad tym za dlugo. No chyba, ze nie ma dodatkow... W taki mwypadku podziwiam, bo to cholernie nudne zajecie wpadanie do paki i reskilowanie. A kasa leci...
Unthralion - Wto 09.05.2006, 18:43:27
" /> Joozef napisał(a):
Fenrir - Wto 09.05.2006, 19:57:11
" />Ja miałem 68 lvl czy jakoś tak ale póżniej mnie znudziło granie dark elfem więc zaczęłem grać nordem ponad 40 lvl.
Arom - Śro 10.05.2006, 07:33:50
" />ja mialem lvl 66 nordem wojownikiem-magiem , bardzo dobrze mi sie gralo i mialem to co najwazniejsze na full- długie ostrze
Joozef - Śro 10.05.2006, 11:17:04
" />Ja mialem na full wszystko (dokladnie). Pozniej troche sie pogorszylo przez te wiezienia, ale...
Ingmar - Śro 10.05.2006, 17:43:08
" />W sumie to żal mi tego gościa co ciągnął do 800. Nie dość, że takie bezmyślne nabijanie poziomów jest śmiertelnie nudne... ile można, a tak w ogóle to gra nie stawia już żadnych wyzwań jak się ma taki poziom. Klimatyczne to nie jest na pewno i bicie takich rekordów to żadne osiągnięcie. Zresztą to reskilowanie po xxx razy można wykorzystać na przejście kilku innych dobrych cRPG. Ja mam 21 i jest fajnie, wyżej 40-ego raczej nie zamierzam nabijać, prędzej zacznę od nowa.
Unthralion - Śro 10.05.2006, 18:32:19
" />Ja maksymalnie miałem 52 i dalej mi się nie chciało.
Joozef - Czw 11.05.2006, 15:43:52
" />Z dodatkami i tak jest troche zabawy, nie jest wcale tak latwo kiedy zwali sie na ciebie spora masa potworkow. Za to loot jest ciekawy. Na paraliz nawet z 100 Sily Woli nie ma mocnych wiec i tak jest zabawnie. Tylko gdzies kolo 80 kolesie z Mrocznego Bracatwa przestaja atakowac. Nawet dwojkami, ciekawe dlaczego...
Ivan - Czw 11.05.2006, 16:00:52
" />Jak tak patrzę to mam coraz większą ochotę amknąć szczękę, bo opada coraz niżej. No repect dla gości z 40-50 i wyżej! Mój rekord to około 15 i silniejsi przeciwnicy zjadali mnie na śniadanie
Seldon - Czw 11.05.2006, 16:13:17
" />Hmmm....w Morrowind'a grałem trzema postaciami:
skrytobojca 30 lev
mag - doszedł koło 35 lev
skrytobójca - 47 lev to był chyba
Oczywiście klasy autorskie ale wstawiłem te podstawowe najbliższe tym którymi grałem. Powyżej 30-40 lev praktycznie nie ma po co grać. Żadna postać nie jest w stanie ci zagrozić, przeciwnicy padają po jednym , dwóch ciosach...bez sensu.
W Oblivionie z tego co czytałem/słyszałem nie jest wcale lepiej. Heh
Ivan - Czw 11.05.2006, 17:54:44
" />Jest gorzej. Im maszwyższy level, tym gorzej się gra, bo są coraz silniejsze stwory :/
Joozef - Śro 17.05.2006, 12:24:45
" />No to pozytywnie, bo w Morku nikt i nic nie moglo mnie powstrzymac, nawet w duzych ilosciach... Vivek walnal mnie jednym czrem, bo drugi odparlem. Padl po dwuch ciosach. Dagoth Ura zabic sie nie da, ale zadawalem mu tyle obrazen, ze chociaz bylo to widac... Wole potwory, ktore sa bardzo mocne, niz bardzo slabe, ale jak kto woli...
marcelin - Nie 03.06.2007, 12:12:27
" />81 bretonem.
Fionn Dragonsbreath - Nie 03.06.2007, 13:25:10
" />Ja najwyższy poziom miałem leśnym elfem złodziejem-41 lvl.
Al-Tair - Nie 03.06.2007, 13:36:39
" />Khajiit zwiadowca, level coś ok. 80 (dokładnie nie pamiętam). Właściwie to grając w Morrowinda popełniłem straszny błąd - grałem przez 4 miechy, aż do obrzydzenia. No i nabiłem sobie taki straszny level, że potwory nie stanowiły dla mnie zagrożenia, przemierzyłem całą Vvardenfell i... nie mogę już w Morrowinda grać, bo mnie potwornie nudzi .
Fionn Dragonsbreath - Pon 04.06.2007, 15:35:34
" />Dzisiaj doszedłem Argonianinem poszukiwaczem przygód do 50 lvl.
marcelin - Pon 02.07.2007, 21:23:33
" />Moim zdaniem nie da się osiągnąć 800 poziomu bez jakiegos kodu, gdyż po prostu nie starczyło by na to punktów umiejetność. A poza tym, jak patrzyłam w edytorze to da się ustawić tylko ( aż) do 255 poziomu, ale i na to tez brakuje punktów umieętności, chyba, że ktos stworzył taka postać, że nie ma ona premii rasowych do wybranych umiejetności gł. i dodatkowych np: Nord lud Ork pałajacy sie magią. Taka postać z początku byłaby bardzo słaba, ale gdyby sie rozwinęła to by mogła osiągnąć wyższy poziom niż np: Nord wojownik, bo topór łatwo dociągnąć u Norda do 100 już przy stosunkowo nie najwyższych poziomach, natomiast do maksymalnj sprawności zniszczenia trzeba o wiele wiecej poziomów.
Fionn Dragonsbreath - Pon 23.07.2007, 16:20:06
" />Po raz kolejny pobiłem swój rekord. Doszedłem Khajitem wojem/złodziejem do 61 lvl.
wojjoo - Pią 04.04.2008, 17:13:03
" />Ja miałem 73 Redgardem skrytobójcą.
Cytuj:
Frost - Pią 04.04.2008, 21:33:25
" />Ja miałem maksymalny ~50, a wtedy gra już traciła dla mnie sens (tak, było strasznie łatwo). Więc w lvl'u maksymalnym sensu nie upatruje. Może kiedyś spróbuję się połasić na ten najwyższy, kto wie
wojjoo - Sob 05.04.2008, 07:16:20
" />Pamiętam, że jak miałem ok 40 to gobliny z Tribunala zabijały mnie bardzo szybko .
Ale poza tym wyjątkiem rzeczywiście było strasznie łatwo.
Makkovar - Sob 05.04.2008, 07:36:47
" />Tak naprawdę tylko raz grałem dosyć długo (z miesiąc) ale nawet wtedy nie zaszedłem gdzieś szczególnie wysoko w żadnej gildii lub wątku głównym A osiągnąłem wtedy raptem czterdziesty-któryś lvl.
Hasamit - Sob 06.09.2008, 20:47:07
" /> wojjoo napisał(a):
Allemon - Czw 27.08.2009, 11:12:24
" />Rzeczywiście, potem jest już łatwo. Pamiętam że moją postacią bilem wszystko i nikt nie był w stanie mnie pokonać, a poziom jedynie 38.
adrian234 - Pon 22.03.2010, 08:36:38
" />38? To i tak za dużo, ja jak miałem 29 poziom, to już trochę zaczynało wiać nudą, większość przeciwników nie sprawiała mi zbyt dużych problemów. Własciwie to nie ma po co lecieć na tak wysokie poziomy, jest za łatwo wtedy. Chociaż jeden przeciwnik sprawiał mi kłopoty nawet na tym 29 poziomie. Skrzekacz! Może to głupio brzmi, ale taka prawda, dziada ciężko trafić, często atakuje z zaskoczenia i jakoś tak się potrafi ustawić, że ciężkogo wogóle odnaleźć żeby móc zaatakować.
A poziomu maksymalnego w Morrowind chyba nie ma