ďťż
 
 
 
 

Wštki


Książki, ktorych głównym bohaterem jest Drizzt Do'Urden



Kapłan Lure - Wto 10.07.2007, 21:08:14
" />Chciałbym zabrać się za czytanie książek o Do'Urdenie. Czy ktoś mógłby je wymienić chronologicznie tak, abym czytał od narodzin Drizzta aż do jego ostatniej przygody?




Drazen - Śro 11.07.2007, 10:07:01
" />LEGENDA DRIZZTA:
Proszę bardzo
Ojczyzna
Wygnanie
Nowy Dom
Kryształowy Relikt
Strumienie Srebra
Klejnot Halfinga
Dziedzictwo
Bezgwiezdna Noc
Mroczne Oblężenie
Droga do Świtu
Bezgłośna Klinga
Grzbiet Świata
Morze Mieczy
TRYLOGIA KLINGI ŁOWCY:
Tysiąc Orków
Samotny Drow
Dwa Miecze

Wysłany Sro 11.7.2007 12:14:07:

W przygotowaniu jest nowa trylogia którą pisze Salvatore
Tu masz oryginalne tytuły i daty premiery za granicą

The Orc King (Październik 2007)
The Pirate King (Październik 2008)
The Ghost King (Październik 2009)

Drizzt pojawia się jeszcze w kilku drobnych opowieściach w paru innych książkach ale teraz tytułów nie pamiętam, jak sobie przypomnę (i Sprawdze biblioteczke w domu ) to dam ci znać.

Mam nadzieję, że trochę pomogłem.



Oress - Śro 11.07.2007, 10:15:46
" />skoro dałeś grzbiet świata to tez musi być kryształowy relikt...
w jednym i drugim Drizzt prawie nie występuje, ale obydwie książki są ważne dla całej historii



Villmar - Śro 11.07.2007, 12:57:37
" /> Cytuj:




Drazen - Śro 11.07.2007, 18:04:36
" />Vilmar thx za obronę mojej poprawności
Oress sługa reliktu to chyba inna bajka jest. Jak się nie mylę to pierwszy tom Najemników a tego cyklu nie czytałem a dopiero zamierzam jak już gdzieś tam wspominałem się za niego wziąśc, więc za wiele ( oprócz tego, iz mam ogólne pojęcie o czym to jest a mainowicie coś o Jarlaxle, Bregan de arethe i Artemisie prawda? ) nie powiem na temat samej trylogi.



Oress - Śro 11.07.2007, 18:06:58
" />nie nie, mailem na myśli faktycznie Sługę Reliktu- często mi sie obie książki mylą - znaczy sie tytuły^^



Kapłan Lure - Śro 11.07.2007, 23:33:31
" /> Cytuj:



Orish - Czw 12.07.2007, 00:38:12
" /> Cytuj:



Drazen - Czw 12.07.2007, 10:20:00
" />Orish tak nowa "trylogia", ja osobiście lubie Salvatora ale trochę nawet mnie jako fana Drizzt co zawsze w najgorszej sytuacji "cudem" unika śmierci zaczyna trochę drażnić. Ale jak go nie lubić:) nawet mimo całego kiczu jaki go spowija:) Ogólnie powiem tak... Najlepiej czytało mi się Trylogie Mrocznego Elfa. Mimmo, że wcale nie powstała jako pierwsza a opowiada o narodzinach lawendowookiego:)
Miała w sobie klimat który w moim prywatnym rankingu wyniósł ją na pierwsze miejsce.
A chyba w Krainach Podmroku jest jeden epizod o Do'Urdenie który nie był opisany w Ojczyźnie.
W grach z kolei oprócz wspomnianego BG to pamiętam następujące tytuły:
PS2- Demon Stone (Jeden rozdział w którym kierujemy Drizztem podczas obrony Mithrilowej Hali przed Lodowymi Trolami)
Baldurs Gate DA I & II gdzie po ukończeniu gry na poziome Very Hard odblokowujemy Drizzta jako grywalną postać, a w II jak ktoś zaliczy poziom Extreme to odblokuje się Artemis.
Chyba o Drizzcie Do'Urdenie to tyle:)



Oress - Czw 12.07.2007, 12:35:43
" /> Cytuj:



Orish - Czw 12.07.2007, 12:38:02
" />Grałeś w BG:DA?



Oress - Czw 12.07.2007, 12:51:35
" /> Cytuj:



Drazen - Czw 12.07.2007, 21:47:57
" />Baldur's Gate: Dark Alliance: PS2 h'n's w świecie baldura. Bardzo fajna konwencja moim skromnym zdaniem

Cytuj:



KoZa - Wto 17.07.2007, 10:30:34
" />Skoro już jesteśmy przy książkach o Drizztcie, to może ktoś jest zainteresowany kupnem Trylogii Mrocznego Elfa w pierwszym polskim wydaniu? Chętnie je zamienię na gotówkę.



Mariuss - Wto 17.07.2007, 12:36:14
" /> Cytuj:



KoZa - Wto 17.07.2007, 15:22:57
" /> Cytuj:



Kapłan Lure - Nie 05.08.2007, 22:03:46
" />Czy Drizzt Do'Urden jest takim samym nieśmiertelnym i nieomylnym bohaterem co Liriel? Bo jak czytam trzecią część "Światła i Cienie" i się śmieję, że ww bohaterka jest chodzącym nieomylnym "terminatorem", który zawsze bez problemu wychodzi z każdego starcia/zasadzki wszędzie (prawie) jest kochana i uwielbiana. Czy Drizzt jest taki sam?



Drazen - Nie 05.08.2007, 22:13:12
" />Prawie taki sam
Drobne róznice są
Ale ogółem niewielkie.



Amoen - Pon 06.08.2007, 07:42:20
" /> Cytuj:



Orish - Pon 06.08.2007, 09:34:11
" />Co jest rzeczą oczywistą.



Oress - Pon 06.08.2007, 09:37:02
" />raczej nie, bohater powinien sie zmieniac a Drizzt jest caly czas taki sam, nudny pseudo madrym elfem, na dodatek jest strasznie przewidywalny



Enselor - Pon 06.08.2007, 09:41:59
" /> Cytuj:



Oress - Pon 06.08.2007, 09:43:53
" />nie wątpię



Orish - Pon 06.08.2007, 09:48:26
" />Ja nie mówię o tym, że się nie powinien zmieniać, tylko że rzeczą oczywistą jest, że w wielu środowiskach jest osobą dość znaną. Przez co zachowanie "o bogowie, toż to Drizzit Dudden" jest w pewnym sensie zrozumiałe



Oress - Pon 06.08.2007, 09:52:15
" />mi raczej chodzi o jego "mądre" przemyślenia xP



Orish - Pon 06.08.2007, 09:57:35
" />Znaczy że nawijał w nich ciągle w tym samym stylu?
Wiesz... Drizzt to elf ;]



Oress - Pon 06.08.2007, 10:01:00
" /> Cytuj:



Orish - Pon 06.08.2007, 10:15:42
" />A skąd wiesz co będzie w nowej trylogii, może w końcu Drizzt kaputnie ^^



Oress - Pon 06.08.2007, 10:16:38
" /> Cytuj:



Silas - Pon 06.08.2007, 10:17:22
" />Nie kaputnie bo jest źródłem dochodów jego autora.
Także śmierć śmiercią naturalną na razie mu nie grozi.



Kapłan Lure - Pon 06.08.2007, 11:27:32
" />To, że on przeżywa to ja wiem. Moje pytanie bardziej odnosi się do tego czy on wszystko zawsze wykryje i pokona. Bo np. Liriel w "Torujący Drogi" poznała iluzję przez to, że ten kogo iluzjonista udawał miał bardziej szorstkie palce od... grania na harfie. A poznała to podczas jak przez dwie sekundy rozprostowywał dłonie. Według mnie to absurdalne żeby ktoś coś takiego umiał odkryć w tak krótkim czasie. Dlatego pytam czy Drizzt również ma takie absurdalne odkrycia i czy kompletnie wszystko zawsze mu się udaje?



Villmar - Pon 06.08.2007, 13:16:38
" />W pewnym sensie zazwyczaj pokonuje tego, z którym walczy. Ale takich spostrzerzeń jakie tu przytoczyłęś raczej nie pamiętam. Z tego co jakarze napewno został pokonany w "Bezgwiezdnej Nocy" no i w "Strumieniach Srebra" przez Entreriego. Ale w więszości przypadków rozwala wszystkich jak Mickey Tyson



Enselor - Pon 06.08.2007, 13:55:42
" />Drizzt jest jeszcze bardziej bystry, wykryje każdy, zazwyczaj debilny podstep złych i pomimo niewiadomo jak niesprzyjających okoliczności zawsze wygra, Drizzt jest po prostu jednym wielkim absurdem.



Orish - Pon 06.08.2007, 14:09:50
" />Bzdura, nie zauważyłem, żeby gdziekolwiek Drizzt był bardziej bystry od innych. Chyba, że zarzucisz konkretnymi przykładami, bo ja wielu rzeczy nie pamiętam.



Enselor - Pon 06.08.2007, 14:35:44
" />Ojej a przypadkiem drizzt nie jest tak madry, ze zastanawiali się czy go na maga nie wysłać bodajze w ,,Ojczyźnie" był taki motyw.
Pozatym w kazdej niemal walce( przynajmniej w tym co o drizztcie czytałem) zawsze w jakiś sposób potrafił przechytrzeć przeciwnika(zazwyczaj strasznie głupi), no może nie sam Drizzt, a raczej on ijego 4 osobowa armia. Pozatym w walkach również zdarzają się absurdalne motywy, najbardziej zapadło mi w pamięć strzelanie z kuszy przez montolia poczas obrony tej jego bazy.



Villmar - Pon 06.08.2007, 14:44:40
" />Po pierwsze o ile się nie myle Montolio strzelał z łuku, a nie kuszy.
Po drugie, jeśli chodzi ci o to, że strzelałpo dźwieku, to nie wiem co w tym śmiesznego i absurdalnego? Po prostu aurtor pokazał epickaość tych postaci, bo Montolio to epicki troiciel moim zdaniem.
Wiesz co to heroic fantasy??



Enselor - Pon 06.08.2007, 14:52:36
" />łuk czy kusza, to nie ma znaczenia. W ferworze walki, gdzie zapewne jest cholernie głośno, idealnie strzelanie za pohukiwaniem jakieś głupiej sowy jest absurdalne czy tego chcesz czy nie.
Cytuj:



Villmar - Pon 06.08.2007, 17:21:07
" /> Cytuj:



Oress - Pon 06.08.2007, 18:02:17
" /> Cytuj:



Villmar - Pon 06.08.2007, 18:20:08
" />Rozumie o co mu chodziło. Owszem, czasem Salvatore przeszadza, ale powtarzam, że to jest herioc fantasy przez duże H. Może czasami aż za duże...
Gdy czytam RASa to liczę sięz tym, że bedzie czasami aż za dużo tego heroizmu, ale jakbym chciał czytać realizm w fantasy, to biorę Sapkowskiego, czy Piekare, albo czytam coś ze świata Warhammara. Proste... Dnd w samych załorzeniach jest HF i nikt tego nie zmieni...



Enselor - Pon 06.08.2007, 19:05:44
" />Yyyyyy czyli heroic Fantasy to w skrócie
1 Super zajeebisty bohater bez wad, prosty jak budowa cepa w rzaden sposób nie skomplikowany
2 Nieprawdopodobne opisy bitew
3 Zakończenie do przewidzenia po paru pierwszych stronach ksiazki
4 nudna liniowa fabuła przypominająca opis sesji rpg
Jeśli wam takie coś się podoba to brak mi słów



Villmar - Pon 06.08.2007, 21:03:35
" />Jak ty to tak widzisz to raczej mi słów brakuje. Albo nie, ujme to lepiej: mi ich szkoda...



Enselor - Pon 06.08.2007, 21:15:03
" /> Cytuj:



Villmar - Pon 06.08.2007, 21:29:28
" />Przepraszam, ale nie jestem 14-latkiem i wiem dobrze, że do zjedzenia wszystkich rozumów mi jeszcze "trochę" brakuje. Ale Pan widzę sądzi, że już ma to za sobą...
Po pierwsze mówiliśmy o heroic fantasy w kontekście bohaterstwa, więc nie wyjeżdrzaj mi z liniową fabuła i jednolitowymi bohaterami. To już inna historia.
Chrzanie twą prowokacje i to co piszesz mnie śmieszy. To, że się wypowiadam o Drizzcie nie znaczy, że tylko jego czytałem czy że jestem w niego wpatrzony jak Majdan w Dode. Ale jeśli prezentuje inne zdanie, pochwale innego pisarza, który nie jest akurat na liście "tych ubóstwianych" (czyt. Sapkowski, Tolkien - rzadnemu oczywiscie nie umniejszając) od razu jest jakiś problem. Gdyby wszyscy oceniali wszystko jednakowo chodziliby w uniformach jak roboty i słuchali tylko muzyki poważnej...



Silas - Pon 06.08.2007, 21:39:20
" /> Cytuj:



Enselor - Pon 06.08.2007, 21:48:16
" />No dobra misiu pysiu jesteś wspaniały, oczytany i skromny. Dalej jednak nie wytłumaczyłeś mi laikowi, na czym według Ciebie polega heroic Fantasy .

Cytuj:



Villmar - Pon 06.08.2007, 21:49:09
" /> Cytuj:



Enselor - Pon 06.08.2007, 21:51:04
" /> Cytuj:



Silas - Pon 06.08.2007, 21:54:10
" /> Cytuj:



Villmar - Pon 06.08.2007, 21:58:12
" /> Cytuj:



Silas - Pon 06.08.2007, 22:00:23
" /> Cytuj:



Villmar - Pon 06.08.2007, 22:01:16
" /> Cytuj:



Silas - Pon 06.08.2007, 22:07:51
" /> Cytuj:



Villmar - Pon 06.08.2007, 22:21:09
" /> Cytuj:



Enselor - Pon 06.08.2007, 22:22:55
" /> Cytuj:



Oress - Pon 06.08.2007, 22:26:25
" />Dobra misie konczymy rozmowe - kazdy inny post w tym temacie nie na temat (procz Getheloda bo ma u mnie fory) zostanie usuniety i koniec kłótni- peace



Enselor - Pon 06.08.2007, 22:29:40
" />Ej bez takich, na wyzywaniu rasa nabijam średnio 40% moich postów. Pozwól żyć i spamować



Schnizel - Wto 07.08.2007, 18:13:25
" />Mam 18 lat jestem zwykłym Licealistą (teraz klasa maturalna) muszę to napisać bo tu jakaś pierdolona mentalność jest że każdy kto lubi "lekkie książki" musi być a) gimnazjalistą b) mężczyzna z syndromem piotrusia pana c) wybierz a) albo b)
A więc. Saga op Drizzcie (jestem na etapie Bezgłośnej Klingi)
Nie powala na kolana, język czasem drętw, czasami naiwne.. ale to jest włąsnie to co Salvatore nam chce zaserwować. to jest włąsnie ZK. Moj stary czyta Fantastyke od dobry 30 lat i on powiedział mi "ta saga wiecej nauczyla by niz Potop, Nad niemnem i ine antyki bo ona jest UNIWERSALNA i daje przykład o równosci toleranjci etc (zaraz sie odewze obroncy mroku ze to naiwne, heroiczne więc mowie grrzecznie WYPIERDALAĆ!!
Książka ma coś co przykuwa mą uwagę "ALCJĄ, RUCH" to nie jest wyznacznikiem jakosci książki ale dość sie naczytalem ksiazek Fantastycznych gdzie autor zgrywa z siebie Mentora i nawija mi dywagacje filozoficzne. Tu mamy prostą fabułe ale ksiazka taka ma byc z zalozenia. Odbiorcami maja byc ludzie z "normalnych domow" a nie kurwa "pseudo inteligenci co przeczytali 3 książki i zgrywaja mi tu filozofa"
Oczywiscie ze siegam po ksiazki ambitniejsze(rozwijam sie jak kazdy) ale nie wstydze sie Korzeni i jak wyjdzie nastepna czesc z nowego wydania Drizzta chętnie przeczytam.

To tyle.. dziękuje



Enselor - Wto 07.08.2007, 19:03:34
" />A co mi tam, nabije sobie jeszcze kilka postów w temacie o drizztcie
Krótko i na temat, to nie są założenia Salvatora ze ksiązka jest prosta, on po prostu nie umie lepiej pisać.
Cytuj:



Amoen - Wto 07.08.2007, 19:30:57
" /> Cytuj:



Drazen - Wto 07.08.2007, 19:36:18
" />Ludzie mało mam do gadania w gesti "treści i formy"
ale co niektórzy nie potrzebnie tu robią oftop i obrzucają się mięsem więc troche rozsądku panowie.

Kultura względem siebie.



Schnizel - Wto 07.08.2007, 21:24:09
" />AMOEN- nie biorę tego do siebie bo wiem co to jest "DYSTANS"
odnośnie twoich wytycznych w okresleniu "wybitnośći" to sie zgadzam z tobą. RAS nie ma tego ale widzisz on ma "DRIZZTA" i to jest jego kurwa co znosi złote jaja "(czyli jego grafomaństwo) ale to jest widocznie znak ze nie trzeba miec tych cech żeby osiagnac sukces. Sam nie jestem wielkim fanem RASa ale czasami lubie sie zachlysnac "lekkoscia" jego książek
DRAZEN-piszesz ze tu sie ludzie obrzucają miesem.. jak dla mnie to standard (taka wizytówka forum)



Arthas - Nie 12.08.2007, 09:58:34
" />No widzicie a ja kiedyś rzeczywiście bardzo lubiłem ksiązki o Drizzcie ale od kiedy przeczytałem Wiedźmina i Nekroskopa, to Drizzt się do tego nie umywa...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.