ďťż
 
 
 
 

Wštki


Książę Półkrwi



Arezius - Nie 05.02.2006, 10:40:57
" />Czyli Harry Potter w najnowszej odsłonie. Co o niej myślicie (książce of koz) ? Jak dla mnie to trochę za krótka, jeden dzień i przeczytana... Szkoda... Wypowiadajcie się.




Seldon - Nie 05.02.2006, 10:48:54
" />Cóż ....muszę przyznać ,że jestem z Księcia ... w pełni zadowolony W 100% spełnił moje oczekiwania i teraz pozostaje już tylko czekanie na tom siódmy.

Co do samej książki to widać ,że Rowling rozwinęła znacznie swoje pisarstwo od czasu pierwszej części. Wszystko jest perfekcyjnie dopracowane : dialogi, opisy , no po prostu rewelacyjna książka.



Arezius - Nie 05.02.2006, 10:55:53
" />No ale trochę przykrótka i za szybko się czyta... Do tej pory pamiętam ten ból głowy kiedy dwa dni po premierze obudziłem się żeby dotyczać ją do końca A poza tym polecam http://www.prorok.pl (Orick jest adminem na forum )



Orick - Nie 05.02.2006, 13:16:42
" />Ooo, Arezius, dzięki za linka i za podłechtanie mej próżności xD
Mnie tam 6 zawiodła. Ciągle się całują, fabuły nie widać, chyba że w scenach z Dumblem. Do tego Hollywódzkie zakończenie (Ginny, nie możemy ze sobą chodzić, bo nie chcę Cię narażać xP). NUDY!
Dobrze chociaż, że jest dużo Snape'a oraz że Idealny Dumbledore zaczyna popełniac błędy. Niemalże mnie ruszyło, gdy umierał.




Seldon - Nie 05.02.2006, 14:46:04
" /> Orick Raven napisał(a):



Orick - Nie 05.02.2006, 15:21:12
" />Być może, ale jak dla mnie, to jest niezły odskok od reszty części. Zbyt szybko zrobiła Rowling "Rewolucję". Tak nagle ich na całowanko wzięło? Nieźle xD
A jeżeli chodzi o Harry'ego i Ginny, to dla mnie jest to raczej Hollywoodzkie niż loodzkie. Czy ty byś tak zrobił? Chyba gdybyś był po jakimś maratonie romasideł x/



Seldon - Nie 05.02.2006, 15:27:50
" />Mam nadzieję ,że nigdy nie znajdę się w sytuacji gdy będe musiał odsunąć od siebie bliską osobę i nie wiem jakbym w takiej sytuacji postąpił. Harry podjął decyzję i mogę powiedzieć ,że ją rozumiem.



Feanor - Nie 05.02.2006, 15:54:39
" />Strasznie mi się podoba nowa część, rekompensuje mi też poprzednią, niezbyt udaną w moim odczuciu. Może trochę mało się dzieje ale i tak czyta się to wyjątkowo przyjemnie - oby tylko ilość akcji w ostatniej części nie była przesadzona, bo jeśli Harry będzie co rozdział wpadał na któregoś ze spotkanych dotychczas śmierciożerców, to ja się zmęczę.



Amagi - Nie 05.02.2006, 17:43:12
" />Czytałem wersję angielską jeszcze w październiku, przeczytałem też polską niedawno wydaną. Książka mi się podobała. Bohaterowie stają się coraz bardziej dojrzali, widać zainteresowania typowe dla starszych nastolatków. Fabuła- niezła, ale skupiająca się dosyć mocno na życiu w Hogwarcie i relacjach między uczniami. Główny wątek- powolne odkrywanie przeszłości Voldemorta podobał mi się najbardziej. Momentami aż mi się żal robiło Toma Riddle'a- nigdy nie zaznał miłości, opuszczony od momentu narodzin, być może gdyby miał normalną rodzinę, nie stałby się tym, czym jest.
No i postać Snape'a- zawsze go lubiłem, ciekawe, co będzie się dalej działo. Na pewno nie wszystko jest takie jednoznaczne, jak się wydaje. Mam pewne podejrzenia, że on mimo wszystko wciąż nie jest do końca zły.
Zakończenie- daje pole do popisu pani Rowling, nie mogę się doczekać wersji angielskiej, nawet nie myślę o czekaniu na polskie wydanie.
Ogólnie- książka dobra, jeśli nie bardzo dobra. Warto przeczytać, jak każdą część zresztą.

Aha, zapomniałbym... Sectumsempra rox



Derlom - Nie 05.02.2006, 19:15:46
" />Książka mi się najbardziej ze wszystkich cześci podobała tylko krótka jakaś mogłaby Rowling dociągnąć choćby do tego że harry znalazł te wszystkie horkruksy albo że dopadł Snape'a to bym może nie narzekał.
A co do tego co pisałeś Orick o Ginny i Harrym to uważam że lepiej że chodzili ze sobą i się obściskiwali niż w Zakonie Feniksa kiedy to chodził z Cho która tylko Ryczała za swoim Cedrikiem a po drugie jakby wyglądały jego dzieci skośne oczka i piorunek na czole



Feanor - Nie 05.02.2006, 19:42:07
" /> Amagi napisał(a):



Seldon - Nie 05.02.2006, 19:52:26
" /> Amagi napisał(a):



Feanor - Nie 05.02.2006, 19:59:21
" />Ciekawe, zakładając że Snape był wierny Dumble'owi, czy nadal taki pozostanie po jego śmierci. Sprawa może się wydawać przegrana bez Dumbledore'a, a żeby Snape był jakimś idealistą to nie odnotowałem.



Amagi - Nie 05.02.2006, 20:07:16
" />No, widze, że wszyscy myślicie podobnie. Po prostu rozwój wypadków zmusił go do zrobienia tego. Jeżeli jednak się nie mylimy, to ciekawe, jak przyjmie to nasz kochany główny bohater, jak się spotkają. ;3



Rune - Nie 19.02.2006, 15:10:54
" />Książka fajna, ostatnie rozdziały naprawdę mroczne, widać, że nie jest to bajeczka dla małych dzieci na dobranoc. Zgadzam się, że ciekawym motywem w książce jest poznawanie przeszłości Voldemorta, natomiast też odniosłem wrażenie, że wątki romansowe zostały wprowadzone trochę niezręcznie i na "łapu capu". A Snape w ogóle w tej części staje się najbardziej intrygującym bohaterem, zresztą dla mnie od początku była to ciekawa postać.
Co do finałowej sceny to jak komuś się będzie nudziło i nie będzie miał co zrobić z wolnym czasem to na stronie: http://www.hp.imro.pl/articles.php?id=218 zgromadzono mnóstwo mniej lub bardziej sensownych argumentów, że Dumble w rzeczywistości żyje, motywy działania Snape były takie a nie inne itp.

P.S. Siódma część zapowiada się interesująco, jestem ciekaw czy Rowling stanie na wysokości postawionego sobie zadania. Szkoda tylko, że znów będziemy musieli sobie poczekać... rok? Dwa?



Verxan - Pią 24.02.2006, 21:31:50
" />Mam ochotę przeczytać półkrwi księcia, ale najpierw muszę przeczytać po raz kolejny poprzednie części, bo już zapomniałem co tam się działo.



Taschon - Pią 24.02.2006, 21:54:03
" />I słusznie, bo jest wiele ciekawych powiązań z poprzednimi tomami. To zupełnie jak LOST...



Verxan - Pią 24.02.2006, 22:14:23
" />Bo ja już dobre parę lat temu je czytałem.... Na upartego mógłbym przeczytać od razu 6-ty tom, ale chcę lepiej rozumieć.



Taschon - Sob 25.02.2006, 00:05:32
" />Po raz kolejny: I słusznie.
Bo to chyba najlepszy tom albo przynajmniej jeden z najlepszych.



DrizztDoUrden - Sob 25.02.2006, 10:20:24
" />A teraz przedtawię dowód na to, ze osoby odpowiedzialne za polską wersję książek o Potterze to sataniści:

Część IV, strona 666- rytułał wskrzeszania Voldemorta (kość, ciało, krew)

Część VI, strona 666- zaczyna się od słów "Dumbledore nie żyje"

No i teraz spróbujcie mi wmówić, że to przez przypadek . Aha, w następnej części Potter pokona Voldemorta, Snape'a, Malfoya i Śmierciożerców, po czym po przelaniu całej tej krwi popadnie w obłęd, zabije Rona, Hermionę i ogólnie wszystkich, których zna, po czym uświadomiwszy sobie swój błąd zrobi sobie lewatywę z betonu i umrze w męczarniach.



Arezius - Sob 25.02.2006, 10:30:13
" />Hehe niezła wizja A ja sądzę, że Snape pomoże grabażowi zniszczyć Horkruksy ^^' . No i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie... Albo i nie



DrizztDoUrden - Sob 25.02.2006, 11:06:57
" />Ale oczywiście zniszczy je po to, by samemu obwołać się Czarnym Panem i zapanować nad światem .



Orish - Pon 27.02.2006, 20:35:14
" />Hmm, przeczytałem i mam baardzo mieszane uczucia. Przez całą książkę widać przeplatanie się ze sobą mrocznych kwestii o Voldemorcie i miłosnych spraw nastolatków Strasznie się to ze sobą kłóci. No ale przynajmniej widać, że Rowling nie boi zabijać się głównych bohaterów i potrafi dobrze opisywać.



Seldon - Pon 27.02.2006, 21:07:40
" /> Orish Shanlen napisał(a):



Orick - Wto 28.02.2006, 13:56:44
" />Może Orishowi chodzi o to, że jak nie mowa o Voldim, to mowa o miłości? W sumie tak to wygląda. Książkę tę można porównać do dwóch pociągów, każdy jedzie innym torem. Gdy jeden z pociągów staje, drugi rusza. [/url]



Frost - Wto 28.02.2006, 22:17:47
" />Hmm ... przeczytałem pół godziny temu. Książka świetnie zrobiona, jest o wiele dojrzalsza. Osobom niekoniecznie rozumiejącym bardziej poważne książki w których poszczególne wątki i fabułę trzeba odkrywać samemu podziękowałbym (nasz mały Cassanova ). Co do Snape'a, nie lubiłem gnojka, a teraz po tym że odebrał jedną z ulubionych postaci (za to się należą baty pani R.) lubię go jeszcze mniej. Na samym początku oczywiście byłem zaskoczony tym kontaktem z ministrem, wieczystą przysięgą, ale po śmierci Dumbiego jakoś się załamałem. I nie układa się po mojej myśli, bo dałbym Harremu Hermione za laskę, a nie Ginny. Chociaż może Harry ma pociąg do rudych po ojcu . Życie Toma bardzo mnie zaskoczyło ... oczywiście pozytywnie i między tymi wszystkimi wątkami nie mogłem się doczekać kolejnych odwiedzin w Myślodsiewni (heh, prawie jak Glizdogon gdy James łapał znicza).
Podobała mi się napaść na Billa przez Fenrira. To było fajne, ale nie wiem jak tu możnaby wpuścić dzieci poniżej 16 lat na 6 część Pottera do kina, skoro tam mają być poszarpane twarze. Nie skapowałem motywu z ręką Dumbiego ... nie wiedziałem jak mógł operować martwą ręką i czemu nie dał jej do wyleczenia Fawkesa? Nie spodobało mi się to, kim był Książę Półkrwi. Ta mała plugawa kreatura miałaby wszystko wiedzieć :/ Z tego co się zapowiada, to 7 część będzie zbyt heroiczna. Przyjaciele z nim i wogóle ... dość zabawnie to będzie wyglądać. Pewnie Hermiona albo Ron zginął, a to mnie rosierdzi niemiłosiernie. Aha, wszystkich, którzy chcieli przczytać mój post przepraszam za chaos, ale jakoś nie mogę spać od poniedziałku (czytaj : spałem 4 godziny przez poniedziałek i wtorek).

A co do R.A.B. jak uwazacie, kto to jest? Według mnie (trochę wydumana hipoteza) to Regulus Black.



Aderon - Pon 17.04.2006, 17:31:14
" />Ale zauważcie jak bardzo się zmienia klimat w kolejnych częściach! Najpierw jak z bajki, oprowadzani jesteśmy po Hogwarcie a potem główny bohater sobie zabija jakiegoś bad boy'a i żyje dalej. A od 4/5 części wszystko zmienia się, nabiera mroku... przestaje być takie kolorowe. To jest SUPER.
Ps. moim zdaniem pani R. zbytnio "zaniża" wiek pierwszo/drugo klasistów. Przecież oni mają już 11/12 lat! A to nie jest wiek, w którym się z gołą dupa po podwórku biega... Wtedy człowiek poważnieje...



Seldon - Pon 17.04.2006, 17:36:55
" /> Aderon napisał(a):



Orish - Pon 17.04.2006, 17:55:16
" />Nie obrażając 12-latków, ale patrząc na ich posty, to są bardzo w stylu wypowiedzi 12-latków z pierwszych części HP

Cytuj:



Balzac - Pon 02.10.2006, 12:08:15
" />Ja przeczytałem do tej pory wszystkie części oprócz Księcia Półkrwi. Sam nie wiem dlaczego. Te poprzednie czytałem po 2-3 razy a najnowszej ani razu.

Cytuj:



yoltz - Śro 18.10.2006, 12:51:07
" />mam pytanko a jak myslicie jak autorka zakonczy ostatnia czesc??? i czy naprawde bedzie to ostatnia czesc.... wydaje mi sie ze fani zmusza ja do kontynuacji serii lub przynajmniej dalszego pisania czegos podobnego do HP...



Ecko09 - Pią 22.12.2006, 14:19:48
" />Książka najlepsza z wszystkich HP. Jedyny jej minus to to, że jest krótsza od Zakonu Feniksa. Przeczytałem w 1,5 dnia. Wcześniej każdy następny tom był grubszy, a tu klapa. Książka krótsza niż Zakon Feniksa. Wielki był mój zawód.



Ignatius Fireblade - Pią 22.12.2006, 14:33:34
" />Tu nie chodzi o rozmiar, drodzy towarzysze. Moim zdanie stuczne przedłużane tej części błoby zbrodnią autorki. Objętościowo i merytorycznie tom był w sam raz. Przeczytałem, odstawiłem na półkę i czekam na zamknięcie serii. Jestem ciekaw jak się to potoczy.

Pani Rowling pokazała nam (m.in. za pomocą "Ksiecia Półkrwi"), że potrafi wprowadzać interesujące zwroty akcji.



Loki Lyesmyth - Pią 22.12.2006, 17:17:04
" />snape jest szpiegiem dumbledora u valdemorta
jestem tego pewien
a dumbledora nie zabil ale uzyl jakiegos czaru-elkisuru markujacego smierc



Ignatius Fireblade - Pią 22.12.2006, 17:38:57
" />E-e. Odpada. Nie miał kiedy tego zrobić. Poza tym, upadek ze znacznej wysokosci u każdego odnosi podobny skutek. Magii nie mógł uzyć, bo inni by go wyczuli. Uważam, że ze strony Rowling to znakomite posunięcie. Wpierw zabija Syriusza, teraz Dumbledora... Choć ich lubiłem, to doceniam zabieg autorski. Wywołuje u czytelników wręcz namacalna cheć zemsty i wściekłość...

Nie sądzę, że ożywi dyrektora Hogwartu, gdyż zepsuło by to całą atosferę napiecia. Wiadomo, że tylko Dumbledore mógł mierzyć się z Voldemortem. Nie mógł przeżyć, bo inaczej Potter nie czułby takiej presji, obowiązku. Rolą mentorów młodych bohterów zawsze było kształcenie ich, aż młode pokolenie było w stanie zmierzyć sie z najwiekszym wrogiem... Wtedy nauczyciele ginęli.



Veronique - Sob 16.06.2007, 02:30:09
" />Książę Półkrwi...
Pełen zalet, ale nie pozbawiony wad. Czyta się oczywiście równie dobrze, jak pozostałe tomy. Jednak, jak już ktoś wspominał, za dużo romansów... Momentami miałam wrażenie, jakbym czytała nastolatkowego bloga... Mam tylko nadzieję, że to złe wrażenie zostanie zapomniane po przeczytaniu ostatniego tomu, którego wydanie coraz bliżej...



Tallos - Śro 20.06.2007, 14:59:05
" />Trzyma poziom cyklu i zachowuje tradycję, że z tomu na tom jest coraz mroczniej. Dobra książka, choć pani Rowling mogłaby darować sobie pocałunki, gdyż są takie dość dziwne.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.