Wštki
Wiwern - Pią 22.02.2008, 23:35:46
" /> Loviatar napisał(a):
Loviatar - Sob 23.02.2008, 00:33:09
" />*sigh*...
Wiwern napisał(a):
Wiwern - Sob 23.02.2008, 01:49:06
" /> Cytuj:
Frost - Sob 23.02.2008, 10:26:18
" />Jakkolwiek Judas Priest mógł się zasłużyć dla muzyki Heavy Metal'owej, oraz jakby nie był doceniany dla mnie to porażka. Nie cierpię tego zespołu Rob Halford dla mnie głosu nie posiada żadnego - lub inaczej - nie cierpię jego wokalu. Jest dla mnie paskudny. Nad walorami artystycznymi nie będę się rozwodzić, bo mi się nie chce.
Jest to zespół, który zawdzięcza swój 'fenomen' temu, że jest "stary i kultowy" i IMO niczemu poza tym. To dla mnie takie same badziewie jak LZ oraz DP...
Czyli kompletna klapa. Tyle ode mnie. Nie mam ochoty na kolejny wykład z historii metalu by Wiwer czy też inny nawiedzony, który lubi JP, więc sobie go oszczędźcie. Zdania nie zmienie i tyle
Wiwern - Sob 23.02.2008, 13:13:12
" /> Cytuj:
Seldon - Sob 23.02.2008, 17:23:06
" />Judas Priest....taaaa...bez bicia przyznam, że nie przepadam. Doceniam ale nie lubię (tak jak doceniam np. Sex Pistols, których też nie lubię).
JP generalnie nie ma tego chaosu i swobody które uwielbiam w hard rocku, a "jeszcze" nie wykształcił tego co lubię np. u IM, czyli pewnego wyraźnego, dobrze skomponowanego motywu przewodniego.
Frost napisał(a):
Loviatar - Sob 23.02.2008, 21:02:46
" /> Wiwern napisał(a):
Wiwern - Nie 24.02.2008, 08:17:31
" /> Cytuj:
Seldon - Nie 24.02.2008, 12:26:07
" />Pierwszy album, niewątpliwie pasuje na podwaliny heavy, natomiast czy Physical Graffiti...IMO LZ na późniejszych płytkach miało już zdecydowanie większą "złożoność" muzyki, niż raczkujące heavy. Weź z tej płytki np. "In the Light".
O ile wpływ na muzykę rockową i pochodne jest niewątpliwy, to nie wiem czy akurat pierwsze kapele heavy tu szukały inspiracji. Raczej późniejsi twórcy.
No ale to nie jest temat o Led Zeppelin