Wštki
Nezehej - Śro 26.04.2006, 11:29:43
" />Co sądzicie o Desperados oraz innych grach jej twórców?Czyli o Robi Hood Legenda Sherwood i Chicago 1930?Desperados jest z nich najlepsze i najtrudniejsze zarazem(choc w porównaniu do dodatku do Commandosów 1 to cienki Bolek).CHICAGO to profanacja i lepiej by dla firmy było by się w ogóle nie ukazało a Robina gra się całkiem fajnie.
Sprostowanie do ankiety chodzi mi o sam gatunek gier typu Commandos nie o np.Warcrafta czy Age of Empires
Seldon edit: Pozwoliłem sobie zmienić nazwę tematu na bardziej ogólną , bo takie chyba były założenia.
Proszę też o edycję swoich postów zamiast pisania jeden pod drugim.
Kapitan Sowa - Sob 13.05.2006, 13:17:08
" />Hmmm, trudny wybór .
A) Commandos 2 - świetna gierka. Fajny arsenał broni i interesujące postacie czynią Commandosa naprawdę wciągającą grą. Lokacje i misje także stoją na wysokim poziomi.
B) Desperados - jedna z moich ulubionych gier. Śmieszne dialogi, śmiercionośni rewolwerowcy i historia rodem z westernu .
C) Robin Hood: Legenda Sherwood - równie interesująca gra. Najbardziej spodobała mi się mozliwość trenowania naszych postaci. Do tego dochodziły naprawdę świetne misje i cholernie trudni przeciwnicy (na najwyższym poziomie trudności).
Cahir - Sob 13.05.2006, 13:32:11
" />Lubie takie gierki. Moje ulubione to: Desperados [trude ale fajne] i Robin Hood. Desperados trudne a przez to, jeszcze bardziej zarypiaste. Robin Hood - na łatwym poziomie pszeszłem gre w 2 dni, na normalnym było trochę gorzej [chyba 4 dni],na trudnym przeciwnicy piekielnie dobrzy doszedłem chyba do 70% i już nie mogłem.
Loki Lyesmyth - Śro 15.11.2006, 12:47:00
" />comandosi 1 i 2
wzor nawet nie doscigniony a juz napewno nie wyprzedzony
commandos 3 to porazka o 4 niewspominajac
desperadosy chicago i robin sa tuz tuz ale wciaz brakuj im tego "czegos"