ďťż
Wštki |
[G3] Problem z przejściem gry
machi - Pią 18.06.2010, 22:04:00 " />Mam problem z grą a nigdzie nie znalazółam podobnego tematu więc sama og stworzyłam. Mam nadzieję, że nie będzie on przeszkadzał moderatorom i adminom. ^^" Nie chciałam o tym pisać, ale od kilku dni stoję w miejscu. Otóż nie mogę wyzwolić Montery. Sprawdzałam na kilku forach i tam mają inne problemy niż ja. U mnie wygląda to tak: ~ Zrobiłam wszystkie możliwe misje za wyjątkiem jednej - nie doprowadziłam do końca misji szpiegowania zleconej przez Marika ponieważ zostawiłam list Sanforda w Okarze i nie miałam dowodu by pokazać, że to zdrajca. Nawet zaatakowałam przywódcę Okary by odzyskać list, ale okazało się, że nie traci przytomności tylko umiera więc odpadało. -_- ~ Ze względu na exp sama zabiłam wszystkich orków i najemników (wystarczyło prowokować jednego i zwiewać z nim na ogonie w jakieś ustronne miejsce - długo to trwało, ale było skuteczne). ~ Sanford kazał mi się dostać przed oblicze Vareka i pogadać z nim - zrobiłam to. Wróciłam do niego i o wszystkim go poinformowałam. Jednak nie pojawiła mi się opcja, aby rozpocząć rewolucję. Podobnie jest z Varekiem - w Cape Dun podczas rozmowy z wodzem miałam zdanie, które rozpoczynało rewolucję jednak tutaj widnieje tylko propozycja wymordowania Okary. :/ ~ Gdy walczyłam z orkami, niewolnicy mi pomagali, ale Stanford stał jak kołek i się gapił. -_- ~ Gdy już wymordowałam WSZYSTKICH orków i najemników i powaliłam Vareka NIE pojawiła mi się wiadomość o zakończeniu misji! I nie zapomniałam o farmach - zabiłam wszystkich najemników am gdzie dostałam zboże i mleko, nawet do Domenica się wybrałam. Co ja mam robić? Nie chcę grać od nowa!!! Po tym, jak wymordowałam całe zło Montery przeszłam kawał drogi i zabiłam mnóstwo zwierząt - wykonałam również wszystkie misje zlecone przez gońców leśnych. Zabiłam kogoś kogo nie powinnam??? Ale zanim przystąpiłam do tego cichego mordowania zapisałam grę i wywołałam wojnę i obleciałam całe miasto, aby sprawdzić kto będzie mnie atakować. Później po wczytaniu gry te właśnie osoby zabiłam. Straszna pedantka ze mnie i nie chciałam zabijać żadnej "dobrej" postaci - zawaloną misję Marika prawie, że opłakałam (nawet chciałam użyć kodów, aby przywołać ten nieszczęsny list, ale cholerstwo nie działa ). Przeszliście tą grę i to pewnie nie raz. Może ktoś będzie w stanie mi powiedzieć co ja mam robić. Jeśli chodzi o wykonane misje to zrobiłam wszystkie, jakie są podane na stronie oprócz tej jednej Marika. A może tu tkwi problem? Jeśli tak to może są jakieś kody by wskrzesić faceta i zdobyć ten list? EDIT: Zapomniałam wspomnieć - oczyściłam wcześniej Gothe. Już mieszkają tam buntownicy a orkowie przebywający poniżej zniknęli (mogłam ich pozabijać i zdobyć exp! ) Przeniesiono i edytowano - Sil Gorin - Pią 18.06.2010, 22:11:42 " />Może jakiś bug? Ściągnęłaś patcha 1.7ileśtam? machi - Pią 18.06.2010, 22:27:25 " />Tego właśnie się boję. Mam patch 1.6 - bez niego wogóle gra by nie ruszyła. Czyli co? Odinstalować i zainstalować grę od nowa, najnowszy patch i calutka gra od nowa? Gorin - Pią 18.06.2010, 22:52:30 " />Nei wiem, czy trza reinstalkę robić, ale tak, sejwy pójdą się... Kochać. Trza zaczynać grę od nowa, Ale za to przyjemność z grania większa machi - Pią 18.06.2010, 23:02:53 " />... Rozumiem, że nie mam wyjścia. -_- Czyli uważasz, że gdyby nie bug to powinno się już dawno pojawić powiadomienie o wyzwoleniu Montery? Jak zainstaluję ten najnowszy patch 1.73 to NA PEWNO nie zrobi się to samo? Gorin - Sob 19.06.2010, 10:03:35 " />Wiadomość o wyzwoleniu miasta powinna się CHYBA pojawić, jak wybijesz odpowiednią ilość orków, ale nie jestem pewien. Po patchu powinno być dobrze. Silmoren - Sob 19.06.2010, 10:06:00 " /> machi napisał(a): Polinick - Sob 19.06.2010, 15:34:50 " />Wiadomość o wyzwoleniu miasta nie pojawi się, jeśli orkowie i najemnicy nie będą na czerwono, a nie będą, jeśli nie zabijesz na ich oczach jakiegoś innego orka lub najemnika. Ale skoro mówiłaś, że pomagali Ci buntownicy, to chyba jakiś bug, że Sanford się nie rusza. Zrobiłaś zadania dla buntowników wokół Montery? machi - Sob 19.06.2010, 22:50:22 " />Tak. Wykonałam wszystkie - te, która mówi o pozbyciu się tego leniwego najemnika z miejsca spotkań, zabicie krów dzięki czemu dowiedziałam się o jakże genialnym haśle buntowników (ten facet to naprawdę idiota ^^") oraz wywabiłam orków pilnujących niewolników (powiedziałam, że widziałam buntowników za murami miasta, wszyscy czterej ruszyli się ich pozbyć i gdy trafili na miejsce z pomocą dwójki buntowników zabiłam ich). Wszystko było ok. Jak już mówiłam jedyne zadanie, jakie zawaliłam to zadanie szpiegowskie Marika ponieważ wydałam list przywódcy Okary i nie wiedziałam, jak mu go odebrać żeby go nie zabić (przeklęte ogłuszacze nie działają a w walce z miejsca zabijam). Czyli powinno być zdanie w rozmowie z Sanfordem albo Varekiem, które rozpoczynałoby rewolucję? W Cape Dun było. Polinick - Sob 19.06.2010, 23:06:00 " />Powinnaś móc powiedzieć Sanfordowi, że wszystko już jest gotowe. Albo to on mówi, że rewolucja może się rozpocząć. Pewnie tak było, a jego neutralność jest błędem, to się wydaje najbardziej prawdopodobne. Wrzucenie patcha 1.7 prawie na pewno ten problem wyeliminuje, ale musisz się liczyć z rozpoczęciem gry od nowa, jednak nie będzie to aż tak dotkliwe, bo patch ten zmienia tak wiele, że grać się będzie inaczej, niż do tej pory. machi - Nie 20.06.2010, 07:09:53 " />Wczoraj w nocy zaczęłam - bólem serca, ale jednak grę od nowa. Odinstalowałam grę, zainstalowałam ją ponownie i wgrałam patcha 1.73. On ma 1 GB. Polinick napisał(a): Polinick - Nie 20.06.2010, 08:24:37 " /> Cytuj: machi - Pon 21.06.2010, 19:38:55 " />Już myślałam, że tego dzisiaj nie napiszę. Internet mi pół dnia nie działał. xD Wyzwolenie Montery właśnie w tej chwili zaliczone. Teraz się mogę wziąść na Gothe - do tej pory tam nie byłam. Chciałam się upewnić, że znowu nie gram na darmo. Cofam pochwałę odnośnie tego, że już nie tonę w ziemi. O wiele rzadziej fakt, ale nadal to występuje. Mam kolejne pytanie. ^^ Otóż pływałam sobie trochę po morzu w pobliżu Cape Dun. Dopłynęłam na jakąś wyspę gdzie znalazłam paczkę bagiennego ziela. Przyda mi się? Będzie jakaś misja odnośnie zdobycia tej paczki? Gdy już zwiedziłam nudną wysepkę popłynęłam na najbliższy ląd. Wyskoczyło powiadomienie, że zaliczyłam jakąś misję dotarcia do Varantu (?? dobrze pamiętam??). Na wszelki wypadek nie zapisałam gry (mój ostatni zapis był z tej wysepki). Poszłam trochę wgłąd lądu i doszłam do obozowiska orków, którzy... mnie zabili. -_- Wlazłam między nich nic nie podejrzewając. Dlaczego oni mnie zaatakowali? Przy barierze wokół stolicy orkowie także byli wrogo nastawieni. Moje następne pytanie także się tyczy tych wrogich orków. Kuzynka, która zaczęła grać na moim PC w tą grę jest po stronie orków (już wymordowała Reddock, itp.). W dalszej części gry, gdy już zyska jakąś przyzwoitą reputację wśród orków to te wyżej wymienione obozy także będą ją atakować? W momencie, gdy zdobyłam 25 reputacji u buntowników mogłam kupić lekką zbroję buntownika. Oznaczało to, że mam 25%. Z oczywistej rachuby wynika, że można w sumie dostać 100 punktów rep. u Buntowników. Zgadza się? Wiem, że to głupie pytanie, ale ciekawska jestem. ^^ Droga do Montery - tam gdzie przebywają Gońcy Leśni. Mijam ich i idę dalej. Przy obozie orków, który pomogłam zlikwidować Gońcowi idę w lewo i zabiwszy dwa zębacze trafiam do obozu Buntowników. Prowadzę zabawną konwersację z idiotą, z której wynika, że facet nawet chrząszcza by nie zabił ("ale cały czas ćwiczę i macham mieczem" he he). Kazał mi wybić ożywieńców w jakiejś jaskini. Ta jaskinia znajduje się gdzieś w pobliżu? ^^" Tak się zastanawiałam... Na upartego rozwinęłam tak zdolności łowieckie i złodziejskie, że napotykani nauczyciele nie mogą mnie już niczego nauczyć. Dobrze robię? Bo chyba nie starczy mi levelów i potworów w grze by zdobyć punkty rozwoju pozwalające mi rozwinąć WSZYSTKO? A może źle robię i powinnam się raczej skupić na kilku rzeczach? Wiem, dużo tego. ^^" Ale mogło być więcej tylko teraz mi z głowy wyleciało. Mam nadzieję, że mogę w tym temacie pytać? Niby stworzyłam go w innym celu (że nie wspomnę, że w złym dziale), ale pomyślałam sobie, że skoro to mój temat to mogę chyba tutaj zadawać pytania zamiast spamować inne tematy. Gewehr - Pon 21.06.2010, 19:50:55 " /> Cytuj: Polinick - Pon 21.06.2010, 20:09:22 " /> Grwehr napisał(a): machi - Śro 23.06.2010, 14:29:27 " />Dziękuję za odpowiedzi. Mam nowe pytania. ^^ Po pierwsze i najważniejsze przeczytałam gdzieś w dziale Twierdza, że nie należy samemu robić wszystkiego bo można przedobrzyć. Ponoć ta osoba wyzwoliła na własną rękę wszystkie miasta i w pewnym momencie okazało się, że zrobiła to nadaremnie. Ja jestem takim pedantem - w każdej grze muszę zrobić wszystko, zebrać wszystkie itemy, zdobyć maksymalną liczbę punktów za misje. Tutaj jest tak samo. Jak ktoś mi zleci misję to ją zawsze wykonam. Ledwo ścierpiałam fakt, że musiałam pożegnać misję Marika. Dobrze robię? Nie zawalę gry, jak będę robiła wszystko co popadnie? Następne - Jestem w Faring i jak wiecie jest tu strzeżone przejście do Nordmaru. Ale zanim zdobyłam pozwolenie, aby przejść (musiałam napoić go tą Starówką) to już sama trafiłam do Nordmaru idąc przez las na prawo od Faring. (Wiedzieliście, że te przeklęte Bizony atakują, gdy któregoś zaatakujecie? o_O) Trafiłam tam na jakiegoś faceta z klanu Ognia, który mi opowiedział, że jego druh Angir został zabity przez orków i teraz on musi odzyskać jakiś artefakt. Nie robiłam tej misji ponieważ nie wiem czy nie narobię kłopotów. Także odnośnie tego zamordowanego Angira. Była tam jaskinia, w której aż roiło się od szkieletów. Na końcu spotkałam Angira-zombie, którego jedyny ekwipunek stanowił topór. Dobrze zrobiłam, że go zabiłam? Ponadto za jego tronem znajdował się jakiś runiczny piedestał. Wykorzystam go do czegoś? Podstawowe pytanie: skoro już pora na bieganie po Nordmarze to co z pozostałymi miastami Myrtany, w których jeszcze nie byłam? Będąc w Nordmarze mogę atakować wszystkich napotkanych orków? (Podobno będą wrodzy) Nawet tych z tego pieca o których mówili w Faring? Czy ktoś mi zleci osobną misję odbicia tego miejsca z rąk orków? Wymordowałam orków w Vengardzie (misja wyeliminowania tych 5 orkowych dowódców). Byłam już u króla i zrobiłam większość pobocznych misji. Czy w ten sposób nie uniemożliwiłam sobie przypadkiem kilka misji u orków? :/ Pierwsza misja zlecona mi w Vengardzie brzmiała Ognisty puchar Markusa ma trafić do przywódcy magów ognia. Rozmawiałam z nim. Ale chyba nie zabrał mi tego pucharu skoro muszę zebrać wszystkie 12 i zanieść je do głównej siedziby magów ognia? W Vengardzie ma podobno mieć miejsce taka misja: Zabierz paladyna Georga do Corbyna - dowódcy stolicy Paladyn Georg bardzo chce dostać się do zamku i zaproponuje ci swoje towarzystwo. Odradzam jednak wspólną walkę ze względu na ostrożność, jaką należy zachować w niektórych sytuacjach, do czego niestety nasz kompan zdolny nie będzie. Najpierw musisz więc w pojedynkę oczyścić nieco drogę. Kiedy już to zrobisz, zaprowadź go do Cobryna (otrzymasz 500 sztuk złota) i pogadaj z nim (5 mikstur leczniczych i dodatkowe 500 PD). Reputacja w Vengardzie: +15 Punkty Doświadczenia: 2000 Wszystko fajnie z tym, że... gdzie jest niby ten cały Georg??? Zaginionego paladyna Thordira znalazłam i dostarczyłam w jednym kawałku Cobrynowi więc jego mam z głowy. Jest także misja, która mówi o wybiciu orków znajdujących się na zewnątrz bariery. Niby jest napisane, aby po wykonaniu zadania mam udać się po nagrodę do Rhobara,ale on mi nie zlecił tego zadania. Kazał mi jedynie znaleźć Xardasa. Otrzymam tą misję później, gdy już np. będzie bezpiecznie i magowie będą mogli zlikwidować barierę? W Faring na zamku orkowie mają swoją arenę. Jednak nie dopuszczą mnie do niej bo nie jestem mistrzem jakiejś wielkiej areny w mieście na pustyni. Mogę poczekać z eksterminacją orków do czasu aż zostanę mistrzem i będę mogła walczyć na arenie w Faring? Niestety biorąc pod uwagę fakt, że najpierw przyjdzie mi zwiedzić cały Nordmar to nieprędko zawitam na pustynię. Nie stanie się nic złego jeśli zabiorę się za oczyszczanie Faring o wiele później? Polinick - Śro 23.06.2010, 16:05:20 " /> Cytuj: machi - Czw 24.06.2010, 22:54:16 " />Tym razem tylko dwa pytania, w tym jedno, które mnie niepokoi. Najpierw to ważniejsze: Zwiedzilam na własną rękę spory odcinek Nordmaru. Byłam już w trzech grobowcach: ~ W Angira, o którym wcześniej wspomniałam; ~ Ejnara - sprawdziłam go i miał przy sobie, jakiś hełm. Gdy go wzięłam wyskoczyła mi wiadomość o zakończeniu jakieś misji zdobycia tego helmu. ~ Przed chwilą znalazłam trzeci grobowiec - przy wejściu stało dwóch orków a w środku trwała w najlepsze walka szkielety vs. orkowie. o_O Wybiłam całe to towarzystwo - większość była tak zajęta przeciwnikiem, że nawet mnie nie zauważyła (w tym Chwała Bogu orkowy Szaman). Na końcu walczyłam z Snorre'm i to jego grobowiec, do którego "można coś włożyć) znalazłam z tyłu. Gdy go zabiłam okazało się, że nic przy sobie nie miał - tylko Szeroki Miecz, którym walczył. Martwię się czy dobrze zrobiłam i czy nie przegapiłam jakiegoś przedmiotu, który mógłby mieć gdybym otrzymała oficjalną informację o zadaniu. W obozie Klanu Młota spotkałam dwóch kolesi, którzy w nagrodę wypełnienia misji (jeden chciał wódę i pieczeń a drugi chyba 50 brył rudy) zaoferowali mi radę odnośnie jednego z trzech tematów: - Złoto - Ruda, - Orkowie. W ten sposób otrzymałam zadania o kufrze ze złotem i o orkach pod mostem. Ale nie miałam możliwości zapytać o rudę. Czy jak zrobię to zadanie (znalazłam w twierdzy) to nadal dostanę EXP i REP? Jest możliwość żeby zdobyć wystarczająco dużo REP u Nordmarczyków by kupić najlepszą ich zbroję? Teraz mam lekką zbroję, ale tylko dlatego, że dałam 100 brył rudy. Z tego co wiem można dołączyć nie tylko do buntowników czy orków, ale także do Asasynów. Czy z Nordmardczykami jest podobnie? Tak poza tym to nie wiedzieć kiedy, nie wiedzieć jak (nie mówicie, że się nie gubiliście, gdy biegaliście po tych lodowych pustyniach -_-) trafiłam do piekła... które jak szybko się zorientowałam jest tą nieszczęsną kopalnią. Drugie wyjście doprowadziło mnie (oczywiście w między czasie zabijałam orków) do Klanu Młota (wcześniej tam nie zawitałam). Gdy zabiłam któregoś z kolei orka rozległ się znajomy wrzask "ODWRÓT!!!" I rozległa się melodyjka zwiastująca zwycięstwo. Tyle, że nie pojawił się żaden komunikat o wyzwoleniu kopalni. Poza tym... schrzaniłam kilka misji!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież mogłam zrobić te odnośnie znalezienia ludzi do wyzwolenia kopalni. Innymi słowy EXP i REP poszły się... I taka bardziej już wesoła ciekawostka odnośnie tego, jak wyglądało moje pierwsze spotkanie ze szablozębem: Widzę go z daleka i pierwsza myśl: JAKI FAJNY KOTECZEK! Druga myśl, gdy mnie zaatakował i wyskoczył z krzaków drugi była trochę inna. Teraz, po zabiciu tuzina już wcale nie uważam ich za taki cud natury. No i w sumie taki krótki ten post to mi nie wyszedł. Polinick - Czw 24.06.2010, 23:05:56 " />Wszystko ok ze Snorrem, on nie miał przy sobie nic ciekawego (czy tarczę może?). Ale jeśli miał tarczę, to powinna być nawet bez wcześniejszego przyjęcia zadania. Cytuj: machi - Sob 03.07.2010, 09:53:08 " />Ok. A wiec tak... Xardasa znalazłam przypadkiem, ale nie byłam u niego. Tak jakoś się bałam, że zawalę jakąś przyszłą misję i nie weszłam do wieży. Chyba nie będzie problemu jeśli później do niego zajrzę? Jak go znam pewnie zleci mi jakąś misję? Można w tej grze nurkować??? W poprzednich można było. Gdzie w Trelis jest ten cholerny Druid Torn!!?? Obleciałam miasto dookoła, przypadkiem znalazłam Nemorę, a także spotkałam jakiegoś górnika i maga, których wysłałam do Okary (no, temu magowi musiałam najpierw pomóc wydostać się z jaskini pełnej ożywieńców). Spróbowałam poszukać z innej strony i trafiłam do Geldern. No fajnie, że nowe miasto znalazłam, ale w Trelis prawie żadnego zadania nie zrobiłam. Z tego co widzę (na stronie Twierdzy) w Trelis jest misja, aby dać jakiemuś zadłużonemu u Asasynów orkowi 50 000, ale "tylko jeśli pracuję dla orków". Czyli jak zrobię tą misję to zawalę coś u buntowników? Gamling - Nie 04.07.2010, 09:56:29 " /> Cytuj: machi - Nie 04.07.2010, 10:23:01 " />Torna wreszcie znalazłam, ale tylko dlatego, że szlam główną drogą do Geltern. Ta sprawa Gońców Leśnych zaczęła mnie już zastanawiać. O co chodzi z tymi Kamieniami Druidów? Muszę zdobyć wszystkie pięć? (nie pamiętam ile ich było ale druidów jest pięciu więc chyba na każdego przypada jeden kamień??) Na tą chwilę mam kamień dzika i wilka (zdobyte przy Monterze i w Klanie Wilka). Jeden z Magów w Klasztorze zlecił mi zadanie, aby oddać mu kamień Bogira. Mam to zrobić??? Gamling - Nie 04.07.2010, 13:09:47 " />Nie wszyscy druidzi mają kamienie. Np. Shakyor (?), koczownik z pustyni, ma kamień lwa. Tylko od ciebie zależy czy chcesz skompletować wszystkie kamienie. Cytuj: machi - Pon 05.07.2010, 06:12:08 " />Dobra, to nie tak, że ze mnie ranny ptaszek, ale musiałam zawieść mamę do pracy i skoro się już rozbudziłam... Poza tym mój pokój to malutka klitka i przy tych upałach (Wielkopolska) już zaczyna mi się tu robić, jak w saunie. Stworzyłam kilka notatników i wkleiłam w nie wszystkie misje z Twierdzy - co inne miasto to kolejny notatnik. Zawsze, gdy wykonam jakąś misję to usuwam ją z notatnika dzięki czemu widać jakie misje mi pozostały. Tak teraz zaczęłam je przeglądać i... się wściekam! Zacznijmy od Vengardu: 3. Zabierz paladyna Georga do Corbyna - dowódcy stolicy Paladyn Georg bardzo chce dostać się do zamku i zaproponuje ci swoje towarzystwo. Odradzam jednak wspólną walkę ze względu na ostrożność, jaką należy zachować w niektórych sytuacjach, do czego niestety nasz kompan zdolny nie będzie. Najpierw musisz więc w pojedynkę oczyścić nieco drogę. Kiedy już to zrobisz, zaprowadź go do Cobryna (otrzymasz 500 sztuk złota) i pogadaj z nim (5 mikstur leczniczych i dodatkowe 500 PD). Reputacja w Vengardzie: +15 Punkty Doświadczenia: 2000 To o tego Paladyna pytałam kiedyś. Nadal go nie znalazłam. Pamiętajcie, że było ich dwóch - ten drugi był na wieży i jęczał, że podczas walki został odcięty o zamku, itp. Był w wieży zaraz przy schodach do zamku. Ale to już była zupełnie odrębna misja. NPC o imieniu Georg nawet nie spotkałam w Vengardzie. 6. Zanieś Abe chleb do zamku Abe potrzebuje 30 bochenków chleba. Jeśli nie masz tej ilości, poszukaj w skrzyniach na terenie całego Vengardu. W zamian dostaniesz 5 mikstur many. Reputacja w Vengardzie: +5 Punkty Doświadczenia: 1000 7. Zanieś Abe pieczeń do zamku Abe potrzebuje 30 kawałków pieczeni. Jeśli nie masz tej ilości, udaj się na polowanie. W zamian dostaniesz 5 mikstur leczenia. Reputacja w Vengardzie: +5 Punkty Doświadczenia: 1000 Tak, oto dwie kolejne w sumie bardzo łatwe misje. Jest tylko jeden podstawowy problem... Gdzie do cholery jest Abe!!?? -_- 9. Zanieś Vandornowi młoty dla zamku Vandorn potrzebuje 10 młotów. Wbrew pozorom zadanie nie jest proste. Musisz się nieźle nabiegać po różnych kupcach (spoza Vengardu), żeby zebrać potrzebną ilość. W nagrodę otrzymasz 300 sztuk złota. Kowalstwo: +1 Reputacja w Vengardzie: +5 Punkty Doświadczenia: 1500 11. Zanieś Vandornowi piły dla zamku Vandorn potrzebuje 5 pił. Rozwiązanie identyczne, jak w zadaniu nr 3. W nagrodę otrzymasz 500 sztuk złota. Kowalstwo: +1 Reputacja w Vengardzie: +5 Punkty Doświadczenia: 1500 Od samego początku gry kupuję u każdego napotkanego kupca WSZYSTKIE mikstury, jedzenie, picie, strzały i bełty a także takie itemy, jak kilofy, młotki czy pochodnie. (Lubię chomikować) Z tego co zauważyłam piły można chyba jedynie zdobyć bijąc tych, którzy zajmują się w grze piłowaniem więc możliwe, że jeszcze nie zdobyłam pięciu pił. Jednak co z młotami? Przecież ja ich mam z 50. A może jemu chodzi o jakieś inne młoty o których nie wiem? o_O Czy to znowu jakiś przeklęty bug??? To tyle jeśli chodzi o Vengard. Jeszcze taka ciekawostka: 27. Złam opór Morr Zadanie to zleca nam Kan, kiedy już orkowie pozwolą nam zobaczyć się z nim. Należy zabić króla Rhobara, a także przywódców buntowników: Anoga, Javiera, Rolanda i Russela. Reputacja u Orków: +7 Punkty Doświadczenia: 5000 Nie, nie zamierzam zabijać buntowników - jak już mówiłam podczas swojej pierwszej rozgrywki wybrałam drogę Innosa. Tylko jedno mnie ciekawi: kim jest Anog, kiedy i gdzie go spotkam? Jako, że aktualnie jestem na obszarze Geltern/Trelis/Nemoa to Russela już poznałam. (No, oficjalnie jeszcze nie wiem, że to on jest przywódcą.) Jeśli chodzi o poszczególne misje to na razie wszystko - jest jeszcze kilka niewykonanych w Klanach w Nordmarze, ale na tą chwilę wolę się kupić na Myrtanie. Jeszcze Silden pozostało nietknięte - ale dzisiaj się tam wybiorę. Kilka oddzielnych pytań (było więcej, ale na tą chwile nie pamiętam). Tak poza tym to mam kamień dla Lee - ale chyba nie powinnam mu go dawać skoro on zamiera zrobić w zamku rzeź??? Ciekawi mnie również czy skoro pracuję dla buntowników (droga Innosa) to będę w pewnym momencie musiała zabić Rhobara (no, albo sprowokować do to Lee, ale na jedno wychodzi). Ucząc się w Chramie zaklęć jak długo będę ich mogła używać? Od czego np. zależy jak długo zaklęcie światła będzie aktywne? Albo ile razy będę mogła użyć danego zaklęcia ofensywnego? |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |