ďťż
Wštki |
Fahrenheit
Xyntar - Pon 06.02.2006, 15:35:30 " />Grał ktoś we wspaniałą grę Fahrenheit?? Ja chociaż nie lubie przygodówek to pokochałem tę gre Zwłaszcza postacie którymi się kieruje... utozsamiłem się z nimi Loki Lyesmyth - Wto 07.02.2006, 20:24:02 " />ja te gre miałe na pleya ale wruciłe NIestetY do polski bez niej doszedłem do momentu kiedy sasiedzi muwili że słyszeli jakieś dziwne dżwięki ale ta gra jest świetna!!!!!! Seldon - Sob 02.06.2007, 17:20:37 " />Od wczoraj jestem posiadaczem Fahrenheita i choć starcza na jakieś 10-11 godzin rozgrywki, to jednak już wiem, że zagram w nią nie raz, bo ...co tu dużo mówić to jedna z najlepszych gier w jakie miałem przyjemność zagrać. W zasadzie to chyba sobie zaraz od nowa odpalę, bo jakiś niedosyt czuję. Wspaniała historia, niezwykły klimat, innowacyjne sterowanie, ciekawe postacie i lokacje , znakomita muzyka i oprawa graficzna...niewiele gier IMO zasługuje na taką notę (na palcach obu rąk mogę policzyć wszystkie które znam) ale Fahrenheit ma u mnie 10/10. Loki Lyesmyth - Nie 17.02.2008, 10:25:48 " />ta gra jest mniej więcej do pierwszej ucieczki przed policją majstersztykiem. niestety dalej wychodzi fakt, że twórcy nie wiedzieli co zrobić z doskonała fabuła, i wspaniałym systemem prowadzenia postaci. nie mniej za pieniądze które teraz to kosztują, mało można kupić równie ciekawych i pasjonujących gier Seldon - Nie 17.02.2008, 13:14:08 " /> Scream PredaTooR napisał(a): Loki Lyesmyth - Nie 17.02.2008, 13:17:49 " />mnie tam bardziej rusza wszechwiedza, i nagle pojawienie sie nie wiadomo w sumie skąd spisków, cyborga itp, nie wspominając o wskrzeszeniach, czy last but not last. nasza pani policjant okazuje swój wyjątkowo mocny charakter, oddając sie trupowi ściganego mordercy, baraszkując z nim nago w zniszczonym tramwaju w temperaturze minus 57 stopni xDDDDDDD owned i jeszcze aj love ju ;ppppp jakie to wzruszające ^^ skąd oni wiedzą kto ma jak na imię(dzieciak indigo na przykład), czy pojawienie się jeszcze tajniejszego spisku bezdomnych ludzi chAmeryki xD no poporstu boskie ^^ Seldon - Nie 17.02.2008, 13:35:04 " />Przestań, bo za chwilę stracę sympatię dla tej gry. Generalnie to wygląda tak jakby pierwsza połowa była tworzona z pietyzmem i wg. planu, a druga na szybko byle tylko jakoś skończyć. Pseudo "nieliniowość", która mi tak podobała też gdzieś w połowie szlag trafił. Loki Lyesmyth - Nie 17.02.2008, 13:43:14 " />ja podejrzewam ż zjadły ich koszty. pierwsza wzmianka o fahrenhaice była chyba 1999. odblokowałem wszystkie filmiki, i tam KAŻDY ruch był robiony w motion capture. z wywiadów o wiedźminie jest wiele wzmianek o kosztach poniesionych przez motion capture, a przecież tych ruchów nie była jakaś oszałamiająca ilość . brakło kosztów i pół gry trzeba było wyciąć. i wyszło tak jak film o wiedźminie. pilot serialu Fomorian - Pon 25.02.2008, 16:26:36 " />Uch, mam mieszane uczucia co do tej gry. Mniej więcej do ujawnienia się Pomarańczowego Klanu gra jest świetna i klimatyczna (trochę to wrażenie psuje Lucas robiący za Neo podczas starcia z policją NY) - np. Szpital Psychiatryczny Bellevue wyszedł genialnie. Potem wszystko powoli się psuje i zamiast przygodówki mamy ogrom scen zręcznościowych (szczególnie wpieniła mnie walka z Prorokiem), a zamiast wciągającego thrillera kolejne ratowanie świata. Joneleth - Śro 12.03.2008, 20:08:58 " />Przeszedłem dwa dni temu i jestem zachwycony. Co prawda końcówka faktycznie trochę ssie, ale jeśli o całokształt... Cóż, może to wszystko nie jest oryginalne, ale w niezwykle oryginalny sposób przedstawione. Takiej świeżości brakowało od dawna. Ta gra to po prostu interaktywny thriller i nie bez powodu całość przypomina film (nawet opcje w menu). Jedna z lepszych gier, w które grałem w życiu. I nie zmieni mojego zdania nawet kiepskie zakończenie. Loki Lyesmyth - Czw 13.03.2008, 09:53:26 " />http://www.gram.pl/news_6w7lJO3_Heavy_R ... macje.html ja już zacieram ręce Orick - Sob 13.06.2009, 06:54:22 " />POST 2008: Gralem tylko chwilę, ale to wystarczyło mi, żeby zamówić gierkę na gram.pl ;] Co mnie tak urzekło? Klimat. Ten fenomenalny, dający w kość, mroczny klimat. Ten strach który towarzyszy niemalże ciągle, zwłaszcza że realia mroźnego Nowego Jorku podsycają go jeszcze bardziej. Do tego świetna interakcja z otaczającym Cię światem. Ignorowałem nawet "stan psychiczny" bohaterów, byleby tylko sprawdzić wszystkie zakamarki i wszystkie możliwe opcje. Nie wiem jak jest dalej, lecz początek mnie wciągnął bez reszty. Tylko te sekwencje zręcznościowe... -.- EDIT 2009: Hah, w tym starym jak świat poście nie wspomniałem o tym, że po zamówieniu gry okazało się, że sobie nie zagram, bo komputer nie chciał uciągnąć oryginalnej wersji (a pirata pociągnął). Na szczęście przypomniałem sobie o tym tytule i teraz, mimo drobnych problemów graficznych, zabawa toczy się dalej. Jak wrócę z próby to tutaj powinien się pojawić bardziej rozbudowany post o tej wciągającej jak bagno grze. Rhey - Sob 13.06.2009, 12:51:19 " />Próbowałem zagrać. Fatalnie rozwiązane dialogi sprawiły, że szybko straciłem chęć do gry. BTW:Porada dla początkujących przestępców - zabierajcie ze sobą dowody rzeczowe. W ten sposób uwięzicie detektywów prowadzących śledztwo na miejscu zbrodni. Seldon - Sob 13.06.2009, 13:02:00 " /> Cytuj: Rhey - Sob 13.06.2009, 15:10:27 " /> Cytuj: Orick - Sob 13.06.2009, 15:59:26 " />Nie. Jeżeli byś zapomniał go schować, znajduje go chyba już nawet policjant w pierwszej sekwencji. Więc nie mów głupot. Może miałeś buga. Zagrałem. Ukończyłem. Fenomenalna gra. Nie tylko otrzymujemy wyśmienitą fabułę (nawet niespecjalnie przeszkadzał mi przeskok z klimatu film noir na film fantasy), ale także bardzo dobrze wykreowane postacie bohaterów. Co mnie najbardziej urzekło to wstawki dotyczące ich normalnego życia. Ech, zżyłem się z Tylerem tak bardzo, że pod koniec Spoiler:[Odsłoń]nie odjechałem z Sam, co chyba było błędem? Polinick - Czw 27.08.2009, 17:39:23 " />To sobie napiszę po kilku godzinach gry (non-stop, kurczę, jak to wciąga) moje pierwsze wrażenia. Przede wszystkim fajnie wypada sm pomysł na stworzenie gry będącej tak naprawdę filmem, to pierwszy plus. Historia jest bardzo ciekawa, choć czasami trochę przesadzona. Wielki plus za to za przemycanie przez twórców motywów, nazwijmy je, refleksyjnych: wpływ USA na Bliski Wschód, głód na świecie, tolerancja, nie spodziewałem się tego w ogóle. No i gra mi się skończyła chyba przedwcześnie, niedługo spróbuję wczytać i zobaczymy co z tego wyjdzie. No i trochę wkurzają te zręcznościowe elementy na kazdym kroku, po wciskaniu dwóch strzałek w szaleńczym tempie rozbolały mnie ręce :P Orick - Czw 27.08.2009, 17:50:08 " />Mogę zapytać, w którym momencie jesteś? Te elementy nie są takie trudne, ja osobiście pozmieniałem sobie klawiaturę tak, że miałem na strzałkach i na numerycznej elementy zręcznościowe - było mi dużo łatwiej, nie wiem czemu. Polinick - Czw 27.08.2009, 19:31:14 " />Nie, nie są trudne, są nawet bardzo proste, ale ciągle polegają na tym samym, więc robi się to nudne :P A jestem tu: Spoiler:[Odsłoń]Po odkryciu, że na zakładce do książki są numery banku, trafiłem czarnuchem do pokoju pana mordercy i ucięliśmy sobie pogawędkę, podczas której pojawiały się kolejne robale, no i na tyle źle poprowadziłem rozmowę (nawet wiem w którym momencie), że pan czarnuch się połapał i wsadził mnie za kratki :P "Tak oto kończy się moja historia, ręsztę życia spędziłem w więzieniu i nigdy nie dowiedziałem się, o co naprawdę chodziło." Orick - Czw 27.08.2009, 20:27:15 " />Mnie też raz w tym samym momencie spotkał ten sam los Hmm, to coś powoli idzie Ci ta gra :/ Ile masz już napisanego "czasu gry"? Ja miałem 7:21 czy coś pod 8 godzin. Tak czy siak - gra jest niemiłosiernie krótka, a zakończenie może Ci się nie spodobać. Polinick - Pią 28.08.2009, 00:30:07 " />W tym momencie grałem 5 godzin. Moment ten przeszedłem, ale próbowałem wiele razy i beznadziejna taktyka okazała się skuteczna. Dalej znów idzie jak po maśle, pewnie tej nocy skończę. Edit: No i skończyłem. Nie jestem w stanie powiedzieć ile czasu mi to zajęło, bo Xfire się na mnie obraził, ale raczej nie więcej niż 10 godzin. Doznania mam mieszane, choć z gry jestem zadowolony bardzo. Ciekawa (ba, świetna) fabuła zakrapiana często wartką akcją zdała egzamin i gra była po prostu przyjemna i wciągająca. Niestety, po połowie strasznie wszystko przypominało pewien film. Osoby grające na pewno wiedzą o jaki chodzi. I to mi trochę zepsuło wrażenie, za bardzo wydziwiali miejscami. Kurczę, cały dzień (i część nocy) nad tą grą siedziałem, ale nie żałuję, bo jest to już trzecia świetna gra, w jaką grałem w tym roku, a do końca jeszcze kilka miesięcy. Gorąco wszystkim polecam. Orick - Pią 28.08.2009, 07:01:02 " />Dla mnie najgorszy moment to był ten, gdy... Spoiler:[Odsłoń]idziemy sobie Carlą Valenti po tym archiwum, trzeba te koła przesuwać, szukać tych starych akt czy co to tam było... Kontrolowanie jej oddechu i chodzenie na raz, ciągle utrzymywało mnie w pewności, że zaraz coś wyskoczy zza rogu, żeby gracz w przestrachu puścił klawiaturę, a biedna pani detektyw udusiła się . Polinick - Pią 28.08.2009, 09:53:12 " />Najgorszy? Ten moment był właśnie fajny, pełen napięcia. Za to świetnie wyszła scena w Spoiler:[Odsłoń]szpitalu psychiatrycznym i ucieczka Carli. No to było świetne, jak zobaczyłem pierwszego świra niemal czołgającego się przede mną, to musiałem się bardziej skupić na swoim oddechu, nie pani detektyw :D Orick - Pią 28.08.2009, 10:40:07 " />Najgorszy w sensie, że był trudny ;] A odnośnie zakończenia: Spoiler:[Odsłoń]Dziecko można było oddać Cyborgowi lub Tym Drugim Wielkim Złym. Można też było zabrać je ze sobą. Swoją drogą to walka na dachu to jest jedna z najbardziej efektownych walk w historii gier komputerowych Polinick - Pią 28.08.2009, 10:43:45 " />Jakie dodatki? :P A scena na dachu mi się nie podobała. Za dużo bezmyślnego klikania i za duże podobieństwo z wiadomym filmem. W ogóle końcówka rodem z hollywoodzkiego filmu :P Orick - Pią 28.08.2009, 10:47:04 " />No są jakieś extrasy, można odblokować za punkty zdobywane podczas gry (ale samo zakończenie gry daje ich tyle, że można śmiało wszystko wykupić chyba). Jakieś tapetki, ścieżka dźwiękowa, concept arty, zdjęcia, screeny, wywiady, proces tworzenia gry i różne filmiki, zrobione w grze Warto, sam spędziłem nad materiałami dodatkowymi sporo czasu. No może było trochę kiczowato, ale kurczę, jak już szaleć, to na całego! Bieg po ścianie budynku z dziewczynką mnie rozwalił. A właśnie - też odniosłeś wrażenie, że po scenie Spoiler:[Odsłoń]śmierci Tiffany Polinick - Pią 28.08.2009, 10:51:48 " />Nie, dlaczego? Spoiler:[Odsłoń]Pani detektyw pomyślała, że Kane nie żyje, więc poszła na cmentarz, nad grób jego dziewczyny, a sam morderca, ożywiony przez SI (paranoja) też tam poszedł, bo... Nie, to się kupy nie trzyma :D Masz rację, ale w ogóle jest trochę więcej niedomówień. Na przykład raz Kane mówi, że widział wszystko, gdy zabijał gościa na początku gry, a potem, że nie pamięta nic od momentu gdy dotknął go Prorok, aż do ocknięcia się nad trupem. Dziwne :P Orick - Pią 28.08.2009, 10:54:47 " />Na mój gust twórcy się sami chyba w tych meandrach pogubili i później pozapominali o jakichś drobnych wątkach, o których wspominali wcześniej ;] Zwróć też uwagę na to, że w tej scenie na cmentarzu Lucas i Carla już rozmawiają ze sobą tak, jak gdyby dobrze się znali. Podobnie później i scena w Spoiler:[Odsłoń]mieszkaniu. Nie wygląda to tak, jak gdyby ktoś się tam wprowadził parę chwil temu, ale jak gdyby mieszkali ze sobą już jakiś czas. Loki Lyesmyth - Pią 28.08.2009, 12:56:17 " />sugestia wylączcie te pieprzoną opcje spoilerów bo cięzka cholera mnie bierze, jak musze przeklikiwać się przez wasza rozmowę. z góry dziękuje Orick - Pią 28.08.2009, 13:42:48 " />Ta cholerna opcja spoilerów jest po to, żeby inni zainteresowani grą sobie nie psuli zabawy. Więc nie, nie wyłączymy. Poza tym trochę ruchu (lol, parę kliknięć to taki wysiłek!) nie zaszkodzi. Gorin - Nie 02.05.2010, 10:49:59 " />Tak, mam problem. Raz jest dźwięk, raz go nie ma, a jeszcze indziej jest tylko muzyka. Te napisy które na dole mi się wyświetlają, chyba powinny być mówione, nie? Więc o co chodzi? |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |