ďťż
 
 
 
 

Wštki


Fabuła w grach cRPG



Loki Lyesmyth - Pią 26.01.2007, 20:22:07
" />Temat wydzielony został z dyskusji w dziale IWD, stąd możliwe, że niektore odniesienia mogą być niezrozumiałe. - Seldon

Z pierwotnego tematu o grach BISu nie zostało już wiele, więc mamy bardziej ogólny- Ingmar

Seldon napisał(a):




Seldon - Pią 26.01.2007, 20:57:45
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Pią 26.01.2007, 21:30:42
" />ta jasne

faktycznie takei skrety ze chej
oczysci z koboldow jakoms tam kopalni bog raczy wiedziec po co
lazic jak po****** po lasach tez nie wiem po co

puzniej bodajze trzeba rozbic jakisd gang zeby na swiecie byl lepiej i weselj

a na koncu idziem po raz enty do lasu o wiele mowiacej nazwie "otuliska" zatopic zgola inną kopalnie. powod topienie kopalni wypadl mi juz do konaca z pamieci

nastepnie mamy polowanie na sarevoka w wielkim miescie i jedynym powaznym zakretem jest bodajze to ze naszym ojscemm jest BHAAL
ULA naszalo fabularnie nie powiem

z punktu widzenia fabulu z gier black isli DOBRe jest tylko tron baala i motyw amelissany
reszte se o rzyc rozbic a i to czule bo rzyci szkoda



Cannabis - Pią 26.01.2007, 21:36:17
" /> Scream PredaTooR napisał(a):




Seldon - Pią 26.01.2007, 21:43:37
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Ingmar - Pią 26.01.2007, 21:48:09
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Seldon - Pią 26.01.2007, 21:59:22
" /> Ingmar napisał(a):



Loki Lyesmyth - Pią 26.01.2007, 23:03:01
" />ta po grzybie
testy typu
czy to ty jestes s predatoor , albo a ile wiecej zabiles predatoor , kiedy umrzesz predatoor..

zrzyna jak nie powiem co

emocjonujace jerst szczegolnie rozwuj postaci w ktorym 20 godzin rzniesz non stop zeby dobic do 9 poziomunawet w realu ludzi szybciej sie ucza!!

a Ps zapomnialem faktycznie

a tak juz wogle readumuja to gdzie w bg sa przeplatajoce sie watki
fabul;a prosta jest jak drut i jedyn co cuiekawe to to ze jestesmy synami bogo

co jest zreszta przekazana w tak emocjonujacej foremi jaka jest list kotry zreszta mozna przegapic:P



Seldon - Pią 26.01.2007, 23:49:41
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 00:42:29
" />twoja zasad podchodzi pod prawo ignorancji i niezgodnosic scream o wzglednosc ainstain nie mowiac

ja lubie taktycznee rpg i mnie szczegolnie na sercu furi lezy icd2 i walka niepelnym skladem bez niewidzialnosci

po co ci epickosc skoro jeden na jeden upirony ork bije ci 30 poziomowego wojownika,barbarzynce a w porywach i bez zmocniene mnich, ia i bez tego katuje go jak chce

a planescpae jest bardziej epicki niz reszta bi bo nie ma ogrenaiczen lvl
179 poziom bezim a jka przelookalem net jest gosci co ma 1200lvl beziego i bog wie czy to byl koniec:PP

swoja drog musze tega sejwa sciagnac i ps zainstalowac ciekw jestem jakie ma trCO SZCZEGOLNEI ZE MA SIE 25 ZRECZNOSCI:p



Seldon - Sob 27.01.2007, 00:54:11
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 01:27:35
" />przed chwila grlame w heros i crpg z tego a juz taktyczny wogle jak z koziej dupy tromba

gora dwoch bpohaterow po powyzje dwohc lvluje sie w zatrważającym tempie poruszanai sie slimaka i to kulawego

w icd mam od 4 do 6 herosow ktorzy awansuja szybciej i sa atutuy i wogle

a z dialo to zes wogle utrafil:P a to mi ponac finezji brakuj ostatnio



Seldon - Sob 27.01.2007, 10:27:18
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Orick - Sob 27.01.2007, 11:08:12
" />Racja jest po stronie Seldona. BG ma wręcz cudowną fabułę a fakt, że jest się Dzieckiem Bhaala jest niezwykły.
I powiedz mi Scream, jak ty chcesz oceniać fabułę BG1, skoro z Twojego opisu wynika, że przeszedłeś - Ale chyba nie pamiętasz, po co to robiłeś - Pomijałeś dialogi.
PT to fabuła. BG to fabuła i siekanka. ID to siekanka. Stopniowanie gier BI xP Dla każdego coś miłego. Jeżeli ktoś woli sobie posiekać i wiedzieć, że robi się to dla ocalenia świata - Grasz w ID.
Jeżeli woli ktoś porozmawiać, powypełniać questy, trochę powalczyć, wciągnąć się w fabułę, to gra w BG.

Jeżeli ktoś chce posiekać, ale nadal ma na uwadze fabułę: Włącza BG2

Jeżeli chce sobie posiekać i przeżyć epickie bitwy - Włącza Trąbala

Jeżeli chce się skupić na fabule i własnej postaci - Włącza P:T



Ingmar - Sob 27.01.2007, 12:45:30
" />BG1 to przede wszystkim swoboda jak na grę na DnD. Łazisz po niemal pustych lokacjach i czasami trafi się jakiś gibb albo wilk. Mimo, że nad gra spędzasz dużo czasu to nie masz niesamowicie epickiego levca. Pamiętam jak dziś jak się z 4 cieszyłem.

BG2 to drużynka - im więcej się kłóci tym lepiej. Gra się właściwie nie dla porywającej fabuły - tej i tak tam nie ma - a dla kolejnego dialogu. Stąd Tron Bhaala nie był aż taki kiepski.

Oba IwD są fabularnie nieciekawe, jedyne co je ratuje to system na którym się opierają i fajne zamarznięte widoczki. Brakuje jednak rozmów z drużyną, przez co ma się wrażenie, że włóczy się z tobą 5 kukieł , a ty jesteś tą 6. I emocje sięgają zenitu, kiedy walczysz z tymi złymi, ale właściwie nie wiesz po co?

P:T to piękny klimat Sigil, genialna fabuła i porządni towarzysze. Szkoda, że jest ich tam tak mało... Bo na dobrą sprawę Ignusem i Vhailorem i tak nie poszalejesz. A walczyć można sporo, ale najlepsze jest to, że nie trzeba. ^^

No i zostały jeszcze Fallouty i Lionheart. Co do tego ostatniego, to jest dobry dopóki nie musisz wyruszyć do klasztoru ratować świat. Wtedy znika klimat i zostaje Diablo.



Seldon - Sob 27.01.2007, 12:54:45
" /> Ingmar napisał(a):



Carly - Sob 27.01.2007, 13:55:59
" /> Ingmar napisał(a):



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 15:45:45
" />klimat tez kazdy odbiea ianczej, piekne lokacja icd2 sa uzekajoce

pozatym jak juz chceci to uwazajcie sobie b1ze
ale kurde powiedziec ze icd1 od dwojki ejst lpesze fabularnie to kpina
w icd1 sa 3 albo 4 questy poboczne w icd 2 jest ich z 50

a tak wogle to bg1 pamietam wszystko tylko za cholerwe nie nmoge sobie przypomnic po co sie szlodo otuliska

wacham sie miedzy tym ze
a dlatego zze sie odblokowalo po rozmowie z bossem bandytow a bg dalej bylo zamkniete,

a tym ze bylo to niezbeden fabularnie podciagniecie postaci:P



Seldon - Sob 27.01.2007, 15:52:37
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 15:55:58
" />po twoim poscie stwierdzam ze moje podejrzeni iz skonczyles grac po zejsci ze staku robia sie sluszna

"zanim zaczniesz sie wysmieac z cudzej ignorancji sam sie jej wyzbyj"
Scream



Mikel - Sob 27.01.2007, 19:51:16
" />Do knieji otulisko trafiliśmy ponieważ zmianka o kopalni ukrytej w tych lasach była naszym głównym tropem na jaki natkneliśmy się w obozie pandytów. Trzeba przyznać, że faktycznie główny wątek w bg1 opierał się na zasadzie łancuszka najpierw idziemy do kopalni tam dowiadujemy się o agencie w beregost od agenta dowiadujemy się o bandytach u pandytów dowiadujemy się o kopalni po kopalni wreszcie mamy 100% pewność co do działalności zelaznego tronu itd. Po mimo tego nieuważam, żeby to była znaczna wada taka fabuła przeciągła nas po całym głównym trakcię (i miastach) na terenie bg skąd mogliśmy wyprawić się na całe wybrzeże mieczy co było jedną z głównych zalet bg (czego zabrakło bg2). Dużym błędem w fabule był wspomniany przez screama list o naszym pochodzeniu, faktycznie łatwo było go przeoczyć (ja przeoczyłem) zwłąszcza jak się zabiło przywódców żelaznego tronu. Mimo to bg z wszystkich gier se stajni bi wspominam najlepiej. Co do bg2 to uważam, że dobra była w nim technioczna strona gry i nie mam na myśli muzyki czy grafiki tylko rozbudowany system klas, dialogi, ciekawe zadania poboczne itd. Natomiast fabularnie bg2 leży już sam początek jest ogromnie skopany. NIe mogę zrozumieć czemu twórcy nie pokusili się o uuwięzienie w lochach irka jedynie naszej postaci i dopilnować żeby już w nich zabrał nam część duszy lub coś takiego. po wyjściu zabierają go magowie a my ratując siebie musimy dostać się do czarowięzów. Strasznie też żałuję, że nie wporwadzano wielu innych ciekawych rozwiązań (o których nie chce mi sie pisać...). Natomiast tb był już wogóle zkopany chociaż nie muzyka była wyśmienita bijąca cały saundtrack poprzednich części. Niestety tylko muzyka...
Co do iwd sagi to grałem tylko w 1 ale za to nie raz, faktycznie jest liniowa jak diabli (czemu diabli są liniowi?) ale nie na fabule opiera się magia iwd1. Tu własnie chodzi o taki klasyczny schemat: opowieść o grupie śmiałków, którzy decydują się na walkę ze złym. Wszystko polane jest gęstą polewą gęstej muzyki i niezapomnianego klimatu.
Fallutów nie omawiam bo z jednej strony jest to gra wręcz idealna lecz mimo to mam po obu częściach, a zwłaszcza po dwójce dziwne uczucie, że z fajnej historii zrobiło się wielkie ratowanie (zniszczonego i tak) świata. W dwójce poza tym spiepszony został trochę klimat...
W liona i pt nie grałem - wielka szkoda, choć moze jeszcze kiedyś nadrobię
Podsuwowując bi miało mnóstwo śiwtnych koncepcji na gry i każdy choć wykonany dobrze miał pewne niedociągniecia i spaczenia. Obronną ręką wychodzi z tąd tylko iwd, które od początku w założeniu miało być nastawione na walkę i reprezentowac właśnie klsayczny przykład od zera do bohatera.
Na koniec pytanie: Arcanum wyszło jeszcze od bi czy już jakiegoś innego teamu zrzeszającego chłopców z czarnej wyspy?



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 20:02:45
" />aracnum jest troiki
trojki gosci ktorzy uciekli z bi po falloutcie jedynce
nei jestem pewien ale leonard boayrski nie uczestniczyl juz w bg1

swoaj drog uwiecznili go doslownie byli koledzy ze pracy

w f2 leonard boyarski jest zbiegiem z kryptopolis a jego mogiłe można znalęsc na golgocie



Ingmar - Sob 27.01.2007, 21:03:58
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 21:08:17
" />ee tam w tp kto sie interesowal to gral

mnie przeraza ze ostatnie dzielo troiki vampires bloodlines jest zapomnine
Uwielbiam te gre a nikt jej nie zna nawet a co dopiera gra

arcanum swoja droga tez jakos strzasznie znane nie jest



Seldon - Sob 27.01.2007, 21:40:12
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 21:53:50
" />arcanum dla mnei jest klasyka bo ejst jedna z dozknoalych gier crpg jakie mam

nie iwme co to jest urban fantasy (fantasy w miastach?? ) ale steam punk fajny jest i go lubie ot co

szczegolnie takie drobnostki jak male straci swiatopogladowe technologwo i magikow....

oh nie mozesz sie zblizyc do pociagu musisz siedziec w najgorszym wagonie na koncu albo to ze cie wurzuca ze sklepu z strzelbami jesli jestes magiem... ehh cudo

soja droga ja za vampires dlem okragle 200 zlotych9moze nawet wiecej na pameitam ile wtedy sek kosztowal) bo kupiel peirwsze wydanie , dnia premierowego w szwecji

eh do dzis nie zaluje
fabulaj est tak cudnei dopraocowana
a najlepsze sa zakonczenia
ehhh

a co do questow i zarciak to przesadziles krzyne i to duzą



Ingmar - Sob 27.01.2007, 21:55:26
" /> Seldon napisał(a):



Seldon - Sob 27.01.2007, 22:09:21
" /> Ingmar napisał(a):



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 22:21:59
" />no to skoro temat sie zmienia to pragne poruszysc kwestie nienawidzoenej przezmne seri tes

mianowici fabula tam jest lekko mowiac naiwn
i o to skazaniec wyladowal na jakiejs tam wyspie na ktoryej jakies tam imperium sprawuej wladze
wyspe te zamieszkuja w przewadze mroczne elfy
i oto zostajemy wplatani w siatke szpiegoska przyjmujemy rozkazy od samego wielkiego bossa imperium na tym zadupiu to jeszcze puzniej zajmujemy jego miejsce

jedyna rzecz ktora mnie zagile to byl motyw ostatniego krasnoluda
mianowicie zdziwilem sie ze jednak jakis krasnolud jest

a zakoncznie
typowe ratujemy swiat mrodujaca wampiry przy okazji

w oblivione jest jeszcze smieszniej sam wielce objawiony bodaj cesazr albo jego syna ratuja nas z ciupy tajnym przejsciem a wszystko po to by odkryc innego syna i pozamyka wrota do piekiel

morowinnda dotrwalem do konca obliviona nawet z ledewoscia przeszedelm ten tutorial w podziemiach

lepiej jest z gothicami

szczegolnei z jynka ciekawy i spojny swiat
i przyznam sie ze niem sam czem utak sie obruszylem przeci dwojce jak poznalem fabule w g2 ale czas zalagodzil rane i stwierdzam iz nie jest tak zle
swiat jest spujny i w maire realny
choc bez na 40 poziomie moze ze takp owiem challange gods:P



Seldon - Sob 27.01.2007, 22:34:25
" />Pisałem to już n razy i napiszę jeszcze raz. Nikt normalny nie gra w TES dla wątku głownego. Stanowi on zaledwie jakby alternatywę dla standartowego młodzieńca wyruszającego w swiat za przygodą.

Gdyby go wyciąć gra prawie na niczym by nie straciła (poza tym , że wrota tworzą fajny efekt,a w Oblivionie można się nieźle zabawić).

TES zawsze było bardziej symulacją swiata, niż standartową opowiescią ze wszystkimi jej ograniczeniami.



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 22:43:18
" />a jak na symulacja swiata zabardzo opeira sie nja patchach dodatkach i na tym ze nie zanudze sie na smierc po drodze do questu

a tak wogle to bez perzegiecia
zawsze dazylem do epickosci i wogle boskich bohaterow ale zeby trzeba bylo sciagac dodatki po to zeby bylo Trodno a co dopiero bardzoe

smeich na sali
i to samotny



Seldon - Sob 27.01.2007, 22:45:49
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 22:52:57
" /> watpie nudnawe takie

morowinda czyli scream i napis loading

morowind czyli prze chaszcze lecim

morrowind czyli jak screm udal sie do kuchni po kubek kawy gdzie jak sie okazało tejże nei było, udał się wiec do sklepu wruciło po godzinie zaparzyl sobie tenże kaw wypił ja ze smakiem wrucił do swego pokoju usiadł wygodnie przy fotelu - akurat zdazyl na ostatni odcinek drogi do vivek

morrowind ma rówiez olbrzymi zaslugi dla mnie otuzk iedy nabijalem sobie atletyk stiwerdszilem ze nudnop jest wiec udalem sie do wypożyczalni io bejrzałem świetne filmy jakimi sa wyspa doktora moreu i mały nicki
gdbyy nie to ze grałem w morrownida nei znalazbym w sobie dosc samozaparcia by udac sie do wypozyczalni wrucic pryzneisc telwizor do pokj7u zk ompep podlaczyc z pley i obejrzec oba wymieniona.



Seldon - Sob 27.01.2007, 22:57:45
" />No ja akurat miałem na mysli Obliviona, ktorym pod względem symulacji swiata jest obecnie numerem jeden. Natomiast mowilsmy zdaje się o fabule.



Loki Lyesmyth - Sob 27.01.2007, 23:01:59
" />fabule jak sie zdaje nawet tu podsumowales jako smieszna a ja nie mam nic od dadani albowiem na tym tlae zfgadzam sie z toba w zupelnosci



Valygar - Nie 28.01.2007, 10:22:29
" />Aż dziw że ja się jeszcze nie wypowiedziałem.
Więc po koleikażda gra w którą grałem na tyle że mogę ocenić:
BG I: no tutaj to się popisali. Dużo terenów, bohater zanim wykona główne zadanie może sobie pochodzić i powykonywać inne zadania. (Ale ogrmonym minusem jest to, że zanim drużyna przejdzie z jednego końca mapy na drugi to trochę potrwa. A potem tak wszystkie lokacje badać).
BG II: Też fajny. Fajne questy, mapy (no może nie wszystkie) i ogólnie cała gra fajna. Nie ma tutaj pobocznych terenów na których można sobie pochodzić i pozabijać gobliny czy coś takiego.
IWD I: Grałem dawno, więc przepraszam za ewentualne pomyłki. Fajne lokacje, misje i wszystko. Jedyne co mi w tym nie spasowało to już komplentna liniowość rozgrywki. Nie była takich terenów że teraz postanawiam pójść tutaj i zabić bandytów, a dopiero potem pójdę i zrobię głównego questa.
IWD II: Podobnie jak poprzednik. Więc nie będę się rozpisywał.
P:T: Nie przeszedłem całego, ale to jest przeciwieństwo IWD. W IWD bez walki nie można było przejść dalej, a w P:T połowę questów można wykonać poprzez rozmowę.
TES III: No cóż. Tego nie przeszedłem nawet w 1/1000 pewnie, ale tutaj to można nieźle se pograć. Można grać nawet rok i nie przejść całego tyle jest do łażenia.
Ogólnie: BG I wypada najlepiej z gier 2D pod względem fabuły. Dużo pobocznych questów, w miarę normalny (jak dla mnie) główny wątek (zemsta). BG II wypada pod tym względem trochę gorzej. Dużo mniej swobodności, ale za to fajne questy. Wątek główny do Przytułku jak dla mnie niezbyt fajny (a po co ratować Imoen?).



Nefilim - Nie 28.01.2007, 11:59:49
" />Czy Wy rozmawiacie o fabule? To dlaczego czytam, że w BG się chodzi i itd. Przecież to opowieść gotowa do sfilmowania! Poza tym, że trafia się do kopalni lub Kniei Otulisko to przecież mamy w tle tajemniczą organizację Żelazny Tron, spisek mający doprowadzić do wojny Wrota Baldura-Amn, sabotaż w kopalni Nashkel i uruchomienie starej krasnoludzkiej, podstępne zamiany sobowtórniaków, którzy opanowują stanowiska decyzyjne. Polityka, akcje szpiegowskie, dramatyczne rozwiązania...czego chcieć więcej?



Ingmar - Nie 28.01.2007, 12:02:28
" /> Valygar napisał(a):



Balzac - Nie 28.01.2007, 14:50:45
" />Może i ja się wypowiem

BG I: ciekawa fabuła, dużo pobocznych questów, jednych bardziej rozbudowanych, drugich mniej

BGII: cudowna fabuła, bardzo rozbudowana, ogrom pobocznych questów, możliwość wyboru (Złodzieje Cienia albo Bodhi), ogólnie: świetnie

Tron Bhaala: nawet nie ma co mówić, fabuła po prostu nudna, moje największe rozczarowanie

IwD I: nie za bardzo podoba mi się ta straszna liniowość gry, tutaj właściwie nie ma pobocznych zadań, ciągle zmierzamy tylko do celu poprzez Smocze Oko, Odciętą Dłoń i takie tam (nie pamiętam bo ostatni raz grałem kilka lat temu).

No i chyba tyle, wg mnie najlepszą fabułę ma BG II.



Seldon - Nie 28.01.2007, 17:17:06
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Nie 28.01.2007, 17:30:31
" />jak czytalem kiedys lieteratura fachoe po neci to wyczytalem watek fantasy nazwany specjalnie stema punk
mialo to byc przeciwienstow tego no cyber punk(tego co jest w neuroshimie zapomnialem nazwy)
sprubuje ci znalesc te stronie

pozatym jak jzu napisale ego psota to napsi w jakim kotneksci arcanum jest "urban"

Wysłany Nie 28.1.2007 18:32:57:

pfu nie przeciwinesto nerushimy
szlo o to ze to ma byxc jak cyber punk jak w anarchy online, magia cybernetyk i walka na miecze i giwery

to steam punk to samo tylko ze nie w realich CYBER tylko w realich Stem czyli pary czyli silników parowych



Seldon - Nie 28.01.2007, 17:42:37
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Nie 28.01.2007, 17:44:35
" />a ty jak zwykle kombinujesz jak kun pod gorke

zostaje przy steam punku



Seldon - Nie 28.01.2007, 18:31:20
" /> Scream PredaTooR napisał(a):



Loki Lyesmyth - Nie 28.01.2007, 18:33:01
" />w zanadrzu



VORADOR - Nie 28.01.2007, 18:49:18
" />Acranum nie jest cyber punkiem , chyba raczej renesanse/fantasy Nie wiem jak to określić. Cyber punkt to typowa bliska przyszłość, wczszepy implanty, androidy, i takie tam.



Loki Lyesmyth - Nie 28.01.2007, 20:30:32
" />qa kto mowi o CYBEr punku
mowie o STEAM punku



Nefilim - Nie 28.01.2007, 21:22:01
" />http://pl.wikipedia.org/wiki/Steampunk
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cyber_punk



Loki Lyesmyth - Nie 28.01.2007, 21:33:20
" />czyli seldon pomyli sie z tym calym punkiem a ja z tym ze stemap unk uzyty w grze a nei w literaturz

jednagze w polswiatku gier uzywa siej uz pojecia bialy kruk ktorego uzywalo sie tylko do literatury a teraz rowneiz do zadkich wydan gier

wiec steam punka mozna zaadoptowac rowneiz do arcanum



Seldon - Nie 28.01.2007, 21:36:53
" /> Nefilim napisał(a):



Nefilim - Pon 29.01.2007, 19:21:48
" />Ależ wy macie problemy O Arcanum utarło sie mówić, że jest steampunkowe. I tak się mówi. Przykładem niech będzie bardzo ciekawy, polecam, blog m.in. o cRPG MMB, w którym znaleźć można dodany 3 dni temu tekst o darmowej ścieżce do Arcanum właśnie. Jest tam taki motyw Cytuj:



Seldon - Pon 29.01.2007, 19:45:07
" /> Nefilim napisał(a):
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.