ďťż
Wštki |
[F1] Solucja - 06 Junktown (KoZa)
KoZa - Wto 21.08.2007, 07:31:47 " />#06 Złomowo (Junktown) po raz pierwszy i ostatni Szczerze mówiąc, zahaczanie o Złomowo (Junktown), to czysta formalność. Nie ma tu nic niezbędnego do odnalezienia Water Chipa, ton doświadczenia też nie dostaniesz. Załapiesz trochę sprzętu, który nadaje się jedynie do opchnięcia i w zasadzie tyle. Ale wiesz, czemu tak naprawdę tu jesteś? Dla przyjemności z gry, ot co! Jeśli przyjdziesz z bronią w ręce, to na dzień dobry zostaniesz poproszony przez strażnika o jej schowanie. Na razie radzę nie robić kłopotów, niezależnie od tego, jakim typem grasz – jeśli już teraz np. zaczniesz sianie zniszczenia, to ominie Cię trochę ciekawych questów. Jak tylko przejdziesz przez bramę, porozmawiaj z lokalnym „szeryfem” - Larsem. Możesz się od niego dowiedzieć, o problemach strażników z gangiem The Skulz oraz właścicielem kasyna – Gizmo. W tej lokacji nie ma zbyt wielu ciekawych rzeczy do zrobienia. Możesz się jeszcze przejść do „lekarza”, który ma swoją siedzibę na północnym zachodzie. Tu mała uwaga – lepiej przyjść w okolicach południa, gdyż wtedy zastaniesz go w górnym pokoju i będziesz mógł spokojnie porozmawiać (wieczorem jest w piwnicy i jeśli tam go odwiedzisz, to od razu będzie chciał Cię zastrzelić). Po krótkiej konwersacji zjedź po drabinie na dół i pogadaj z karłem. Po odpowiednim poprowadzeniu dialogu da się wyciągnąć od niego parę ciekawych informacji o tutejszym mięsie i o tym, co robi z nim niejaki Bob – importer z The Hub. Jak będziesz przechodził w jego okolicy, to warto wpaść i na ten temat z nim pogadać. Sanepid nie zezwala na takie praktyki. Czas się przejść do dzielnicy z hotelem (Crash House) – tu już jest znacznie ciekawiej. Przede wszystkim zajrzyj do General Store i pogadaj z Kilianem – można powiedzieć, że jest on burmistrzem w tym burdelu na kółkach. Ma na zbyciu trochę niepotrzebnego sprzętu. Możesz też pogadać z nim o jego problemach ze wspomnianym wcześniej gangiem i z właścicielem kasyna. Gdy już będziesz chciał wyjść, do lokalu zawita pewien posłaniec, z pozdrowieniem od Gizmo na ustach. Owo pozdrowienie ma całkiem niezły kaliber. Zapakuj mu kulkę między oczy i znów zagadaj do Kiliana. Tym razem zaproponuje Ci bardzo konkretną współpracę – możesz wziąć od niego dyktafon i spróbować nagrać rozmowę Gizmo, która mogłaby być dowodem jego winy. Zgódź się. Czas odwiedzić grubasa – siedzi sobie w swoim biurze, w kasynie. Włóż do ręki dyktafon i zacznij rozmowę. Bardzo łatwo sprowadzić konwersację na sprawę Kiliana. I tak oto masz już dowód – teraz pytanie, co z nim zrobisz? Bo widzisz, równie dobrze możesz olać nagranie i pomóc grubasowi w sprzątnięciu Kiliana. Wybór należy już do Ciebie. Jeśli jednak stoisz po stronie „prawa i sprawiedliwości”, to wróć do sklepu i oddaj dyktafon. Jeśli chcesz się przyłączyć do akcji „czyszczącej”, pójdź pogadać z Larsem. Walka z Gizmo to żaden problem dla kogoś, kto ma pancerz bojowy i snajperkę... Przyszła pora na rozwiązanie drugiego problemu – gangu. W tym celu udaj się do baru, który znajduje się obok kasyna. Ważne jest, żebyś przyszedł po 18! Będziesz świadkiem małej utarczki, w wyniku której jeden z zakapiorów zostanie podziurawiony przez barmana. Gdy już trup padnie bez oddechu na parkiet, pójdź do hotelu – to ten największy budynek w dzielnicy Crash House. Interesuje Cię skrajny budynek na północy – znajdziesz tam Vinnie’go, szefa Skulzów. Powiedz mu, że chcesz się do nich dołączyć i obiecaj, że udowodnisz mu dobre chęci. Poprosi Cię, żebyś ukradł urnę, która stoi na barze Neala. Zadanie bardzo proste – wystarczy, że poczekasz do zamknięcia lokalu (możesz wpaść np. o 6) i otworzysz sobie wytrychami drzwi. Teraz wystarczy tylko sięgnąć po to, co nie Twoje i zanieść chłopakowi. Jako że dobrze się spisałeś, usłyszysz poufną informację – Skulzi planują sprzątnięcie Neala. Od Ciebie zależy co teraz zrobisz. Pierwsza opcja, to przyłączenie się do gangu i zabicie Neala. Akcja jest bardzo prosta – na jednego staruszka przypada cała ekipa zakapiorów. Jedna tura i po sprawie. Uważaj tylko, żeby nie postrzelić żadnego Skulza, bo wtedy będziesz walczył na dwa fronty i w efekcie wyeliminujesz również ich. Druga opcja, to donieść na nich do Larsa i powiedzieć mu, co dokładnie planują. I znów masz okazję przyłączyć się do obławy z czego tradycyjnie radzę skorzystać. Ta walka również jest bardzo prosta. Po skończonej rzezi możesz jeszcze przy okazji oddać Nealowi urnę – już Ci raczej nie będzie potrzebna. Zanim jednak podejmiesz ostateczną decyzję – możesz zrobić dodatkowy dobry uczynek. Porozmawiaj z dziewczyną, która stoi wewnątrz hotelu, przed wejściem do siedziby Skulzów. Jeśli dobrze Ci pójdzie, to masz szansę namówić ją, by odłączyła się od gangu. Jeśli chodzi o zadania, to wszystko, co masz tu do zrobienia. Jest jednak jeszcze kilka ciekawostek, na które warto wrócić uwagę. - Na prawo od kasyna stoi para, która boi się wejść do swojego domu, gdyż drogę zagradza pies. Problem jest bardzo łatwy do rozwiązania – daj psiakowi iguanę na patyku (możesz sobie od doktorka pożyczyć)! Nie dość, że zgarniesz doświadczenie, to jeszcze zyskasz przyjaciela na całe życie, który pójdzie za Tobą nawet w ogień! - W barze Skum Pit stoi w rogu niejaki Tycho. Wystarczy tylko z nim pogadać, a niemalże od razu wyrazi chęć podróżowania z Tobą. W porównaniu do Iana, to prawdziwa maszyna do zabijania (czyt. wie którą stroną trzyma się strzelbę) i bywa czasem przydatny. Poza tym, to kolejny muł juczny, a za dobrze poprowadzoną rozmowę dostaniesz PD-ki. Przy okazji może Cię nauczyć co nieco o sztuce przetrwania. - Pójdź do hotelu i poproś o pokój na jedną noc. Gdy się już dobrze wyśpisz, zobaczysz, że jest pewien problem – jakiś zakapior wdarł się do jednego z pokoi i wziął ze sobą zakładniczkę. Właścicielka poprosi Cię o pomoc. Jeśli masz odpowiednio gadane, to możesz łatwo go przekonać, by sobie poszedł. Możesz też dać mu trochę kasy, co jest całkiem dobrym argumentem. Moim ulubionym rozwiązaniem zaś, jest akcja w amerykańskim stylu, czyli strzał między oczy. Może to mało humanitarne i najniżej premiowane, ale za to... cóż, takie akcje robi się właśnie w filmach, nie? W nagrodę dostaniesz pokój na jeszcze jedną noc gratis. Super... - Wejdź do sklepu Kiliana i poczekaj do północy – właściciel pójdzie do swojego pokoju, a Ty możesz spokojnie włamać się do zamkniętej części i się trochę zaopatrzyć. Teraz znów włącz Pip-Boy’a i poczekaj do rana – Kilian wróci za ladę, a Ty będziesz mógł się dobrać do jego sejfu. Trochę z tym roboty, gdyż zamek nie jest łatwy, ale nagroda jest tego warta. I tak oto kończy się Twoja przygoda w Złomowie (Junktown) – zbieraj się i ruszaj dalej. Pora wrócić do poszukiwań Water Chipa. Następny przystanek – Nekropolis (Necropolis)! Loki Lyesmyth - Wto 21.08.2007, 13:35:40 " /> Cytuj: KoZa - Wto 21.08.2007, 14:28:42 " /> Cytuj: OsaX Nymloth - Wto 21.08.2007, 14:29:09 " /> Cytuj: Loki Lyesmyth - Wto 21.08.2007, 14:41:12 " />ja w jednym tekści dochrapać pisałem góra RAZ u niego conajmniej raz w akapicie złoczyńca cokolwiek, bo to tak łyso wygląda. OsaX Nymloth - Wto 21.08.2007, 14:45:53 " /> Cytuj: KoZa - Wto 21.08.2007, 14:47:43 " /> Cytuj: |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |