ďťż
Wštki |
Elfi las
Gość - Czw 01.06.2006, 17:09:30 " />jak dojść do lasu elfów!!!!! szukam już dwa dni i nic!!! pomocy Zenon - Pią 28.07.2006, 10:52:33 " />Jezeli dobrze pamietam to lokacja pojawiala sie na mapie po rozmowie z elfem w stillwater lub przeczytaniu jakiejs ksiazki w kaladonie (mozliwe ze ksiazka odkrywa lokacje lasu mrocznych elfow, ale dokladnie nie pamietam). wiegul - Sob 19.08.2006, 07:48:19 " />mam pytanko w okolicy tego tematu w niedaleko stillwater spotkałem pewnego niebieskiego zajączka i to prawdziwego, nie tego z jaskini, niestety zaatakowanie skutkuje tym, że się na mnie pachołek Gilberta batesa obraża, taki ogr (mam u niego 22 pkt reputacji ), a do złapania brakuje mi klatki, tak więc, jak znaleźć taką lokację jeszcze raz? mam save'a z czasu gdy miałem odpowiednią klateczkę acha walka pięciu na jednego z broniami zadającymi ciosy po kilkadziesiąt pkt trała kilkanaście rundek, mocny koleś Zenon - Sob 19.08.2006, 08:29:14 " />Czy to było w czsie podruży po mapie ? wiegul - Sob 19.08.2006, 08:30:56 " />tak, kilka pikseli na mapie od źródła rzeki przy stillwater. Zenon - Sob 19.08.2006, 08:33:19 " />W takim razie to było raczej spotkanie losowe. Nie przypominam sobie go z mojej rozgrywki ale dawno nie grałem. Wczytaj sobie save z przed spotkania żeby ten półogr niebył obrażony. wiegul - Sob 19.08.2006, 08:43:55 " />nie da rady, prawie od początku mam jakąś grymaszną drużynę ogr ma 22, a reszta poniżej 50, poprzednio jak grałem to cała dróżyna powyżej 50 miała losowa jak losowa, ale nałażiłem się tam kilka growych miesięcy i nic, a fajnie by było dać naukowcowi prawdziwego potwora i wylądowac w taranckich gazetach Wysłany Nie 20.8.2006 09:00:38: celowo dodam posta pod postem, ale za to z dość istotną informacją rozwiązanie swojego problemu mam i chyba moge go wytłumaczyć klatkę dobrze sobie zachować, a o skórę zadbać w Tarancie, po odwiedzinach u elfa wyruszam z Stillwater na południe i od razu napotykam na tego potworka, klatką go prowokuję i się przepoczwarza (nie da się go złapać jako królika ) wtedu garbuję mu skórę i zabieram ją do Tarantu. I tutaj jest najlepsze, sprzedaję ją Parnelowi, któremu starą pomoglem ukraść na co sięzgodził, bo miał ubezpieczenie, w zsamian dostał nową prawdziwą skórę, za dwa tysiące. ALE tę sprzedaż mogę przeprowadzać w nieskończoność ciągle dostając po dwa tysiące. Niezły błąd powtarzam po sprzedaży że chciałbym o coś tam zapytać potem że o sprzedaży i dostaję kaskę. i tak w kółko , mały błąd a cieszy co i rusz wyskakuje: "phpBB : Critical Error Could not connect to the database" to chyba nienormalne VORADOR - Pon 02.03.2009, 13:21:35 " />Jak mogłeś zabić oryginalnego Giganta . wiegul - Wto 03.03.2009, 10:34:29 " />No dobra, zachowałem się jak kłusownik |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |