ďťż
 
 
 
 

Wštki


Diablo vs Diablo II



Joneleth - Czw 10.01.2008, 20:45:57
" />Standardowy temat.
Drodzy forumowicze, którą część Diabełka preferujecie? Jeśli chodzi o mnie, to jednak stawiam na jedynkę. Klimat nawet dzisiaj jest wyborny, cała gra dużo zyskuje, że toczy się w katakumbach pod miasteczkiem... Samo Tristram (ta muzyka!) ma w sobie coś niepokojącego, a kościółek obok to już istna wylęgarnia demonów.
Jedyneczka ma wiele wad, owszem. Poczynając od niezbalansowanych postaci, kończąc na średnio udanym dodatku (Hellfire zły nie jest, ale kosmici niezbyt pasują do świata Sanktuarium i samej otoczki fabularnej podstawki, to samo tyczy się Na'akrula i jego więzienia), jednak muzyka, klimat, fabuła (prosta, ale fajnie poprowadzona) i ogromna miodność sprawiły, że przeszedłem grę 4 razy. ^^

A dwójka? Cóż, ogromna, świetny system rozwoju postaci, i podziemia i powierzchnie, ale... gdzieś tu się coś zagubiło jednak. Pierwszy akt jest ok, natomiast drugi i trzeci IMO kicha. ;/ Pustynie i jakieś dżungle nie pasują moim zdaniem do tej gry... A szukanie przedmiotów, żeby stworzyć z niego jeden, doprowadza mnie do szewskiej pasji. IV rozdział też bardzo fajny, a V... O, właśnie. LoD jest świetnym dodatkiem, w przeciwieństwie do Hellfire. Dodaje dwie postacie, bardzo fajny i klimatyczny akt.
Tak czy owak grę przeszedłem tylko raz - nawet jak zaczynam to nie mogę przebrnąć przez nudne moim zdanie dwa środkowe akty. ;/ Za to w jedyneczkę pocinam od czasu do czasu z uśmiechem na gębie.

A jakie jest Wasze zdanie? ;>




Zak - Czw 10.01.2008, 20:50:03
" />Kiedy przechodziłem dwójkę, zaczynała już mi się nudzić w trzecim mieście, jedynki akurat teraz nie posiadam, a kiedy ją miałem byłem trochę za mały i nie wiedziałem jak w to grać xP. Teraz kiedy sobię przypomnę jak mój brat w to grał, ach, cud, miód i orzeszki. Najbardziej w pamięci utkwił mi tekst drugiego bossa, rzeźnika - "Fresh meat"

No więc wg mnie Diablo I ma w sobie to coś...



Orish - Czw 10.01.2008, 21:36:37
" />Zdecydowanie jedynka. Klimat, klimat i jeszcze raz klimat. Ta muzyczka z Tristram ^^



Rubenos - Czw 10.01.2008, 22:16:47
" />Również jedynka ze swoim kapitalnym klimatem.
Dwójka znudziła się w 3 akcie.




Soanseth - Czw 10.01.2008, 22:27:17
" />Jedyneczka ofc^^
Wiele godzin przed psx i Diablo.... coś pięknego

"Aaahhh, Fresh meat"



Cannabis - Czw 10.01.2008, 22:27:49
" />Pozwoliłem dodać sobie ankietę.

Jedynka tak, ten klimat, powiew świeżości, dreszczyk emocji. IMO w pierwszej części trzeba się bardziej natrudzić by coś osiągnąć, lub zbyt mało czasu jej poświęciłem i nie jestem na takim stopniu zaawansowania jak w drugiej części. To początek wspaniałej przygody, którą kontynuujemy w D II. Wiele niedopracowań, ale chyba wszystkie gry Blizza mają to do siebie.

Fresh Meat - tak nieśmiertelny tekst Butchera Zdobywamy od niego pierwszą godną uwagi broń i unikat zarazem - topór rzeźnika.

Diablo II to natomiast masa dróg rozwoju, nieśmiertelna przygoda w sieci, setki przedmiotów no i więcej postaci do wyboru. W drugiej części klimat jest 100% mniejszy, nie ma co ukrywać, ale grywalność jest już na najwyższym poziomie - dlatego cały czas w to gram

Nie potrafię wybrać jednej części, Diablo jest tak jakby częścią mnie. Poświęciłem tej sadze dosłownie pół mojego życia i zamierzam jeszcze więcej Faworyzując jedną część jakaś część mojego "ja" woła przeciw i może się to wam wydać dziwne, ale czuję smutek - po prostu nie mogę bez nich żyć i traktuję je na równi



Silmoren - Czw 10.01.2008, 22:46:10
" />Tak jak pan Cann powyżej też traktuje obie części na równi. Nie bede sie wiele więcej rozpisywał bo już to zostało powiedziane, jedynka - klimat i ta jej trudność, dwójka - mnogość opcji rozwoju postaci i niesamowita grywalność. czyli innymi słowy jedna z najlepszych serii w historii (a już na pewno najlepsza od Blizzarda).



VORADOR - Sob 12.04.2008, 09:02:20
" />Diablo wytyczył ścieżkę i do tej pory, zedan hack and slash nie dorównał temu co tam było pokazane. To było wykonane perfekcyjnie by to dobrze sklonować.



Frost - Nie 13.04.2008, 15:00:20
" />Traktuję obie części na równi. Diablo jako jeden z lepszych HnS istnieje w świecie PC od wielu lat, zarówno 1 jak i 2.

Ciężko powiedzieć, czy lubią którąś część bardziej. Na pewno więcej czasu poświęciłem na grę w D2. Grywalność to jej główna zaleta. Oraz fabuła też jest świetna, nie mogę jej nic uwłaczyć.

Ale D1 ma lepsze rozwiązania odnośnie czarów itd. Bardziej mi się podoba. No i jest o wiele trudniejsza ^^ (jak się tam na maga rzuci horda szkieletów, to nie jest tak sfiitaśnie jak w D2 ). Chyba tyle.

Obie są na równi dla mnie



Noemi - Śro 30.04.2008, 19:12:43
" /> Orish napisał(a):



elwe - Wto 05.08.2008, 23:25:23
" />stawiam zdecydowanie na pierwszego Diabołka, do którego lubię sobie często wrócić. Drugi nie miał takiej mocy by mnie przyciągnąć na dłużej, odczuwam ewidentny brak tego czegoś, tego czegoś co ma pierwsze Diablo. Niby jedynka jest taka... "mała", ograniczona i w ogóle, ale... no właśnie, ma w sobie to jakieś 'ale' które nie pozwala o niej zapomnieć. Od Diablo 2 wolę zdecydowanie Dungeon Siege 2 (w jedynke nie grałem). Oceniam pod względem singla bo w multi nie było mi nigdy dane zagrac...

PS. Hellfire, zgadzam się ze gniazdo jest słabe, w ogóle nie pasuje i psuje klimat podstawki, ale już grobowiec z Na Krulem jest imo świetny, wyglądem nawiązuje do moich ulubionych poziomów z Diablo czyli świątyni i dla tego bardzo mi się podoba, nadrabia stracony w gnieździe klimat;)



adder - Śro 06.08.2008, 08:26:12
" />stawiam na 2 bo w 1 nie grałem:D:D:D:D



złoty666 - Śro 06.08.2008, 14:34:04
" /> adder napisał(a):



Shamaatae - Czw 07.08.2008, 17:20:18
" />hmm, Joneleth przeszedł pierwszą część Diablo 4 razy... ja grałem w d2 przez kilka lat i pokonywałem Baala niezliczoną ilość razy, nie mówiąc już o setkach godzin błąkania się po ostępach wszystkich aktów. niezaprzeczalnie stawiam na d2. to była jedyna gra, która wciągała mnie absolutnie. w tym świecie czułem się jak ryba w wodzie, nigdy nie czułem znudzenia. natomiast pierwsza część nie wywarła na mnie żadnego wrażenia. generalnie to zrozumiałe, zacząwszy przygodę od d2. to w drugiej części widzę prawdziwą magię, acz to sprawa zupełnie indywidualna jednak rozdział życia związany z tą grą już dawno zamknąłem. w końcu świat zmierza naprzód z łezką w oku się wspomina przygody na BN



Orick - Czw 07.08.2008, 20:34:08
" />Jedynka. Przechodziłem dwa razy + raz z hellfire bardem [Hehehe... Odblokowanie nowych klas roxx]. Cudowny klimat, mroczny [grałem w to jakieś 4 lata temu w 6 klasie podstawówki i niewiele trzeba było żeby mnie przestraszyć]. Do tej pory gdy idę nocą drogą i przypominam sobie muzykę z Tristram, to aż mnie ciarki przechodzą...
Dwójka jest dużo bardziej żywa, więcej akcji na ekranie, ale gdzieś w tej akcji, w próbie zrobienia ciekawej fabuły, w tej całej otoczce pseudo rpg gubi się klimat.
A 3 akt to już flaki z olejem :/



VORADOR - Śro 13.08.2008, 16:59:46
" />2 zamieniła się w MMO poprostu . W 1 nie liczyły się, aż tak bulidy tylko sama gra. No i w 1 nikt nie sprzedawał itemów przez allegro .



Badrock - Śro 13.08.2008, 23:47:14
" /> Cytuj:



Magnus - Czw 14.08.2008, 11:49:46
" />Ja zagłosowałem że obydwie części traktuje na równi, chociaż dwójka wydaje mi się być lepsza, bo wszystkiego jest więcej i lepiej a klimatem nie odstaje od jedynki



VORADOR - Pią 15.08.2008, 15:00:58
" />Diablo 1 miało powazna wadę w stosunku do 2, nie można było biegać ani robić tych innych cudownych rzeczy co w 2.



Al Funcoot - Nie 05.10.2008, 07:59:03
" />Traktuję obie części na równi, 1 klimat, 2 grywalność i mnogość wszystkiego (questów, itemów, charów itd). To już było wielokroć powtarzane.



Iselor - Sob 17.01.2009, 22:23:53
" />Obie gry zawsze mam zainstalowane na kompie, Diablo koniecznie z Hellfire a D2 koniecznie z LOD. Mimo że więcej razy przeszedłem dwójkę (ciekawiej można się bawić z postaciami i jest mnóstwo rzadkich przedmiotów do zgarnięcia:)) to jednak klimat i muzyka (Tristram rulez!) z jedynki kładą na łopatki większość z tego co wyszło od tamtej pory. Najlepsze były pierwsze poziomy, czyli lochy, zwłaszcza Butcher i król Leoric, nigdy ich nie zapomne. Nawet te dwie nowe lokacje z Hellfire nie są takie złe (a dzięki Hellfire są trzy nowe postacie:))



KlekoT - Nie 03.05.2009, 06:38:27
" />Ja stawiam na D1 klimat poprostu neisamowity muzyka miodna grafika tez jak dla mnie genialna przypadla mi do gustu jak teraz sobie gram i slysze w klasztorze na 2-lvlu okrzyk butchera "aaaaahhhhh freash meat !" to normalnie szal : D pierwszy raz jak to uslyszalem to wpadlem w euforie az ; p



KirsDark - Nie 03.05.2009, 06:58:53
" />A ja głosuję na DII, ale nie jestem do końca obiektywny, gdyż przed DII spędziłem dobre kilka lat, a w DI dane mi było pograć, ja wiem, z 10 minut.



Ardeth - Nie 03.05.2009, 07:18:45
" />Zdecydowanie jedyneczka, część druga jakoś nie bardzo mi podchodzi, to już nie to samo. Poza tym przy pierwszym diabełku spędziłem z kumplem masę czasu - dwa pady, jeden PlayStation i jeden Diablo xD We dwóch zawsze było bardziej zaje****.



Rey - Nie 03.05.2009, 11:52:39
" />DII - za stracone lata życia. Za mozolne przechodzenie od nowa wszystkiego po każdym resecie. Za uśmiech na twarzy widząc niesamowity drop. I za klimat przy pierwszych spotkaniach na singlu. Nic tego nie pobije.



Shar - Pon 18.05.2009, 08:37:36
" />Zagłosowałam na 2 bo mam do niej wielki sentyment:)

Ale gdyby tego nie liczyć to są dla mnie na równi. Obydwie rewelacyjne.



Sauron - Wto 20.07.2010, 08:05:29
" />Ach, intro jedynki i ta buźka Diablo. Piękne wspomnienia. Muzyka z Tristram, ciekawa otoczka fabularna i w ogóle uczucie takiego zaszczucia, bo sprzymierzeńców właściwie brak, tylko nasza postać przeciwko hordom demonów i samemu Diablo.

Co do Na'Krula, to miał całkiem niezły tekst, jak się nieco pogrzebało w plikach.

Dwójka była większa i dawała więcej możliwości.



Al-Tair - Nie 25.07.2010, 17:47:57
" />Głos poszedł na jedynkę. Przechodzę ją właśnie (dacie wiarę, że pierwszy raz w życiu?) i podoba mi się dużo bardziej niż dwójka. Wprawdzie nie jest tak rozbudowana jak D2 i sporo od niej krótsza, ale tego drugiego nie uważam za wadę - wręcz przeciwnie. D2 rzuciłem w - nomen omen - diabły na początku trzeciego aktu, bo mimo ogromnej grywalności zwyczajnie mi się znudziła. D1 taka sytuacja nie dotyczy, bo gra kończy się zanim zacznie dopadać nuda. No i ten klimat! W lochach pod Tristram aż sączy się ze ścian, czego nie można powiedzieć o jakichś pustyniach czy dżunglach z D2...



Saiya-jin - Nie 25.07.2010, 18:18:24
" />Ja tam czułem klimat w D2. Za to D1 znudziło mnie już na samym początku.



Iselor - Nie 25.07.2010, 18:19:44
" />Klimat w D2 czułem tylko w pierwszym i piątym akcie.



Venorsh - Nie 25.07.2010, 18:58:55
" />Głos na DII za ten klimat, który sprawił, że wiele nocek było wyjętych z życiorysu Szczególnie z dodatkiem potrafił odciągać od realnego świata. Nie wspomnę już o battlenecie



Rubenos - Nie 25.07.2010, 19:15:04
" />Głos jedynkę, chociaż pod koniec była trochę nużąca. Dwójkę rzuciłem po 3 akcie. Początek miała kapitalny, niestety, jak już wielu wspominało, bieganie po bagnach nie było tym, czego się spodziewało.



Saiya-jin - Nie 25.07.2010, 19:17:18
" />Trzeci jest najgorszy, bo najbardziej trzeba błądzić. Dobrze się gra barbem i czarodziejką, bo jak coś, to barb przeskakuje rzekę, a czarodziejka się teleportuje.



Skowron - Nie 25.07.2010, 21:18:35
" />Mam takie samo zdanie, 2 i 3 to są najgorsze momenty gry, jak miałem przechodzić przez nie po raz enty, albo zarzucałem grę, ale pomijałem hakiem. 1 była OK, w sumie, gdyby tylko trochę była lepiej rozwiązana, to byłaby 3x lepsza od dwójki. Tak to jest tylko 2x, bo magiem ciężko się idzie w piekle, ponieważ wszyscy na ogień odporni xd
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.