ďťż
 
 
 
 

Wštki


Definicja - ambiwalentna buntowniczka.



Definicja - kwietnia 23rd, 2010, 9:34 am
Witam

Spory kawałek czasu nie zaglądałam na forum. A to nie miałam czasu, a to musiałam coś pozałatwiać...
Jednym słowem byłam wciąż zajęta sobą i nielicznymi osobami, które posiadają przywilej obcowania z moją osobą.

Zajmuję się swoją pracą. Można nawet powiedzieć, że udało mi się w życiu połączyć jedną ze swoich
pasji z czynnością, która jest niestety potrzebna - pracą.
Mam wspaniałego psa, wspaniałego Narzeczonego, niedługo planujemy ślub.
Ot, takie tam plany

W wolnym czasie uwielbiam łazić po górach, pchać się tam, gdzie nie trzeba i tak jak koleżanka Anihita - obserwować ludzi.
Najzwyczajniej ukradkiem na nich patrzeć i analizować ich zachowania. Każda jednostka społeczna jest na swój sposób fascynująca, choć wiele
z nich zasługuje tylko i wyłącznie na moją pogardę. Tak już wyszło.
Lubię obserwować ludzi, lecz nie lubię z nimi rozmawiać. Najzwyczajniej w świecie męczy mnie to.
Oczywiście wyjątkiem są osoby, które mnie czymś zainteresują, pokażą coś, czym mogą zasłużyć na moją uwagę.
Taka moja niemiła natura.

Gram czasami na gitarze elektrycznej, przeszło 8 lat od kiedy ją dorwałam. Jest zawsze, gdy jest źle.
Lubię grafikę. Szkicować, bazgrać.. Coś tworzyć
Najchętniej mangowe postaci

Zapewne któraś z Was zapyta, skąd się wzięła ambiwalencja i bunt w temacie.
Otóż, Moje Drogie - ambiwalencja niestety od lat młodzieńczych mnie nękała, kiedy to jeszcze nie wiedziałam o tym,
że to ma swoją nazwę.
Nic na to nie poradzę, zjawisko w mym życiu dość powszechne i znudzone.
Bunt?
Od małego buntowałam się właściwie przeciwko wszystkiemu, co mi się nie podobało.
Nie bałam się wyrażać swojego - dosyć czego wzbudzającego kontrowersje - zdania.
Mało obchodziła mnie opinia publiczna i to, co ludzie mogą na mój temat powiedzieć.
Gdy mówili dobrze - cieszyło mnie to. Gdy było odwrotnie - nie robiło to na mnie zbyt wielkiego wrażenia.
Zawsze inaczej, nigdy tak samo

Jeśli macie ochotę pokonwersować - proszę, piszcie.

Pozdrawiam Was serdecznie,
Definicja




ewela5878 - kwietnia 23rd, 2010, 9:40 am
Podaj konkretny przyklad swojej ambiwalencji.
Co jest Twoja pasja i dlaczego?



Definicja - kwietnia 23rd, 2010, 9:43 am
Przykładów ambiwalencji jest wiele.
Jestem osobą bardzo emocjonalną, skupiającą się na tym, co czuję.
Bardzo często są to uczucia sprzeczne, kłócące się ze sobą.
W tym samym momencie doznaję dwóch przeciwstawnych odczuć dotyczących konkretnej rzeczy.

Moją pasją są ubrania. Tkaniny, kolory, wzory.
Uwielbiam ten dreszczyk, gdy przychodzi dostawa z nową kolekcją w sklepie, i wiem,
że muszę z tego co zobaczę i dotknę stworzyć coś niepowtarzalnego
nie tylko dla mojego oka, ale i dla oka klienta.
Mam możliwość na co dzień obcować z ogromną ilością fasonów

Post poprawiony.Proszę nie cytować posta nad sobą.//Guziczek1511



Zuoo - kwietnia 23rd, 2010, 9:46 am
1. Czy jesteś szczerą osobą?
2. Jakiej cechy swojego charakteru najbardziej nie lubisz?
3. Co w swoim wyglądzie podoba Ci się najbardziej?




Onaya - kwietnia 23rd, 2010, 10:04 am
Jaki jest Twoj znak zodiaku?



Paula - kwietnia 23rd, 2010, 10:22 am
ja mam pytanie.
Czy w jakikolwiek sposób ustosunkujesz się do zarzutów wyłudzania dolarów, które postawiła CI pewna dziewczyna?



Definicja - kwietnia 23rd, 2010, 11:17 am

1. Czy jesteś szczerą osobą?
2. Jakiej cechy swojego charakteru najbardziej nie lubisz?
3. Co w swoim wyglądzie podoba Ci się najbardziej?
1. Staram się jak najbardziej. Czasem trudno jest coś komuś powiedzieć, ale to nieuniknione, więc lepiej wcześniej, niż później.
2. Jestem wredna i szczegółowa.
3. Nie ma czegoś takiego, przynajmniej nigdy sobie o tym nie uświadomiłam. Ogółem siebie nie lubię.


Jaki jest Twoj znak zodiaku?Strzelec.


ja mam pytanie.
Czy w jakikolwiek sposób ustosunkujesz się do zarzutów wyłudzania dolarów, które postawiła CI pewna dziewczyna?
Owszem, ustosunkuję się
To był błąd i przyznaję się do tego, że taka sytuacja miała miejsce.



BlondyneczkaWOW - kwietnia 23rd, 2010, 11:51 am
Mam pytanie: w sumie dwa.. czy masz zamiar oddać tej Pani pieniądze i czy ją przeprosisz za nie ładne zachowanie??



Zuoo - kwietnia 23rd, 2010, 11:56 am
No tak, ja nie chcę nikogo oceniać, bo to absolutnie nie moja sprawa
Ale w sumie, to ją oszukałaś i ładnie byłoby oddać



Onaya - kwietnia 23rd, 2010, 12:50 pm

1. Czy jesteś szczerą osobą?
2. Jakiej cechy swojego charakteru najbardziej nie lubisz?
3. Co w swoim wyglądzie podoba Ci się najbardziej?
1. Staram się jak najbardziej. Czasem trudno jest coś komuś powiedzieć, ale to nieuniknione, więc lepiej wcześniej, niż później.
2. Jestem wredna i szczegółowa.
3. Nie ma czegoś takiego, przynajmniej nigdy sobie o tym nie uświadomiłam. Ogółem siebie nie lubię.


Jaki jest Twoj znak zodiaku?Strzelec.

Tak tez myslalam bo ja tez z tym ze ja nie jestem wredna Pozdrawiam
ja mam pytanie.
Czy w jakikolwiek sposób ustosunkujesz się do zarzutów wyłudzania dolarów, które postawiła CI pewna dziewczyna?
Owszem, ustosunkuję się
To był błąd i przyznaję się do tego, że taka sytuacja miała miejsce.



Vrredna - kwietnia 23rd, 2010, 11:06 pm

Mam pytanie: w sumie dwa.. czy masz zamiar oddać tej Pani pieniądze i czy ją przeprosisz za nie ładne zachowanie??

nie jestem w temacie .



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 10:00 am

Mam pytanie: w sumie dwa.. czy masz zamiar oddać tej Pani pieniądze i czy ją przeprosisz za nie ładne zachowanie??Nie mam zamiaru przepraszać nikogo za swoje zachowanie, tak jak i nie mam zamiaru wypłacać jakiejkolwiek rekompensaty.
To była jej decyzja, że oddała pieniądze. Z drugiej strony ja za swoje odpokutowałam tygodniowym banem, więc jest fair.


No tak, ja nie chcę nikogo oceniać, bo to absolutnie nie moja sprawa
Ale w sumie, to ją oszukałaś i ładnie byłoby oddać
Nie mam zamiaru, Zuaa kobieto



Eufryda - kwietnia 24th, 2010, 10:05 am

Mam pytanie: w sumie dwa.. czy masz zamiar oddać tej Pani pieniądze i czy ją przeprosisz za nie ładne zachowanie??Nie mam zamiaru przepraszać nikogo za swoje zachowanie, tak jak i nie mam zamiaru wypłacać jakiejkolwiek rekompensaty.
To była jej decyzja, że oddała pieniądze. Z drugiej strony ja za swoje odpokutowałam tygodniowym banem, więc jest fair.



BlondyneczkaWOW - kwietnia 24th, 2010, 10:06 am
właśnie.. napisałaś, że opuszczasz konto czy coś takiego, czyli jakby nie patrzał okłamałaś ją



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 10:20 am
Owszem, napisałam tak. Ale kto powiedział, że muszę mówić prawdę?
Na zdrowy rozum - uwierzyłabyś?
Bo ja NIE.

Może wszystkie założycie osobny temat do konwersacji nad mym oszustwem? :>
A może już takowy istnieje, bo znacie nawet pikantne szczegóły?



Aamanee - kwietnia 24th, 2010, 10:30 am
Na temat oszustwa powiem tylko, że była kara ale poszkodowana nie dostała zadośćuczynienia, co w jej wypadku bardziej byłoby odpowiednie.
Temat ciągnął się długo i duzo dziwczyn czekało na Ciebie az powiesz choć dwa slowa na ten temat. No ale myslę, że nie ma co juz tego roztrząsać...



Suoneczko - kwietnia 24th, 2010, 11:07 am
czyli winna jest tamta dziewczyna, że ci uwierzyła? no cóż wydawałaś się miłą i uczciwą osobą, teraz już wiadomo, że jesteś dwulicową oszustką.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 11:23 am

Na temat oszustwa powiem tylko, że była kara ale poszkodowana nie dostała zadośćuczynienia, co w jej wypadku bardziej byłoby odpowiednie.
Temat ciągnął się długo i duzo dziwczyn czekało na Ciebie az powiesz choć dwa slowa na ten temat. No ale myslę, że nie ma co juz tego roztrząsać...
Więc bardzo proszę o odnośnik do tego linka. Byłabym wdzięczna.


czyli winna jest tamta dziewczyna, że ci uwierzyła? 8| no cóż wydawałaś się miłą i uczciwą osobą, teraz już wiadomo, że jesteś dwulicową oszustką.Po pierwsze, gdy piszesz posta skierowanego do danej osoby, słowo "ci" pisze się z dużej litery.
Po drugie... Czy Tobie dane jest oceniać? :>
Cóż.. wydawałam się taką osobą?
Jestem miłą osobą, uczciwą także.
Ale braku inteligencji raczej nie popieram, bo ewidentnie osoba, która została w tym momencie oszukana nie
wykazała się jej dostatkiem.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 11:25 am
Swoją drogą - jeśli ten temat ma być używany do roztrząsania owej sprawy - lepiej go zamknąć.
Bo o ile mi wiadomo ten temat jest w kategorii tematów znacznie odbiegających tematyką od tej, która się rozwinęła.



Christina - kwietnia 24th, 2010, 11:27 am
Nie wiem o co chodzi, sprawy nie znam, ale dziewczyny nie warto sie klocic, po co?



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 11:28 am

Nie wiem o co chodzi, sprawy nie znam, ale dziewczyny nie warto sie klocic, po co?Ja się nie kłócę



BlondyneczkaWOW - kwietnia 24th, 2010, 11:31 am
Chyba posty w tym temacie zostały usunięte, więc nic nie poczytasz



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 11:32 am
A to psikus
Mogłabym przynajmniej wiedzieć, które dziewczynki był przeciwko, a ktore teraz ewentualnie będą słodzić
Ach... Szkoda.



Christina - kwietnia 24th, 2010, 11:34 am
Jesli o to Wam chodzi to ja sie nie chce wciagac w konflikt, to jest sprawa pomiedzy Definicja i jakas tam dziewczyna z tego co sie zorientowalam



Zuoo - kwietnia 24th, 2010, 11:35 am
Pisanie Ci, Ty, Tobie itd wielka literą nie jest zasadą ortografii, tylko wyrazem szacunku do osoby. do której się zwracasz. Zupełnie niesłusznie ją poprawiasz.

Ten wątek jest o Tobie, a temat, który został tu poruszony dotyczy jak najbardziej Ciebie.
(Ach i nie oceniaj inteligencji tej dziewczyny. Na Miss Bimbo bardzo często było tak, że jak ktoś odchodził z gry, to oddawał swoje dolary przez wyzwania.)

Mam pytania.
1. Grałam już w różne gry internetowe i wszędzie zdarzały się podobne sytuacje, jak ta Twoja. Zastanawia mnie czy ludzie, którzy tak postępuje w grach, w prawdziwym życiu też tak robią?
2. Skąd w ogóle wziął Ci się pomysł żeby wyłudzać od innych graczek pieniądze? Przecież ona na pewno zapłaciła za nie prawdziwymi pieniędzmi.
3. Ile dziewczyn okazało się jeszcze na tyle naiwnych, żeby Ci uwierzyć?



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 11:35 am

Jesli o to Wam chodzi to ja sie nie chce wciagac w konflikt, to jest sprawa pomiedzy Definicja i jakas tam dziewczyna z tego co sie zorientowalamOczywiście, że tak. Ale to dziewczynom nie przeszkadza robić z tego afery na całe forum i kto wie czy nie na grę
Tylko jestem ciekawa gdzie jest osoba, któa jest najmniej zainteresowana a powinna najbardziej - sama poszkodowana ;]



BlondyneczkaWOW - kwietnia 24th, 2010, 11:38 am
Może poszkodowana całkiem odeszła z gry ze względu na to co ją spotkało.. oszukała ją jedna dziewczyna i mogą to zrobić następne.. mnie by to uraziło



Suoneczko - kwietnia 24th, 2010, 11:38 am
oceniłam CIĘ swoją miarą, a jak wiadomo nie zawsze jest ona sprawiedliwa. Do wyrażania swojego zdania mam prawo, wiec jak już mówiłam takie zdanie na TWÓJ temat już sobie wyrobiłam.



Zuoo - kwietnia 24th, 2010, 11:39 am

A to psikus
Mogłabym przynajmniej wiedzieć, które dziewczynki był przeciwko, a ktore teraz ewentualnie będą słodzić
Ach... Szkoda.

Wszystkie były przeciwko

Aaaa i żeby było jasne, nie próbuje się tu kłócić, ani robić scen. Próbuje zrozumieć motywy Twojego działania. Jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe, do głowy by mi przyszło zrobienie czego takiego. Dlatego drążę.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 11:39 am

Pisanie Ci, Ty, Tobie itd wielka literą nie jest zasadą ortografii, tylko wyrazem szacunku do osoby. do której się zwracasz. Zupełnie niesłusznie ją poprawiasz.

Ten wątek jest o Tobie, a temat, który został tu poruszony dotyczy jak najbardziej Ciebie.
(Ach i nie oceniaj inteligencji tej dziewczyny. Na Miss Bimbo bardzo często było tak, że jak ktoś odchodził z gry, to oddawał swoje dolary przez wyzwania.)

Mam pytania.
1. Grałam już w różne gry internetowe i wszędzie zdarzały się podobne sytuacje, jak ta Twoja. Zastanawia mnie czy ludzie, którzy tak postępuje w grach, w prawdziwym życiu też tak robią?
2. Skąd w ogóle wziął Ci się pomysł żeby wyłudzać od innych graczek pieniądze? Przecież ona na pewno zapłaciła za nie prawdziwymi pieniędzmi.
3. Ile dziewczyn okazało się jeszcze na tyle naiwnych, żeby Ci uwierzyć?
A jednak ja mam na tyle taktu, by pisać słowa zwracające się do danej osoby z dużej litery

1. Nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci na te pytanie, ponieważ nie spotkałam się z podobnymi w innych grach.
2. Cóż, tak wyszło. Jej strata. Czuję się na przesłuchaniu pytana o motywy zbrodni, lol.
3. Żadna.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 11:42 am

Może poszkodowana całkiem odeszła z gry ze względu na to co ją spotkało.. oszukała ją jedna dziewczyna i mogą to zrobić następne.. mnie by to uraziłoA mnie nie uraziłoby. Może uderzyłabym głową o ścianę, że jestem taka głupia :P

oceniłam CIĘ swoją miarą, a jak wiadomo nie zawsze jest ona sprawiedliwa. Do wyrażania swojego zdania mam prawo, wiec jak już mówiłam takie zdanie na TWÓJ temat już sobie wyrobiłam.Jak słodko, oceniaj ile chcesz :)
Tak w zasadzie totalnie mnie to nie rusza.


A to psikus :)
Mogłabym przynajmniej wiedzieć, które dziewczynki był przeciwko, a ktore teraz ewentualnie będą słodzić :)
Ach... Szkoda.

Wszystkie były przeciwko :rolleyes:

Aaaa i żeby było jasne, nie próbuje się tu kłócić, ani robić scen. Próbuje zrozumieć motywy Twojego działania. Jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe, do głowy by mi przyszło zrobienie czego takiego. Dlatego drążę.



Zuoo - kwietnia 24th, 2010, 11:47 am
Ja napisałam, żeby poczekać na Ciebie przed wydawaniem osądów, ale potem dziewczyna wstawiła screena, więc już wszystko było jasne.

Jak do Ciebie napisać? Miałaś bana przecież, a na forum się nie pokazywałaś.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 11:48 am

Ja napisałam, żeby poczekać na Ciebie przed wydawaniem osądów, ale potem dziewczyna wstawiła screena, więc już wszystko było jasne.

Jak do Ciebie napisać? Miałaś bana przecież, a na forum się nie pokazywałaś.
?Najnormalniej w świecie. Kilka dziewczyn ma mój adres nk i facebook'a, więc gdyby ktoś na prawdę chciał, to nie widzę problemu.



DirtyCriminal - kwietnia 24th, 2010, 11:49 am
Definicjo sporo dziewczyn tutaj nie mogło uwierzyć w to co zrobiłaś więc chciało dowód, dziewczyna wysłała nam screena na naszą prośbę, teraz,że się nie udziela nie jest dla mnie niczym dziwnym ponieważ się zraziła sama jakbym była na jej miejscu opuściłabym grę.. I moim zdaniem troszkę odwracasz sytuację zasłaniasz się jej inteligencją, która akurat ma tutaj małe znaczenie, ponieważ dlaczego miałaby nie uwierzyć? Normalna sytuacja komuś nudzi się konto ma jeszcze pieniądze więc aby się nie zmarnowały przerzuca je innym graczom i tak już nie będą potrzebne, spotkałam się już z takimi sytuacjami w innych grach, więc dla mnie to nie jest argument.
A jeśli chodzi o pytania, w każdym temacie zadajemy pytania przedstawiającym się dziewczyną nie jesteś jedyna i nie dziw się dlaczego teraz jest takie nastawienie w stosunku do twojej osoby..
Co do pisana to padł taki pomysł by napisać do ciebie bo długo się nie odzywałaś ( wiem, że któraś z dziewczyn pisała w tamtym temacie by się odezwać) ale czekałyśmy na twój ruch.. Co całkiem uważam za normalną reakcję.



Zuoo - kwietnia 24th, 2010, 11:52 am

Ja napisałam, żeby poczekać na Ciebie przed wydawaniem osądów, ale potem dziewczyna wstawiła screena, więc już wszystko było jasne.

Jak do Ciebie napisać? Miałaś bana przecież, a na forum się nie pokazywałaś.
?Najnormalniej w świecie. Kilka dziewczyn ma mój adres nk i facebook'a, więc gdyby ktoś na prawdę chciał, to nie widzę problemu.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 11:52 am

Definicjo sporo dziewczyn tutaj nie mogło uwierzyć w to co zrobiłaś więc chciało dowód, dziewczyna wysłała nam screena na naszą prośbę, teraz,że się nie udziela nie jest dla mnie niczym dziwnym ponieważ się zraziła sama jakbym była na jej miejscu opuściłabym grę.. I moim zdaniem troszkę odwracasz sytuację zasłaniasz się jej inteligencją, która akurat ma tutaj małe znaczenie, ponieważ dlaczego miałaby nie uwierzyć? Normalna sytuacja komuś nudzi się konto ma jeszcze pieniądze więc aby się nie zmarnowały przerzuca je innym graczom i tak już nie będą potrzebne, spotkałam się już z takimi sytuacjami w innych grach, więc dla mnie to nie jest argument.
A jeśli chodzi o pytania, w każdym temacie zadajemy pytania przedstawiającym się dziewczyną nie jesteś jedyna i nie dziw się dlaczego teraz jest takie nastawienie w stosunku do twojej osoby..
Co do pisana to padł taki pomysł by napisać do ciebie bo długo się nie odzywałaś ( wiem, że któraś z dziewczyn pisała w tamtym temacie by się odezwać) ale czekałyśmy na twój ruch.. Co całkiem uważam za normalną reakcję.
A więc teraz macie namacalny dowód, że jednak to zrobiłam.
Dlaczego nie mogło uwierzyć? Nie rozumiem ;]
Mnie życie nauczyło pewnej ostrożności jeśli chodzi o zaufanie. Nie zaufałabym więc komukolwiek, kto by do mnie napisał

No więc doczekałyście się mojego ruchu, oto jestem, i szczerze powiedziawszy wydaje mi się, że sprawa została wyjaśniona, i nie widzę żadnych powodów, dla których warto ją ciągnąć.



-kopciuszek- - kwietnia 24th, 2010, 12:31 pm
A w sprawie ogórków - wolisz konserwowe czy kiszone?



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 12:34 pm
Kochana jesteś
Konserwowe



BlondyneczkaWOW - kwietnia 24th, 2010, 12:35 pm
Chyba kochany



-kopciuszek- - kwietnia 24th, 2010, 12:36 pm
Moim zdaniem konserwowe są lepsze, o ile nie są miękkie, wielkie i skapciałe.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 12:36 pm

Coś mnie ominęło?!



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 12:37 pm
To tak jak z frytkami.
Jak nie sa ogromne, miękkie i skapciałe - są wyśmienite



Melisiatta - kwietnia 24th, 2010, 12:41 pm
Kopciuszek przyznał się, że ma na imię Krzysztof ...
a co do Ciebie- pytałam, czy zapytać Cię na nk.
Mnie ta sprawa już tak nie rusza. byłam w szkoku, ale cóż..



BlondyneczkaWOW - kwietnia 24th, 2010, 12:43 pm
Jest temat w prezentacji o -kopciuszku- więc warto przeczytać



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 12:46 pm

Kopciuszek przyznał się, że ma na imię Krzysztof ...
a co do Ciebie- pytałam, czy zapytać Cię na nk.
Mnie ta sprawa już tak nie rusza. byłam w szkoku, ale cóż..
Zatkało mnie, nie wiem co mam napisać



-kopciuszek- - kwietnia 24th, 2010, 12:48 pm
może coś w temacie ogórków?



Melisiatta - kwietnia 24th, 2010, 12:53 pm
kopciuszek!

dziewczyny- Deff źle zrobiła, oszukała ją, to błąd. ale uwzględnijcie też, ilu osobom tu udzieliła odpowiedzi, pomogła. nie zapominajmy, że wcześniej była bardzo lubiana, darzona zaufaniem. nie potępiajmy jej. to jak? łapa na zgodę?



BlondyneczkaWOW - kwietnia 24th, 2010, 12:55 pm
Jeśli obieca, że to się nigdy nie powtórzy



Melisiatta - kwietnia 24th, 2010, 1:10 pm
o tak!



Christina - kwietnia 24th, 2010, 1:13 pm

To tak jak z frytkami.
Jak nie sa ogromne, miękkie i skapciałe - są wyśmienite
Hahaha nie tylko ogorki i frytki



Melisiatta - kwietnia 24th, 2010, 1:17 pm

To tak jak z frytkami.
Jak nie sa ogromne, miękkie i skapciałe - są wyśmienite
Hahaha nie tylko ogorki i frytki



-kopciuszek- - kwietnia 24th, 2010, 1:19 pm


Hahaha nie tylko ogorki i frytki
Dokładnie, podobnie ma się sprawa z pomidorami. Najlepsze są takie ledwo-dojrzałe.
Czekam z nieciepliwością na tegoroczne.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 1:49 pm

kopciuszek!

dziewczyny- Deff źle zrobiła, oszukała ją, to błąd. ale uwzględnijcie też, ilu osobom tu udzieliła odpowiedzi, pomogła. nie zapominajmy, że wcześniej była bardzo lubiana, darzona zaufaniem. nie potępiajmy jej. to jak? łapa na zgodę?
Ludzie z natury nie zauważają u innych dobrych cech, tak samo nie pamiętają o tych dobrych uczynkach. Wolą robić sensację i rozpamiętywać te złe. Pogodziłam się z tym, takie życie.
Wcześniej była lubiana, darzona zaufaniem (?) a teraz jest inaczej i zapewne tak zostanie.


Jeśli obieca, że to się nigdy nie powtórzy Mogę obiecać. Ale to nie zmieni nastawienia dziewczyn.



Hahaha nie tylko ogorki i frytki
Dokładnie, podobnie ma się sprawa z pomidorami. Najlepsze są takie ledwo-dojrzałe.
Czekam z nieciepliwością na tegoroczne.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 1:51 pm
A jeśli chodzi o Kopciuszka - bardzo mi miło, że został zaakceptowany na forum.
Odrobinę postów nadrobiłam, przeczytałam i jestem na prawdę mile zaskoczona



-kopciuszek- - kwietnia 24th, 2010, 1:52 pm
Ja bym tam sobie chętnie na tym forum pobroił, jak dawniej.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 1:54 pm
Może znajdziemy Ci jakieś forum, na którym będziesz mógł sobie ulżyć?



-kopciuszek- - kwietnia 24th, 2010, 1:55 pm
U mnie jest taka sytuacja, że jestem zainteresowany.
Heh, brojenie, łobuzerka forumowa to jest to.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 1:57 pm
Myślę, że dobra opcją do wylania z siebie wszystkiego jest pisanie na pudelku czy czymś podobnym.



Aayah - kwietnia 24th, 2010, 2:09 pm
Może i się nie udzielam, ale regularnie czytam forum i mniej więcej jestem w temacie. Na początku wydałaś mi się bardzo miłą osobą, która ma w życiu coś do powiedzenia. Jak się dowiedziałam, że ta nieszczęsna sytuacja miała miejsce to nie bardzo chciałam przyjąć to do wiadomości. Nie chodzi o to, że nie mogłam uwierzyć, ponieważ też uważam, że do relacji z ludźmi trzeba podchodzić z dużym dystansem i nie należy wszystkim ufać. Po prostu byłam przekonana, że udzielając się na forum, uczestnicząc aktywnie w życiu gry i spoufalając się z innymi kobietami (wymieniając się profilami na facebooku, tym samym podając swoje dane i zezwalając na wgląd do ułamka życia prywatnego), jesteś najnormalniej w świecie uczciwa jak to nakazuje ogólnoludzka moralność. Nie jest tak, że wygrywa ten, który na więcej sobie pozwoli, co wszyscy zdążyliśmy zauważyć. Zresztą to zachowanie szalenie niekobiece.
Jak zobaczyłam, że napisałaś o sobie w Prezentacji Dam to mnie po prostu krew zalała. Po takim czymś powinnaś się zapaść pod ziemię ze wstydu i najlepiej już nigdy się tu nie pojawiać. Moim zdaniem to już podchodzi pod bezczelność. To prawda, że zwykle się nie pamięta o dobrych uczynkach, gdy pojawiają się te złe. Niestety w Twoim przypadku dobre nie rekompensują wybryku. Długo się zastanawiałaś jak postąpić i zrobiłaś bardzo sprytny, i podejrzewam - przemyślany ruch. Próbujesz teraz usprawiedliwić się poprzez wyszukane słowa, mówienie o swoim obszernym doświadczeniu życiowym i tym co Cię nauczyło i oczywiście poprzez obojętność i zgrywanie inteligentnej. Czyn zdecydowanie naganny. Współczuję Twojemu otoczeniu.



Polannd - kwietnia 24th, 2010, 2:09 pm

kopciuszek!

dziewczyny- Deff źle zrobiła, oszukała ją, to błąd. ale uwzględnijcie też, ilu osobom tu udzieliła odpowiedzi, pomogła. nie zapominajmy, że wcześniej była bardzo lubiana, darzona zaufaniem. nie potępiajmy jej. to jak? łapa na zgodę?
Źle zrobiła i jej to wyraźnie oblatuje. BYŁA lubiana i darzona zaufaniem. Zwracam uwagę na czas przeszły. Zasłanianie się brakiem inteligencji osoby którą udało jej się oszukać jest z lekka żenujące. Podziwiam tupet Definicji w tej sytuacji. Ręce opadają.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 2:35 pm

Może i się nie udzielam, ale regularnie czytam forum i mniej więcej jestem w temacie. Na początku wydałaś mi się bardzo miłą osobą, która ma w życiu coś do powiedzenia. Jak się dowiedziałam, że ta nieszczęsna sytuacja miała miejsce to nie bardzo chciałam przyjąć to do wiadomości. Nie chodzi o to, że nie mogłam uwierzyć, ponieważ też uważam, że do relacji z ludźmi trzeba podchodzić z dużym dystansem i nie należy wszystkim ufać. Po prostu byłam przekonana, że udzielając się na forum, uczestnicząc aktywnie w życiu gry i spoufalając się z innymi kobietami (wymieniając się profilami na facebooku, tym samym podając swoje dane i zezwalając na wgląd do ułamka życia prywatnego), jesteś najnormalniej w świecie uczciwa jak to nakazuje ogólnoludzka moralność. Nie jest tak, że wygrywa ten, który na więcej sobie pozwoli, co wszyscy zdążyliśmy zauważyć. Zresztą to zachowanie szalenie niekobiece.
Jak zobaczyłam, że napisałaś o sobie w Prezentacji Dam to mnie po prostu krew zalała. Po takim czymś powinnaś się zapaść pod ziemię ze wstydu i najlepiej już nigdy się tu nie pojawiać. Moim zdaniem to już podchodzi pod bezczelność. To prawda, że zwykle się nie pamięta o dobrych uczynkach, gdy pojawiają się te złe. Niestety w Twoim przypadku dobre nie rekompensują wybryku. Długo się zastanawiałaś jak postąpić i zrobiłaś bardzo sprytny, i podejrzewam - przemyślany ruch. Próbujesz teraz usprawiedliwić się poprzez wyszukane słowa, mówienie o swoim obszernym doświadczeniu życiowym i tym co Cię nauczyło i oczywiście poprzez obojętność i zgrywanie inteligentnej. Czyn zdecydowanie naganny. Współczuję Twojemu otoczeniu.
Cóż, BARDZO mi PRZYKRO, że się rozczarowałaś, o boże. Chyba powinnam się pomodlić o to, byś mi wybaczyła i by Twe rozczarowanie minęło. ;]
Jeśli zalała Cię krew - gratulacje - mnie się to nie udaje
I nie mam zamiaru się zapadać pod ziemię, bo najzwyczajniej w świecie - nie jest to możliwe. Nie przesadzajmy z siłą grawitacji

Nie próbuję się usprawiedliwiać, bo po co? Jeśli mi podasz chociaż 10 przykładów - może zacznę to praktykować.

Cóż, i ja zgrywam inteligentną...



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 2:37 pm

kopciuszek!

dziewczyny- Deff źle zrobiła, oszukała ją, to błąd. ale uwzględnijcie też, ilu osobom tu udzieliła odpowiedzi, pomogła. nie zapominajmy, że wcześniej była bardzo lubiana, darzona zaufaniem. nie potępiajmy jej. to jak? łapa na zgodę?
Źle zrobiła i jej to wyraźnie oblatuje. BYŁA lubiana i darzona zaufaniem. Zwracam uwagę na czas przeszły. Zasłanianie się brakiem inteligencji osoby którą udało jej się oszukać jest z lekka żenujące. Podziwiam tupet Definicji w tej sytuacji. Ręce opadają.



Onaya - kwietnia 24th, 2010, 2:39 pm
Czy martwi Cie to ze na IS dziewczyny beda oceniac Twoja Pania jako Ciebie "Definicje" ? i ze stracisz popularnosc i zmniejszy sie liczba oddawanych na Ciebie glosow?



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 2:40 pm

Czy martwi Cie to ze na IS beda oceniac Twoja Pania jako Ciebie "Definicje" ? i ze stracisz popularnosc i zmniejszy sie liczba oddawanych na Ciebie glosow?To tylko i wyłącznie wirtualna gra. Nie przenosi się to na życie prywatne, więc raczej nie.
Nie zabiegam o głosy i nie są mi one tak właściwie potrzebne, pierwszy 'boom głosowy' minął.



karolinaka - kwietnia 24th, 2010, 2:42 pm
Nie znam sytuacji od początku, jednakże przeczytałam cały wątek z tego tematu i szczególnie zwróciłam uwagę na to, że usprawiedliwiasz się, jak sama napisałaś - brakiem inteligencji u dziewczyny, którą oszukałaś. Takich właśnie ludzi staram się w życiu omijać szerokim łukiem. Mianowicie tych, którzy robią tego typu rzeczy z pełną świadomością, a następnie wybielają siebie takimi argumentami, jak Twój. Według mnie to dziecinne i prostackie odrobinę.



Polannd - kwietnia 24th, 2010, 2:52 pm

kopciuszek!

dziewczyny- Deff źle zrobiła, oszukała ją, to błąd. ale uwzględnijcie też, ilu osobom tu udzieliła odpowiedzi, pomogła. nie zapominajmy, że wcześniej była bardzo lubiana, darzona zaufaniem. nie potępiajmy jej. to jak? łapa na zgodę?
Źle zrobiła i jej to wyraźnie oblatuje. BYŁA lubiana i darzona zaufaniem. Zwracam uwagę na czas przeszły. Zasłanianie się brakiem inteligencji osoby którą udało jej się oszukać jest z lekka żenujące. Podziwiam tupet Definicji w tej sytuacji. Ręce opadają.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 2:55 pm

Nie znam sytuacji od początku, jednakże przeczytałam cały wątek z tego tematu i szczególnie zwróciłam uwagę na to, że usprawiedliwiasz się, jak sama napisałaś - brakiem inteligencji u dziewczyny, którą oszukałaś. Takich właśnie ludzi staram się w życiu omijać szerokim łukiem. Mianowicie tych, którzy robią tego typu rzeczy z pełną świadomością, a następnie wybielają siebie takimi argumentami, jak Twój. Według mnie to dziecinne i prostackie odrobinę.Więc omijaj, i nie udzielaj się
P{o co udzielać się w wątku poświęconemu osobie, którą się omija.
To samo tyczy się do Polannd.
I dobre samopoczucie mnie nie opuszcza, wręcz przeciwnie, trzyma się



-kopciuszek- - kwietnia 24th, 2010, 2:57 pm
Moim zdaniem, dalsza dyskusja w tym temacie nie ma sensu.
Jeśli autorka tego całego zamieszania nie czuje "tak z głębi włąsnego sumienia", że coś jest nie tak, jakiekolwiek przekonywanie jej ku temu nic nie da.
Ktoś pisał o przeprosinach - moim zdaniem przeprosiny nieszczere, są nic nie warte. ZBĘDNE



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 2:57 pm
Amen.



Polannd - kwietnia 24th, 2010, 2:59 pm

Moim zdaniem, dalsza dyskusja w tym temacie nie ma sensu.
Jeśli autorka tego całego zamieszania nie czuje "tak z głębi włąsnego sumienia", że coś jest nie tak, jakiekolwiek przekonywanie jej ku temu nic nie da.
Ktoś pisał o przeprosinach - moim zdaniem przeprosiny nieszczere, są nic nie warte. ZBĘDNE
Szkoda że sama Definicja nie czuje że jest tu zbędna.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 3:00 pm
Nie, nie czuję.
A co, aż tak chcesz się mnie pozbyć?



Polannd - kwietnia 24th, 2010, 3:02 pm
Kończ waść wstydu oszczędź.



Aayah - kwietnia 24th, 2010, 3:02 pm

Cóż, BARDZO mi PRZYKRO, że się rozczarowałaś, o boże. Chyba powinnam się pomodlić o to, byś mi wybaczyła i by Twe rozczarowanie minęło. ;]
Jeśli zalała Cię krew - gratulacje - mnie się to nie udaje
I nie mam zamiaru się zapadać pod ziemię, bo najzwyczajniej w świecie - nie jest to możliwe. Nie przesadzajmy z siłą grawitacji

Nie próbuję się usprawiedliwiać, bo po co? Jeśli mi podasz chociaż 10 przykładów - może zacznę to praktykować.

Cóż, i ja zgrywam inteligentną...
Nie będę się wdawać z Tobą w dyskusje na poziomie bo to przeczy mej naturze (mimo, że dużo bym Ci mogła napisać o tak niepojętym dla Ciebie środku stylistycznym jak metafora).
Widzę, że piszesz tak sarkastycznie, bo choć odrobinę ruszyła Cię moja opinia.

Czy martwi Cie to ze na IS beda oceniac Twoja Pania jako Ciebie "Definicje" ? i ze stracisz popularnosc i zmniejszy sie liczba oddawanych na Ciebie glosow?To tylko i wyłącznie wirtualna gra. Nie przenosi się to na życie prywatne, więc raczej nie.
Nie zabiegam o głosy i nie są mi one tak właściwie potrzebne, pierwszy 'boom głosowy' minął.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 3:02 pm
boś Ty Kmicic.



Polannd - kwietnia 24th, 2010, 3:04 pm

boś Ty Kmicic.Mogłabym cię nazwać ale bana nie pożądam. I niestety w tej sytuacji to ty występujesz jako Kmicic.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 3:06 pm

Cóż, BARDZO mi PRZYKRO, że się rozczarowałaś, o boże. Chyba powinnam się pomodlić o to, byś mi wybaczyła i by Twe rozczarowanie minęło. ;]
Jeśli zalała Cię krew - gratulacje - mnie się to nie udaje
I nie mam zamiaru się zapadać pod ziemię, bo najzwyczajniej w świecie - nie jest to możliwe. Nie przesadzajmy z siłą grawitacji

Nie próbuję się usprawiedliwiać, bo po co? Jeśli mi podasz chociaż 10 przykładów - może zacznę to praktykować.

Cóż, i ja zgrywam inteligentną...
Nie będę się wdawać z Tobą w dyskusje na poziomie bo to przeczy mej naturze (mimo, że dużo bym Ci mogła napisać o tak niepojętym dla Ciebie środku stylistycznym jak metafora).
Widzę, że piszesz tak sarkastycznie, bo choć odrobinę ruszyła Cię moja opinia.

Czy martwi Cie to ze na IS beda oceniac Twoja Pania jako Ciebie "Definicje" ? i ze stracisz popularnosc i zmniejszy sie liczba oddawanych na Ciebie glosow?To tylko i wyłącznie wirtualna gra. Nie przenosi się to na życie prywatne, więc raczej nie.
Nie zabiegam o głosy i nie są mi one tak właściwie potrzebne, pierwszy 'boom głosowy' minął.



Definicja - kwietnia 24th, 2010, 3:07 pm

boś Ty Kmicic.Mogłabym cię nazwać ale bana nie pożądam. I niestety w tej sytuacji to ty występujesz jako Kmicic.



Polannd - kwietnia 24th, 2010, 3:11 pm

boś Ty Kmicic.Mogłabym cię nazwać ale bana nie pożądam. I niestety w tej sytuacji to ty występujesz jako Kmicic.



karolinaka - kwietnia 24th, 2010, 3:14 pm

Nie znam sytuacji od początku, jednakże przeczytałam cały wątek z tego tematu i szczególnie zwróciłam uwagę na to, że usprawiedliwiasz się, jak sama napisałaś - brakiem inteligencji u dziewczyny, którą oszukałaś. Takich właśnie ludzi staram się w życiu omijać szerokim łukiem. Mianowicie tych, którzy robią tego typu rzeczy z pełną świadomością, a następnie wybielają siebie takimi argumentami, jak Twój. Według mnie to dziecinne i prostackie odrobinę.Więc omijaj, i nie udzielaj się
P{o co udzielać się w wątku poświęconemu osobie, którą się omija.
To samo tyczy się do Polannd.
I dobre samopoczucie mnie nie opuszcza, wręcz przeciwnie, trzyma się



Onaya - kwietnia 24th, 2010, 3:18 pm
W zalozonym przez Ciebie temacie "Wyludzanie Diamentow" napisalas cos takiego-cytuje "Wciąż jestem w szoku. Jak można w ogóle takie coś zrobić..." Czy nadal to potwierdzasz co napisalas?



Melisiatta - kwietnia 24th, 2010, 3:56 pm
nie no, przeginasz.
nie będę Cię bronić, nie jesteś warta.



Paula - kwietnia 25th, 2010, 11:55 am
bez sensu jest tutaj zagladać teraz dziewczyny Deff idzie uleczyć swoją dumę i poszukać nowych inteligento-ironicznych odpowiedzi.

O jak mi przykro



-kopciuszek- - kwietnia 25th, 2010, 3:59 pm
A ja uważam, że zbyt pochopnie wrzuciliśmy Definicję do worka ludzi złych. Od początku przyjęła niewłaściwą linię obrony a potem to już się sama pogubiła. Tak to widzę. Jak to kiedyś było w komiksie Kajko i Kokosz, gdzie urodził im się smok Miluś. Kokosz w pewnym momencie (w zwiazku z przekrętem z kaszą) pomyślał, że "pewnie Kajko ma rację, ale jestem zbyt dumny by się do tego przyznać".



Evlinka020 - kwietnia 25th, 2010, 4:40 pm
Definicja dostała karę. Czepiliście się jak rzep psiego ogona i nie macie teraz innego tematu jak jechać po Deff. Radzę spokojnie zakończyć oczernianie... Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem... Zgadzam się z Kopciuszkiem w 100%

Deff, Ty zła kobieto nununu Liczę że będziesz się częściej pokazywała, i nie przejmowała większością WRACAJ!!!



MARAIKA - kwietnia 25th, 2010, 9:37 pm
W prawie karnym za wyłudzenie pieniedzy jest kara, sa konsekwencje. Skoro Definicjo pieniedzy nie masz zamiaru oddac, uwazam, iz przynajmniej powinnas przeprosic. To jest gra, nie masz wyrzutu sumienia, ze wykorzystalas czyjas naiwnosc? Nie kazdy jest bardzo zaglebiony w tajniki i liczy niekiedy na pomoc tych PAn z wyzszych poziomow. Jak Tobie nie wsytd? To byla zwykla kradziez, mimo ze wirtualna. Nie trzeba tego dalej ciagnac. Przepros. 1 słowo a tak duzo czasami znaczy.



BlondyneczkaWOW - kwietnia 25th, 2010, 9:39 pm
Przeprosimy i tak nie dadzą jeżeli nie będą szczere...



DirtyCriminal - kwietnia 25th, 2010, 9:44 pm
Zgadzam się... Jeśli sama Definicja uważa, że nic złego nie zrobiła (?) i nie jest jej z tego powodu wstyd, to słowo "przepraszam" jest tutaj bez znaczenia i zbędne...



BlondyneczkaWOW - kwietnia 25th, 2010, 9:49 pm
taki ban to za mało ... ta dziewczyna, która została oszukana na pewno bardzo długo zbierała tą kasę, albo kupiła za własne realne pieniądze



MARAIKA - kwietnia 25th, 2010, 9:50 pm
Dziewczyny owszem macie racje, ale co my mozemy? Skoro ona sie nie poczuwa do winy to przeciez nie zlinczujemy jej! Przykre jest to, ze nawet w wirtualnej grze mozna tak zawieść sie na drugim człowieku. szkoda, wielka szkoda, że ludzie nie potrafia grac fair!

BRZYDZE SIE ZLODZIEJSTWEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Skoro Deff nie czuje sie skora do przeprosin, to moim zdaniem dalsze ciagniecie tego tematu nic nie da. Po co mamy sie klocic miedzy soba. Grajmy, ubierajmy nasze Pani i cieszmy sie ..



Vrredna - kwietnia 26th, 2010, 12:57 pm

Dziewczyny owszem macie racje, ale co my mozemy? Skoro ona sie nie poczuwa do winy to przeciez nie zlinczujemy jej! Przykre jest to, ze nawet w wirtualnej grze mozna tak zawieść sie na drugim człowieku. szkoda, wielka szkoda, że ludzie nie potrafia grac fair!

BRZYDZE SIE ZLODZIEJSTWEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Skoro Deff nie czuje sie skora do przeprosin, to moim zdaniem dalsze ciagniecie tego tematu nic nie da. Po co mamy sie klocic miedzy soba. Grajmy, ubierajmy nasze Pani i cieszmy sie ..


Święte słowa



MARAIKA - kwietnia 26th, 2010, 1:07 pm
Vrredna dziękuje bardzo:)



mirelkamiki - maja 4th, 2010, 3:39 pm
Dopiero dostrzeglam ten post... Do ,, definicji,, szczerze to nawet nie liczylam na jakis krok z Twojej strony...Probujesz udowodnic, ze masz wszystkich zdanie gdzies??..Hnmm moze Ty inteligencja nie grzeszysz bo ja w przeciwienstwie do Ciebie zniknelabym z forum a przynajmniej nie opisywala siebie...Stronie od takich podlych ludzi...Ja wczesniej gralam w podobne gierki i czesto dziewczyny konczac gre oddawaly pieniadze ja tez... Myslalam, ze jestes uczciwa ..Co do mnie -inteligencji mi nie brakuje natomiast moj blad zaufalam podlej osobce...



Nieprzenikniona - maja 9th, 2010, 6:30 am
hahahahaa... nieźle się ubawiłam.

Deff olej je. to są tego typu świętoszki, ktore zawsze będą oceniać i kręcić głową.
przypominają mi te stare mohery w kościołach.

udzielaj się, niech się wykrzyczą. kopciuszek też nie od razu został zaakceptowany.

nie daj się ich presji. )

Deff- może i źle zrobiłaś, ale się stało. czasem trzeba pomyśleć i zamilknąć. mogłaś się uniżyć, nie zrobiłaś tego. w czym problem? każdy ma wolną wole.



Paula - maja 9th, 2010, 8:07 am

hahahahaa... nieźle się ubawiłam.

Deff olej je. to są tego typu świętoszki, ktore zawsze będą oceniać i kręcić głową.
przypominają mi te stare mohery w kościołach.


Poprostu ja stary moher mam swoje zasady i ich przestrzegam, a s koro wy już nie to trudno



DirtyCriminal - maja 9th, 2010, 9:07 am
Sądząc po twoim komentarzu takich starych moherów tutaj pełno.. Ponieważ większości dziewczyn nie spodobało się to co Definicja zrobiła...



MARAIKA - maja 9th, 2010, 9:25 am
Tu nie chodzi o stare, moherowe, zdziczałe, zakościelniałe berety. Nie róbmy z tego forum telewizji "T...M"... Jest to zbyteczne uogólnienie. Potepislismy czyn i zachowanie DEFF, ale nie ją. Każda z nas ma zasady, wpajane, wpojone, których sie trzyma. Jest to kazdego prawo tak samo jak i wolność słowa. Skończmy już ten temat. Nic to juz nie daje, a prowadzi tylko do niepotrzebnych sporów.



Alexandra_lovedc - maja 9th, 2010, 9:44 am
czy moglby ktos powiedziec mi co sie stalo? bo probuje znalesc poczatek tego "sporu" i w zasadzie nie umiem...



MARAIKA - maja 9th, 2010, 7:21 pm

czy moglby ktos powiedziec mi co sie stalo? bo probuje znalesc poczatek tego "sporu" i w zasadzie nie umiem...Stary temat nie warto (moim zdaniem) już go rozgrzebywać ...



Definicja - maja 10th, 2010, 3:12 pm
Kiedy Wam się znudzi? :>



Polannd - maja 10th, 2010, 7:34 pm
Nigdy



Bunny - maja 10th, 2010, 8:41 pm
Ojej jaki gorący temat.. Nie uważacie, że to jest sprawa bardziej między tymi dwoma dziewczynami? Eh... Moim zdaniem nie warto się do tego wtrącać mimo, że się wtrącam. Ale mam pytanie do Definicji. Przeczytałam, że grasz na gitarze elektrycznej. Możesz mi powiedzieć długo uczyłaś się na niej grać? Ja gram na gitarze klasycznej ale słyszałam, że to jest wielka różnica. Nigdy nie miałam okazji spróbować. Zastanawiam się czy jest dużo trudniej,



Definicja - maja 11th, 2010, 12:54 pm

Ojej jaki gorący temat.. Nie uważacie, że to jest sprawa bardziej między tymi dwoma dziewczynami? Eh... Moim zdaniem nie warto się do tego wtrącać mimo, że się wtrącam. Ale mam pytanie do Definicji. Przeczytałam, że grasz na gitarze elektrycznej. Możesz mi powiedzieć długo uczyłaś się na niej grać? Ja gram na gitarze klasycznej ale słyszałam, że to jest wielka różnica. Nigdy nie miałam okazji spróbować. Zastanawiam się czy jest dużo trudniej,Właściwie jeśli chodzi o elektryka to niedługo zajęła mi nauka. W dużej mierze była to zasługa, iż wcześniej przez 3 lata grałam na akustyku
Nie jest w sumie trudno, jedyna 'trudność' jaką napotkałam, to to, że struny w akustyku miałam grube stru7ny nylonowe, a w akustyku były to cieńsze struny metalowe... Więc jakby nie było, palce były męczone czymś ostrym
No i mój elektryk ma cieńszy i bardziej delikatny gryf od akustyka, co też wiązało się z koniecznością 'zaprzyjaźnienia"
Jak dla mnie różnice w nauce polegają tylko na przyzwyczajeniu, raczej na niczym innym.
Nie polecam elektryka, gdy masz moherowych sąsiadów, często wizyty policji gwarantowane



Paula - maja 11th, 2010, 1:05 pm
a propos policji
Płacisz za mandaty i jaki najciekawszy mandat dostałas?



-kopciuszek- - maja 11th, 2010, 4:46 pm
odnośnie gitary zapytam, czy : "chłopak z gitarą byłby dla mnie parą..."
Jeśli nie mam pojęcia o grze na gitarze, to jestem skazany na niepowodzenie wśród Pań?



Bunny - maja 11th, 2010, 9:05 pm

odnośnie gitary zapytam, czy : "chłopak z gitarą byłby dla mnie parą..."
Jeśli nie mam pojęcia o grze na gitarze, to jestem skazany na niepowodzenie wśród Pań?


Nie wiem co sądzi o tym Definicja, ale moim zdaniem gitara nie jest priorytetem choć są różne gusta.
Definicjo chodziłaś na jakieś lekcje gry, ktoś Cię uczył czy jesteś samoukiem??



Definicja - maja 12th, 2010, 6:41 pm

a propos policji
Płacisz za mandaty i jaki najciekawszy mandat dostałas?

dostałam raz mandat za picie w miejscu publicznym.
nie zapłaciłam, nie upominają się, było to kilka lat temu.

odnośnie gitary zapytam, czy : "chłopak z gitarą byłby dla mnie parą..."
Jeśli nie mam pojęcia o grze na gitarze, to jestem skazany na niepowodzenie wśród Pań?
A dlaczego miałbyś być przez to skazany na brak powodzenia?
Mój facet nie ma pojęcia o gitarze


odnośnie gitary zapytam, czy : "chłopak z gitarą byłby dla mnie parą..."
Jeśli nie mam pojęcia o grze na gitarze, to jestem skazany na niepowodzenie wśród Pań?


Nie wiem co sądzi o tym Definicja, ale moim zdaniem gitara nie jest priorytetem choć są różne gusta.
Definicjo chodziłaś na jakieś lekcje gry, ktoś Cię uczył czy jesteś samoukiem??
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.