ďťż
 
 
 
 

Wštki


Czy Orishowe teorie są słuszne?



Polinick - Pon 27.10.2008, 11:52:04
" /> Orish napisał(a):




Orish - Pon 27.10.2008, 12:24:27
" />W tym stwierdzeniu zastosowałem pewne uproszczenie. Otóż "wszystko" zrównałem z "nieskończonością", co jest błędem, bo "wszystko" stanowi zbiór skończony, na który składa się nieskończoność i element dopełniający. Znaczy tak jest według mnie. Ktoś inny może powiedzieć, że "wszystko" jest zbiorem nieskończonym, ale takie stwierdzenie ma sens tylko wtedy, gdy uznamy, że Wszechświat oparty jest na okręgu (wszystko, co się w nim dzieje, następuje cyklicznie).

Ale przechodząc do meritum. Jeśli mówimy "wszystko" to mamy na myśli kompletny zbiór elementów. Nic poza tym zbiorem nie może się znaleźć... łącznie z samym tym zbiorem. Czyli ten zbiór należy również sam do siebie. Paradoks więc polega na tym, że jeśli mówimy "wszystko jest względne", to również samo "wszystko" też takim musi być. A przykład owej względności znajduje się w pierwszym akapicie.



Polinick - Wto 28.10.2008, 08:23:09
" />Właściwie to nie odpowiedziałeś na drugie pytanie.
A w odpowiedzi na pierwsze zaprzeczyłeś tej teorii, którą cytowałem ;)

_________

Orish, czekam na odpowiedz :D

Wszystko fajnie ale czy na pewno jest sens tworzenia nowego tematu ?? Lepiej rozgadajcie się jakoś konkretnie, żeby nie trzeba było zaś scalać. ;) - Seldon

Dlatego zapytałem najpierw w SB, czy jest sens, ale Orish powiedział, żebym założył i voila :P Coś mam przeczucie, że to nie pierwsza teoria, którą przyjdzie zakwestionować, więc myślę, że trochę sensu jednak jest. Ale jeśli chcesz - usuń ten temat, nie będę się upierał.



Orish - Wto 28.10.2008, 09:45:36
" />Bo ja myślałem, że chcesz podyskutować o tym, w jakimś szerszym świetle, tutaj za bardzo nie ma o czym. Wszak jeśli wszystko jest względne, to to, co tutaj piszemy, również takim jest xP

Odpowiedziałem na oba pytania.




Polinick - Wto 28.10.2008, 10:23:38
" />No może i odpowiedziałes, ale odpowiedź drugie pytanie jest bardzo... naciągana? :P
Ok, możemy podyskutować w szerszym świetle. Możemy zacząć od samego stwierdzenia, że wszystko jest względne.
I tutaj tak samo ma się ten problem z cechami składników i całości, bo mówiąc wszystko jest względne (przynajmniej ja) mam na myśli, że każda część z osobna jest taka i wszystkie one takie są. Ale to wcale nie warunkuje względności wszystkich rzeczy, jako jedności, jako zbioru.
A wygląda na to, że Ty tak założyłeś, czyż nie? Jeśli tak, to czy nie mam racji, że Twoje założenie jest naciągane? A jeśli nie mam racji, to dlaczego?

ps. To nie jest temat zakładany na siłę, mnie to naprawdę interesuje. Na gg/gt/tlenie/acq/msn byłoby ciężko pogadać biorąc pod uwagę, że Orish, tak jak ja ma dość ograniczony czas wolny, więc trudno byłoby znaleźć współną wolną chwilę. A PW jest bezpłciowe :P



Saiya-jin - Nie 02.11.2008, 17:58:50
" />Nie macie co robić? Lepiej zajmijcie się ratowanie orek czy coś.



N. T. van der Hert - Śro 18.02.2009, 16:36:29
" />orish, co z tym kodem zero-jedynkowym, jeśli mogę wiedzieć?



Polinick - Nie 24.01.2010, 10:54:50
" /> Orish napisał(a):



Orish - Nie 24.01.2010, 11:30:31
" />Mój "cykl" właśnie polega na tym, że mam coś do powiedzenia, ale nie do końca potrafię to ująć w słowa ;] Właśnie z tymi terminami miałem problem. Nie mam do dyspozycji żadnego słownika terminów filozoficznych, więc musiałem kierować się wiki. Jednak tam te definicje są do siebie bardzo zbliżone:
Cytuj:



Polinick - Nie 24.01.2010, 11:36:47
" />To zależy czym jest według Ciebie to "poznanie rozumowe", bo z tego co wiem, chodziło raczej o dedukację opartą na aksjomatach. No i nierozsądnie tak wybierać kawałek definicji, bo skoro to definicja, to cała jest istotna, a nie jej połowa. Idziesz na skróty, więc Ci ciężko to ująć w słowa :P



Orish - Nie 24.01.2010, 12:33:18
" />Dokładniej chodzi mi o to zdanie:
Cytuj:



Polinick - Nie 24.01.2010, 12:43:37
" />Nie jestem wcale przekonany, że wszyscy racjonaliści uważają, że pełne poznanie jest możliwe. Ale weźmy na przykład ojca racjonalizmu, czyli Kartezjusza. U niego istnienie Boga, czyli absolutu, jest pewne, a dochodzi do tego poprzed dedukcję z jednego tylko zdania "Wątpię."
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.