Wštki
Bethezer - Śro 09.09.2009, 13:48:31
" />Co sądzicie o tej przełomowej grze autorstwa Sida Meiera?
Asmerillion - Śro 09.09.2009, 17:15:53
" />A o którą część pytasz ? Bo sądząc po nagłówku to o pierwszą.
Od siebie mogę powiedzieć, że grałem w nią może ze trzy razy. I za każdym razem wkurzały mnie te różne pytania w trakcie rozgrywki. Chociaż grało mi się w nią całkiem fajnie.
Ale za to dwójeczkę mam oryginał (z jakiegoś czasopisma - czyli taki "farbowany" oryginał) i często się w nią zagrywałem do późnej nocy. Teraz płyta+kopia leżą schowane - do pokazania synowi kiedy podrośnie.
I gdzieś z neta sobie ściągnąłem wersję na PSX i wrzuciłem na PSP.
Natomiast CIV to już sam miód i orzeszki. Zasady z jedynki (+"kilka" dodatków) z dobrą grafiką 3D dało wręcz oszałamiający efekt. Po średnio udanej trzeciej części, czwórka przywróciła status królowej strategii całej (no prawie) serii. Do tej pory to druga, po Baldur's Gate 1, gra przy której zdarzyło mi się "przegapić" noc i z oczami "na zapałki" iść do pracy.
Ciekawe też były klony Civ'ki - Call to Power 1,2 - tu bardziej z przewagą na drugą część, zapewne przez "cieplejszą" grafikę. Zmiana kompa i przejście na XP uniemożliwiły mi jakąkolwiek grę w ten tytuł. Na Linuksie jeszcze nie sprawdzałem działania.
Bethezer - Śro 09.09.2009, 17:20:43
" />A, racja. Zapomniałem podkreślić, że chodzi mi głównie o Civ4, jako, jak sam powiedziałeś, "cud-miód i orzeszki".
Zgadzam się. Dodałbym także, że nie ma chyba równie rozbudowanej gry, co Civ.
Orick - Śro 09.09.2009, 17:52:02
" />IV mistrzostwo, ile na tym straciłem godzin z kuzynami, to jest niepojęte Cudowna strategia, ale nie wiem, czy mieliście przyjemność grać w mod Fall from Heaven II - świetny, niezwykle rozbudowany mod fantasy. Polecam wszystkim znudzonym zwykłą rozgrywką.
Soanseth - Śro 09.09.2009, 21:08:37
" />Zdecydowanie wolę Civ3
Bethezer - Czw 10.09.2009, 11:48:36
" />A czemu, Soanseth?
Soanseth - Czw 10.09.2009, 17:20:42
" />Jest bardziej przejrzysta, nie tak przepakowana niepotrzebnymi szczegółami i grafika 3D jakoś tej grze nie służy. Civ jest stworzony do rzutu izometrycznego lub z lotu ptaka, bo wtedy nabiera bardziej.. strategicznego klimatu i czuje sie, że człowiek coś planuje, próbuje coś stworzyć itd.
Bethezer - Pią 11.09.2009, 12:00:45
" />Zawsze możesz odsunąć widok tak, że będziesz miał "z lotu ptaka".
Poza tym, nie przesadzałbym z tą grafiką . Jest nadzwyczaj... oszczędna.
Orick - Pią 11.09.2009, 19:00:37
" />Jedyne czego nie umiałem w Civce nigdy, to prowadzić wojen Co najwyżej króciutkie walki i to w pierwszych fazach gry, bo potem to po prostu za małą armię. Nie wiem, może za bardzo się skupiałem na budowaniu różnych obiektów w miastach.
No i druga prawda jest taka, że podbicie miasta w IV części to straszna mordęga. W poprzednich też było ciężko, ale wystarczyła armia ok. dwukrotnie większa od obrońców, by mieć pewność, że się wygra. Civ IV wprowadza tyle bonusów do defensywy, że nieraz szlag mnie trafiał, jak pojedyncza jednostka zabijała mój pięcioosobowy oddział, bo broniła się w lesie :/
Asmerillion - Pią 11.09.2009, 21:33:01
" />Oricku, jeśli jeszcze nie trafiłeś na ten temat to mocno Ci to polecam. Niby opis jednej partii, a jaki ciekawy.
Bethezer - Sob 12.09.2009, 08:28:34
" />Z tym akurat większych problemów nie miałem... większych. Chodzi o to, żeby dobrze wojsko ustawić, odpowiednie ulepszenia dawać i, najważniejsze, mieć broń oblężniczą. Najlepiej jest, kiedy sprzęt do oblężeń sam przetrzepie jeszcze wojska (po tym, jak zredukuje obronę). Może i ryzykujemy straceniem danej machiny, ale jakież to skuteczne! W ten sposób większość miast wroga ma nieźle... przekichane .
No i oczywiście zawsze zostaje nam jeszcze jedno rozwiązanie... Głowica.
Soanseth - Sob 12.09.2009, 09:59:23
" /> Cytuj:
Asmerillion - Sob 12.09.2009, 10:04:37
" /> Soanseth napisał(a):
Bethezer - Sob 12.09.2009, 11:25:50
" />Orick powiedział, że walki prowadził w pierwszych fazach gry. Więc ja mowię, co można robić "później". Poza tym - to od nas zależy, jak szybko i co osiągniemy.
Głowica, nie Taktyczny Ładunek Jądrowy. To drugie ma mały zasięg, prawda, ale może być przewożony przez okręty... A samych rakiet taktycznych nie da się przejąć (tzn. zestrzelić).
Asmerillion - Sob 12.09.2009, 12:46:43
" />Nie będziemy się kłócić, bo nie ma o co.
Jak sam napisałeś:
Cytuj:
Bethezer - Sob 12.09.2009, 13:07:04
" />U, tego nie wiedziałem O.O...
My się nie kłócimy . Ja tylko przekazuję wiedzę o głowicach nuklearnych i tym samym o sposobie walki.