ďťż
 
 
 
 

Wštki


Ciekawostki świata FR i jego bohaterów



Velendil Ma'Arte - Pon 07.03.2005, 12:29:09
" />Chciałem dowiedzieć się, czy może ktoś z Was słyszał o jakiś ciekawostach w świecie ForogttenRealms ?

Ja mam taką jedną, choć może to nie jest taka znowóż ciekawostka dla nierktórych ale i tak ja przedstawię:
Jak wiadomo, w centrum Menzoberranzan znajduje się "zegar" (Narbondel) a włąsciwie krąg ciepła, który wsazuje godzine i ustala harmonogram życia drowów. Drowy uzywając infrawizacji widzą raz to bardziej promienna czerwona tarczę, co oznacza "dzień" raz to mniej promienną (zimniejszą) co jest jednoznaczne z "nocą".
Oczywiście moc kręgu niwe bierze się z nikąt, nieprzesyła jej również Lolth. Sprawdcą świecenia okręgu jest Gromph Baenre. Znając jednak jego ciemną stronę (chociaż wszystkie są ciemne) charakteru, możemy dojść do tego, iż jak jest oczywiście na prawdę, Gromp dość często "przesówa wskazówki" zegara, wykorzystując swą magiczną moc, oczywiście bez wiedzy Matki Opiekunki. Stosuje tą "sztuczkę" do własnych, prywatnych celów.
Taka ciekawostka nikomu niepotrzebna

Jedyną osobą, która pokonała Zaknafeina Do'Urdena (ojca Drizzta), był Jarlaxle Baenre. Zaknafein objecał zwycięzcy, że jego narodzony syn, Drizzt, wkrótce pokona go w walce. Stało sie tak jak zekł...

Oczywiście Jarlaxle i Zkanfein byli przyjaciólmi (pomipo skazania Zaknafeina Jarlaxle nie czuł do niego sarkazmu). Dlatego też Jarlaxle nie pozwolil umrzeć Drizzt'owi podczas "reżyserowanej" walce w Kryształowj Wierzy ("Bezgłośna Klinga").




Orish - Pon 07.03.2005, 14:09:46
" /> Velendil napisał(a):



Feanor - Pon 07.03.2005, 18:38:31
" />Za ciekawostkę można uznać to, że znany z BG2 Spaczony Run tak naprawdę istnieje [patrz: tekst Orisha "Chronologia" w dziale FR].

Cytuj:



Velendil Ma'Arte - Pon 07.03.2005, 19:00:17
" /> Orish Orange napisał(a):




Quarmug - Sob 09.04.2005, 07:00:45
" />Nie było takiej sytuacji, ale ten twój przykład kiedy Jarli oszczędził
życie Drizzta jest jedną z wielu takich sytuacji.

Sam też zauważyłem coś ciekawego, mianowicie zmartwychwstanie Quenethel Beanre w sadze wojna Pajęczej królowej mianowicie:
1.Akcja ww. sagi dzieje się kilkanaście lat po ataku na Mithrilową Halę
2. W czasie "Mrocznego Oblężenia" Quenthel towarzyszyła starej Opiekunce Beanre w jej orszaku podzczas ataku na MH, jak wiadomo (SPOJLER), opiekunka zgineła zabita przez Bruenora, jej strażniczki i jedna z cótek też Quenthel zaś:

" Quenthel otrząsneła się po ciężkim ciosie Gandulga i instynktownie pospieszyła do siestry, Wtedy nagle, jej matka zgineła, więc kapłanka ruszyła gwałtownie w strone ściany, przez portal o zielonych krawędziach, z powrotem do rozciagającego się dalej korytarza. Przechodząc, rozsypała trochę srebrzystego pyłu, który miał rozproszyć portal i uczynic ścianę na powrót gładką oraz litą.
Skała zwineła się, szybko transformując z powrotem w solidną barierę.
Jedynie Drizzt Do'Urden , poruszający się z prędkością zaklętych stóp, przedostał sie przez otwór, zanim zdołał się zatrzasnąć.
* * *

Jarlaxle i jego porucznicy byli niedaleko. wiedzieli, że grupa szalonych krasnoludów i wilkoczłowiek spotkali się w pobliżu z innymi elitarnymi strażnikami Baenre i ze krasnoludy oraz ich sojusznik pokonali mroczne elfy, po czym skierowały sie pospiesznie do komnaty.
Ze swojego wysokiego punktu obserwacyjnego, wygladając z niszy w tunelu za owa komnatą, Jarlaxle wiedział, ze zblizająca się banda rozszalałcych krasnoludów przegapiła już walkę. Pojawienie się Quenthel, a tuż za nią Drizzta, powiedziało obserwujacemu dowódcy najemników, że podbój Mithrilowej Hali dobiegł gwałtownego końca.
Porucznik obok Jarlaxle'a uniósł w stronę Drizzta jednoręczną kuszę i wydawał się mieć doskonała okazję, bowiem Drizzt skupiał się wyłącznie na uciekającej córce Baenre. Tropiciel niegdy sie nie dowie, co go trafiło.
Jarlaxle chwycił porucznika za nadgarstek i zmusił go do opuszczenia ręki. Wskazał na rozciagające się dalej tunele i wraz ze swoją dość zmieszana, lecz całkowicie lojalna druzyną bezszelestnie zniknął.
Kiedy odchodzili, Jarlaxle usłyszał śmiertelny wrzask Quenthel, okrzyk -Bluźnierstwo! - Wykrzywkiwała oczywiscie to słowo sprzeciwu w twarz Drizzta Do'Urdena, swego zabójcy, jednak Jarlaxle zdawał sobie sprawę, ze równie dobrze, i słusznie, mogłoby sie ono odnościc do niego.
Niech tak będzie."

Wnioskując z ww. tekstu możemy stwierdzić, że Quenthel została ozywiona, a takze Velendil masz tu kolejny przykład kiedy Jarlaxle oszczędził/ocalił Drizzta. Pozostawiam to waszemu komentarzowi.



Velendil Ma'Arte - Sob 09.04.2005, 20:19:37
" />Z ta Quenthel masz rację, też to kiedyś zauważyłem Ale mi się wydaję że to nieuwaga pisarzy...

Pozdrawiam!



Quarmug - Nie 10.04.2005, 18:10:48
" />Jeszcze wykryłem jeden malutki niuansik, mianowicie w Ojczyźnie jest napisane, że opiekunka Ginafe De'Vir (ma ktoś skojarzenia) utraciła łaskę Lolth, ponieważ pomogła svirfnerbili aby zabić Czarodzieja trzeciego domu, co jest tez pewnym błędem bo trzecim domem był dom Oblodora w którym nie był czarodzieji



Velendil Ma'Arte - Nie 10.04.2005, 20:07:11
" />Może poprostu psionik został nazwany czarodziejem...(Dom Oblodora to jest ten z psionikami, tak ?? )

(Ech, powoli zapominam te wszystkie niuanse z książek, musze się wziac za czytanie i skończyć "potepienie"...)

Pozdrawiam!



Jeggred - Wto 12.04.2005, 15:50:43
" />Co do Quenthel. Widać nieczytaliście 3 części "Światło i Cienie" o tytule "Torujący Drogi". Dla przypomnienia jest to opowieść o Liriel Baenre. Otóż główna przeciwniczka Lirel , Shakti Hunzrin po walce z Liriel trafiła do Otchłani. Po jakimś czasie jej pobytu pojawił się yochlol i zaoferował jej, że pomoże jej opóścić Otchłań. Otrzymała również pewien przedmiot, bańkę dusz. Po powrocie do Menzoberranzan Shakti udała sie do domu Baenre i tam podczas rozmowy z Triel dała jej ów przedmiot. Triel niemogoąc dojżeć co się znajduje w środku kazała wszystkim mężczyznom opóścić komnate a jej 20 strażniczkom stanąć wokół niej i uruchomić barierę antymagiczną. Następnie (teraz cytat):
"Triel cisnęła kulę w kierunku stojącej niedaleko strażniczki. Rozbiła się, zanim uderzyła o podłogę, wybuchając w obłoku świecącego, zielonkawego dymu. Opar zaczął się rozpływać i zatrzymał tuż przed brzęczącymi mieczami. Jako że nie mógł się dalej rozprzestrzeniac, zaczął powoli zanikać. Gdy pole widzenia się oczyściło, wszystkie kobiety wpatrywały się w osłupieniu w wysoką drowkę stojącą w ochronnym kregu. Miała oszołomiony wzrok i potargane włosy, lecz jej twarzy nie dało się nie rozpoznać.
-Quenthel - Triel powiedziala dziwnym głosem.
Była to niewątpliwie Quenthel Baenre, potężna kapłanka zabita przed laty. Nie mogło być inaczej, bowiem każda próba innej drowki, aby przejąć jej formę, zostałby rozproszona przez magiczny krąg. Quenthel zginęła w walce, a jej ciało zostało przyniesione do miasta, gdzie spłonęło na popiół zgodnie ze zwyczajem honorowania kapłanek o wysokiej randze. (...)"



Quarmug - Wto 12.04.2005, 17:21:46
" />Rzeczywiście nie czytałem, ale szkoda, że zdradziłes mi ten malutki sekret ale mówi sie trudno, a tak własciwie to warto czytać serie "Światło i Cienie", czy jest raczej słaba??



Jeggred - Wto 12.04.2005, 18:24:52
" />Napisałem to ażeby wyjaśnić kwestje dotyczącą Quenthel. A ty mi także zdradziłeś co się dzieje w "Nowym Domie(Domu?)", ponieważ niemiałem jeszcze okazji przeczytać ponieważ czekałem na nowe wydanie, a chwilowo niemam forsy żeby kupić . A co do "Światło i Cienie" to na początku nazywało się "Dylogia Liriel" i składało sie z książek "Córka Mrocznego Elfa" i "Splątane Sieci" ale pod namową czytelników Elaine Cunningham (swoją drogą to jej babka była Polką) postanowiła dokończyć opowiadanie o Liriel i cała trylogia wyszła pod nowym tytułem. I jak dla mnie jest warta wydania pieniędzy.

BTW.
Jakby moderatorzy uznali, że ta wypowiedź niepasuje tutaj to niech ją wykasują albo skrócą , albo zrobią z nią co będą chcieli .



Velendil Ma'Arte - Wto 12.04.2005, 18:32:16
" />Hmmm...no to sprawa Quenthel wyjaśniona Dzięki Jeggred!

Pozdrawiam!



Quarmug - Wto 12.04.2005, 18:36:56
" />Ja żałuję tylko, że w Wojnie Pajęczej Królwej nie jest o tym wspomniane, ale Jagi oszczędził nam zbędnych domysłów. Nie czuj sie urażony, proponuje zanim ktos napisze coś na temat fabuł którejś z ksiązek pisał UWAGA



Jeggred - Wto 12.04.2005, 19:00:09
" />Spoko, nieczuje sie urażony. A co do tego, że w "Wojnie ..." powinno być zawarte, że Quenthal została wskrzeszona, to mi się wydaje że to raczej niebyło potrzebne skoro w innej książce było już o tym wspomniane. Chociaż wydaje mi się, że Triel albo Gromph wspominali w sadze, że "Quenthel została przywrócona do życia pare lat temu". Ale nie jestem pewien, musiałbym przeczytac to od początku.



Quarmug - Śro 13.04.2005, 05:33:31
" />Mi też się tak wydawło, chyba w 3 tomie o tym było ale zapomniałem lub dokładnie nie przeczytałem.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.