Wštki
Fenrir - Pią 10.02.2006, 18:01:53
" />Jak gracie to jaki charakter sobie wybieracie dobry czy zły. Moim zdaniem granie złym charakterem jest nieciekawe a dobrym to zależy choć ci nazbyt dobrzy choćby paladyni nie różnią się prawie od najbardziej brutalnego psyhcopaty więc zawsze jestem neutralny , a wy?
Oress - Pią 10.02.2006, 18:04:54
" />ja przeważnie też gram neutralnym, dobry jest dla mnie po prostu za bardzo mdły...jeżeli chodzi o zły- hmmm, nawet lubie złe charaktery
Ingmar - Pią 10.02.2006, 18:14:34
" />Neutralnym to praktycznie nie gram, bo pare zadań i juz charakter leci w górę (a raczej w dół ), dobrym to staram się być na początku (choć bywa ciężko), bo to poprostu duzo bardziej opłacalne, przynajmniej nie mam na karku straży, ale cóż pociąg do władzy i pieniędzy zazwyczaj zwycięrza, zaczyna się naginanie prawa, zatem staje się Praworządny Zły i na tym zazwyczaj kończe. Choc ostatnio w NwN musiałerm się sporo nastarać, aby utrzymać Chaotyczny Neutralny i tym samym, aby moja postać mogła dalej awansować.
Verxan - Pią 10.02.2006, 18:50:54
" />Gdy gram w jakąś grę pierwszy raz, to zwykle jestem dobry (reputacja itp.). Gdy gram następny raz to już eksperymentuje i jestem zły lub czasem neutralny.
Hellscream - Pon 20.02.2006, 19:02:21
" />Zawsze chaotyczny dobry lub czasami neutralny dobry.
Apollyon - Śro 22.02.2006, 17:51:17
" /> Ingmar napisał(a):
Ingmar - Śro 22.02.2006, 20:37:13
" /> Apollyon napisał(a):
Loki Lyesmyth - Śro 22.02.2006, 20:43:45
" />chaotyczno dobry albo praqworządny zły.
niegdyś praworządny dobry ale przeszła mi ekscytacja paladynami.
Verxan - Czw 23.02.2006, 20:36:05
" />Też często gram chaotycznymi dobrymi. Tak jakoś mi podpasował ten charakter.
Illidan - Pią 24.02.2006, 13:12:02
" />Ja gram albo Chaotycznym Neutralnym, albo Neutralnym Złym. Kiedyś lubiałem Neutralnych, ale potem znienawidziłem ideę równowagi, bo szybko sobie uświadomiłem, ze to nie tylko robienie sobie wrogów po obu stronach barykady, ale także osłabianie samego siebie i odbieranie sobie przyjemności życia - ani nie będziesz szczęśliwy i spokojnie żyjący (charakter dobry), ani nie wyżyjesz sie, nie posmakujesz władzy, nie zniszczysz swoich wrogów (Charakter Zły). Obecnie trawię tylko tych neutralnych, którzy po prostu nie chcą się ograniczać mottem ejdnej ze stron, bo tych bajeczek o "równowadze" nie znoszę. Co do innych charakterów niż Neutralny Zły i Chaityczny Neutralny, strawię niemal wszystkie osoby które nie sa Praworządne Dobre (Fanatyczne Dobre ) albo Chaotyczne Złe - bo to żadna zabawa niszczyć wszystko na swojej drodze i ciąglę tylko zabijać, w końcu się spotka bowiem potęzniejszego od siebie.
To tyle.
Destro (yer) - Sob 01.04.2006, 16:23:50
" />Ja gram neutrealnym złym lub neutrealnym
Orick - Sob 01.04.2006, 18:19:06
" />Niegdyś praworządny Neutralny, teraz tylko Neutralny.
Amoen - Sob 01.04.2006, 19:29:03
" />Hmmmm lubie powczuwać się w każdy z charakterów, jednak najbardziej skrajne, czyli Praworządny Dobry, i Chaotyczny Zły, troche mnie nużą, może dlatego że niebardzo je rozumiem.
Zdecydowanie najlepiej mi się odgrywa Praworządny Neutralny... bo chyba sam taki jestem.
Jednak gra np. CD buntownikiem przeciw zasadom narzuconym, przez prawo, próbującym wykazać wyższość, zasad moralnych i wolnego rozumu nad ograniczeniami prawa, bądź też knującym i spiskującym PZ, też mnie kręci
Almavera - Śro 05.04.2006, 17:52:49
" />Ja prawie zawsze wybieram charakter chaotyczny dobry. Jakoś najbardziej mi odpowiada jeśli chodzi o podejście takiej postaci do życia.
Harbull - Śro 05.04.2006, 19:36:39
" />Wszystko zalezy od dnia, czasem lubie sie wyzyc bo ciezkim dniu, wiec wtedy biore charakter zły.
Jednak czesciej gram charakterem dobrym :]
Veronique - Pią 06.10.2006, 16:52:35
" />Ja chyba nie umiałabym się wczuć w zły charakter... Najbardziej pasuje mi neutralny dobry lub chaotyczny dobry.
Ivelian - Pią 06.10.2006, 16:55:25
" />Niezabardzo lubie dobrego bo nieuiem sie w niego wczuc...
Neutralne sa poprostu coll! Robisz wszystko i wszystkich masz w ...
Zuy... Fajnie sie znim gra ale wysokie poziomu sie niezdobedzie
Balzac - Pią 06.10.2006, 17:02:10
" />Ja bardzo lubię złych bohaterów. Moge robić co chę i nie muszę zwracać uwagi na reputację. Nie lubię za to grać neutralnymi. Wtedy nigdy nie wiem ci moge a co nie.
Ithilmir - Wto 31.10.2006, 20:13:18
" />Ja nie przepadam za złymi bohaterami. Neutralnych też nie lubię, są tacy nijacy. Ni to dobry, ni to zły. Zazwyczaj taka "popierdułka". Najbardziej lubię dobrych, choć nie wszystkich, ale o tym za chwilę.
Co do osi chos<->prawo zdecydowanie wolę prawo. Chaotyczni bohaterowie ciągle starają się być tacy waleczni i niezależni. Chaotyczną postać można odgrywać "na odwal", nie trzeba się w nią specjalnie wczuwać. Co do praworządności, jest dużo bardziej wymagająca. Trzeba walczyć o swoje, o swoje idee i cele życiowe. Odgrywanie praworządnej postaci jest wymagające, sesja z praworządnymi graczami jest dużo ciekawsza i bardziej klimatyczna. To kryterium jest dla mnie ważniejsze, praworządny zły i praworządny neutralny bohater jest dla mnie również ciekawą postacią.
Mimo to moim ulubionym charakterem jest Neutralny Dobry, ponieważ nie jest tak zawzięty w swoich postępowaniach, ani taki spontaniczny. Moim najmniej lubianym charakterem jest chaotyczny dobry. W podręczniku podany jest stereotym takiej określonej mianem: buntownik. Co prawda nie każdy bohater odpowiada podręcznikowej normie, lecz mimo wszystko większość jest taka sama: zbuntowana, niewależnia i bohaterska. Zazwyczaj sprzeciwią się swojemu zleceniodawcy i będą widzieli w nim tylko chciwego, egoistycznego bogacza, choćby połowę swojego majątku oddał dzieciom trzeciego świata, a żył w ubóstwie.
Arthas - Śro 01.11.2006, 11:41:59
" />Moje ulubione charaktery to neutralny dobry i chaotyczny neutralny, w prawdziwym życiu jestem połączeniem tych dwóch charakterów..
Cytuj:
Valygar - Śro 01.11.2006, 12:43:15
" />Tak samo jak Arthas Praworządnych dobrych nie lubię. Zły też mi tak za bardzo się nie podoba. I nigdy neutralny. I najczęściej gram neutralnym dobrym.
Kłamca - Pon 04.12.2006, 14:12:30
" />Jakoś nie widzi mi się zamykanie charakteru pstaci w sztywnych ramach typu "praworządny", "neutralny", "dobry" czy "zły" To jaka jest nasza postać w dużej mierze zależy od tego w jakich sytuacjach jest stawiana. Dobro i zło nie są przecież tak jasno określonymi wartościami.
"Bestią jestem, by Bestią się nie stać"
Lord Nedo - Pon 04.12.2006, 16:45:40
" />Tu sie zgadzam z Kłamcą - zamykanie charakteru postaci w dwóch sowach jest... jakby to powiedziec troche smieszne. Przede wszystkim, z takim podejściem do postaci, wyjdzie na to, ze jest tylko kilka możliwych profiów psychologicznych. Nie ma niczego pomiędzy, nie ma osoby, która ma trochę inne pogądy - na przykład swoiste pomieszanie zła, dobra i neutranosci. POza tym mam jedno pytanie? Czemu postać zła musi od razu niszczyć i cieszyć się z nieszczęścia innych? Czy nie może być osoby złej, która kocha i troszczy się? Czy nie może być osoby dobrej, która nienawidzi? Powiedzmy szczerze... za wyjątkiem wypowiedzi Kłamcy wszyscy raczej pokazują, że dla nich RPG to po prostu rzucanie kośćmi i zabijanie coraz to kolejnych potworów, bez żadnej głębi czy czegokolwiek bardziej rozbudowanego.
"moja postać jest zawsze chaotyczna zła", mówił jeden geniusz na początku. A jeśi inny powie, że jego też to według tego co mówicie, gracie tymi samymi postaciami, różniącymi się wyłącznie imieniem, rasą i profesją. Litości ludzie.... może wartoby trochę pomyśleć zanim się zacznie pisać?
SZczególne gratulacje dla pana od tekstu, że nie lubi jak charakter jego postaci się nagle zmienia po wykonaniu kilku zadań. Jesteśmy z ciebie tacy dumni. MOże wystapisz w konkursie na gracza roku?
Ingmar - Pon 04.12.2006, 17:06:31
" /> Lord Nedo napisał(a):
Lord Nedo - Wto 05.12.2006, 12:16:38
" />Autor posta nie bardzo chyba zrozumiał subtelny sarkazm w moich wypowiedziach. Zamykanie charakteru w dwóch słowach uwazam za totaną głupotę.
jesli chodzi o to połączenie dobra, neutralnosci i zła. To czy postać nie może mieć rożnego zdania na różne tematy? Wrogów nienawidzi i morduje jest katem, który ma na rękach krew setek (jest zły, ale jednocześnie dla swoich jest dobry, bo jest bohaterem, obrońcą), prawa innych krain i to co sie dzieje z ludzmi, których nie zna mu walą, czyli inaczej nic go nie obchodza. Ludzie których kocha są dla niego wszystkim i jest w stanie rzucić się dla nich w ogień (więc jest dobry). SZanuje prawa swojego udu (praworządny), ale pogardza prawami udu, z którym walczy, gdyż są inne niż te, które on postrzega (więc chaotyczny). Jak go sklasyfikujemy?
Pan Ingmar powiedział, że osoba zła kocha i troszczy się o samego siebie. Wyobraźmy sobie postać, która jest generałem armii. W wojnie stracił rodzinę zabitą przez podjazd. Więc tak. dla wrogów jest straszliwy. Wbija na pale, morduje bez itości i oddaje się najczystrzej nienawiści płynącej z chęci zemsty. (pan sklasyfikuje jako złego, w końcu same złę uczucia i czyny), jednak ludzie pozostający pod komendą naszego bohatera uwielbiają go. Rozdaje im łupy wojenne, nigdy nikogo nie zostawi, nei wydaje niepochopnych rozkazów, dzieli trud z każdym żołnierzem. Jeśli któryś z nich zginie, nasz generał wysyła pieniądze do jego rodziny, by mogła się utrzymać. (więc dobre uczynki). Jednak trzyma rzelazną dyscyplinę w swoich szeregach(praworządny) a uwielbia gdy jego przeciwnicy się buntują, dezerterują, robi wszystko by jaknajbardziej zniszczyć autorytet wrogiej władzy i wprowadzić zamęt w szeregach (chaotyczny). Do działania popychają go dwie rzeczy - nienawiść (zło) a jednocześnie ogromna miłość do rodziny i tęsknota za nimi (dobro).
Dwa sąsiednie państwa również biorą udział w wojnie między sobą. Nasz bohater mógł pomóc którejś ze stron wygrać i zarzegnać konflikt, ale tego nie zrobił. Bo nie. Miał ważneijsze sprawy na głowie (neutrany)
Proszę mi teraz powiedzieć jaka jest to postać? Zła, z ciągotami do dobrego, lekkim nachyleniem w stronę neutraności, subtenym muśnięciem praworządności i skłonnością co chaosu ????
Myśle ze to udowadnia moje twierdzenie, ze charakteru postacinie da się zamknąć w dwóch słowach. Wszystko jest względne. Nie wierzycie? to teraz powiedzcie mi jak ten nasz generał sam siebie określi? Jaki charakter sam sobie nada? Jaki nadadzą mu jego wrogowie? A jaki sobie? Co generał myśli o tych, którzy zabili mu rodzinę? A co jeśli czonkowie podjazdu również stracili bliskich w wojnie i rownież kierują nimi te same uczucia?
Dziękuje za uwagę.
Ithilmir - Wto 05.12.2006, 17:36:50
" />Ciekawa opinia. Zgadzam się z Tobą w kwestii zamykania charakteru w dwóch słowach, tzn. uważam, że ściśle nałożone przez podręcznik kryteria nie koniecznie określają daną postać. Dwaj bohaterowie o tym samym charakterze mogą różnić się diametralnie. Niemniej charaktery zostały stworzone tylko i wyłącznie w celu nakreślenie pewnych granic pomiędzy systemem wartości postaci.
W kwestii postawionego przez Ciebie generała, dałbym mu praworządny neutralny. Neutralność na osi dobro-zło oznacza oznacza jedną z dwóch rzeczy: a) pociągi do obydwu typów charakteru; b) zachowanie równowagi pomiędzy nimi. Ponieważ twój generał jest bezwzględny wobec wrogów, lecz przyjazny wobez sprzymierzeńców (co jest chyba logiczne) powiedziałbym, że odpowiada pierwszemu wzorcowi. Dobra postać starałaby się załagodzić konflikt bez krwawej sieczki. Zła dążyłaby do swoich celów, nie zważając na koszty (cel uświęca środki). W kwestii praworządności, nie miałem wątpliwości. Przecież generał CHCE prawa, tyle że swojego. Zamęt w szeregach wroga czyni, aby wprowadzić wśród nich własny porządek.
Jeszcze kilka słów ode mnie na temat względności. Co do dobra i zła: wydaje mi się, że w tej kwestii nie ma wątpliwości. Coś jest dobre lub złe. Jeśli ktoś nie jest w stanie rozróżnićtych dwóch aspektów życia, to powinien zastanowić się nad swoim sumieniem. W odróżnieniu od tej kwestii prawo i chaos są niezwykle zmienne. Dajmy na przykład takiego Robin Hooda. Dopuk walczy ze złym (tak a propos) szeryfem pozostaje chaotyczny, lecz w momencie, gdy go pokonuje i zaprowadza prawo i porządek, którego przestrzegania wymaga od obywateli staje się praworządny (a że zmarł, to inna bajka, ale to chyba w tej chwili nieistotne).
Uff... To byłoby na tyle.
Ingmar - Wto 05.12.2006, 20:22:14
" /> Lord Nedo napisał(a):
Orish - Wto 05.12.2006, 20:38:50
" />Ja w pełni zgadzam się z Lordem Nedo. Właśnie dlatego w naszym gildyjnym systemie nie ma czegoś takiego jak charakter To czy postać technicznie może zostać kimśtam, np. być jakąś klasę prestiżową powinny określać jej dotychczasowe czyny, a nie kilka słów na papierze. Te słowa mogą się zmieniać w zależności od kolejnych czynów, tylko że to jest taka sztuka dla sztuki, bezsensowne uogólnienie złożoności psychiki postaci.
Wysłany Wto 05.12.2006 21:43:00:
Cytuj:
Kłamca - Śro 06.12.2006, 09:51:09
" /> Orish napisał(a):
Lord Nedo - Śro 06.12.2006, 12:53:02
" />Z panem kłamca sie zgodze, ze dobra postać nie zawsze jest dobra, a zła nie zawsze zła. NIe da się po prostu tak określić postaci.
Padła odpowiedź, jaki charakter damy mojemu przykladowemu generalowi, ale nikt nie powiedzia jaki charakter daliby mu jego wrogowie.
CZY KTOKOLWIEK Z PEŁNĄ ŚWIADOMOŚCIĄ CZYNU POWIE "JA JESTEM TEN ZŁY TEN BRZYDKI I TEN BLEEEEE" czy raczej kazdy będzie próbował uzasadnić swoje racje i wyjść na tego dobrego??
A na marginesie, myślę, że jeśli moja uubiona postać do grania, zakonnik Golan zostałby zaatakowany przez zbójców, i siedziałby pośrodku pobojowiska, walcząc z myślami kto jest dobry a kto zły, zwyciężyło by jedno - chęć przetrwania. Każdy chce żyć i zrobi wszystko by to życie zachować, bez względu na pobudki. A odpowiedz czy jest zły czy dobry? Ani taki ani taki. Jest po prostu sobą
Kłamca - Śro 06.12.2006, 13:02:59
" />Oczywiście chęć przetrwania zawsze jest na pierwszym miejscu. Chciałem tylko zauważyć, że wróg też człowiek a nie tylko chodząca paczuszka PeDeków. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że zakonnik Golan nie miewa czasem wyrzutów sumienia
Lord Nedo - Śro 06.12.2006, 13:22:22
" />Golan ma wyrzuty sumienia jednak jako, ze przez pół swojej drugi próbuje wrócić do domu, to chęć przeżycia i ponownego zobaczenia rodzinnych stron przewazają nad nimi.
Po prostu zniszczy każdego kto mu zagrodzi drogę do celu i nie będzie sie zastanawiał czemu ta osoba to zrobiła. Tutaj przeważa miłość do rodziny i tęsknota, które towarzyszą zakonnikowi przez tę część życia, która została opowiedziana na sesjach
Kłamca - Śro 06.12.2006, 13:35:03
" />Taki przypadek też jest możliwy. Jednak nie roztrząsajmy tutaj psychologii jednego człowieka
Jak już mówiłem nie da sie jednoznacznie zaklasyfikować czyjegoś charakteru (dobry/zły) bo to zalezy od sytuacji w jakiej sie znajdzie. Chodziło mi bardziej o podejście większości graczy, którzy nazywając się bohaterami mordują na lewo i prawo.
Oczywiście można tu zakrzyknąć, że dla wiekszego dobra ale... no właśnie zawsze pozostaje to małe "ale" gdzie indziej zwane sumieniem.
Lord Nedo - Śro 06.12.2006, 13:41:13
" />Wikększe dobro, o którym wspomniałeś również zawsze jest względne.
A trupy pozostają trupami. MOże i bohaterowei zabijają w słusznej w swoim mniemaniu sprawie, ale pozostają dziesiątki osieroconych rodzin. Krew i łzy na rękach "dobry" bohaterów
Drakens - Pon 30.04.2007, 08:58:40
" />zazwyczaj chaotyczny zły , kiedy nie mam ochoty już zachowywać się jak kolo który chcę zawładnąć światem biorę se neaturalnego albo czasami praworządnego złego
Fionn Dragonsbreath - Sob 12.05.2007, 20:02:23
" />Zawsze albo chaotyczny dobry albo praworządny neutralny. Chociaż ostatni raz spróbowałem chaotycznym złym i nawet nieźle mi poszło.
Sinthael - Sob 12.05.2007, 20:10:27
" />Zazwyczaj biorę neutralny dobry. Nienawidzę praworządnego. Alternatywą dla mnie jest, albo chaotyczny dobry, albo prawdziwie neutralny. Ogółem stawiam na równowagę ze wskazaniem na czynienie dobra.
minsk - Pon 09.07.2007, 16:02:14
" />tylko chaotycznym złym
Drazen - Pon 09.07.2007, 16:21:08
" />Prawie zawsze neutralny-dobry, ewentualnie neutralny.
Rzadko neutralny-praworządny. Generalnie to charaktery neutralne dają moim zdaniem więcej możliwości.
Villmar - Pon 09.07.2007, 20:34:26
" />Mi do gustu najbardziej przypadł charakter praworządny zły. Dzieki takiemu charakterowi moja postac ma pewne, swoje zasady, które nagina do swych celów. Ma swoje autorytety, którymi są zazwyczaj to mistrzowie w wykonywanym przez nią fachu. Szanuje również stare tradycje, które często mają mroczny charakter...
Merral - Wto 10.07.2007, 22:44:53
" />Najciekawszy - chaotyczny zły
Ja najcześciej wybieram neutralny dobry, ew. praworzedny neutralny
Solaufein - Wto 21.08.2007, 13:58:15
" />Granie dobrymi nigdy mi nie wychodzi xD zawsze mam skłonności do zła albo wymierzania sprawiedliwości na własną rękę. Czasem Praworządny Neutralny Najcześciej: Neutralny lub Praworządny zły
Aramin - Sob 16.02.2008, 16:50:14
" />Dobre charaktery wcale nie muszą być nudne Ja gram Chaotycznym Dobrym mi się podoba ten charakter. Przez kilka sesji byłem paladynem ale przeszła mi fascynacja lightside Swoją drogą praworządność i dobroć wcale nie jest synonimem głupoty i naiwności. Paladyn to ciekawe i trudne tło fabularne zwłaszcza fajna jest przemiana z tego dobra tak nieznacznie aż do Czarnego Strażnika To jest fajny motyw ale paladyn wg. mnie to dla zaawansowanych graczy.
MastAlol - Sob 16.02.2008, 19:00:01
" />Neutralny, ze wskazaniem bardziej na dobry. Przeważnie jednak za 2 podejściem gram zepsutym do szpiku kości mhhhhrocznym typem
tsumetai - Sob 16.02.2008, 19:45:19
" />Ja najbardziej cenie sobie chaotyczny zły, gra złymi jest ciekawsza ;p
Aramin - Sob 16.02.2008, 20:13:07
" />A niby czemu gra złymi jest ciekawsza? Każdy charakter można ciekawie odgrywać zresztą na dłuższą metę to każdy zły może za wyjątkiem Praworządnego Złego jest strasznie nudny.
tsumetai - Nie 17.02.2008, 20:21:57
" />Wiesz, jakoś nigdy nie mogłam się przekonać do gry dobrymi, pewnie dlatego, że mi gra tym charakterem nie idzie nie wiedzieć czemu
Zak - Nie 17.02.2008, 20:35:43
" />Ja zwykle gram albo neutralnym, albo takim lekko dobrym (nie pamiętam już dokładnie nazwy). Kiedy przechodzę drugi raz, wtedy już żeby urozmaicić sobię grę wybieram zły.
Aramin - Nie 17.02.2008, 20:37:23
" />Cóż wiele zależy od Mistrza jednak dobry nie znaczy nudny. No może Praworządny Dobry jest nudny a źli to zwykle sie sprowadza do Oczywiście granie każdym może być ciekawe nie mówię że nie. Tsumetai miło mi poznać
Loviatar - Śro 20.02.2008, 00:39:13
" />Chaotyczny dobry. Zdecydowanie najłatwiej przychodzi mi wczucie się w ten charakter, bo w sumie stosunkowo trafnie opisuje mnie samą. ;] Z drugiej strony, jeśli przychodzi do zmiany stylu i wzięcia się za paskudnika, najchętniej neutralny zły. Nie mam pojęcia, dlaczego, taka słabość do tego charakteru ze względu na jego koneksje z drowami. ;]
Jaquan - Sob 01.03.2008, 11:27:41
" />Chaotyczny neutralny. Jakoś łatwo idzie mi gra taką postacią. Polega na sobie nie marnuje czasu na dysputy o moralności. Czysta wolność A tak przy okazji charakter to nie gorset nie trzyma on naszej postaci sztywno (informacja z Podręcznika gracza 3,5). Każdy charakter można zagrać ciekawie, choć na myśl o fanatycznych Paladynach i bezwzględnych tyranach przechodzą mi ciarki po plecach. Niezbyt lubię też Praworządnych neutralnych. Jakoś nie lubię zbyt ściśle trzymać się litery prawa.
Insha - Sob 01.03.2008, 11:31:01
" />Krótko.
Chaotyczny dobry, gdyż jest to charakter najbardziej podobny do mojego charakteru i najłatwiej i najprzyjemniej mi się taką postacią gra.
Czyli dobry, ale jednak nie fanatycznie dobry, mam większy wybór co do swoich decyzji niż np. praworządny dobry.
Silmoren - Sob 01.03.2008, 14:36:11
" />Najczęściej Prawdziwie Neutralny, gdyż mam wszystko w du**. Czasem jednak się trafia Praworządny Zły, ze względu na moje....odchyły
Makkovar - Sob 01.03.2008, 14:51:44
" />Zazwyczaj chaotyczny dobry, czasem neutralny dobry, bo przede wszystkim staram się byc dobry. Prawo to dla mnie często tylko niepotrzebne ograniczenia, ale staram się zawsze trzymać jakiś własnych, niepisanych zasad.
Neutralnych i złych raczej nie lubię, tylko praworządny zły jakoś trawię... Takie postaci są zazwyczaj ciekawe. Takie "cwaniaczki".
Orish - Sob 01.03.2008, 15:01:45
" />Teoretycznie praworządny dobry, w praktyce różnie to bywa Taki charakter reprezentuje na codzień (jestem legalistą, a moje zasady postępowania opierają się na normach moralnych), i takim też gram.
Rhey - Śro 05.03.2008, 00:16:13
" />Najczęściej gram postacią chaotyczną/neutralną. Lubie ten charakter bo daje mi całkiem sporą swobodę działania - dziś mogę ratować uwięzione dziewice a jutro okradać świątynie. Wspaniale się gra kimś takim!
Cannabis - Nie 20.04.2008, 09:14:29
" />Zdecydowanie prawodządny zły. Zazwyczaj gram złodziejem a ten charakter mi najbardziej do niego pasuje (w sumie do innych klas też). Zresztą co się dziwić, nie mogłem wybrać dobrego charakteru skoro fascynuje mnie zuo i mhrook
Avis - Pon 30.06.2008, 19:53:25
" />Ja ostatnio grywam praworzadnymi. A to dlatego ze zupelnie nie odzwierciedlaja mojego realnego charakteru i musze sie naginac do tych dziwakow, zeby dobrze odgrywac. Choc ostatnio tak naprawde odeszlismy od wybierania charakteru w grze na rzecz dokladnego opisu sposobu bycia, zachowan i hierarchii wartosci. W kazdym razie praworzadne dziwaki sux, wiec wszystkim polecam pograc takim charakterem
Hasamit - Czw 23.10.2008, 17:21:11
" />Jajciekawszy charakter to chaotyczny zły. Można się uśmiać po pachy patrząc jak każdy próbuje Ci się usunąć z widoku...
Canaris - Pią 03.07.2009, 13:38:31
" />chaotyczny dobry :]
zdecydowanie . Cenie sobie wolność osobistą ale i staram sie pomagac innym :]
Saiya-jin - Pią 03.07.2009, 14:15:47
" /> Cytuj:
Rey - Pią 03.07.2009, 15:12:25
" /> Cytuj:
Yeslick - Pią 03.07.2009, 15:20:53
" />Chaotyczny neutralny the best!
Insha - Pią 03.07.2009, 15:21:12
" /> Reynevan napisał(a):
Yeslick - Pią 03.07.2009, 15:23:21
" /> Cytuj:
Shar - Czw 09.07.2009, 12:34:44
" />chaotyczny neutralny albo neutralny zły.
Shadow of Death - Czw 09.07.2009, 19:17:40
" />Ja jestem "Prawdziwie neutralny" albo "Neutralny zły". Czasami jestem "Neutralny chaotyczny".
kanan - Pon 25.01.2010, 11:15:19
" />Chaotik neutral it's me.
Skowron - Pon 25.01.2010, 12:15:53
" />Praworządny neutralny, najbardziej do mnie pasuje. Jest dobry, ale nie jest jakiś święty, tak od czasu do czasu zdarzy się jakiś podlejszy uczynek, ale z reguły czyni dobro _^_
@down napisałem, że od czasu do czasu zdarzy się podły uczynek, nie dobry... I jeszcze, że z reguły czyni dobro
kanan - Pon 25.01.2010, 12:19:49
" />Ale praworządny to nie jest jakieś od czasu do czasu. Taki charakter opowiada się za silna strukturą władzy, tudziez przyjętych norm lub kodeksow moralnych. Nie mam miejsca na watpliwości. Mozna taka osobe krotko podsumować jako - sędzia. Z tego co mowisz to bardziej prawdziwie neutralny do ciebie pasuje, albo chaotyczny dobry.
Alan Wolf - Pon 25.01.2010, 13:20:26
" />Praworządny dobry- Jakoś nigdy nie pociągała mnie gra destruktorem który wszystko rozp***ala^^ Zresztą w większości przypadków bycie dla kogoś miłym się opłaca xD
Polinick - Pon 25.01.2010, 16:55:41
" />Kiedyś chaotyczny dobry, od jakiegoś czasu chaotyczny neutralny. Wspominałem wiele razy, że lubię odgrywać postać w zgodzie ze sobą, więc.
Gamling - Wto 26.01.2010, 18:42:23
" />Najczęściej chaotyczny dobry, chociaż od czasu do czasu (przeważnie jak mi się bardzo nudzi) pobawię się złymi charakterami.
Shar - Wto 02.02.2010, 09:24:55
" />Postacie chaotyczne są ciekawe, nigdy nie wiadomo co im chodzi po głowie. Nie przemawia do mnie z kolei Praworządny dobry, jest strasznie prostolinijny. Zresztą tak samo z Chaotycznym zły. Jednak jakbym musiała wybierać to padło by na opcję drugą.
Venorsh - Wto 02.02.2010, 10:01:08
" />Neutralny Zły jeśli chodzi o mojego drowa a tak to różnie gram. Wszystko zależy od postaci, często też bywało, że pod wpływem pewnych wydarzeń zmieniłem zachowanie przez co i charakter się zmieniał.
Jeśli chodzi zaś o praworządne charaktery to tylko i wyłącznie krasnoludy bo prawo krasnoludów odmienne niż ludzi
Arthas - Śro 03.03.2010, 18:14:40
" />Mała zmiana po latach ^^
1) praworządny dobry - nie potrafię takim grac xD to sprzeczne z moją naturą...Swoją drogą, podziwiam takich ludzi. Trzeba mieć niezłą siłę woli i kręgosłup moralny żeby cały czas trzymać się tego charakteru.
2) neutralny dobry - nawet pasuje, boli trochę to "dobry", bo trzeba prawie cały czas pomagać, a nie zawsze jest ochota...ale w gruncie rzeczy jeden z bardziej wywazonych charakterow i jestem w stanie się wczuć
3) chaotyczny dobry - u mnie odpada, nie rozumiem go, może nieznacznie lepszy od praworządnego dobrego, ale i tak bardzo odległy od ideału.
4) praworządny neutralny - nudziarz...chyba najgorszy ze wszystkich Oo powstrzymuję swoje emocje żeby wydac neutralny osąd i nie wtrącam sie do czegos, jezeli zabrania mi "prawo"? Nie kupuję tego.
5) neutralny - średni, również nie podoba mi się, że nie mogę jasno stanąć po którejś ze stron, równowagi ani natury nie darzę zbytnim szacunkiem, a odludkiem mogę być, jednocześnie pozostając innym charakterem. Odpada.
6) chaotyczny neutralny - o, tak! Wreszcie wolny wybór...chyba najbardziej "życiowy" charakter...nie sugerujesz się jakimiś regułami, zasadami czy czymkolwiek innym, a jedynie swoim wlasnym rozumem i odczuciami...Robisz co chcesz, i możesz być zarówno dobry, jak i zły, zależnie od postawy, nastroju. Dla przyjaciół być zawsze dobrym i wiernym, a dla wrogów szują bez zasad.
7) praworządny zły - władza jakoś specjalnie mnie nie pociąga, a do tego nie lubię za bardzo manipulacji prawami, żeby osiągać swoje cele...nie.
neutralny zły - jestem w stanie doskonale zrozumiec taki charakter, wiec i gra przyjdzie łatwo. Można robić co się chce i nie dbać o innych. Jednak jakaś tam moralność jest potrzebna, więc dla mnie zbyt zły xD
9) chaotyczny zły - tutaj zdania nie zmieniam - bezsens, takich to jedynie eliminować ze społeczenstwa
Mionelle - Śro 11.08.2010, 13:38:28
" />Mnie najbardziej odpowiada charakter chaotyczny neutralny, ewentualnie chaotyczny dobry (często bycie dobrym jest opłacalne). Raczej trudno by mi było odgrywać bohaterów praworządnych, bo zwykle gram postaciami, które kierują się własnymi przekonaniami i cenią sobie wolność osobistą. Chaotyczny zły- też nie dla mnie, najczęściej są to szaleńcy lub bezmyślne bestie...
Polinick - Śro 11.08.2010, 13:58:23
" />Ja często w różnych miejscach podkreślam, że staram się grać takimi postaciami, które jak najlepiej odzwierciedlają prawdziwego mnie. Więc zaczynałem od praworządnego dobrego, później chaotycznego dobrego, a od dłuższego czasu gram chaotycznie neutralnym i pewnie przy nim już zostanę.
Silharriel - Śro 11.08.2010, 14:09:46
" />Podzielam opinię Lorda Neda, Kłamcy i całego stronnictwa czegośpomiędzowców. Charakter postaci to nie jest coś, co można ująć w dwóch słowach. Nie można jednak zapominać o tym, że D&D to heroic - system, w którym białe jest białe, czarne jest czarne, za to nie ma ani odrobinki szarości pomiędzy. Nie o to w tym wszystkim biega. Tylko pod takim warunkiem określenie charakteru postaci w taki sposób ma jakikolwiek sens.
Stosując się do powyższego stwierdzenia - Chaotyczny Neutralny. Czuję niesamowitą radochę w odgrywaniu osobników niezrównoważonych, wszelkiej maści psychopatów, socjopatów i wszystkopatów. Takie tam przyszłe zboczenie zawodowe, jeszcze niegroźne.
Niską wartość Rzt/Mdr trzeba przecież jakoś usprawiedliwić. Ponieważ wyjęte z niej punkty lepiej pasują do Charyzmy i Inteligencji.
Polinick - Śro 11.08.2010, 14:18:21
" />Chaotyczni neutralni nie są tylko psychopaci. To po prostu osoby, które są nieprzewidywalne i nie kierują się przy podejmowaniu decyzji dobrem i złem.
Silharriel - Śro 11.08.2010, 14:20:48
" />Co tak właściwie w najbardziej ogólny sposób jest definicją osoby chorej na umyśle. Jasne, jeden charakter, tysiąc sposobów na jego przedstawienie. Ten jest mój.
Polinick - Śro 11.08.2010, 14:23:10
" />Nie sądzę, żeby osoba, która kieruje się innymi kryteriami niż dobro/zło była chora na umyśle. ;) A takie przedstawianie tego charakteru chyba, dość paradoksalnie, go spłyca.
Orick - Śro 11.08.2010, 14:25:31
" />Wydaje mi się, że osoba chora psychicznie byłaby raczej chaotycznie zła, jeżeli mówimy o psychopatach Destrukcja, niszczenie, zero jakichkolwiek zasad, wszystko sprowadza się do prymitywnego zaspokajania żądz.
Silharriel - Śro 11.08.2010, 14:36:49
" />Nie możesz jedną postacią przedstawić całego spektrum możliwości bycia Chaotycznym Neutralnym, zgadza się ? To raz. Dwa : nie powiedziałem też, że KAŻDY CN to psychol, świr tudzież osobnik ogólnie w niezbyt dobrej kondycji psychicznej. Miałem na myśli, że ten charakter najbardziej pasuje do tej koncepcji postaci. Period.
Spłyca ? Proooszę. Walka z własną ułomnością w postrzeganiu świata nie jest chyba przejawem osobowości płytkiej...
Orick : Psychopata (z gr. "cierpiący na umyśle") to niekoniecznie ogarnięty żądzą niszczenia, gwałcenia, palenia i rabowania degenerat (inaczej lwia część postaci w D&D byłaby właśnie CZ). To po prostu ktoś, kto widzi świat inaczej, zazwyczaj odbiegając tym od ogólnie przyjętych norm. Kto nie do końca nad sobą panuje. Niekoniecznie sukinsyn zdolny do rzezi niewiniątek w Betlejem, skopania starszej kobiety w tramwaju tudzież skręcenia karku małemu kotkowi.
Psychopatyczny morderca to co innego. I, jak podejrzewam, coś o czym mówisz.
Polinick - Śro 11.08.2010, 14:46:46
" /> Silharriel napisał(a):
Silharriel - Śro 11.08.2010, 14:49:35
" />Czyli, konsensus ?
Orish - Śro 11.08.2010, 15:43:32
" />Biorąc pod uwagę, że chaotyczny neutralny to najpopularniejszy charakter, śmiem twierdzić, że to szara masa, a nie żadna ciekawa osobowość. Z pewnością do bardzo wielu znajomych właśnie taki charakter byście przypisali.
Mój charakter to prawdopodobnie neutralny dobry. Posiadam własne zasady moralne, ale mam też poszanowanie do zasad i norm, które przestrzegam na tyle, na ile wydają mi się sensowne.
Silharriel - Śro 11.08.2010, 15:48:37
" /> Orish napisał(a):
Orish - Śro 11.08.2010, 15:57:09
" />Pewnie, że tak, ale to Wy pakujecie temperament w ramy charakteru.
Avis - Śro 11.08.2010, 15:59:24
" /> Cytuj:
Silharriel - Śro 11.08.2010, 16:10:35
" /> Orish napisał(a):
Sauron - Czw 12.08.2010, 10:53:38
" />Lubię fanatycznych praworządnych dobrych paladynów i praworządnych złych, którzy stosują dwie taktyki: "po trupach do celu" i "cel uświęca środki".
Nie lubię zbytnio spłycania postaci, ale praworządny zły jest ciężki do spłycenia. Kieruje się zasadami (po to by je naginać), może mieć piękny wygląd, udawać szlachetnego... Taki manipulator, nieprzewidywalny, może nawet pomagać innym (pod warunkiem że dostanie wysoką zapłatę w wpływowym stanowisku / brzęczącej monecie)