Wštki
Frost - Czw 03.04.2008, 00:32:30
" />
Dostęp: całość oraz party na veoh.com lub tutaj*
* - wymaga rejestracji na forum
Jest to krótki obraz składający się z 3 rozdziałów (na każdy zostało poświęcone ok 30 minut). Opowiada historię chłopaka i dziewczyny, Tono Takaki i Shinohara Akari, którzy byli w dzieciństwie bliskimi przyjaciółmi. Wymieniają ze sobą korespondencję, na ich drodze stają przeciwności losu, aż w koncu dochodzi do ich spotkania...
Tak się cała historia zaczyna. A właściwie tak pokrótce mozna opisać 1/3 całego anime. Więc jakim cudem ten... film? jest taki wyjątkowy? Otóż to jest coś dogłębnie żywego, coś, co odkrywa przed nami samymi własne błędy oraz własne, prawdziwe, uczucia.
Pozwala nam poznać ogrom straty, jaki mogą spowodować słowa niewypowiedziane. Wszystkie nasze decyzje jakoś wpływają na nasze życie, a tam decyzje wpływają na życie tak realnie, że ma się chęć na wyłączenie anime w połowie. Ale tak się nie robi, bo wiemy, że to, co widzimy, może się przydarzyć (lub może się przydarzyło) każdemu z nas.
Najbardziej mnie zniszczyła końcówka. Miałem przy niej szkilste oczy, łzy nie popłynęły jednak, tylko zostało w środku dziwne uczucie na bardzo długo i ciężko było się go pozbyć. Po prostu było inne, niż się spodziewałem. Niemal byłem pewny, że skończy się tak, jak to przewiduje, nawet muzyka wpływała na mój nastrój. Jednak... jednak siedziałem jeszcze kilka długich chwil przed monitorem i nie mogłem wykrzesać z siebie nawet słowa.
Tak po krótce wygląda to, co czuję po obejrzeniu tego zjawiska. Tego innego anime. Tego, co jest tak bliskie każdemu z nas. Naprawdę polecam każdemu, kto ma ochotę na coś nowego.
Silmoren - Czw 03.04.2008, 16:43:22
" />Widziałem już kiedyś grafiki z tego anime (nawiasem bardzo ładne) i myślałem nawet nad obejrzeniem go, ale jakoś moja "animowa stagnacja" przezwyciężyła tą pokuse
Frost - Czw 03.04.2008, 16:57:54
" />Wiesz, ta pozycja jest wyjątkowo trudna, potrzeba w niej pełnego skupienia, wiec przy stanie stagnacji nie polecam jej oglądać. Chociaż je dzieki temu przerwałem moją stagnację
Rubenos - Czw 03.04.2008, 17:31:22
" />Brrr... stagnacja zła rzecz. Na szczęście już za mną. (przynajmniej na razie).
A anime sądząc z Twojego opisu, zapowiada się naprawdę ciekawie. Pewnie przy sposobności zapoznam się. A biorąc pod uwagę jego długość, jest bardzo prawdopodobne że nawet niedługo.