Wštki
yoyo - Pn gru 29, 2008 4:27 pm
hej
zglosilismy sie na bergsona (Michal i ja)
http://ar.npc.pl/kategoria/74_zespoly/
yoyo - Pt lut 13, 2009 12:20 pm
hej
mam pytanie dotyczace dojazdu
czy jedziemy w 4 autem?? z poznania jedzie tez 1 sklad hadesu mozna sie podzielic 3 + 3 dla wygody...pytanie kieruje w strone zmotoryzowanyc (Gabi, Zawor) i kiedy ewentualny wyjazd (osobiscie jestem za sroda, ale jakos pasazer oczywiscie sie dopasuje)
GabiB - Pn lut 16, 2009 1:29 pm
Wyjazd planuję na środę rano. Już ustaliłem przyjazd do Bazy z organizatorami. Baza będzie w jakiejś szkole. Rano to gdzieś około 8.00. Może być tak, że służbowo będę musiał przystanąć w Katowicach, ale to jeszcze nic pewnego. Trzeba liczyć 6 godzin do Katowic i dalej 3h do Rabki w zależności od pogody i natężenia ruchu. Mam bagażnik dachowy na 3 rowery, więc układ 3+3 mi odpowiada.
GabiB - Cz lut 19, 2009 7:57 am
Jak ustaliliśmy telefonicznie jedziemy we czwórkę w środę rano. Ze względu na trudne warunki na południu podróż potrwa ok 8h. Dobrym miejscem na spotkanie i załadowanie samochodu jest parking pod blokiem Zawora. Proponuję spotkanie u Zawora o 8.30 by wyjechać koło 9.00
GabiB - Pn mar 02, 2009 12:42 pm
Czas na rozliczenie jednej z najdroższych koszulek. Koszty transportu wg paragonów (trochę zaokrąglone do równego) dają na czterech kwotę 528 PLN, z uwględnieneim kosztu autostrady. Na głowę wypada po 132PLN.
Musieliśmy mieć strasznie duze opory i wagę, bo spalanie wyszło koszmarne. Ponadto, przez część trasy jechaliśmy tylko na benzynie co odbiło się na rachunku (brak stacji bezynowej między Wrocławiem a Katowicami).
Dodatkowo Zawor jest mi winien połowę wpisowego czyli 237.50PLN z 475 oraz 100PLN dla Czecha za uszkodzonego TIR'a. Razem dodatkowo 337.5 PLN
Przelewy proszę kierować na konto: Gabriel Bujakiewicz ul. Gen. Kutrzeby 2/56 62-010 Pobiedziska
Nr konta: 43109014500000000100008906 w BZWBK
Pozdrawiam,
Gabi
Mirek - Śr mar 04, 2009 9:21 pm
Zawor, Twój rower rozwałił TIR-a ?
Zawor - Śr mar 04, 2009 10:52 pm
Tak, nie poddał się bez walki
Mirek - Pt lut 26, 2010 10:36 pm
Minął rok i nie ma nadal żadnej relacji z Waszego Bergsona, a fajnie byłoby trochę poczytać żeby mieć porównanie z tą trasą na której w tej chwili walczą Piotr z Marcinem. Coś Yoyo wspominał, że trasa podobna i PK też, ale warunki pewnie były inne.