ďťż
Wštki |
[BG1] Dylemat - Zła drużyna
Asnathan - Pią 10.09.2010, 14:56:30 " />Myślałem nad grą złym składem i mam dylemat kogo doń wybrać i jaką postać stworzyć. Zastanawiałem się nad: Praworządny Zły - Człowiek. I tu pierwsze pytanie - myślałem nad kapłanem, ale czy robić czystego kapłana, a może wojownika, któremu dać max w bronie obuchowe i dualować na kapłana. Jak radzicie? O NPC to myślalem tak: Shar-Teel (wszyscy narzekają na jej kondycje, a ilość PŻ ma przecież porównywalną z Minsciem), Kagain - to dwójka drużynowych wojów. Do tego Montaron i Xzar. I to cała piątka. Viki i Edwina brak bo sie przejadli. Z góry dzięki za sugestie. Sauron - Pią 10.09.2010, 20:22:58 " />Minsc ma taką kondycję, że premia do punktów życia rzeczywiście nie jest taka duża, choć i tak ma nieco więcej PŻ od Shar-Teel która oczywiście nie powinna wystawiać się za mocno na ataki, mające się skupiać na Kagainie. Maga masz, do tego całkiem niezłego, który później będzie szalał za pomocą eksplodującej czaszki. Montaron wiadomo cios w plecy, może też strzelać z łuku, albo też w zwarciu jak zajdzie potrzeba. Ogólnie wychodzi całkiem mocna drużyna, więc warto zastanowić się nad dualem wojownika na kapłana. Drużyna na pewien czas będzie nieco osłabiona, ale urok duali jest taki, że po okresie osłabienia przychodzi rozkwit większy niż wcześniej. Potrzeba jednak więcej czasu. Mógłbyś stworzyć też jakiegoś wieloklasowca, choć wtedy twoja postać będzie awansowała wolniej i wtedy możesz stworzyć wojownika/kapłana krasnoluda lub gnoma. Choć możesz też jakiegoś kapłana/maga jako pomoc dla Xzara i kilka czarów kapłańskich na dodatek. Asnathan - Sob 11.09.2010, 07:50:48 " />Na którym poziomie złamać woja na kapłana? 4? coran - Sob 11.09.2010, 08:10:43 " />Na 6. Zdobędziesz maksymalny poziom kapłanem (8), i będziesz miał 4* w broni. Na moje lepszy wieloklasowiec krasnolud-kapłan, bo kosztem 2 punktów obrażeń masz kondycję 20 (regeneracja) i +5/6 do rzutów obronnych. I nie musisz czekać aż osiągniesz odpowiedni poziom. Minsc na maksymalnym poziomie będzie miał 8 punktów życia więcej od Shar-Teel. Za to Shar-Teel może mieć 4 gwiazdki w broni, co jest lepsze od tych paru pż. I ma wyższą zręczność - +1 do kp. I może zdualować na złodzieja, przez co staje się najlepszym npc w grze. Poza tym Kagain jest najlepszy w defensywie, a ona w ataku. Xzara można zdualować na kapłana (też na 6 poziomie, dojdzie do 8 kapłanem). Tallos - Sob 11.09.2010, 08:14:55 " />Nie wiem, czy to tak dobrze podziała. Zanim osiągnie ten 7 poziom kapłana, to się nieźle namęczy. coran - Sob 11.09.2010, 08:35:06 " />Może ewentualnie zainstalować łatkę dającą max hp npcom (nie jestem pewien, czy starczy 'max hp per level' czy ease-of-use)... Potrzebuje 87.000 exp żeby przebić kapłanem woja. To może wziąć łuk, jakieś strzały, parę mikstur (w tym zwój/miksturę chroniącą przed bazyliszkami), ewentualnie amulet pocisków z targu Nashkel (i zbroję ankhega ukrytą w polu) gdyby miał problemy... rozwalić Firebeada (3000)... pójść rozwalić siriny (jedna po drugiej, razem odajże 28.000)... To już ma tyle ile potrzeba dla woja... Po zdualowaniu skoczyć do beregostu, odpowiednio pogadać z Marlem (1000), rozwalić pająki, znowu zabić Firebeada, i tą czarownicę co nas do niej Garrick prowadzi (razem z 7000 czyli 4 poziom kapłana)... Potem iść na bazyliszki, przyłączyć tego ghula co jest w skraju mapy... Po zabiciu pierwszego będzie mógł przywoływać szkielety. Jak zabije wszystkie, będzie już miał 7 poziom, albo niewiele będzie brakowało... To może rozwalić te wilki przy świątyni Beregostu (na jednego potrzeba pocisków+1), albo golemy od maga w Wysokim Żywopłocie (wystarczy mikstura przyśpieszenia i pociski+1), lub te w lokacji z Sirinami... i akurat spokojnie powinno starczyć. Potem przyłączyć npców, będą mieli po 5-6 poziom i maksymalną ilość hp. Asnathan - Sob 11.09.2010, 10:19:28 " />Czy ja wiem. Wolałbym raczej od początku chodzić z drużyną może faktycznie ten krasnolud byłby jakimś pomysłem. Szkoda tylko, że BG1 nie ma głosu dla złego krasnoluda.... wiem, jestem drobiazgowy. A może zrobić też tak, że jednak przyłączyć Viconię, a samemu stworzyć kobiete wojowniczke i stworzyć z Shar-Teel damską siłę uderzeniową? EDIT: Zrobiłem jednak inny myk. Stworzyłem elfa wojownika/złodzieja, neutralnego złego. Staty: S: 18/33, ZR: 19, K: 17, INT: 10, M: 13, CH: 12. Po dwie gwiazdki w łuki oraz ciężkie miecze. Dołączę Viconie w takim układzie. Ja będę rozwijał wykr. pułapek i włamania, a Montaron ukrywanie i kradzieże. Sauron - Sob 11.09.2010, 10:43:34 " />Z tym dualowaniem Xzara to mam wrażenie, że bez grimuaru mądrości nie mogłem go zdualować na kapłana. Nie mam tu jednak pewności, nie pamiętam. Co do głosu krasnoluda: czy nie dało się jakoś nagrać i wrzucić do gry własnych kwestii? Swoim elfem też dodawaj trochę punktów do ukrywania. Długimi mieczami też można zadać cios w plecy, na początku gry miecz Varscona + cięcie w plecy zrobi sporą krzywdę wielu wrogom. Dalej zresztą też... Asnathan - Sob 11.09.2010, 11:37:53 " />Spoko. Może nawet uda się okraść Drizzta z Żagiewu Mrozu to tym lepiej będzie. coran - Sob 11.09.2010, 13:34:25 " />Zgadza się, Xzarowi brakuje jeden mądrości do zdwuklasowania... ale grimuar jest na piętrze Wieży Durlaga, zdobyć go to łatwizna, nawet na początku gry. Tak tylko powiem, że w zbroji Drizzta można się kryć w cieniu, więc jest o niebo lepsza niż ta skórzana od Taeroma. I zdaje mi się że najlepszą bronią jest sztylet jadu... Niby tylko sztylet i +2... Ale ma zdolność podobną do Furii Niebios - zatrucie paraliżuje każdego wroga (na dłużej niż furia), zadaje duże obrażenia... i kolejne zatrucia się sumują. Asnathan - Sob 11.09.2010, 18:09:23 " />Tylko zabij Drizzta.... Kiedyś mi się udawało, ale jak będzie teraz? Nie wiem. Ja stosowałem fortel z wysepką, ale ta nowa extra klasyka chyba jest tego buga pozbawiona. P.S. Coran, nie za dużo tych pochwał? Jak tak dalej pójdzie to się będziemy do Ciebie zwracać per. Pochwalony Tallos - Sob 11.09.2010, 18:28:37 " />Spoko. Coran to po prostu naczelny matematyk Insimilionu. Baldura to on może przejść na kartce, komputer mu niepotrzebny. coran - Sob 11.09.2010, 18:45:18 " />Na kompie przeszedłem z 10 razy, teraz wolę na kartce, mniej się wzrok psuje. Co, najwyraźniej zasłużyłem A swoją drogą Jaquan ma więcej Wojownik złodziej ma cios w plecy. Drizzt ma niecałe 100 punktów życia. W Brodzie Ulgotha można kupić pierścień niewidzialności, są też mikstury. Ogniste strzały (ten czar) przechodzą przechodzą przez odpornosć na magię. A już najbardziej perfidne jest rzucenie na jakiegoś przywołańca sfery Otiluke'a, to można strzelać i nawalać w Drizzta do woli... chociaż 10 ochron przed złem też mogłoby dać radę. Stadko hobgoblinów na przyśpieszeniu, z łukami, też mogłoby mu trochę dowalić. Tak z głowy, nie wiem, pokombinujesz to go rozwalisz^^, oczywiście odradzam 'triki' w stylu wysłania przywołańców poza mgłą, albo otoczenie Drizzta pięcioma niewidzialnymi szkieletami. Poza tym jak nie weźmiesz kolczugi Drizzta, to ciekawe w czym będzie chodził Montaron (bo poza tą skórzaną od Taeroma nic ciekawego nie ma). Sauron - Sob 11.09.2010, 18:46:44 " />Musiałbyś zmniejszyć w opcjach znajdowanie drogi. W oryginalnym ustawieniu komputer będzie za mądry i znajdzie drogę. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |